Qualcomm (QCOM) Stock: Poised to Soar on 5G/AI, or Falling Behind? Analysts Weigh In

Szalone wahania akcji Qualcomma: triumfy nowych chipów, zaskoczenia z Chin i co dalej z QCOM

Co warto wiedzieć przed otwarciem rynków 20 października 2025

  • Niestabilny tydzień kończy się wzrostem: Akcje Qualcomm (NASDAQ: QCOM) zamknęły się w piątek na poziomie około 163,45 USD po tygodniu pełnym wahań [1]. Akcje początkowo gwałtownie spadły z powodu obaw regulacyjnych, ale odbiły się o około 6% w ciągu pięciu sesji, pozostawiając QCOM mniej więcej na tym samym poziomie od początku miesiąca.
  • Najważniejsze wiadomości: Chiny wszczęły postępowanie antymonopolowe w sprawie przejęcia Autotalks przez Qualcomm, co chwilowo obniżyło kurs akcji o 5% [2]. Tymczasem Qualcomm odniósł zwycięstwo prawne nad firmą Arm w sporze licencyjnym [3] i ogłosił nowe układy scalone podczas Snapdragon Summit – w tym procesor mobilny okrzyknięty „najszybszym na świecie” oraz układ do komputerów PC, który w testach pokonał Apple i Intela [4] [5].
  • Wyniki finansowe i prognozy: Qualcomm w ostatnim kwartale przebił oczekiwania (Q3 FY2025 EPS 2,77 USD vs oczekiwane 2,71 USD) i przedstawił optymistyczne prognozy na Q4 (przychody ~10,3–11,1 mld USD, EPS ~2,75–2,90) [6]. Analitycy średnio oceniają QCOM jako „umiarkowanie kupuj” z 12-miesięcznym celem cenowym ~182 USD [7] (~12% potencjału wzrostu). Zwolennicy wskazują na wzrost w obszarze 5G, AI i chipów samochodowych, podczas gdy sceptycy ostrzegają przed silną konkurencją i zbliżającym się odejściem Apple od modemów Qualcomm [8].
  • Podział nastrojów rynkowych: Inwestorzy instytucjonalni ostrożnie ograniczają ekspozycję (insiderzy, tacy jak CEO, sprzedali akcje w pobliżu kilku-miesięcznych maksimów [9]), podczas gdy fora detaliczne tętnią optymizmem co do przywództwa technologicznego Qualcomma. Nowe premiery produktów wzbudziły entuzjazm, ale ryzyka geopolityczne – od kontroli ze strony Chin po napięcia handlowe USA–Chiny – studzą entuzjazm [10] [11].
  • Perspektywy: Przy wycenie akcji na umiarkowanym poziomie ~15× zysków (znacznie poniżej konkurencji) [12], niedowartościowanie Qualcomma względem rywali takich jak Nvidia i Intel to kluczowy temat debaty. W krótkim terminie uwaga skupia się na nadchodzących wynikach i świątecznej sprzedaży smartfonów. W dłuższej perspektywie Qualcomm stawia na AI na brzegu sieci i chipy motoryzacyjne, by ponownie pobudzić wzrost, nawet jeśli popyt na smartfony się stabilizuje.

Cena akcji i ostatnie wyniki

Cena akcji QUALCOMM wahała się w połowie października. Zamknięcie w piątek (17 października) na poziomie 163,45 USD [13] za akcję, spadek o ułamek (-0,4%) w ciągu dnia po cofnięciu pod koniec tygodnia. To kończy okres zmienności: akcje rozpoczęły tydzień w okolicach 155 USD po gwałtownej wyprzedaży, a następnie odbiły o około +6% do końca tygodnia. W ciągu ostatnich pięciu sesji QCOM zanotował solidne wzrosty, zasadniczo odrabiając straty po wcześniejszym piątkowym tąpnięciu. Od początku roku kurs akcji praktycznie się nie zmienił (jest na poziomie zbliżonym do zera, około –4% rok do roku [14]), pozostając w tyle za gorętszymi spółkami półprzewodnikowymi, ale odzwierciedlając poprawę nastrojów od dołków z początku 2025 roku.

Warto zauważyć, że Qualcomm pozostaje znacznie poniżej swojego 52-tygodniowego maksimum na poziomie około 182 USD i daleko od rekordowego szczytu (około 230 USD w połowie 2024 roku) [15]. Zakres cen akcji w ciągu ostatnich 52 tygodni wynosił około 121–182 USD [16], co pokazuje znaczną zmienność w przeszłości. Na obecnych poziomach kapitalizacja rynkowa Qualcomm wynosi około 176–178 miliardów dolarów [17]. Wskaźniki wyceny są stosunkowo umiarkowane – około 15× zysków z ostatnich 12 miesięcy (prognozowany P/E ~12–13) [18] – co jest niską wartością w porównaniu do wielu innych firm z branży półprzewodników. Na przykład prognozowany wskaźnik P/E Nvidii jest mniej więcej 2× wyższy niż Qualcommu [19]. Tak ostrożna wycena sugeruje, że inwestorzy pozostają ostrożni wobec perspektyw wzrostu Qualcommu, nawet jeśli niektórzy dostrzegają potencjalną okazję inwestycyjną, jeśli pojawią się czynniki wzrostu.

