6 października 2025
46 mins read

Srebro pędzi w stronę 50 dolarów: wzrost cen w 2025 roku, czynniki napędzające i co dalej

Gold Price Surges Past $3,800; Silver Nears 14-Year High on Fed-Cut and Shutdown Fears
  • Cena spot (5 października 2025): Srebro jest notowane w okolicach 48 USD za uncję, najwyżej od 2011 roku [1]. Oznacza to wzrost o około 60% od początku roku, znacznie przewyższając zyski złota [2].
  • Blisko rekordu: Srebro osiągnęło 47,83 USD/uncja w tym tygodniu – to najwyższa cena od maja 2011 roku – tuż poniżej historycznego maksimum ok. 49,50 USD (osiągniętego w kwietniu 2011) [3]. Wzrosło o około 18% tylko w ciągu ostatniego miesiąca, co odzwierciedla gwałtowny rajd pod koniec września i na początku października [4].
  • Ostatnia dynamika: Pod koniec września srebro przebiło poziom 45 USD/uncja po raz pierwszy od 14 lat, kontynuując rajd, który podniósł ceny o ponad 55% w 2025 roku, w porównaniu do ok. 43% dla złota [5]. Ten wzrost przyspieszył w ostatnim tygodniu w związku z optymistycznymi nastrojami i popytem na bezpieczne aktywa.
  • Kluczowe czynniki:„Idealna burza” czynników napędza wzrost srebra – popyt na bezpieczne aktywa w związku z niepokojami gospodarczymi i geopolitycznymi, spadające realne stopy procentowe i słabszy dolar oraz silna konsumpcja przemysłowa w panelach słonecznych, elektronice i czystej energii [6] [7]. Oczekiwania na obniżki stóp Fed w USA i przedłużający się paraliż rządu dodatkowo wsparły metale szlachetne, w tym srebro [8] [9].
  • Niedobór podaży: Podaż srebra ma trudności z nadążeniem – rok 2025 oznacza piąty z rzędu roczny deficyt w globalnej podaży srebra [10]. Przez ostatnie pięć lat popyt przewyższał wydobycie o około 800 milionów uncji, a deficyt 187 mln uncji prognozowany jest tylko w tym roku [11]. Podaż z kopalń jest nieelastyczna (duża część srebra to produkt uboczny innych wydobyć), więc produkcja nie może szybko wzrosnąć nawet przy rosnących cenach [12].
  • Napływ inwestorów: Inwestorzy masowo wchodzą na rynek. ETF-y zabezpieczone srebrem odnotowały rekordowe napływy na poziomie około 95 milionów uncji w pierwszej połowie 2025 roku, co podniosło łączne zasoby do niemal rekordowych poziomów (ponad 1,13 miliarda uncji, o wartości >40 miliardów dolarów) [13] [14]. Wzrosły również bycze zakłady na kontraktach terminowych – pozycje netto długie na COMEX są o ponad 160% wyższe niż na koniec 2024 roku [15] – co wskazuje na to, że inwestorzy momentum i fundusze podążają za trendem.
  • Nastroje analityków: Analitycy rynkowi pozostają optymistyczni, choć ostrożni. Wiele głównych prognoz banków i firm wyznacza krótkoterminowy cel dla srebra w przedziale 40–50 dolarów [16]. Niektórzy uważają, że 50 dolarów to realny poziom do osiągnięcia w ciągu kilku miesięcy [17], podczas gdy bardziej byczo nastawieni eksperci sugerują, że zdecydowane przebicie 50 dolarów może wywołać „pokoleniowy” skok cen w kierunku 75, a nawet 100 dolarów, jeśli niedobory fizycznego metalu się nasilą [18] [19].
  • Inne metale szlachetne: Złoto również poszybowało – niedawno przekroczyło 3 895 USD/oz i osiągnęło rekordowy poziom (wzrost o ok. 45% od początku roku) [20] [21] – ale procentowy wzrost srebra był większy, co zawęziło stosunek złota do srebra do ok. 82 (najniżej od roku) [22]. Platyna (~1 600 USD) wzrosła w tym roku o ponad 50% do poziomów najwyższych od 11 lat [23], a nawet pallad (+13% od początku roku) odbija się w górę. Podwójna rola srebra jako metalu szlachetnego i przemysłowego sprawiła, że jest ono największym wyróżnikiem 2025 roku wśród metali [24].

Cena spot srebra (USD/oz) na najwyższych poziomach od 2011 roku. Wykres pokazuje hossę srebra z lat 2000., która osiągnęła szczyt w pobliżu 49,51 USD w 2011 roku, oraz wzrost w 2025 roku zbliżający się do tego historycznego maksimum. [25]

Srebro zbliża się do 50 dolarów – najwyższe ceny od 14 lat

Cena srebra wystrzeliła w 2025 roku, zbliżając się do słynnego progu 50 dolarów za uncję, który utrzymuje się od 1980 i 2011 roku. Na dzień 5 października 2025 roku, cena spot srebra wynosi około 47,9 USD za uncję trojańską [26]. Zaledwie kilka dni temu osiągnęła 47,83 USD, najwyższą cenę od maja 2011 roku [27]. To stawia wszystko-czasowy nominalny rekord 49,51 USD/uncja (ustanowiony w kwietniu 2011) w zasięgu ręki. W rzeczywistości srebro jest obecnie tylko o włos (około 3–4%) poniżej swojego rekordu, co stanowi dramatyczny zwrot dla metalu, który przez większość ostatniej dekady oscylował w nastoletnich i niskich dwudziestych dolarach.

Obecna cena oznacza wzrost od początku roku o około 60%, co stanowi oszałamiającą hossę, która znacznie przewyższyła wyniki złota. Dla porównania: srebro rozpoczęło rok w okolicach niskich 30 dolarów i zyskało prawie 18 dolarów w ciągu dziesięciu miesięcy [28] [29]. Złoto natomiast wzrosło w 2025 roku o około 45–47%, a jego cena osiągnęła rekordowe poziomy blisko 3 900 USD/uncja [30] [31]. Lepsze wyniki srebra spowodowały, że wskaźnik złoto–srebro (liczba uncji srebra równa wartości jednej uncji złota) spadł do ~82, czyli najniżej od roku – co sygnalizuje umocnienie srebra względem złota [32]. To odwrócenie trendu z ostatnich lat, kiedy srebro pozostawało w tyle: „Srebro to trochę nadrabianie zaległości, bo przez kilka kwartałów przed połową 2025 roku radziło sobie gorzej niż złoto” – zauważa Aakash Doshi, szef strategii złota w State Street [33].

Pod koniec września srebro zdecydowanie przebiło poziom 45 dolarów za uncję – poziom, którego nie widziano od 14 lat [34]. 25 września wzrosło nawet powyżej 45 dolarów podczas „gwałtownego” rajdu, notując wzrost o 55% od początku roku do tego momentu [35]. Dla porównania, wzrost srebra przewyższył zysk złota na poziomie 43% w tym samym okresie [36]. Szybki wzrost ceny metalu z okolic 30 kilku dolarów na początku września do prawie 50 dolarów na początku października (około 18% skoku w ciągu miesiąca [37]) podkreśla, jak szybko zmieniły się nastroje.

Inwestorzy i traderzy mają świeżo w pamięci historyczną zmienność srebra na takich poziomach. Ostatnie dwa razy, gdy srebro zbliżało się do 50 dolarów – w styczniu 1980 i kwietniu 2011 – spektakularne wzrosty były następnie brutalnie korygowane. W 1980 roku spekulacyjna gorączka (napędzana przez niesławną próbę braci Hunt przejęcia kontroli nad rynkiem srebra) na krótko podniosła ceny do około 49,80 dolarów, zanim bańka pękła. W 2011 roku srebro wzrosło do 49,51 dolarów podczas boomu na surowcach, by wkrótce potem gwałtownie spaść. Te epizody podkreślają, że srebro może być skrajnie zmienne, podatne na cykle boomów i krachów bardziej niż jego złoty odpowiednik [38]. Teraz, gdy srebro ponownie zbliża się do 50 dolarów, doświadczeni analitycy ostrzegają, że ten psychologicznie istotny pułap może wywołać turbulencje – jednak wyraźne przebicie tego poziomu może również otworzyć drogę do jeszcze większych wzrostów, ze względu na brak technicznych oporów powyżej tego punktu [39].

Najnowsze ruchy cenowe i trendy

W ciągu ostatnich tygodni i miesięcy wzrost cen srebra gwałtownie przyspieszył. Na początku 2025 roku srebro stopniowo rosło dzięki pozytywnym fundamentom, ale prawdziwie zapłonęło w drugiej połowie roku. Po utrzymywaniu się w przedziale od połowy 20 do niskich 30 dolarów przez większą część ubiegłego roku i początku 2024 [40], metal nabrał rozpędu w miarę postępu 2025 roku. W połowie roku srebro osiągnęło górne 30 dolarów; w czerwcu 2025 odnotowano nawet 13-letnie maksimum (wówczas), gdy ceny na krótko przekroczyły 39 USD/oz [41]. Ten czerwcowy rajd – największy miesięczny wzrost od czasu napędzanego przez Reddit „silver squeeze” w 2021 roku – podniósł cenę srebra o około 25% w skali roku do połowy roku [42].

Prawdziwy pokaz fajerwerków nastąpił pod koniec III kwartału 2025. Wrzesień rozpoczął się w okolicach niskich 40 dolarów, a potem srebro gwałtownie wzrosło. W ostatnim tygodniu września przebiło poziom 45 dolarów. 1 października osiągnęło 47,83 USD, najwyższą cenę od 2011 roku [43], i praktycznie podwoiło się względem średniej ceny z 2024 roku. W ciągu ostatnich 30 dni cena srebra skoczyła o około 18% [44], co jest niezwykle dużym ruchem jak na surowiec w tak krótkim czasie. Za każdym razem, gdy srebro zbliżało się do okrągłego poziomu ($40, $45, teraz $48), pojawiały się nowe zakupy – co wskazuje na silny handel momentum.

