Last Chance to See Rare Green Comet Lemmon – A Once-in-a-Millennium Sky Spectacle

Ostatnia szansa, by zobaczyć rzadką zieloną kometę Lemmon – niepowtarzalne widowisko na niebie raz na tysiąc lat

  • Najjaśniejsza kometa 2025 roku: Kometa C/2025 A6 (Lemmon), odkryta w styczniu 2025 roku w Obserwatorium Mt. Lemmon w Arizonie, gwałtownie pojaśniała do około +4 magnitudo pod koniec października [1]. Eksperci określają ją jako „najlepszą i najjaśniejszą kometę do obserwacji z Ziemi w tym roku” [2] – widoczną pod ciemnym niebem, a nawet słabo gołym okiem.
  • Teraz albo nigdy (za naszego życia): Ten lodowy gość nie powróci przez około 1 300 lat [3] [4]. Najbliżej Ziemi znalazła się 21 października, w odległości około 56 milionów mil od nas [5]. Po tym, jak będzie świecić do początku listopada (peryhelium około 8 listopada), kometa Lemmon zniknie w głębi kosmosu aż do około roku 3179 [6].
  • Gdzie i kiedy ją zobaczyć: Szukaj jej nisko na północno-zachodnim niebie około 45–90 minut po zachodzie słońca w pogodne wieczory. Kometa obecnie znajduje się w pobliżu gwiazdozbioru Wolarz (poniżej rączki Wielkiego Wozu i niedaleko jasnej gwiazdy Arktur) [7]. Najprawdopodobniej będziesz potrzebować lornetki lub teleskopu, aby zobaczyć jej rozmytą zieloną poświatę i ogon, chyba że masz bardzo ciemne niebo [8]. „To, że można ją łatwo zobaczyć przez lornetkę, czyni ją dość wyjątkową… to coś, co warto zobaczyć, zwłaszcza jeśli nigdy wcześniej nie widziałeś komety,” radzi dr Robert Massey z Królewskiego Towarzystwa Astronomicznego [9].
  • Towarzysz deszczu meteorów: Niebiańskie widowisko Komety Lemmon zbiega się z deszczem meteorów Orionidów (szczyt przypada około 21–22 października). Orionidy to pozostałości po komecie Halleya, co oznacza, że jeśli zobaczysz spadającą gwiazdę podczas obserwacji komety, to w zasadzie jesteś świadkiem dwóch komet jednocześnie – przelatujący meteor to maleńki fragment komety Halleya spalający się [10]. Pod ciemnym, bezksiężycowym niebem podczas szczytu Orionidów można zobaczyć około 10–20 meteorów na godzinę [11].
  • Dynamiczna i nieprzewidywalna: Jak wszystkie komety, Lemmon bywa kapryśna. W połowie października astrofotograf uchwycił ogon Komety Lemmon „rozszarpywany” przez podmuch wiatru słonecznego 18 października [12] – spektakularne zjawisko odłączenia, które tymczasowo oderwało część jej świecącego ogona [13]. Kometa pozostała nienaruszona i nadal jaśniała, ale astronomowie ostrzegają, że zachowanie komet jest trudne do przewidzenia. Jak żartuje doświadczony obserwator komet David H. Levy, „Komety są jak koty: mają ogony i robią dokładnie to, co chcą” [14]. Innymi słowy, prognozy jasności mogą się zmienić z dnia na dzień, więc warto wykorzystać każdą pogodną noc, by ją zobaczyć.