Najważniejsze wydarzenia wpływające na akcje QCOM

Chińskie postępowanie antymonopolowe i napięcia handlowe

Największym wydarzeniem tygodnia była decyzja chińskich regulatorów, którzy 10 października wszczęli postępowanie antymonopolowe dotyczące niedawnego zakupu przez Qualcomm firmy Autotalks, izraelskiego producenta chipów samochodowych [20]. Chińska Państwowa Administracja Regulacji Rynku bada, czy Qualcomm niezgodnie z prawem nie zgłosił szczegółów tej transakcji, co zaskoczyło inwestorów. Wiadomość ta, w połączeniu z nowymi napięciami handlowymi USA–Chiny (groźby taryfowe ze strony prezydenta Trumpa), spowodowała spadek akcji QCOM o ponad 5% w jeden dzień [21]. Spadek kursu podkreślił, jak bardzo Qualcomm jest wrażliwy na doniesienia geopolityczne – niemal 46% jego przychodów pochodzi od klientów z Chin [22], więc wszelkie przeszkody regulacyjne lub sankcje w Chinach stanowią bezpośrednie ryzyko.

Analitycy zauważyli, że dochodzenie może prowadzić do nałożenia grzywien lub wymuszonych środków zaradczych, choć niektórzy postrzegali je jako szerszy sygnał w kontekście napięć technologicznych między USA a Chinami. „Ponieważ Qualcomm uzyskuje znaczną część przychodów od chińskich klientów z branży smartfonów i motoryzacji, to ogłoszenie wzmacnia istniejącą ostrożność inwestorów wobec ryzyka geopolitycznego i regulacyjnego,” zauważył jeden z analityków [23]. Qualcomm sfinalizował umowę z Autotalks w czerwcu (po wcześniejszych sygnałach, że może z niej zrezygnować), aby wzmocnić swoją ofertę technologii motoryzacyjnych vehicle-to-everything (V2X) [24]. Teraz chińskie dochodzenie – następujące po działaniach Pekinu wobec innych amerykańskich producentów chipów, takich jak Nvidia – zwiększa niepewność. Zarząd Qualcomma nie przedstawił publicznie potencjalnych skutków, ale inwestorzy wyraźnie uwzględniają wyższą premię za ryzyko. Na szczęście dla Qualcomma, gwałtowna wyprzedaż na rynku okazała się krótkotrwała; w połowie tygodnia pojawili się łowcy okazji, uznając spadek za być może przesadzony, ponieważ najgorsze scenariusze (np. unieważnienie umowy lub wysokie grzywny) pozostają spekulacją.

Dodatkowo, Qualcomm zmaga się z napięciami związanymi z wojną handlową. Waszyngton i Pekin jak dotąd oszczędzili smartfony i mobilne układy scalone przed cłami [25], a produkty Qualcomma nie podlegają obecnie amerykańskim zakazom eksportowym, jak ma to miejsce w przypadku zaawansowanych chipów AI. Jednak retoryka dotycząca nowych kontroli eksportu technologii i ceł utrzymuje się po obu stronach [26]. Rzeczywiście, październikowe zawirowania rynkowe zbiegły się z doniesieniami o potencjalnych nowych ograniczeniach USA dotyczących chipów oraz własnych działaniach Chin. Szeroko pojęty sektor półprzewodników odczuwa te geopolityczne wstrząsy – czynnik, który może ograniczyć krótkoterminowy potencjał wzrostu dla akcji takich jak QCOM, pomimo mocnych fundamentów firmy.

Zwycięstwa i wyzwania prawne

W bardziej pozytywnych wiadomościach, Qualcomm odniósł znaczące zwycięstwo prawne w swojej długotrwałej batalii z brytyjskim dostawcą IP układów scalonych Arm Ltd. 30 września amerykański sędzia federalny wydał „ostateczny i pełny wyrok” na korzyść Qualcomma, podtrzymując werdykt ławy przysięgłych z końca 2024 roku, który stwierdził, że Qualcomm nie naruszył swojej umowy licencyjnej z Arm [27] [28]. To orzeczenie skutecznie potwierdziło prawa Qualcomma do dalszego rozwijania własnych procesorów CPU (nabytych poprzez startup Nuvia) z wykorzystaniem architektury Arm – co jest dużą ulgą dla planów Qualcomma dotyczących konkurowania na rynku wysokowydajnych procesorów. Wniosek Arma o unieważnienie wyroku został odrzucony, choć Arm zapowiedział, że planuje odwołanie [29]. Na razie Qualcomm świętuje to, co nazwał „całkowitym zwycięstwem” i potwierdzeniem, że „nasze prawo do innowacji zwyciężyło”, jak ujął to jego główny radca prawny [30]. Akcje zyskały na wartości dzięki temu rozstrzygnięciu, ponieważ usuwa ono prawny cień, który zagrażał wejściu Qualcomma na rynek układów do komputerów PC i serwerów.