Na te ostatnie skoki złożyło się kilka czynników krótkoterminowych. Jednym z istotnych czynników był ucieczka do bezpiecznych aktywów pod koniec września: amerykańskie akcje zaliczyły spadki, a inwestorzy szukali schronienia w metalach szlachetnych. Ta „ucieczka od ryzyka”, w połączeniu z utrzymującymi się obawami o perspektywy gospodarki USA, wzmocniła srebro obok złota [45]. Wzrost o 2,6% 25 września (powyżej 45 USD) zbiegł się ze spadkami na giełdach i osłabieniem dolara amerykańskiego [46] [47]. Dodatkowo, zakupy techniczne pojawiły się, gdy srebro przebiło swoje wcześniejsze maksima z 2024 roku – inwestorzy, którzy obserwowali poziomy w okolicach 30 i niskich 40 dolarów, zaczęli kupować, gdy trend wzrostowy się umocnił, co jeszcze bardziej napędziło metal.

Warto zauważyć, że rajd srebra w 2025 roku był bardziej stopniowy i strukturalnie wspierany niż krótkotrwała mania podczas „meme” short squeeze w 2021 roku. Tegoroczny trend wzrostowy charakteryzował się konsekwentnie wyższymi szczytami i zdrowymi konsolidacjami, co sugeruje bardziej zrównoważony wzrost. „Ważne jest, aby podkreślić solidny trend wzrostowy, który obserwujemy w tym roku” – zauważył Shree Kargutkar, zarządzający portfelem w Sprott, dodając, że jego zdaniem „to dopiero początek” wzrostów srebra [48]. Na początku października, przy cenach w wysokich czterdziestkach dolarów, ekscytacja na rynku jest wyczuwalna – jednak wielu uczestników przygotowuje się również na wzrost zmienności w miarę zbliżania się do poziomu 50 dolarów.

Czynniki napędzające wzrost srebra: bezpieczna przystań i siły makroekonomiczne

Zbieg makroekonomicznych sprzyjających wiatrów oraz popytu na bezpieczną przystań stanowi podstawę wzrostu srebra w 2025 roku. Pod wieloma względami srebro korzysta z tych samych czynników, które napędzają złoto – obawy o niepewność gospodarczą, zwrot w kierunku łagodniejszej polityki pieniężnej oraz napięcia geopolityczne – z dodatkowym atutem w postaci jego przemysłowego zastosowania (o czym później). Kluczowe czynniki makroekonomiczne to:

  • Stopy procentowe i polityka Fed: W tym roku nastąpił znaczący zwrot w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych w USA. Po agresywnych podwyżkach w latach 2022–2023, Rezerwa Federalna zaczęła obniżać stopy procentowe w 2025 roku, a rynki spodziewają się dalszych obniżek [49]. W październiku inwestorzy wyceniali kolejne obniżki stóp Fed – z obniżką o 25 pb oczekiwaną już w tym miesiącu i kolejnymi do końca roku, w obliczu oznak spowolnienia gospodarczego [50]. Niższe stopy procentowe zwiększają atrakcyjność metali szlachetnych takich jak srebro, które nie przynoszą odsetek. Wraz ze spadkiem realnych rentowności, „koszt alternatywny” posiadania srebra maleje, czyniąc je bardziej konkurencyjnym wobec obligacji czy gotówki [51]. Ta zależność była kluczowa: „spadające realne stopy procentowe w USA” to istotny czynnik sprzyjający, zauważyli analitycy UBS, prognozując dalsze wzrosty złota (a co za tym idzie także srebra) [52].
  • Niepokoje gospodarcze i popyt na bezpieczne przystanie: Szereg obaw gospodarczych skłonił inwestorów do poszukiwania bezpiecznych przystani. W USA grożący paraliż rządu (który wszedł w życie na początku października) wywołał obawy o szkody dla gospodarki, co spowodowało ucieczkę w bezpieczne aktywa [53]. Impasy polityczne i niepewność co do stabilności fiskalnej zwykle podważają zaufanie, co przyniosło korzyści metalom szlachetnym. „Im dłużej rząd pozostaje zamknięty, tym będzie to stały czynnik wspierający wzrost cen złota,” zauważył Jim Wyckoff z Kitco Metals [54] – i ta sama logika działała na korzyść srebra. Z drugiej strony, gdy pojawiały się sporadyczne postępy w kierunku porozumienia budżetowego, ceny metali na krótko spadały, co podkreśla, jak bardzo rynek jest wrażliwy na nagłówki wiadomości. Poza paraliżem rządu, sygnały z rynku pracy zwiększyły obawy o recesję: niespodziewany spadek liczby miejsc pracy w sektorze prywatnym w USA (raport ADP pokazujący –32 tys. miejsc pracy we wrześniu) wzmocnił oczekiwania na łagodzenie polityki Fed i wywołał wzrost zarówno cen złota, jak i srebra [55] [56]. W Europie i Chinach obawy o wzrost gospodarczy oraz działania stymulacyjne banków centralnych również przemawiają za trzymaniem twardych aktywów. Wszystkie te makroekonomiczne niepokoje wzmocniły rolę srebra jako przechowalnika wartości.
  • Inflacja i dolar: Inflacja, choć ochłodziła się w porównaniu do szczytów z 2022 roku, nadal pozostaje czynnikiem. Do 2025 roku inflacja w USA była umiarkowana, ale wciąż powyżej celu, jednak oczekiwano, że będzie dalej spowalniać (np. preferowany przez Fed indeks PCE miał wykazywać łagodniejszy wzrost cen) [57]. Wolniejsza inflacja ośmiela banki centralne do łagodniejszej polityki. Tymczasem indeks dolara amerykańskiego osłabiał się okresowo, częściowo z powodu łagodnego nastawienia Fed i dużych deficytów USA. Słabszy dolar sprawia, że towary wyceniane w USD są tańsze dla zagranicznych nabywców, zwiększając globalny popyt na srebro [58]. Rzeczywiście, deprecjacja dolara została wymieniona jako jeden z „byczych czynników” dla metali szlachetnych w tym roku [59]. Dodatkowo, niektórzy inwestorzy kupują srebro jako zabezpieczenie przed inflacją lub alternatywną walutę, z uwagi na obawy, że ogromne wydatki fiskalne i ewentualny powrót do luzowania ilościowego mogą zdeprecjonować pieniądz fiducjarny. Znane osoby ostrzegały przed długoterminowymi perspektywami dolara – na przykład komentator rynkowy Robert Kiyosaki przewidywał scenariusz ekstremalnego dodruku pieniędzy przez Fed i wskazywał srebro (wraz ze złotem i Bitcoinem) jako beneficjentów, jeśli „zaufanie do dolara amerykańskiego… zostanie zniszczone” (w takim kryzysie widzi potencjał srebra znacznie powyżej obecnych poziomów) [60]. Choć prognozy srebra po $500/oz są skrajne, odzwierciedlają one podskórne pragnienie inwestorów do posiadania twardych aktywów w erze niepewności pieniądza fiducjarnego.
  • Napięcia geopolityczne: Świat nie cierpi na brak punktów zapalnych w 2025 roku. Trwająca wojna na Ukrainie, która w ostatnich latach zwiększyła zmienność na rynkach energii i surowców, nadal napędza przepływy do bezpiecznych przystani. Ostatnio wybuchł konflikt na Bliskim Wschodzie, co dodało globalnym rynkom nastroju unikania ryzyka [61]. Takie konflikty skłaniają inwestorów do lokowania kapitału w metale szlachetne jako zabezpieczenie przed niepewnością i potencjalnymi zakłóceniami na rynku. Srebro, podobnie jak złoto, zwykle zyskuje na wartości podczas kryzysów (czasem nawet osiągając wyższe procentowe wzrosty podczas gwałtownych skoków strachu). Dodatkowo, relacje USA–Chiny pozostają napięte, a polityka handlowa jest w centrum uwagi – co ciekawe, srebro również zostało w to wciągnięte: włączenie metalu do projektu amerykańskiej listy „minerałów krytycznych” wywołało spekulacje, że może on zostać objęty cłami lub ograniczeniami eksportowymi [62]. Perspektywa ograniczonej podaży przyczyniła się do spekulacyjnych zakupów, gdy inwestorzy rozważali, czy polityka rządowa może jeszcze bardziej zaostrzyć sytuację na rynku fizycznym. Krótko mówiąc, geopolityczne tło 2025 roku – od obaw przed wojną po politykę handlową – konsekwentnie napędza popyt na aktywa bezpiecznej przystani, w tym srebro.

Wszystkie te siły makroekonomiczne stworzyły bycze otoczenie, w którym inwestorzy szukają schronienia i strategicznej alokacji w metalach szlachetnych. „Inwestorzy poruszają się wśród wszystkiego – od zmieniającej się polityki Fed po globalne wydarzenia polityczne, a złoto odgrywa swoją tradycyjną rolę przechowalni wartości,” mówi Joseph Cavatoni ze Światowej Rady Złota [63]. Srebro również pełni tę rolę, a popyt na bezpieczną przystań nakłada się na trendy strukturalne. W przeciwieństwie do krótkoterminowych skoków, tym razem wzrost srebra wspierają zarówno wydarzenia cykliczne (np. obniżki stóp, kryzysy), jak i zmiany strukturalne, takie jak dywersyfikacja portfela. Warto zauważyć, że same banki centralne były ostatnio ogromnymi nabywcami złota [64], co sygnalizuje zaufanie do twardych aktywów – i choć banki centralne zazwyczaj nie gromadzą srebra, ich zakupy złota przyczyniają się do pozytywnego sentymentu w całym segmencie metali szlachetnych. Tak długo, jak niepewność pozostaje wysoka, a stopy procentowe stosunkowo niskie, te warunki makroekonomiczne powinny nadal wspierać srebro.