Gość raz na tysiąc lat rozświetla niebo

Jeśli ostatnio nie obserwowałeś nieba, teraz jest na to najlepszy moment – kometa C/2025 A6, znana jako Lemmon, prezentuje się najefektowniej pod koniec października 2025 roku. Ta rzadka kometa została po raz pierwszy dostrzeżona w styczniu przez Mount Lemmon Survey w Arizonie [15]. Od tego czasu stale jaśnieje, pędząc w kierunku wewnętrznego Układu Słonecznego [16]. W tym tygodniu kometa Lemmon osiągnęła jasność około 4 magnitudo, co czyni ją jedną z najjaśniejszych komet roku i na granicy widoczności gołym okiem w idealnych warunkach [17]. Dla porównania, to mniej więcej tyle, ile mają najsłabsze gwiazdy Wielkiego Wozu. Większość osób będzie potrzebować pomocy optycznej, ale nawet niewielka lornetka pozwala dostrzec mglistą zieloną komę (świecącą atmosferę) i słaby warkocz na tle nieba o zmierzchu [18].

To, co czyni kometę Lemmon naprawdę wyjątkową, to jej rzadkość. Jest to kometa długookresowa o orbicie trwającej około tysiąca lat [19]. „Teraz masz najlepszą okazję, by zobaczyć kometę Lemmon, ponieważ wkrótce zniknie z pola widzenia i nie będzie widoczna przez kolejne 1300 lat”, zauważył BBC Sky at Night Magazine [20]. W rzeczywistości, gdy tylko okrąży Słońce na początku listopada i skieruje się z powrotem w stronę zewnętrznego Układu Słonecznego, nie powróci aż do XXXII wieku! Dla dzisiejszych miłośników astronomii oznacza to, że to dosłownie okazja raz w życiu. „To będzie jedyna szansa, by zobaczyć tę kometę”, podkreślił Gerald McKeegan, astronom z Chabot Space & Science Center [21].

Astronomowie są zachwyceni, ponieważ jasnych komet było w ostatnich latach niewiele. „Kometa Lemmon jest właśnie teraz najlepiej widoczna” – powiedział dr Robert Massey, zastępca dyrektora Królewskiego Towarzystwa Astronomicznego [22]. Wyjaśnił, że choć Lemmon „nie będzie taka jak [kometa] Hale-Bopp… ani nawet NEOWISE w 2020 roku” pod względem jasności, „jak na kometę, jest dość jasna”. Fakt, że możemy ją łatwo zobaczyć przez zwykłą lornetkę, „czyni ją dość wyjątkową i myślę, że już z tego powodu warto ją zobaczyć, zwłaszcza jeśli nigdy wcześniej nie widziałeś komety”* [23].

Jak dostrzec kometę Lemmon, zanim zniknie

Aby znaleźć kometę Lemmon, kluczowe są czas i miejsce. Kometa jest obecnie widoczna wczesnym wieczorem, tuż po zapadnięciu zmroku. Zaplanuj wyjście około 45 minut do godziny po lokalnym zachodzie słońca [24]. W tym czasie Lemmon pojawia się nisko na północno-zachodnim niebie. Najlepszy widok mają obserwatorzy na średnich szerokościach geograficznych półkuli północnej. Spójrz na północny zachód i znajdź jasną pomarańczową gwiazdę Arktur (w gwiazdozbiorze Wolarza, obecnie zachodzącą na zachodzie). Kometa w ostatnich dniach przesuwała się tuż na lewo od Wolarza [25], przechodząc w słabe gwiazdy Węża, przesuwając się każdej nocy coraz bardziej na zachód [26]. Będzie widoczna nad horyzontem tylko przez krótki czas po zmierzchu, więc ważny jest niezakłócony widok na zachodni horyzont.