Jednak batalie sądowe Qualcomma jeszcze się nie skończyły. Na początku października brytyjski sąd rozpoczął rozpatrywanie pozwu konsumenckiego o wartości 480 milionów funtów (647 milionów dolarów) złożonego przez grupę Which?, oskarżającego Qualcomma o praktyki antykonkurencyjne w zakresie licencjonowania układów scalonych do urządzeń mobilnych [31]. Pozew zarzuca, że Qualcomm nadużył swojej dominującej pozycji, zmuszając producentów telefonów Apple i Samsunga do płacenia zawyżonych opłat licencyjnych, co pośrednio doprowadziło do nadmiernych opłat dla milionów brytyjskich nabywców smartfonów [32] [33]. Qualcomm energicznie broni się w tej sprawie, zaprzeczając jakimkolwiek nieprawidłowościom. Chociaż potencjalne kary (jeśli w ogóle zostaną nałożone) nie są dotkliwe w stosunku do wielkości Qualcomma, pozew ten jest przykładem trwającej na całym świecie kontroli antymonopolowej modelu biznesowego Qualcomma (który opiera się na licencjonowaniu patentów jako głównym źródle zysków). To przypomnienie, że nawet jeśli Qualcomm wygrywa jedną batalię prawną, mierzy się z kolejnymi na innych frontach – od Europy po Azję – co zapewnia jego prawnikom dużo pracy. Jak dotąd inwestorzy wydają się bardziej skoncentrowani na zwycięstwie nad Arm i bieżących czynnikach biznesowych, ale tło prawne/regulacyjne pozostaje mieszanką sukcesów i wyzwań w perspektywie do 2026 roku.

Nowe premiery układów i wiadomości produktowe

Na froncie innowacji Qualcomm znalazł się na pierwszych stronach gazet dzięki ważnym premierom produktów, które pokazują jego ambicje wykraczające poza telefony komórkowe. Podczas dorocznego Snapdragon Summit pod koniec września firma zaprezentowała procesory PC Snapdragon X2 „Elite” i „Elite Extreme”, swoje najpotężniejsze jak dotąd układy do laptopów. Zbudowane w nowoczesnym procesie 3 nm, flagowy X2 Elite Extreme oferuje 18 rdzeni CPU (pracujących do 5,0 GHz) oraz ulepszony układ graficzny Adreno, celując w „wydajność klasy desktopowej” w ultracienkich notebookach [34] [35]. Wczesne testy wydajności (na demonstracyjnych urządzeniach Qualcomma) zrobiły wrażenie na obserwatorach: podobno X2 Extreme osiągnął wyniki wielordzeniowe, które pokonały najnowszy układ Apple M4 i podwoiły wydajność najszybszego mobilnego CPU Intela w niektórych testach [36] [37]. Wbudowany silnik AI również osiągnął najlepsze w branży wyniki, a Qualcomm twierdzi, że najszybsze na świecie przetwarzanie AI na urządzeniu (NPU 80 TOPS, które przewyższyło konkurencyjne układy w zadaniach AI vision) [38]. Te odważne deklaracje – choć pochodzą z kontrolowanych testów Qualcomma – podkreślają ekspansję firmy na rynek komputerów PC, zdominowany przez Intela, AMD i Apple. Analitycy zauważają, że jeśli układy Qualcomma zapewnią porównywalną wydajność w rzeczywistych zastosowaniach przy lepszej efektywności energetycznej, mogą znaleźć niszę w laptopach z Windows, zwłaszcza gdy Microsoft i producenci OEM szukają alternatyw opartych na Arm. To długoterminowa strategia, ale taka, która intryguje Wall Street, ponieważ sukces na rynku PC i układów AI może otworzyć nowe źródła przychodów poza spowalniającym segmentem smartfonów.W tym samym czasie Qualcomm podwaja swoje zaangażowanie w przywództwo na rynku mobilnych chipsetów. Na początku października zaprezentował Snapdragon 8 Elite Gen 5, swój najnowszy flagowy układ SoC (System-on-Chip) do smartfonów nowej generacji z Androidem. Określany jako „najszybszy mobilny SoC na świecie” w ogłoszeniach Qualcomma, Snapdragon 8 Elite Gen 5 wywołał spore poruszenie w kręgach technologicznych [39]. Platforma obiecuje znaczące zyski w wydajności i efektywności energetycznej i oczekuje się, że będzie napędzać flagowe telefony marek takich jak Samsung, Xiaomi i OnePlus od końca 2025 roku [40] [41]. Fora inwestorskie rozgorzały entuzjazmem, że ten układ może wzmocnić dominację Qualcomma w segmencie high-endowych telefonów z Androidem, a nawet umożliwić nowe, zbliżone do komputerowych doświadczenia na smartfonach [42]. Premiera następuje w momencie, gdy konkurencyjni producenci chipów (np. MediaTek) również walczą o udział w rynku smartfonów 5G, więc Qualcomm jest zdeterminowany, by bronić swojej pozycji lidera. Wstępne sygnały wskazują na silne zainteresowanie ze strony producentów OEM, co dobrze wróży przychodom Qualcomma z segmentu QCT (chipsety) w nadchodzącym cyklu produktowym.Poza głównymi procesorami, Qualcomm rozwija się także w obszarze komunikacji satelitarnej i IoT. W połowie października ogłoszono współpracę z operatorem sieci satelitarnej Iridium, aby zapewnić łączność satelitarną urządzeniom za pośrednictwem platformy Snapdragon Mission Tactical Radio do zastosowań rządowych/wojskowych [43] [44]. Na początku tego miesiąca Qualcomm wzbudził zainteresowanie, zgadzając się na przejęcie Arduino, popularnej otwartoźródłowej platformy elektronicznej używanej przez ponad 33 miliony deweloperów, aby przyciągnąć społeczność deweloperów w obszarze IoT i edge computingu [45] [46]. Umowa z Arduino (ogłoszona 7 października) daje Qualcommowi dostęp do milionów hobbystów i inżynierów, którzy mogą budować przyszłe innowacje na układach Qualcomma. Chociaż warunki nie zostały ujawnione, Qualcomm poinformował, że Arduino zachowa swoją otwartą, niezależną tożsamość [47] – co sygnalizuje zamiar Qualcomma wspierania szerokiego ekosystemu (nawet układów konkurencji), jednocześnie subtelnie kierując więcej projektów w stronę własnych rozwiązań. Te działania ilustrują strategię Qualcomma, aby dywersyfikować swoją działalność: od układów do smartfonów po motoryzację, komputery, IoT, a nawet technologie satelitarne. Każde nowe partnerstwo lub linia produktów może przynosić stopniowe zmiany, ale razem tworzą obraz firmy przygotowującej się na kolejną technologiczną rewolucję (5G Advanced, AI na brzegu sieci itp.), co inwestorzy uważnie obserwują.