Popyt przemysłowy i kryzys podaży: fundamenty srebra

W przeciwieństwie do złota, srebro balansuje na granicy między metalem szlachetnym a surowcem przemysłowym, a ta podwójna natura jest kluczowym powodem jego siły. Po stronie popytu, około 60% globalnego zapotrzebowania na srebro pochodzi z zastosowań przemysłowych [65] – od elektroniki po panele słoneczne. W 2025 roku popyt przemysłowy na srebro jest silny, co stanowi fundamentalne wsparcie dla wzrostu cen:
  • Boom na zieloną energię (fotowoltaika i pojazdy elektryczne): Srebro jest kluczowym składnikiem ogniw fotowoltaicznych oraz wielu styków elektrycznych. Trwająca globalna transformacja w kierunku odnawialnych źródeł energii stworzyła nienasycony apetyt na srebro w branży solarnej. Rządowe zachęty i spadające koszty sprawiają, że instalacje fotowoltaiczne rosną na całym świecie, zwłaszcza w Chinach, USA i Indiach. Oznacza to większe zużycie srebra do produkcji paneli słonecznych. „Srebro stało się krytycznie ważne dla globalnej gospodarki”, zauważa Kargutkar z Sprott, podkreślając, że ogromny popyt na srebro ze strony branży solarnej jest głównym czynnikiem obecnego wzrostu cen [66]. Na rynkach wschodzących, takich jak Indie, ekspansja fotowoltaiki gwałtownie rośnie – Indie stały się czołowym rynkiem solarnym, co przekłada się na silny popyt na import srebra do produkcji paneli [67]. Poza fotowoltaiką, srebro jest również wykorzystywane w elektronice pojazdów elektrycznych (EV), sprzęcie telekomunikacyjnym 5G oraz systemach magazynowania energii, czyli we wszystkich sektorach technologicznych o wysokiej dynamice wzrostu w dekarbonizującym się świecie. Ten „zielony popyt” znacząco zwiększył bazowe zużycie srebra w ostatnich latach [68] [69].
  • Elektronika i technologia: Wyjątkowa przewodność elektryczna srebra sprawia, że jest ono niezbędne w półprzewodnikach, płytkach drukowanych, chipach RFID oraz niezliczonych urządzeniach konsumenckich. Globalna produkcja elektroniki wzrosła w 2025 roku (w miarę jak problemy z łańcuchem dostaw ustępowały, a rozpoczęły się nowe cykle produktów technologicznych), co zwiększyło zużycie srebra. Warto zauważyć, że rozwój centrów danych i obliczeń AI został zidentyfikowany jako nowe źródło popytu na srebro – serwery wysokiej wydajności i infrastruktura komunikacyjna często opierają się na komponentach pokrytych srebrem ze względu na przewodność i zarządzanie ciepłem. Analiza wykazała, że centra danych AI wraz z odnawialnymi źródłami energii przyczyniły się do „silnego przemysłowego wykorzystania” srebra w 2025 roku [70]. W miarę jak świat staje się coraz bardziej cyfrowy i zelektryfikowany, przemysłowa rola srebra rośnie równolegle.

Podczas gdy popyt rośnie, strona podażowa srebra pozostaje ograniczona, co przyczynia się do zacieśnienia rynku:

  • Ograniczenia podaży z górnictwa: W przeciwieństwie do złota, znaczna część srebra jest wydobywana jako produkt uboczny przy wydobyciu innych metali (takich jak miedź, ołów i cynk). Oznacza to, że nawet jeśli ceny srebra gwałtownie wzrosną, górnicy nie mogą łatwo zwiększyć wydobycia srebra, chyba że wzrośnie także produkcja metali bazowych. Istnieją kopalnie wyspecjalizowane w wydobyciu srebra (kopalnie srebra pierwotnego), ale nowych projektów jest niewiele i ich rozwój trwa latami. Najnowsze dane pokazują, że globalna produkcja srebra z kopalń pozostaje dość stagnacyjna i nie nadąża za wzrostem popytu [71]. Ta strukturalna nieelastyczność podaży wzmacnia ruchy cen: gdy popyt gwałtownie rośnie, podaż nie może szybko zareagować, więc pojawiają się niedobory. „Wielokrotne raporty wskazują, że srebro notuje trwały deficyt,” zauważył zespół IG Market Analysis, odnosząc się do faktu, że całkowite zużycie konsekwentnie przekraczało roczną produkcję w ostatnich latach [72] [73]. Rzeczywiście, prognozuje się, że rok 2025 będzie piątym z rzędu rokiem, w którym rynek srebra będzie w deficycie (popyt > podaż) [74].
  • Kolejne deficyty podaży: W latach 2018–2022 świat zużył setki milionów uncji srebra więcej, niż wydobyto lub poddano recyklingowi, co spowodowało uszczuplenie zapasów naziemnych. Silver Institute podaje, że w ostatnich pięciu latach skumulowane deficyty sięgnęły około 800 milionów uncji – co w praktyce pochłonęło dużą część zapasów srebra [75]. W 2023 roku deficyt był znaczący, a 2025 zapowiada się na kolejny niedobór rzędu 187 milionów uncji [76]. Takie deficyty są historycznie nietypowe (wczesne lata 2010. przyniosły nadwyżki srebra) i wskazują na fundamentalne zacieśnienie rynku. Było to możliwe dzięki sprzedaży z istniejących zasobów (np. ETF-y lub sprzedaż rządowa) oraz większemu recyklingowi, ale są to źródła ograniczone. Analitycy ostrzegają, że ciągłe deficyty „zaczynają zbierać swoje żniwo”, ponieważ widoczne zapasy się kurczą [77].
  • Zapasy i magazyny:London Bullion Market Association (LBMA) – kluczowe centrum magazynowania srebra – odnotowuje spadek zapasów srebra w stosunku do rosnących zasobów ETF. W sierpniu 2025 roku w skarbcach LBMA znajdowało się około 792 milionów uncji srebra, ale tylko około 155 milionów uncji z tego uznaje się za „swobodnie dostępne” (reszta jest przypisana do ETF-ów i właścicieli prywatnych) [78] [79]. Przy obecnym tempie popytu na ETF-y, dostępne zapasy mogą zostać praktycznie wyczerpane w ciągu kilku miesięcy. Jeśli nagłówki zaczną krzyczeć, że LBMA (lub magazyny COMEX) mają mało srebra do wydania, może to wywołać paniczne zakupy i „wybuchową hossę”, według stratega rynkowego AG Thorsona [80]. Jeszcze nie jesteśmy w tym krytycznym punkcie – w rzeczywistości zapasy giełdowe COMEX wzrosły na początku tego roku, gdy wyższe ceny skłoniły do uwolnienia części zasobów (zapasy srebra CME wzrosły o około 60% do 530 milionów uncji od stycznia) [81]. Jednak ten wzrost może być tymczasowy: te uncje pojawiły się, gdy inwestorzy dostarczyli metal, by skorzystać z wysokich premii, i mogą zostać równie szybko wycofane na potrzeby przemysłu lub jeśli właściciele przewidzą wzrost cen. Ogólny trend pozostaje zacieśnianiem podaży.

Podsumowując, silny wzrost popytu przemysłowego przy ograniczonej podaży to klasyczny przepis na wyższe ceny. Obecny rajd srebra nie jest jedynie spekulacyjny; ma fundamenty wspierające. Światowy nacisk na energię odnawialną, elektryfikację i zaawansowane technologie zapewnia strukturalny popyt na srebro w przyszłości. Tymczasem lata niedoinwestowania w górnictwo oraz specyfika produkcji srebra sprawiają, że podaż nie może być łatwo zwiększona w krótkim terminie. Te fundamenty skłoniły wtajemniczonych do porównań z historią palladu: Pallad przez ostatnią dekadę notował wieloletnie deficyty z powodu popytu motoryzacyjnego i ograniczonej podaży, co zakończyło się spektakularnym wzrostem cen. „Jeśli spojrzysz na pallad… widzieliśmy wiele lat rosnącego popytu przy stagnującej podaży… rynek nie obudził się aż do 2016 roku, kiedy nagle zapaliła się lampka, że kończy nam się pallad,” wyjaśnił Kargutkar, zauważając, że pięć lat deficytów srebra wreszcie wywołuje podobną świadomość wśród inwestorów [82] [83].

Przepływy inwestorów i momentum rynkowe: ETF-y, fundusze i kontrakty terminowe

Apetyt inwestorów na srebro w 2025 roku był ogromny, wzmacniając wzrosty cen napędzane fundamentami. Napływy zarówno ze strony instytucji, jak i inwestorów detalicznych wskazują, że kapitał agresywnie rotuje w kierunku metalu:

  • Rekordowe napływy do ETF: Fundusze notowane na giełdzie (ETF) oraz inne produkty ETP zabezpieczone srebrem (exchange-traded products) odnotowały w tym roku bezprecedensowy popyt. Według Silver Institute, tylko w pierwszej połowie 2025 roku netto napłynęło do srebrnych ETP 95 milionów uncji, przewyższając całkowite napływy z całego 2024 roku [84] [85]. Do czerwca 2025 roku globalne zasoby srebra w ETF-ach osiągnęły około 1,13 miliarda uncji, czyli zaledwie 7% poniżej ich historycznego maksimum (1,21 mld uncji w lutym 2021 r.) [86]. Te zasoby odpowiadają ponad rocznej produkcji z kopalń – co świadczy o przekonaniu inwestorów. W ujęciu dolarowym, wartość srebra trzymanego przez ETF-y po raz pierwszy w historii przekroczyła w czerwcu 40 miliardów dolarów [87], gdy ceny rosły. Niemal połowa napływów do ETF-ów w 2025 roku miała miejsce w tym miesiącu, co zbiegło się z gwałtownym rajdem cen srebra w połowie roku [88]. Ta fala zakupów ETF była kluczowym czynnikiem popytowym, skutecznie usuwając z rynku duże ilości fizycznego srebra (ETF-y przechowują metal, aby zabezpieczyć emitowane udziały, co ogranicza podaż). To także sygnał, że inwestorzy głównego nurtu wykorzystują srebrne ETF-y do ekspozycji na ten rynek – zarówno jako transakcję taktyczną, jak i długoterminowe zabezpieczenie przed inflacją. Warto zauważyć, że ETF-y inwestujące w akcje spółek wydobywających srebro również przyciągnęły ogromne napływy (ponad 1,7 miliarda dolarów do ETF-ów górniczych od początku roku) [89], co pokazuje szeroki entuzjazm inwestorów wobec tego sektora.
  • Spekulacyjne i hedgingowe zakupy funduszy: Na rynku kontraktów terminowych duzi spekulanci (fundusze hedgingowe, doradcy ds. handlu towarami itp.) znacząco zwiększyli swoje netto długie pozycje na srebrze. Pod koniec czerwca netto długie pozycje na COMEX były o 163% wyższe niż na koniec 2024 roku, osiągając najwyższy poziom od początku 2021 roku [90]. Oznacza to, że wielu traderów obstawia dalszy wzrost. Zarządzający pieniędzmi podążali za trendem – każde wybicie na nowy szczyt skłaniało fundusze do dodawania długich kontraktów. Z drugiej strony pozycje krótkie (zakłady przeciwko srebru) zostały wyciśnięte lub zamknięte, co może przyspieszyć ruchy cen. Gdy srebro przebiło poziomy 40 i 45 dolarów, prawdopodobnie uruchomiło to stop-lossy dla sprzedających na krótko i wymusiło dodatkowe zakupy (mini „short squeeze”), przyczyniając się do gwałtownych skoków cen. Ostatni spadek wskaźnika złoto–srebro wskazuje również na pewną rotację inwestorów makro z złota do srebra, w poszukiwaniu relatywnie lepszej wartości. Przy wysokim poziomie optymizmu warto obserwować pozycjonowanie: choć wspiera ono rajd, zbyt zatłoczony handel na długo może prowadzić do zmienności, jeśli wszyscy naraz będą chcieli wyjść. Na razie jednak te bycze zakłady podkreślają silne przekonanie co do trendu wzrostowego srebra.
  • Inwestycje detaliczne i monety/sztabki: Po stronie detalicznej obraz jest mieszany na świecie. Popyt na fizyczne srebrne monety i sztabki gwałtownie wzrósł podczas poprzednich kryzysów (pandemia 2020 i silver squeeze 2021), a w 2025 roku pozostaje podwyższony w niektórych regionach. Na przykład, detaliczne inwestycje Indii w srebro wzrosły, z 7% wzrostem rok do roku w pierwszej połowie 2025 roku [91], ponieważ indyjscy nabywcy korzystają z atrakcyjności inwestycyjnej srebra. Również w Europie zakupy sztabek i monet wzrosły po okresie zastoju sprzed kilku lat (choć nie wróciły jeszcze do poziomów z lat 2020–2021) [92]. Jednak w USA wysokie ceny faktycznie doprowadziły do pewnej odsprzedaży przez inwestorów detalicznych – wielu Amerykanów, którzy kupili srebro po niższych cenach, realizuje zyski, a nowe zakupy sztabek/monet są słabsze, co prowadzi do szacowanego 30% spadku popytu detalicznego na srebro w USA w tym roku [93]. Sugeruje to, że przy cenie bliskiej 50 USD/oz, niektórzy drobni inwestorzy uważają srebro za „drogie”. Stonowany szum detaliczny jest w rzeczywistości postrzegany przez niektórych analityków jako pozytywny sygnał – oznacza, że rajd nie był napędzany przez szał drobnych nabywców, a zatem może mieć jeszcze miejsce na wzrost, zanim pojawią się „euforyczne” warunki. Trendy wyszukiwań Google dla haseł takich jak „kup srebrne monety” są nadal stosunkowo niskie, co wskazuje na brak powszechnej manii wśród ogółu społeczeństwa [94]. Historycznie, główne szczyty (np. 1980, 2011) charakteryzowały się medialnym szumem i napływem detalistów. Obecny, cichszy profil rajdu może oznaczać więcej paliwa w baku, ponieważ to pieniądze instytucjonalne i świadomi inwestorzy prowadzą wzrosty.
  • Momentum i analiza techniczna: Silny wykres cenowy srebra bez wątpienia przyciągnął inwestorów podążających za trendem. Analiza techniczna wskazuje, że srebro wybiło się z wieloletniej bazy i przebiło główne poziomy oporu, co przyciąga dalsze zakupy. Metal notowany jest powyżej kluczowych średnich kroczących i utworzył to, co niektórzy analitycy wykresów nazywają „flagą byka” lub serią wyższych dołków, czyli byczych formacji. Wolumeny obrotu kontraktami terminowymi na srebro i ETF-ami gwałtownie rosną w dni wzrostowe. Występuje również efekt przeniesienia z rajd złota – stały wzrost cen złota do rekordowych poziomów utrzymuje metale szlachetne w centrum uwagi, a niektórzy traderzy przenoszą zyski ze złota do srebra (uważając srebro za niedowartościowane w porównaniu). Dodatkowo, przy złocie na poziomie ok. 3 880 USD i srebrze ok. 48 USD, stosunek (~80) jest nadal wyższy niż historyczne normy (w latach 2010. stosunek wynosił średnio ~60–70; długoterminowa średnia XX wieku to ~50–60). To wywołało narrację, że srebro może mieć jeszcze większy potencjał wzrostu, by „dogonić” złoto w tej hossie [95]. Fundusze handlujące relacją złoto/srebro kupują srebro, gdy stosunek ten spada.

Ogólnie rzecz biorąc, popyt inwestycyjny był głównym czynnikiem przyspieszającym dla srebra. Połączenie gromadzenia ETF-ów, spekulacyjnych długich pozycji oraz stabilnego (choć regionalnie nierównomiernego) popytu na monety tworzy scenariusz, w którym inwestorzy zbiorowo pochłaniają dużą część dostępnego srebra. Gdy popyt inwestorów zbiega się z wcześniej wspomnianymi deficytami podaży, powstaje potencjał niedoboru i sprzężenia zwrotnego – wyższe ceny przyciągają kolejne inwestycje. Jedno zastrzeżenie: te przepływy mogą się odwrócić, jeśli warunki rynkowe się zmienią (na przykład, jeśli Fed nagle przyjmie jastrzębie stanowisko lub rozwiązanie kryzysów politycznych zmniejszy zainteresowanie bezpiecznymi przystaniami). Na razie jednak trend pozostaje zdecydowanie korzystny dla srebra, a „duże pieniądze” pozycjonują się na dalsze zyski.

Wydarzenia wpływające na krótkoterminowe ruchy srebra

Przyglądając się ostatnim kilku dniom i tygodniom, kilka wydarzeń informacyjnych bezpośrednio wpłynęło na ceny srebra:

  • Dramat wokół zamknięcia rządu USA: Gdy wrzesień przechodził w październik, rząd federalny USA wszedł w częściowe zamknięcie (z powodu impasu budżetowego w Waszyngtonie). Rynki obawiają się, że przedłużające się zamknięcie może osłabić wzrost gospodarczy i opóźnić publikację ważnych danych. Ta niepewność była korzystna dla metali szlachetnych. Srebro, podobnie jak złoto, rosło przez siedem kolejnych tygodni aż do początku października, częściowo z powodu tych obaw fiskalnych [96]. Za każdym razem, gdy nagłówki sugerowały postęp w zakończeniu zamknięcia, srebro zatrzymywało się lub lekko cofało; gdy impas się utrzymywał, srebro zyskiwało. Zamknięcie zasadniczo wzmocniło perspektywę spowolnienia gospodarczego i dalszego luzowania Fed (ponieważ pracownicy rządowi byli wysyłani na przymusowe urlopy, a usługi wstrzymane), co z kolei wspierało atrakcyjność srebra. „Jeśli przypadkiem dojdzie do niespodziewanego weekendowego porozumienia w sprawie ponownego otwarcia rządu, byłby to prawdopodobnie czynnik negatywny,” zauważył analityk Jim Wyckoff [97]. Rzeczywiście, inwestorzy mają oko na Kapitol – dopóki nie zostanie osiągnięte porozumienie, polityczna dysfunkcja stanowi stały wiatr w żagle dla srebra.
  • Niespodzianki w danych gospodarczych: Pierwszy tydzień października upłynął pod znakiem znaczących danych (lub ich braku). Kluczowy raport o zatrudnieniu w USA (poza rolnictwem za wrzesień) został przełożony z powodu shutdownu, co pozbawiło rynki ważnej informacji, na której polegają [98]. W jej braku alternatywne wskaźniki zyskały na znaczeniu. Jednym z nich był raport ADP o zatrudnieniu (prywatne miejsca pracy), który zszokował analityków spadkiem o 32 000 miejsc pracy – to pierwszy taki spadek od ponad dwóch lat [99]. Ten słaby sygnał z rynku pracy wywołał oczekiwania, że zacieśnianie polityki Fed rzeczywiście spowalnia gospodarkę i że obniżki stóp są nieuchronne. Metale szlachetne gwałtownie zareagowały: złoto osiągnęło nowe rekordy, a srebro umocniło się powyżej 47 dolarów [100] [101]. W istocie, słabe odczyty gospodarcze są interpretowane jako „zła wiadomość to dobra wiadomość” dla srebra, ponieważ zwiększają prawdopodobieństwo luzowania polityki pieniężnej i słabszego dolara. Z drugiej strony, gdy pojawiają się pozytywne niespodzianki w danych (np. gorący raport o produkcji lub PKB), mogą one wywołać krótkotrwałe wyprzedaże srebra, gdy inwestorzy korygują oczekiwania wobec Fed. Jak dotąd jednak, ostatnie trendy w danych – w tym łagodna perspektywa inflacyjna i pewne ochłodzenie na rynku pracy – sprzyjają bykom na srebrze.
  • Sygnały banków centralnych: Podczas gdy Fed obrał gołębi kurs, inne banki centralne również wpływały na otoczenie makroekonomiczne. Europejski Bank Centralny i Bank Japonii utrzymały łagodne nastawienie, co osłabiło euro i jena na początku roku – pośrednio wzmacniając dolara, aż do zwrotu Fed. Jednak pod koniec 2025 roku ogólny globalny trend przesuwa się w kierunku luzowania. Warto zauważyć, że pojawia się także niepewność co do przywództwa w Fed (w związku z wyborami prezydenckimi w USA w przyszłym roku pojawiają się spekulacje o zmianach na czele banku centralnego) [102]. Sekretarz Skarbu (w tym scenariuszu Scott Bessent) wyraził rozczarowanie, że przewodniczący Fed Jerome Powell nie wyznaczył wyraźnie agresywnej ścieżki obniżek stóp [103]. Taka presja polityczna potęguje przekonanie, że polityka pieniężna pozostanie przyjazna złotu/srebru. Dodatkowo banki centralne nadal są dużymi nabywcami netto złota (zwiększając rezerwy na całym świecie) – choć nie kupują srebra, ich zakupy złota odzwierciedlają pro-bullionowe nastawienie decydentów, co pośrednio sprzyja narracji wokół srebra [104].
  • Geopolityczne punkty zapalne: Na początku października doszło do eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, co wstrząsnęło rynkami. Każdy wybuch wojny lub eskalacja (na przykład wzrost napięć w Zatoce Perskiej lub nagły szok geopolityczny) zwykle wywołuje popyt na bezpieczne aktywa. Wiadomości o starciach lub atakach mogą powodować intradayowe skoki cen złota i srebra, gdy inwestorzy reagują. Podobnie, wydarzenia w wojnie rosyjsko-ukraińskiej – takie jak duża ofensywa lub, przeciwnie, plotki o rozmowach pokojowych – chwilowo poruszały rynkami surowców. Ostatnio, utrzymujące się walki bez perspektyw na rozwiązanie sprawiają, że premia za ryzyko pozostaje wliczona w ceny metali. Inwestorzy uważnie obserwują także relacje USA-Chiny, zwłaszcza w kwestiach handlu i technologii. We wrześniu rozważania rządu USA dotyczące ograniczeń eksportowych i ceł na materiały strategiczne obejmowały dyskusje o strategicznym znaczeniu srebra [105]. Choć nie pojawiły się żadne konkretne decyzje, sama idea uznania srebra za minerał krytyczny wystarczyła, by pobudzić spekulacyjne zainteresowanie, w przekonaniu, że rywalizacja geopolityczna może ograniczyć dostawy.
  • Technika rynku i psychologia: Choć nie są to „wydarzenia newsowe” w tradycyjnym sensie, warto zauważyć, jak psychologia rynku ujawniała się wokół kluczowych poziomów cenowych. Gdy srebro zbliżyło się do 50 dolarów pod koniec września, pojawiło się wiele medialnych doniesień – nagłówki o „szturmie srebra na 50 dolarów” były powszechne [106]. W komentarzach powracały wspomnienia dawnych szczytów, co wprowadzało zarówno ekscytację, jak i ostrożność. Niektórzy krótkoterminowi inwestorzy prawdopodobnie realizowali zyski przy wysokich 40 dolarach, zakładając, że 50 dolarów może być trudnym oporem przy pierwszym podejściu. To spowodowało pewną zmienność tuż poniżej 48–49 dolarów, gdy rynek trawił wzrosty. Jednak po zakończeniu tej konsolidacji, każdy zdecydowany ruch powyżej 50 dolarów może wywołać nowe nagłówki i kolejną falę zakupów napędzanych impetem. Psychologiczne znaczenie okrągłych liczb jest nie do przecenienia – 50 dolarów to nie tylko historyczne maksimum, ale także od dawna „linia demarkacyjna” w narracji o srebrze. Komentarze rynkowe, takie jak artykuł „Polowanie na 50 dolarów: Wybicie srebra i historia dzikiego rynku”, przypominają wszystkim, jak gwałtowne potrafią być ruchy srebra [107]. W tekście zauważono, że stawianie się sile impetu srebra może być niebezpieczne, i zasugerowano, że jeśli 50 dolarów zostanie przebite, brak oporu powyżej może prowadzić do szybkiego odkrywania nowych poziomów cenowych [108]. W istocie rynek jest samoświadomy: uczestnicy wiedzą, że to kluczowy moment i odpowiednio się pozycjonują – jedni ostrożnie, inni agresywnie.

Podsumowując, ostatnie wydarzenia – od politycznego teatru w Waszyngtonie po niespodzianki w danych gospodarczych i konflikty globalne – działały jako krótkoterminowe katalizatory wahań cen srebra. Każdy z tych czynników albo wzmacnia byczy makronarratyw, albo chwilowo go powstrzymuje, jednak ogólny trend pozostaje niezmieniony. Co ważne, żaden z potencjalnych czynników ryzyka (szybkie rozwiązanie fiskalne, zaskakująco mocny raport gospodarczy itp.) nie był na tyle silny, by wykoleić wzrost cen srebra na dłużej niż krótką chwilę. Środowisko informacyjne nadal dostarcza więcej paliwa niż tarcia dla hossy na srebrze.

Cytaty i spostrzeżenia analityków rynkowych

Eksperci rynkowi – od strategów surowcowych i zarządzających funduszami po analityków dużych banków – komentują niezwykły rajd srebra. Ich spostrzeżenia pomagają naświetlić nastroje rynkowe i perspektywy:

  • Stanowisko State Street – Rajd nadrabiający zaległości: „Srebro to trochę handel nadrabiający zaległości… przez kilka kwartałów przed połową 2025 roku pozostawało w tyle za złotem,” zauważa Aakash Doshi, Globalny Szef Strategii Surowcowej w State Street [109]. Zwraca uwagę, że fundamenty srebra w końcu zyskały na znaczeniu i metal zaczął przewyższać złoto w miarę postępu 2025 roku. Doshi zauważa również, że wzrost podaży nie nadążał za popytem w ostatnich latach, co w połączeniu z napiętym rynkiem kasowym i spekulacyjnym impetem, wspiera rajd [110] [111]. W jego analizie czynniki takie jak relacja złota do srebra spadająca do najniższych poziomów od kilku miesięcy (~82) sygnalizują, że względna wartość srebra się poprawiła, przyciągając inwestorów widzących większy potencjał wzrostu w „złocie dla ubogich”.
  • Sprott o potencjale podobnym do palladu:Shree Kargutkar, starszy zarządzający portfelem w Sprott Asset Management, dostrzega ciekawą analogię: sposób, w jaki pallad wzrósł o ~600% pod koniec lat 2010., może być drogowskazem dla srebra [112] [113]. W wywiadzie dla Kitco News opisał, jak pallad wzrósł z około 500 dolarów w 2016 roku do ponad 3 000 dolarów w 2021 roku w warunkach deficytu podaży, osiągając ostatecznie szczyt 3 425 dolarów w 2022 roku [114]. Jego zdaniem sytuacja srebra jest podobna – wieloletnie deficyty i rynek, który dopiero teraz „budzi się” na brak surowca [115]. Przy wzroście srebra o około 52% od początku roku do września (w tamtym czasie) [116], Kargutkar powiedział, że „przynajmniej według naszej oceny, to dopiero początek” tego ruchu [117]. Uważa, że inwestorzy dostrzegają, iż „kończy nam się srebro”, podobnie jak wcześniej z palladem, a ta świadomość może napędzić kilkuletni trend wzrostowy. Jego perspektywa podkreśla bardzo byczą długoterminową tezę – że obecna cena srebra może być jedynie etapem przejściowym, jeśli utrzymają się strukturalne deficyty.
  • Kitco Metals (Jim Wyckoff) – Ryzyka związane z wydarzeniami:Jim Wyckoff, starszy analityk w Kitco, komentował wpływ wydarzeń politycznych i gospodarczych w USA na metale szlachetne. Sugeruje, że dopóki rząd USA pozostaje w chaosie (np. przedłużający się shutdown), jest to „stały byczy czynnik” dla metali [118]. Wyckoff ostrzega, że niespodziewane pozytywne wydarzenia – jak nagłe porozumienie budżetowe czy nieoczekiwanie dobre dane gospodarcze – mogą być „niedźwiedzim czynnikiem”, który wywoła realizację zysków [119]. Zasadniczo uważa, że bilans ryzyk sprzyja wzrostom srebra w obecnym klimacie, ale traderzy powinni być czujni na zmienność wywołaną nagłówkami. To wyważone podejście jest powszechne: korzystaj z hossy, ale pamiętaj, że to nie jest zakład jednokierunkowy.
  • World Gold Council (Joseph Cavatoni) – Wsparcie strukturalne: Reprezentując bardziej stronę złota, Joseph Cavatoni z WGC wygłosił oświadczenie odnoszące się szeroko do metali szlachetnych: „To, co jest teraz ważne, to fakt, że ten popyt na bezpieczną przystań nakłada się na strukturalne trendy alokacyjne – co oznacza, że złoto nie reaguje tylko na wydarzenia, ale także zyskuje na znaczeniu jako podstawowy składnik portfeli.” [120] Jeśli podstawimy tu srebro obok złota, wniosek jest taki, że inwestorzy instytucjonalni nie używają srebra tylko do szybkiego handlu w obliczu strachu; coraz częściej postrzegają je jako aktywo strategiczne (być może dla dywersyfikacji lub długoterminowego zabezpieczenia). Dołączenie srebra do złota jako podstawowego składnika portfela byłoby znaczącą zmianą, a silne napływy do ETF-ów sugerują, że to może się dziać.
  • UBS i duże banki – prognozy: Kilka dużych banków zaktualizowało swoje prognozy dla metali szlachetnych podczas tej hossy. UBS na początku października stwierdził, że spodziewa się wzrostu ceny złota do 4 200 USD w nadchodzących miesiącach [121]. Chociaż nie podali publicznie celu dla srebra w tej notatce, jeśli ekstrapolować przy użyciu relacji złoto/srebro, oznacza to, że srebro mogłoby być prognozowane na około 50 USD+. Citi i TD Securities byli cytowani z prognozami dla srebra w przedziale 40–50 USD na 2025 rok [122]. Na przykład, TD Securities przewiduje około 40 USD do końca 2025 roku, podczas gdy Citi prognozuje około 40 USD w 2026 roku [123] – to dość konserwatywnie w stosunku do obecnych cen (co oznacza, że mogą zrewidować prognozy w górę, biorąc pod uwagę, że srebro jest już blisko 48 USD). Coroczne badanie analityków London Bullion Market Association (LBMA) wskazywało na konsensus około 25 USD jako średnią cenę na 2025 rok na początku tego roku, ale rzeczywistość wyraźnie to przewyższyła; co ciekawe, ankieta LBMA pokazuje teraz, że niektórzy analitycy przewidują około 45 USD do października 2025 roku (co okazało się trafne) [124]. Różnorodność prognoz banków pokazuje, że choć wielu spodziewało się hossy na srebrze w 2025 roku, skala wzrostów zaskoczyła nawet ekspertów. To przypomnienie, że rynki mogą poruszać się szybciej niż prognozy.
  • Niezależni analitycy – 50 dolarów i więcej: Poza bankami, niezależni analitycy i inwestorzy przedstawiają odważniejsze prognozy. Andrew Hecht, analityk surowcowy (piszący dla Barchart i Yahoo Finance), stwierdził, „Wierzę, że srebro osiągnie poziom 50 dolarów w 2025 roku, testując szczyty z 2011 i 1980 roku w 2026.” [125]. Zaleca on kupowanie srebra podczas spadków, argumentując, że czynniki wzrostowe są po stronie byków. Jordan Roy-Byrne, analityk techniczny, opublikował wykres „byczego analogu” srebra, który również pokazuje wybicie powyżej 50 dolarów w ciągu około roku na podstawie historycznych wzorców [126]. Peter Spina, znany komentator rynku srebra, został zacytowany, że w przypadku prawdziwego popytu na fizyczne dostawy, „ceny mogą przyspieszyć do 50 dolarów za uncję i powyżej” w nadchodzących miesiącach [127]. Po bardzo byczej stronie, znany autor Robert Kiyosaki przewiduje srebro po 500 dolarów do 2025 roku w scenariuszu upadku dolara [128] – choć jest to daleko poza konsensusem i większość inwestorów traktuje to z przymrużeniem oka.
  • Crescat Capital – Sekularna hossa: W notatce Crescat Capital (globalnego zarządzającego aktywami makro) sugeruje, że „najprawdopodobniej jesteśmy na wczesnym etapie nowej sekularnej hossy” na rynku srebra [129]. Uważają oni, że obecne wybicie to początek długoterminowego trendu wzrostowego, który może trwać latami. Termin „sekularna hossa” oznacza wieloletni okres generalnie rosnących cen, przerywany korektami, ale z tendencją wzrostową. Jeśli prognoza Crescat się sprawdzi, wzrost w 2025 roku może być podobny do fazy z lat 2009–2011 lub 1978–1980 – okresów, gdy ceny srebra gwałtownie rosły w ciągu kilku lat.