Analitycy i eksperci zabierają głos

Analitycy z Wall Street pozostają ostrożnie optymistyczni wobec Qualcomm, choć są świadomi jego wyzwań. Około dwóch tuzinów analityków śledzi QCOM, a konsensusowa ocena to „umiarkowanie kupuj”, z przewagą byczych nastrojów: około 12 rekomendacji kupna, 10 trzymań i tylko 1 sprzedaż [48]. Średni 12-miesięczny cel cenowy to około 182 USD [49], co sugeruje potencjalny wzrost na poziomie kilkunastu procent. Niektórzy znani optymiści idą dalej – na przykład J.P. Morgan niedawno podtrzymał rekomendację Overweight i podniósł swój cel do 200 USD [50], powołując się na atrakcyjną wycenę Qualcomm i perspektywy wykraczające poza smartfony. Analitycy J.P. Morgan zauważyli, że Qualcomm „radzi sobie dobrze” na wielu rynkach końcowych i może zaskoczyć inwestorów siłą w obszarach takich jak motoryzacja i IoT, gdzie systematycznie się rozwija [51]. Stosunkowo niski wskaźnik cena/zysk akcji (około ~13× prognozowanych zysków) jest postrzegany jako bufor z potencjałem wzrostu, zakładając, że zyski będą rosły w tempie niskich kilkunastu procent rocznie, zgodnie z prognozami [52].

Nie wszyscy są przekonani, że wybicie jest nieuchronne. Analitycy TD Cowen niedawno ostrzegali, że wzrost Qualcomma napotyka przeszkody, określając utratę niektórych przychodów licencyjnych (takich jak od Huawei, które zostało objęte sankcjami USA) jako „kolejną cegłę w murze zmartwień” dla firmy [53]. Niedźwiedzie argumentują, że konkurencja się nasila na wszystkich frontach – „Qualcomm stoi w obliczu silnej konkurencji, odpływu klientów i słabych prognoz wzrostu”, ubolewała jedna z analiz, sugerując, że trwałe odbicie kursu akcji do 2025 roku może być mało prawdopodobne [54]. Sceptycy zwracają uwagę, że największy klient Qualcomma, Apple, planuje zrezygnować z modemów Qualcomma na rzecz własnych rozwiązań już w 2026 roku, co może wyeliminować dochodowy strumień przychodów o wysokiej marży [55]. Ponadto, na rynku Androida, MediaTek stopniowo odbiera udziały w segmencie średniej klasy SoC, podczas gdy w AI i obliczeniach Nvidia i inni dominują w centrach danych, gdzie Qualcomm ma niewielką obecność. Na rynku PC przebicie się do ekosystemu Windows, od dawna zdominowanego przez Intela/AMD, będzie trudnym zadaniem, mimo obiecujących układów Qualcomma. Krótko mówiąc, debata byków i niedźwiedzi koncentruje się wokół tego, czy nowe inwestycje Qualcomma (AI, motoryzacja, PC) będą w stanie wystarczająco szybko zrekompensować spadającą sprzedaż smartfonów i potencjalne straty klientów (takie jak Apple).