Ogólnie rzecz biorąc, ton społeczności analityków jest optymistyczny wobec srebra, a wielu podkreśla silne fundamenty metalu i sprzyjające makroekonomiczne wiatry. Powszechnie uznaje się, że 50 dolarów to kluczowy punkt zwrotny: niektórzy są niemal pewni, że zostanie on wkrótce osiągnięty, podczas gdy inni obserwują, jak rynek się zachowa, jeśli do tego dojdzie (czy nastąpi podwójny szczyt i cofnięcie, czy też przebicie?). Co ważne, nawet ci, którzy prognozują umiarkowanie (powiedzmy okolice 30 kilku dolarów, jeśli sytuacja się unormuje), przyznają, że w krótkim terminie momentum może wynieść srebro powyżej „wartości godziwej” na jakiś czas. W skrajnym byczym scenariuszu wizje 75, 100 dolarów lub więcej opierają się zazwyczaj na założeniu poważnego niedoboru podaży lub kryzysu monetarnego. Na przykład analiza AG Thorsona na FX Empire zakłada, że jeśli skarbce LBMA rzeczywiście wyczerpią dostępne srebro i trafi to na nagłówki gazet, „gwałtowny rajd w kierunku 75, a nawet 100 dolarów, jest całkowicie możliwy”, a patrząc dalej w przyszłość, rozważa nawet handel srebrem po „setkach dolarów za uncję” w ciągu 5–10 lat [130] [131]. Te liczby nie są prognozami głównego nurtu, ale ilustrują górny zakres byczych scenariuszy omawianych na rynku.

Ostatecznie niemal wszyscy analitycy zgadzają się, że trend na razie jest wzrostowy, a spadki były okazją do zakupów. Kluczowe będzie monitorowanie czynników, które mogą ten trend odwrócić – takich jak niespodzianki ze strony Fed, odwrócenie popytu przemysłowego czy nadmierna spekulacyjna bańka – z których żaden nie wydaje się obecnie nieuchronny. Do tego czasu eksperci są zgodni, że hossa na srebrze ma jeszcze miejsce do wzrostów, choć zalecają ostrożność wobec zmienności wokół dużych poziomów, takich jak 50 dolarów.

Trendy na rynku kontraktów terminowych i ETF-ów na srebro

Zagłębiając się nieco bardziej w mechanizmy rynkowe, możemy dostrzec wyraźne trendy w sposobie handlu srebrem poprzez kontrakty terminowe i ETF-y, co z kolei wpływa na zachowanie cen:

  • Struktura rynku kontraktów terminowych: Rynek kontraktów terminowych na srebro (głównie COMEX w Nowym Jorku) wykazuje podręcznikową byczą strukturę znaną jako „backwardation” w niektórych momentach 2025 roku – kiedy kontrakty krótkoterminowe są notowane z premią względem tych z dłuższym terminem – co wskazuje na silny natychmiastowy popyt na fizyczne srebro. Zjawisko to występowało sporadycznie, gdy rynek spot stawał się napięty, a inwestorzy byli skłonni zapłacić więcej za szybką dostawę. Jest to byczy sygnał, ponieważ sugeruje, że użytkownicy lub inwestorzy chcą zdobyć srebro teraz, a nie później. Dodatkowo, dane CME wskazujące na wysokie premie kontraktów terminowych względem ceny spot w Londynie na początku roku zachęcały do arbitrażu: metal był dostarczany do magazynów COMEX, aby wykorzystać te premie [132]. Ten wzrost zapasów COMEX (wspomniany wcześniej) tymczasowo złagodził pewne napięcia, ale te przepływy metalu mogą się odwrócić, jeśli bodziec osłabnie. Widzimy także wysoką zmienność wycenioną w opcjach na srebro – ponieważ traderzy spodziewają się dużych wahań, premie opcyjne wzrosły, odzwierciedlając niepewność (lub szansę) co do tego, jak daleko i jak szybko może poruszać się srebro.
  • Trendy w posiadaniu ETF-ów: Skład posiadaczy ETF-ów jest interesujący. Znacząca część napływu 95 mln uncji w pierwszej połowie 2025 roku [133] trafiła do kilku dużych funduszy, takich jak iShares Silver Trust (SLV) – popularnych zarówno wśród inwestorów detalicznych, jak i instytucjonalnych. Wydaje się, że zakupy instytucjonalne (fundusze hedgingowe, biura rodzinne itp.) stanowiły dużą część tych przepływów, ponieważ wielu korzysta z ETF-ów dla wygody, aby uzyskać ekspozycję na srebro bez konieczności zawierania kontraktów terminowych lub fizycznej dostawy. Możemy to wywnioskować, ponieważ wielkość niektórych dziennych kreacji w ETF (po kilkadziesiąt milionów uncji naraz) sugeruje udział dużych graczy. Co więcej, ETF-y na srebro odnotowały globalny udział: fundusze w Europie i Azji również odnotowały napływy, nie tylko te z USA, co sygnalizuje szerokie zainteresowanie inwestycjami w srebro. Kolejnym trendem jest to, że pojawiły się nowe ETF-y na srebro lub istniejące się rozrosły (np. ETF-y na spółki wydobywające srebro, lewarowane fundusze srebrne itp.), a ich wyniki – wiele z nich wzrosło o ponad 50% od początku roku – przyciągają inwestorów podążających za trendem. Według ETF.com, notowane w USA ETF-y na spółki wydobywające srebro należą do najlepiej radzących sobie funduszy w 2025 roku, wyprzedzając nawet S&P 500 [134]. To podążanie za wynikami może się utrzymać, jeśli srebro przebije 50 dolarów i trafi na pierwsze strony gazet, potencjalnie przyciągając jeszcze więcej ogólnych inwestorów do handlu srebrem za pośrednictwem ETF-ów.
  • Wolumen obrotu i płynność: Wolumeny obrotu srebrem na głównych giełdach gwałtownie wzrosły w 2025 roku. Na COMEX dzienne wolumeny często osiągały wieloletnie maksima podczas dużych wzrostów. Wysoki wolumen w dni wzrostowe jest uznawany za potwierdzenie siły – pokazuje, że aktywni są silni gracze. Zdarzyło się kilka dni wyraźnej zmienności (np. szybka korekta o $1–2 w wyniku realizacji zysków), ale za każdym razem pojawiali się kupujący. Płynność rynku pozostaje przyzwoita, choć im wyższa cena, tym większy depozyt zabezpieczający wymagany przy kontraktach terminowych, co może wyeliminować mniejszych spekulantów – warto to obserwować, jeśli zmienność wzrośnie. Na londyńskim rynku OTC dealerzy zgłaszają ciaśniejsze spready i czasami trudności z natychmiastowym pozyskaniem dużych sztabek, co jest kolejnym anegdotycznym sygnałem napiętego rynku fizycznego.
  • Pozycje krótkie i potencjalne short squeeze: Jedna z narracji, która się pojawia, dotyczy tego, czy srebro może doświadczyć kolejnego „short squeeze” podobnego do początku 2021 roku, kiedy kampania napędzana przez Reddit na krótko skierowała się przeciwko shortom na srebrze. W 2025 roku kontekst jest inny – wzrost jest napędzany fundamentalnie, a nie przez szaleństwo w mediach społecznościowych. Jednak jeśli srebro przebije $50 i będzie dalej rosło, niektóre duże pozycje krótkie (być może utrzymywane przez domy handlu towarami lub hedgerów) mogą odczuć presję. Już pojawiają się doniesienia, że niektóre banki ograniczają swoje zabezpieczenia krótkie na srebrze, aby uniknąć strat, biorąc pod uwagę ryzyko wzrostu. Raporty Commitment of Traders wskazują, że komercyjni hedgerzy (producenci, użytkownicy, animatorzy rynku) nadal mają pozycję netto krótką (zwykle tak jest, ponieważ zabezpieczają przyszłą produkcję lub zapasy), ale ta pozycja jest mniejsza niż podczas szczytów w poprzednich latach, co sugeruje, że są ostrożni, by nie stanąć na drodze tej fali. Prawdziwy niedobór na rynku fizycznym mógłby zmusić każdego, kto jest na krótko, do gorączkowego zamykania pozycji lub dostarczania metalu na kontrakty, co w skrajnym przypadku może spotęgować wzrost ceny.

W istocie, struktura rynku na kontraktach terminowych i ETF-ach wzmacnia trend wzrostowy. Duże zakupy ETF-ów wycofują podaż z obiegu, a bycze pozycjonowanie na rynku terminowym odzwierciedla/wskazuje wysokie oczekiwania. Zawsze istnieje ryzyko, że jeśli nastroje się odwrócą, wszyscy ci posiadacze będą chcieli wyjść z rynku, ale obecnie nie ma na to większych oznak. Wręcz przeciwnie, każda korekta była płytka i spotykała się z nowymi zakupami. Zachowanie srebra w 2025 roku wykazuje cechy silnego rynku byka: rosnące ceny, rosnące wolumeny, chętni nowi kupujący i niechętni sprzedający. Doświadczeni traderzy pamiętają, że takie środowiska mogą trwać dłużej i zajść dalej, niż się początkowo wydaje – aż jakiś katalizator zmieni układ sił.

Perspektywy: Czy srebro przebije $50 – i co dalej?

Patrząc w przyszłość, palącym pytaniem wszystkich jest „Kiedy (i czy) srebro zdecydowanie przebije barierę $50?” A następnie, „Co stanie się potem?” Na podstawie obecnej dynamiki i prognoz:

  • Krótkoterminowo (nadchodzące tygodnie): Wielu analityków oczekuje, że srebro wkrótce przetestuje poziom 50 USD/oz, być może w ciągu najbliższych kilku tygodni, jeśli utrzymają się sprzyjające warunki. Impet jest silny i jeśli nie nastąpi poważny negatywny wstrząs, 50 USD wydaje się w zasięgu ręki. Psychologia rynku wokół tego poziomu będzie kluczowa. Możemy zaobserwować wzrost zmienności – możliwa jest tymczasowa korekta, gdy niektórzy inwestorzy będą realizować zyski na długoterminowym oporze. Jednak jeśli presja zakupowa przeważy nad sprzedażą, srebro może przebić poziom 50 USD. Jeśli zamknie się powyżej tego progu i utrzyma się tam przez kilka sesji, będzie to silne potwierdzenie trendu wzrostowego (nowy historyczny szczyt na wykresach), co prawdopodobnie przyciągnie jeszcze więcej inwestorów technicznych i podążających za trendem. W takim scenariuszu krótkoterminowe cele na poziomie 55 lub 60 USD nie są przesadzone, biorąc pod uwagę, jak szybko srebro potrafi się poruszać, gdy zostanie „uwolnione”. Na przykład w styczniu 1980 roku srebro wzrosło z ok. 35 do ok. 50 USD w zaledwie kilka tygodni; w 2011 roku z ok. 30 USD w lutym do prawie 50 USD w kwietniu. Wybicie i rajd mogą przynieść podobnie szybkie ruchy procentowe. Niektórzy inwestorzy wskazują 54 USD/oz (co oznaczałoby 10% wzrost powyżej 49 USD) jako pierwszy poziom rozszerzenia, a dalej 60 USD (mniej więcej 1,618 rozszerzenia Fibonacciego względem szczytu z 2011 roku, dla osób zainteresowanych analizą techniczną).
  • Średnioterminowo (kolejne 6–12 miesięcy): Zakładając, że srebro osiągnie 50 USD, średnioterminowa perspektywa rozdziela się na kilka scenariuszy:
    1. Scenariusz wzrostowy – Super Wybicie: Jeśli czynniki napędzające srebro pozostaną w pełni aktywne (luźna polityka pieniężna, silny popyt, ograniczona podaż) oraz jeśli pojawi się narracja o fizycznych niedoborach, srebro może wejść w fazę paraboliczną. W tym scenariuszu wzrostowym zobaczylibyśmy ceny znacznie powyżej 50 USD. Analitycy nastawieni byczo, tacy jak AG Thorson i niektóre fundusze hedgingowe twierdzą, że „wyczerpanie dostępnych zapasów” lub jakakolwiek sugestia niewywiązania się z dostaw może wywindować ceny srebra w kierunku 75, a nawet 100 USD w 2026 roku [135] [136]. Wymagałoby to prawdopodobnie kombinacji czynników: na przykład poważnego wydarzenia po stronie podaży (zamknięcie kopalni lub nacjonalizacja w kluczowym kraju produkującym), kryzysu monetarnego (ponowny wzrost inflacji lub utrata zaufania do walut) lub euforycznego cyklu spekulacyjnego podobnego do kryptowalut w 2017 roku lub akcji technologicznych w latach 90., ale skoncentrowanego na srebrze. Choć nie jest to scenariusz bazowy dla większości, nie jest on niemożliwy – historia srebra pokazuje, że jest ono zdolne do niezwykłych ruchów w odpowiednich warunkach.
    2. Scenariusz bazowy – Utrzymująca się siła: Wielu ekspertów branżowych przewiduje, że srebro ustabilizuje się w wyższym przedziale jeśli przekroczy 50 USD, zamiast gwałtownie rosnąć pionowo. Oznacza to, że srebro może oscylować, powiedzmy, między 40 a 60 USD w ciągu najbliższego roku, znajdując nową równowagę na historycznie wysokim poziomie. Byłoby to odzwierciedleniem tego, co zrobiło złoto po przebiciu swojego maksimum z 2011 roku – nie podwoiło się od razu, ale ustanowiło nowy poziom minimalny (złoto przeszło z sufitu na poziomie 1 900 USD do traktowania ~1 800 USD jako podłogi po wybiciu). Jeśli srebro pójdzie w jego ślady, 50 USD może z czasem zamienić się z sufitu w poziom wsparcia. W tym scenariuszu należy spodziewać się wielu wahań i handlu w obie strony: srebro może przebić się do połowy 50 USD, potem skorygować do strefy 45-50 USD, a następnie ponownie wzrosnąć, gdy fundamenty to uzasadnią. Czynnikami napędzającymi będą tu kontynuacja umiarkowanych deficytów, solidny popyt inwestycyjny oraz makroekonomiczne otoczenie, które jest pozytywne, ale być może mniej dramatyczne niż w 2025 roku (na przykład, jeśli gospodarka ustabilizuje się w 2026 roku przy łagodnej inflacji i stabilnie niskich stopach, srebro może ustabilizować się w przedziale).
    3. Scenariusz pesymistyczny – Szczyt i odwrót: Musimy wziąć pod uwagę możliwość, że 49 USD może oznaczać szczyt cykliczny (nawet jeśli tylko tymczasowy), jeśli warunki się zmienią. Jeśli inflacja gwałtownie wzrośnie, zmuszając banki centralne do ponownego zaostrzenia polityki, lub jeśli popyt przemysłowy niespodziewanie spadnie (na przykład z powodu globalnej recesji lub zmian technologicznych ograniczających wykorzystanie srebra), srebro może się cofnąć. Kontrolowane łagodne lądowanie gospodarki USA bez dalszych kryzysów może również zmniejszyć popyt na bezpieczne przystanie. W takim scenariuszu pesymistycznym srebro może spaść do poziomu 30 USD. W rzeczywistości niektóre prognozy banków (World Bank, ANZ itd.) przewidują srebro w niskich 30 USD na lata 2025/26 [137], co sugeruje, że uważają obecne ceny za przewartościowane. Historycznie wzrosty cen srebra były następnie korygowane o 30-50%. Nie można więc wykluczyć, że po obecnej euforii srebro się skonsoliduje lub skoryguje znacząco. Jednak biorąc pod uwagę obecnie solidne fundamenty, niewielu przewiduje spadek aż do poziomów sprzed rajdu (np. poniżej 25 USD wydaje się mało prawdopodobne, chyba że nastąpi poważny szok deflacyjny).
  • Perspektywy porównawcze (srebro vs. złoto): Trajektoria srebra będzie również zależeć od wyników złota. Jeśli złoto będzie kontynuować wzrost w kierunku poziomu powyżej 4 000 USD, jak przewidują niektórzy [138], stworzy to sprzyjające tło dla srebra (z wyższą betą). Stosunek złota do srebra może się dalej zmniejszać – niektórzy przewidują, że spadnie do 70 lub nawet 60 w scenariuszu silnego rynku srebra [139]. Oznacza to, że srebro może przewyższyć złoto w następnej fazie. Z drugiej strony, jeśli rajd złota zatrzyma się w okolicach 4 000 USD, srebro również może się ustabilizować. W przypadku innych metali, wybicie platyny (obecnie na 11-letnich maksimach) to kolejny czynnik wspierający, ponieważ wskazuje na apetyt inwestorów na niedowartościowane metale szlachetne (platyna była niedowartościowana względem złota, podobnie jak srebro). Fakt, że platyna i srebro nadrabiają zaległości, potwierdza tezę, że te drugorzędne metale szlachetne mogą utrzymać wyższe poziomy cenowe obok złota. Spadek palladu ze szczytu może być przestrogą – po ogromnym wzroście pallad stracił ponad połowę wartości, gdy zmieniła się dynamika popytu w branży motoryzacyjnej. Zwolennicy srebra argumentują, że zastosowania srebra są bardziej zróżnicowane i rosnące, co czyni taki krach mniej prawdopodobnym w najbliższej przyszłości, ale warto mieć to na uwadze w dłuższej perspektywie.
  • Czynniki zewnętrzne ryzyka: Jedną z niewiadomych dla perspektyw jest ewentualna znacząca poprawa stabilności globalnej – np. trwały pokój na Ukrainie lub zaskakująco silny wzrost gospodarczy przy niskiej inflacji (scenariusz „Złotowłosej”). Może to zmniejszyć potrzebę posiadania metali szlachetnych, potencjalnie ograniczając wzrost cen srebra. Dodatkowo, wszelkie zmiany regulacyjne dotyczące dostępu inwestorów do srebra (na przykład, jeśli władze zaniepokojone inflacją surowcową wprowadzą limity pozycji lub nadmiernie podniosą depozyty zabezpieczające) mogą ograniczyć spekulację. Jednak obecnie nie ma oznak takiej interwencji; w rzeczywistości regulatorzy w dużej mierze odrzucili pomysł ograniczenia „short squeeze” na srebrze w 2021 roku, ponieważ rynek funkcjonował prawidłowo nawet pod presją.