Aby zobrazować oczekiwania, analitycy z Wall Street prognozują, że zysk na akcję Qualcomma w roku fiskalnym 2025 wyniesie około 9,4 USD [56] (co jest niemal na tym samym poziomie co w zeszłym roku), a powrót do stabilniejszego wzrostu przewidują w przyszłym roku, jeśli poprawią się warunki makroekonomiczne. Krótkoterminowym katalizatorem będzie kolejny raport finansowy Qualcomma (oczekiwany na początku listopada), w którym inwestorzy przyjrzą się popytowi na chipy w sezonie świątecznym oraz komentarzom firmy dotyczącym 2026 roku. Każda aktualizacja dotycząca Apple (np. możliwe przedłużenie umowy na dostawy modemów do iPhone’ów) lub Chin (odbudowa rynku smartfonów lub dalsze reakcje regulacyjne) może wpłynąć na kurs akcji.

Nastroje rynkowe i inwestorskie

Nastroje inwestorów wokół Qualcomm są dość mieszane, co odzwierciedla jego moment przejściowy. Inwestorzy instytucjonalni – którzy posiadają około 74% akcji QCOM [57] – dostosowują swoje pozycje. Niektóre duże fundusze zwiększyły udziały latem, dostrzegając wartość w przecenionych akcjach, podczas gdy inne ograniczyły zaangażowanie. Na przykład, jedno z ostatnich zgłoszeń do SEC pokazało, że Mutual of America Capital Management nieznacznie zmniejszył swój udział w Qualcomm, sprzedając kilka tysięcy akcji i wyceniając pozostałe udziały na około 20 milionów dolarów [58] [59]. Takie korekty sugerują realizację zysków po wzrostach, ale nie masową wyprzedaż. W rzeczywistości wiele funduszy hedgingowych i emerytalnych wydaje się przyjmować postawę „poczekamy, zobaczymy”, utrzymując podstawowe pozycje, ale prawdopodobnie nie dokupując agresywnie, dopóki nie pojawi się większa jasność co do perspektyw wzrostu.

Insiderzy dokonali znaczących ruchów: CEO Cristiano Amon sprzedał 150 000 akcji 1 października po średniej cenie około 165,56 USD [60] (sprzedaż o wartości około 24,8 mln USD). Inni czołowi menedżerowie, w tym CFO i główny księgowy, również sprzedali część akcji w ostatnim kwartale [61]. Łącznie insiderzy sprzedali około 160 000 akcji w ciągu ostatnich 90 dni [62], a co ciekawe, w tym okresie odnotowano zero zakupów insiderów [63] [64]. Insiderzy mogą sprzedawać z różnych powodów (dywersyfikacja, finanse osobiste itd.), jednak znaczna sprzedaż CEO tak blisko ostatnich szczytów zwróciła uwagę. Skłoniło to niektórych obserwatorów do zastanowienia się, czy zarząd uważa, że akcje są uczciwie wycenione w okolicach 160 dolarów. Mimo to sprzedaż insiderów stanowi niewielki ułamek wszystkich akcji, więc nie zmieniła znacząco bazy inwestorów – ale przyczynia się do ostrożnego tonu.

Tymczasem, nastroje inwestorów detalicznych wahają się od byczego entuzjazmu po ostrożną rezerwę. Na platformie społecznościowej X (Twitter) dyskusje o $QCOM nasiliły się po premierach Snapdragonów i wiadomościach z Chin. Tracker Quiver Quant odnotował, że wielu detalicznych entuzjastów technologii było podekscytowanych najnowszymi premierami chipów Qualcomma, argumentując, że Snapdragon 8 Elite Gen 5 oraz X2 PC chips mogą „wzmocnić dominację Qualcomma” na rynku smartfonów i komputerów PC [65]. Niektórzy użytkownicy podkreślali wygraną prawną z Arm jako czynnik zwiększający zaufanie do strategicznego zwrotu Qualcomma w kierunku nowych rynków [66]. Z drugiej strony, wiele głosów nawoływało do ostrożności: w postach wskazywano na chińskie dochodzenie antymonopolowe i szersze ryzyka geopolityczne jako powody do umiarkowanego optymizmu [67]. Często pojawiało się określenie „zmienność ceny akcji”, odzwierciedlając fakt, że ostatnie spadki i wzrosty QCOM uczyniły ją gorącym tematem na forach inwestycyjnych. Krótko mówiąc, nastroje detaliczne są podzielone – z pasjonującym obozem byków skupionym na innowacjach i niedowartościowaniu oraz sceptycznym obozem wskazującym na wyzwania makroekonomiczne i konkurencyjne.