Na październik 2025 roku nastroje są przeważająco bycze, choć z domieszką realizmu, że rynki nie poruszają się po prostych liniach. Kompilacja prognoz przygotowana przez Scottsdale Bullion & Coin wykazała, że średnia prognozowana cena srebra na 2025 rok wynosiła 40,90 USD, a większość ekspertów skupiała się w przedziale od wysokich 30 do 50 dolarów [140]. Jednak przy cenie srebra już powyżej tych poziomów, prognozujący niewątpliwie korygują swoje cele w górę. Górny zakres prognozowanych wartości obejmował nawet 100 USD lub więcej (choć są to przypadki skrajne) [141] [142]. Można śmiało powiedzieć, że jeśli srebro zdecydowanie przebije swój stary rekord, znajdziemy się w niezbadanym terytorium historycznie, a sufit może być znacznie wyższy niż 50 dolarów, gdy pojawi się impet i nowe fundamentalne narracje (takie jak „kończące się zasoby srebra”).

Podsumowując, cena srebra na początku października 2025 roku znajduje się blisko historycznych maksimów, napędzana przez silną mieszankę entuzjazmu inwestorów, ekonomicznych prądów i rzeczywistego napięcia popytowo-podażowego. Ostatnie ruchy cenowe pokazują silny trend wzrostowy, a katalizatory informacyjne – od zmian polityki Fed po napięcia geopolityczne – nadal sprzyjają metalom szlachetnym. Popyt przemysłowy zapewnia solidne fundamentalne wsparcie, a napływ inwestorów dodaje „paliwa rakietowego”. Konsensus wśród wielu analityków jest taki, że srebro prawdopodobnie przebije poziom 50 dolarów w najbliższym czasie, co byłoby wydarzeniem szeroko komentowanym ze względu na jego wieloletnie znaczenie. Poza tym opinie różnią się co do tego, jak daleko i jak szybko może wzrosnąć, ale panuje szeroka zgoda, że średnioterminowe tło (niskie stopy, silny popyt, ograniczona podaż) sprzyja utrzymaniu się cen na podwyższonym poziomie względem poprzednich lat.

Dla inwestorów i ogółu społeczeństwa, wzrost cen srebra w 2025 roku podkreśla klasyczny schemat: gdy niepewność gospodarcza spotyka się z popytem technologicznym i ograniczoną podażą, wartość surowca może gwałtownie wzrosnąć. Srebro zawsze było znane jako „bardziej zmienny brat” złota – podatne na ostrzejsze wzrosty i spadki. Rok 2025 ponownie to potwierdza, a srebro umacnia swoją pozycję zarówno jako bezpieczna przystań w niepewnych czasach, jak i kluczowy metal dla przyszłych branż. Niezależnie od tego, czy przyciąga Cię jego blask inwestycyjny czy przemysłowy połysk, tegoroczna droga srebra była niezwykła – a kolejne rozdziały, gdy zbliża się do 50 dolarów i być może dalej, mogą być równie fascynujące.

Źródła: Bloomberg, Kitco News, Reuters, CNBC, MarketWatch oraz inne raporty rynkowe [143] [144] [145] [146] [147] (zobacz powiązane odniesienia, aby uzyskać pełne szczegóły).

SILVER PRICE TSUNAMI: Michael Oliver Presents the 100% Proof Behind the Surge! | Silver 2025

References

1. www.reuters.com, 2. www.usagold.com, 3. www.reuters.com, 4. tradingeconomics.com, 5. theedgemalaysia.com, 6. www.usagold.com, 7. www.reuters.com, 8. www.reuters.com, 9. www.reuters.com, 10. www.reuters.com, 11. www.silver-phoenix500.com, 12. www.ig.com, 13. www.mining.com, 14. www.mining.com, 15. www.mining.com, 16. www.sbcgold.com, 17. www.ig.com, 18. www.fxempire.com, 19. www.fxempire.com, 20. www.reuters.com, 21. www.reuters.com, 22. www.reuters.com, 23. theedgemalaysia.com, 24. www.reuters.com, 25. www.reuters.com, 26. www.reuters.com, 27. www.reuters.com, 28. www.ig.com, 29. www.ig.com, 30. www.reuters.com, 31. www.usagold.com, 32. www.reuters.com, 33. www.reuters.com, 34. theedgemalaysia.com, 35. theedgemalaysia.com, 36. theedgemalaysia.com, 37. tradingeconomics.com, 38. www.usagold.com, 39. www.usagold.com, 40. www.sbcgold.com, 41. www.mining.com, 42. www.mining.com, 43. www.reuters.com, 44. tradingeconomics.com, 45. theedgemalaysia.com, 46. theedgemalaysia.com, 47. theedgemalaysia.com, 48. www.silver-phoenix500.com, 49. www.reuters.com, 50. www.reuters.com, 51. www.ig.com, 52. www.reuters.com, 53. www.reuters.com, 54. www.reuters.com, 55. www.usagold.com, 56. www.usagold.com, 57. theedgemalaysia.com, 58. www.ig.com, 59. theedgemalaysia.com, 60. www.sbcgold.com, 61. www.reuters.com, 62. www.reuters.com, 63. www.reuters.com, 64. theedgemalaysia.com, 65. www.reuters.com, 66. www.silver-phoenix500.com, 67. www.silver-phoenix500.com, 68. www.ig.com, 69. www.ig.com, 70. www.usagold.com, 71. www.silver-phoenix500.com, 72. www.ig.com, 73. www.ig.com, 74. www.reuters.com, 75. www.silver-phoenix500.com, 76. www.silver-phoenix500.com, 77. www.silver-phoenix500.com, 78. www.fxempire.com, 79. www.fxempire.com, 80. www.fxempire.com, 81. www.reuters.com, 82. www.silver-phoenix500.com, 83. www.silver-phoenix500.com, 84. www.mining.com, 85. www.mining.com, 86. www.mining.com, 87. www.mining.com, 88. www.mining.com, 89. www.etf.com, 90. www.mining.com, 91. www.mining.com, 92. www.mining.com, 93. www.mining.com, 94. www.fxempire.com, 95. www.reuters.com, 96. www.reuters.com, 97. www.reuters.com, 98. www.reuters.com, 99. www.usagold.com, 100. www.usagold.com, 101. www.usagold.com, 102. theedgemalaysia.com, 103. theedgemalaysia.com, 104. theedgemalaysia.com, 105. www.reuters.com, 106. www.usagold.com, 107. www.usagold.com, 108. www.usagold.com, 109. www.reuters.com, 110. www.reuters.com, 111. www.reuters.com, 112. www.silver-phoenix500.com, 113. www.silver-phoenix500.com, 114. www.silver-phoenix500.com, 115. www.silver-phoenix500.com, 116. www.silver-phoenix500.com, 117. www.silver-phoenix500.com, 118. www.reuters.com, 119. www.reuters.com, 120. www.reuters.com, 121. www.reuters.com, 122. www.sbcgold.com, 123. www.sbcgold.com, 124. www.sbcgold.com, 125. finance.yahoo.com, 126. www.sbcgold.com, 127. www.sbcgold.com, 128. www.sbcgold.com, 129. www.sbcgold.com, 130. www.fxempire.com, 131. www.fxempire.com, 132. www.reuters.com, 133. www.mining.com, 134. m.economictimes.com, 135. www.fxempire.com, 136. www.fxempire.com, 137. www.sbcgold.com, 138. www.reuters.com, 139. www.fxempire.com, 140. www.sbcgold.com, 141. www.sbcgold.com, 142. www.sbcgold.com, 143. www.reuters.com, 144. www.usagold.com, 145. www.reuters.com, 146. theedgemalaysia.com, 147. www.mining.com

Samsung Galaxy S26 Ultra Leaks Reveal Massive Camera Bump and Game‑Changing Privacy Features
Previous Story

Wycieki dotyczące Samsunga Galaxy S26 Ultra ujawniają ogromny moduł aparatu i rewolucyjne funkcje prywatności

Go toTop