Ogólnie rzecz biorąc, nastroje rynkowe wokół Qualcomm można określić jako ostrożnie optymistyczne. Stosunkowo niska wycena akcji i solidna dywidenda (około 2,2% rocznie [68]) sprawiają, że spółka jest atrakcyjna dla inwestorów nastawionych na wartość, a istnieje poczucie, że generujący gotówkę biznes Qualcomm (ponad 11 miliardów dolarów zysku netto w ostatnim roku [69]) stanowi pewne zabezpieczenie. Firma nadal zwraca kapitał akcjonariuszom (niedawno podniosła kwartalną dywidendę do 0,89 USD i prowadzi skup akcji własnych) [70], co inwestorzy doceniają w niepewnych czasach. Wielu jednak spogląda z niepokojem na szerszy cykl półprzewodników – sprzedaż smartfonów rośnie jedynie nieznacznie (około 1% r/r globalnie w II kwartale) [71], a czynniki makroekonomiczne, takie jak wysokie stopy procentowe, mogą osłabiać popyt na elektronikę konsumencką, przez co kluczowe rynki Qualcomm nie są obecnie w fazie dynamicznego wzrostu. To sprawia, że część inwestorów pozostaje na uboczu, czekając na dowody, że nowe obszary, takie jak motoryzacja, IoT czy AR/VR, rzeczywiście istotnie wpłyną na wyniki finansowe spółki.

Perspektywy: Czy Qualcomm odzyska impet?

W najbliższym czasie krótkoterminowe perspektywy akcji Qualcomm będą zależeć w równym stopniu od realizacji strategii, jak i czynników zewnętrznych. W najbliższym kwartale lub dwóch warto obserwować świąteczne dostawy smartfonów (odbicie popytu na telefony premium bezpośrednio zwiększyłoby sprzedaż chipów Qualcomm) oraz trendy gospodarcze w Chinach (odbudowa popytu na telefony w Chinach lub szybkie zakończenie dochodzenia w sprawie Autotalks zmniejszyłoby główną niepewność). Każda aktualizacja dotycząca relacji Qualcomm z Apple będzie kluczowa – warto zauważyć, że Qualcomm ma umowę na dostarczanie modemów do iPhone’ów do 2026 roku, ale postępy Apple w pracach nad własnym modemem 5G to niewiadoma, która może znacząco wpłynąć na sytuację po 2027 roku. Niektórzy analitycy uważają, że Apple może pozostać z Qualcomm dłużej niż oczekiwano, jeśli projekt własnego modemu napotka opóźnienia, co byłoby pozytywną niespodzianką dla przyszłych przychodów Qualcomm.

W średnim terminie (2024–2026) zakłady Qualcomma na 5G, AI i dywersyfikację mogą zacząć przynosić efekty. Globalne przejście na 5G wciąż ma potencjał, zwłaszcza na rynkach wschodzących, a licencjonowanie patentów 5G przez Qualcomma zapewnia mu szerokie zyski wraz ze wzrostem liczby urządzeń 5G. Ekspansja firmy w obszarze AI na urządzeniach – od smartfonów obsługujących zaawansowane modele AI po laptopy z wydajnymi NPU – wpisuje się w trend technologiczny przenoszenia możliwości AI na „krawędź” (zamiast polegać wyłącznie na chmurze). Jeśli funkcje AI staną się niezbędne w telefonach i samochodach, Qualcomm pozycjonuje się jako kluczowy gracz. W branży motoryzacyjnej Qualcomm ma już portfel wygranych projektów dla platformy Snapdragon Digital Chassis (do infotainmentu, łączności, ADAS itd.), a przychody z motoryzacji rosną, choć z niskiego poziomu. Przejęcie Arduino i inne działania przyjazne deweloperom sugerują budowę ekosystemu, który ma napędzać adopcję chipów Qualcomma w różnych urządzeniach połączonych – coś, co z czasem może przynieść „Apple’ową” integrację sprzętu i oprogramowania w wybranych niszach.

Niemniej jednak, przeciwwiatry są realne. Konkurencja będzie się tylko nasilać: MediaTek niedawno zaprezentował własny flagowy chip do smartfonów, by rzucić wyzwanie Snapdragonowi; Nvidia dominuje w chipach AI dla centrów danych (działania Qualcomma w AI koncentrują się głównie na urządzeniach mobilnych/krawędziowych, jeszcze nie konkurując bezpośrednio z Nvidią); Intel i AMD zaciekle bronią rynku PC, gdy Qualcomm wkracza na ich teren; a nowi gracze i startupy pojawiają się w obszarach takich jak procesory RISC-V, które mogą zakłócić tradycyjny model IP, na którym polega Qualcomm. Ryzyko geopolityczne pozostaje stałym tłem – amerykańska polityka eksportowa, chińskie regulacje, a nawet dochodzenia Unii Europejskiej (UE już wcześniej ukarała Qualcomma grzywną za kwestie konkurencyjne) mogą pojawić się w każdej chwili. Czynniki te mogą ograniczać mnożnik giełdowy Qualcomma, dopóki nie pojawi się większa pewność.

Dla inwestorów Qualcomm oferuje ciekawy profil ryzyka i zysku w tym momencie. Akcje są tanie względem zysków [72], oferują stabilną dywidendę, a firma ma silny bilans, by inwestować w nowe technologie i przetrwać trudniejsze czasy. Jeśli zakłady na przetwarzanie AI, chipy do PC i elektronikę motoryzacyjną się powiodą, Qualcomm może ponownie przyspieszyć wzrost i wybić się z ostatniego zakresu cenowego – niektórzy optymiści twierdzą nawet, że QCOM może ponownie przetestować swoje szczyty powyżej 200 dolarów w byczym scenariuszu ekspansji mnożnika i pobicia prognoz zysków. Z drugiej strony, pesymistyczny scenariusz może oznaczać, że akcje będą dryfować lub słabnąć, jeśli popyt na smartfony pozostanie słaby, przejście Apple’a zaszkodzi przychodom, a nowe przedsięwzięcia nie rozwiną się wystarczająco szybko.

Podsumowanie: Pod koniec października 2025 roku Qualcomm znajduje się na rozstaju dróg. Firma poradziła sobie z natychmiastowymi wstrząsami – zamieniając chińskie obawy w jedynie drobną przeszkodę – i jest wyposażona w najnowocześniejsze produkty oraz prawne potwierdzenie słuszności swoich strategii. Ma impet w innowacjach i udowodnioną zdolność generowania zysków. Jednak inwestorzy oczekują dowodów, że te pozytywne aspekty przełożą się na trwały wzrost przychodów i zysków w nadchodzących latach. Najbliższe kilka kwartałów (oraz realizacja planu działania przez Qualcomm) może zadecydować, czy akcje QCOM pozostaną w określonym przedziale cenowym, czy w końcu wystrzelą w górę. Na razie Qualcomm wydaje się systematycznie odrabiać straty po spadku z początku października, a scena jest przygotowana na emocjonujący sezon świąteczny i nowy rok. Zarówno inwestorzy krótkoterminowi, jak i długoterminowi będą uważnie obserwować, czy ten gigant technologiczny przyspieszy w 2026 roku – czy też zatrzyma się w obliczu nadchodzących wyzwań.

Źródła: Najnowsze aktualizacje dotyczące akcji i wiadomości o Qualcomm [73] [74] [75] [76], komentarze analityków i rynkowe [77] [78], ujawnienia inwestorskie Qualcomm oraz raporty Reuters o najważniejszych wydarzeniach [79] [80].

Qualcomm CEO on its latest chips: 'We are going to bring AI everywhere '

References

1. investor.qualcomm.com, 2. www.reuters.com, 3. www.reuters.com, 4. ts2.tech, 5. www.quiverquant.com, 6. ts2.tech, 7. ts2.tech, 8. ts2.tech, 9. www.marketbeat.com, 10. www.quiverquant.com, 11. www.reuters.com, 12. ts2.tech, 13. investor.qualcomm.com, 14. ts2.tech, 15. ts2.tech, 16. ts2.tech, 17. ts2.tech, 18. ts2.tech, 19. ts2.tech, 20. www.reuters.com, 21. www.reuters.com, 22. www.reuters.com, 23. www.reuters.com, 24. www.reuters.com, 25. ts2.tech, 26. ts2.tech, 27. www.reuters.com, 28. www.reuters.com, 29. www.reuters.com, 30. www.reuters.com, 31. www.reuters.com, 32. www.reuters.com, 33. www.reuters.com, 34. ts2.tech, 35. ts2.tech, 36. ts2.tech, 37. ts2.tech, 38. ts2.tech, 39. www.quiverquant.com, 40. 9to5google.com, 41. www.androidauthority.com, 42. www.quiverquant.com, 43. investor.iridium.com, 44. investor.iridium.com, 45. www.reuters.com, 46. www.reuters.com, 47. www.reuters.com, 48. ts2.tech, 49. ts2.tech, 50. ts2.tech, 51. ts2.tech, 52. ts2.tech, 53. ts2.tech, 54. investor.qualcomm.com, 55. ts2.tech, 56. www.marketbeat.com, 57. www.marketbeat.com, 58. www.marketbeat.com, 59. www.marketbeat.com, 60. www.marketbeat.com, 61. www.marketbeat.com, 62. www.marketbeat.com, 63. www.quiverquant.com, 64. www.quiverquant.com, 65. www.quiverquant.com, 66. www.quiverquant.com, 67. www.quiverquant.com, 68. ts2.tech, 69. ts2.tech, 70. ts2.tech, 71. ts2.tech, 72. ts2.tech, 73. ts2.tech, 74. www.reuters.com, 75. www.reuters.com, 76. www.quiverquant.com, 77. ts2.tech, 78. ts2.tech, 79. www.reuters.com, 80. www.reuters.com

Beyond Meat Stock Rockets 50% in Short-Squeeze Frenzy – What Investors Need to Know
Previous Story

Akcje Beyond Meat szybują o 50% w szale krótkiej sprzedaży – co powinni wiedzieć inwestorzy

Supermicro (SMCI) Stock Soars: Hedge Funds Snatch Up Shares as AI Data Center Boom Accelerates
Next Story

Akcje Supermicro (SMCI) szybują w górę: Fundusze hedgingowe wykupują udziały w związku z przyspieszeniem boomu na centra danych AI

Stock Market Today

  • Chainlink Jumps Nearly 15% on Whale Buying, Caliber Stake, and S&P Partnership
    October 20, 2025, 6:48 PM EDT. Chainlink (LINK) rallied about 14.4% in the latest session as investors pressed into the top oracle network. The move underscores growing interest from institutions and diverse buyers. Key catalysts include Caliber Corporation-a Nasdaq-listed real estate company-adding roughly $2 million worth of LINK, lifting its total holdings to about $10 million. Separately, a joint announcement from S&P Global Ratings and Chainlink aims to give financial institutions greater visibility into stablecoins' reserves and stability. Additionally, whales have continued accumulating LINK, with estimates of about $116 million purchased since the recent dip. Together, the case for LINK as a core oracle network remains intact, and the dip may be viewed as a buying opportunity by long-term holders.
  • Beyond Meat Surges 100%+ on Meme Short Squeeze: Is It the Next AMC?
    October 20, 2025, 6:46 PM EDT. Beyond Meat (BYND) exploded higher on extraordinary volume as meme-stock traders pursued a short squeeze, with gains surpassing 100% intraday. The move followed a convertible notes tender that created a large increase in shares outstanding, fueling liquidity for early sellers. Short interest around half the float helped ignite the rally as the crowd on social media hunted a squeeze. Yet the rally ignores fundamentals: revenue is shrinking, and the company remains unprofitable despite the liquidity boost. The tender offer converted debt into equity, reducing near-term risk but doing little to alter the longer-term headwinds. Investors should separate the meme dynamics from intrinsic value and tread carefully.
  • Apella Capital Sells $10.8 Million in International Bond ETF, Builds Domestic Bond Exposure
    October 20, 2025, 6:44 PM EDT. Apella Capital sold 219,555 shares of the Vanguard Total International Bond ETF (BNDX) in Q3, realizing an estimated $10.8 million. The disposition leaves Apella with about 1.2 million BNDX shares, roughly 1.3% of its $4.5 billion U.S. equity assets. The move accompanies a continued tilt toward U.S. fixed income, as the firm's top holdings stay heavy on BND and other U.S.-domestic allocations, while BNDX sits outside the top five. BNDX trades near $49.83 and offers a 2.95% SEC yield with currency hedging (USD hedged). The portfolio picture shows a deliberate shift away from foreign bonds toward domestic exposure, aligned with policy visibility and yield prospects in the United States.
  • 3 Reasons I'll Take Social Security Before Age 70 - And What It Means for Your Retirement
    October 20, 2025, 6:42 PM EDT. Facing the choice of when to claim Social Security, this piece outlines three personal reasons to file before 70. First, early filing can help you retire sooner by relying on other income sources during the gap, even though claiming at 62 reduces monthly benefits by up to 30% compared with full retirement age. Second, life's curveballs-health issues or job loss-can make earlier benefits worthwhile, with references to a 2024 Nationwide Retirement Institute survey showing nearly half claimed early due to unexpected events. Third, the option of a do-over within 12 months lets you withdraw and refile if you change your mind. The math matters: delaying boosts monthly checks, but total lifetime benefits are influenced by lifespan and timing. Consider your health, savings, and risk tolerance when deciding your strategy.
  • Apella Capital Expands Bond Bet With $5.4 Million Buy of Vanguard's BND
    October 20, 2025, 6:40 PM EDT. Apella Capital increased its stake in Vanguard Total Bond Market ETF (BND) by 72,770 shares in Q3, an estimated $5.4 million trade. The fund now holds about 1.6 million BND shares worth roughly $120.5 million, or 2.7% of AUM, making it the firm's fifth-largest holding. The move signals a continued tilt toward fixed income as yields trend higher. BND offers broad exposure to the U.S. investment-grade bond market, including Treasuries, corporates, and mortgage-backed securities, with a dividend yield around 3.76% and a one-year total return near 2.9%. The purchase complements Apella's stakes in DFAC and VTI, underscoring a strategy that blends income with portfolio stability.
Go toTop