Ponieważ kometa Lemmon nie jest bardzo jasna, oddal się od świateł miasta, jeśli to możliwe. Znajdź ciemne, otwarte miejsce i daj oczom czas na przyzwyczajenie się do ciemności. Użyj lornetki lub małego teleskopu, aby mieć największą szansę na jej dostrzeżenie – przez lornetkę będzie wyglądać jak rozmyta gwiazda z delikatnym ogonem. „Będzie się wyróżniać jako dość jasny, rozmyty obiekt,” zauważył dr Massey, opisując wygląd komety przez lornetkę [27]. Powolne przeszukiwanie wskazanego obszaru może pomóc; niektórzy obserwatorzy nieba przesuwają pole widzenia lornetki tuż pod rączką Wielkiego Wozu lub w pobliżu Arktura, aby zlokalizować mgiełkę komety. Gerald McKeegan sugeruje, aby najpierw znaleźć Arktura, a następnie patrzeć nieco poniżej i na prawo (zachód) od niego w kolejnych nocach [28]. Z biegiem dni kometa Lemmon przesuwa się stopniowo na południe i coraz niżej – pod koniec października będzie już głębiej w zmierzchu, więc im szybciej spróbujesz, tym lepiej [29].

Co ciekawe, druga kometa również czai się w okolicy. Kometa C/2025 R2 (SWAN), odkryta zaledwie w zeszłym miesiącu, miała swoje najbliższe podejście około 20 października [30]. Jednak kometa SWAN jest mniejsza i ciemniejsza – w najlepszym wypadku ma jasność około 6 magnitudo, czyli na granicy widoczności gołym okiem [31]. Do zobaczenia SWAN będziesz potrzebować lornetki lub teleskopu. Została zauważona niedaleko komety Lemmon na niebie, ale jest ogólnie słabsza i obecnie widoczna bardziej na zachodzie/południowym zachodzie po zachodzie słońca, a także przed świtem nisko na wschodzie [32]. Choć SWAN to fascynująca nowa kometa sama w sobie, kometa Lemmon ją przewyższa blaskiem o kilka magnitudo, czyniąc Lemmon główną atrakcją tego kosmicznego duetu. Zobaczenie dwóch komet jednocześnie w tym samym tygodniu to rzadki rarytas – coś, co ekscytuje obserwatorów nieba i astronomów [33].

Jedna zaleta dla obserwatorów w tym tygodniu: Księżyc jest cienkim sierpem i zachodzi wcześnie, więc jego światło nie będzie zbytnio przeszkadzać [34]. (Rosnący sierp Księżyca nisko na południowym zachodzie może być widoczny jako ładne tło po zachodzie słońca, ale nie jest jeszcze na tyle jasny, by zepsuć widoczność komety.) Pod koniec przyszłego tygodnia Księżyc urośnie i będzie dłużej pozostawał na niebie, dodając blasku wieczornemu niebu. Dlatego wielu nazywa ten weekend „ostatnią szansą”, by łatwo dostrzec kometę Lemmon [35] pod ciemnym niebem. Jeśli więc pogoda pozwoli, skorzystaj z okazji, by popatrzeć na kometę już teraz.

Spadające gwiazdy z komety Halleya (Orionidy)

Październikowy spektakl na niebie oferuje dwie atrakcje w jednym: podczas poszukiwań komety Lemmon możesz także zobaczyć meteor przelatujący przez niebo. Coroczny rój meteorów Orionidów – spowodowany przez szczątki komety Halleya – osiąga maksimum pod koniec października, mniej więcej w nocy z 20 na 22 października [36]. W tym roku maksimum Orionidów zbiegło się idealnie z nowiem Księżyca [37], co oznacza, że brak światła księżyca nie przeszkadzał w obserwacji meteorów podczas najlepszych nocy. Przy czystym, ciemnym niebie obserwatorzy mogli zobaczyć około 10 do 20 meteorów na godzinę podczas maksimum [38], a także kilka pojedynczych meteorów każdej nocy aż do początku listopada.

Meteory Orionidów są szybkie i jasne (pył z komety Halleya uderza w atmosferę Ziemi z prędkością ~66 km/s, tworząc ogniste smugi) [39]. Często zostawiają trwałe ślady świecącego zjonizowanego gazu. Jeśli zobaczysz meteor, spróbuj prześledzić jego tor wstecz – meteory Orionidów będą wydawać się pochodzić z kierunku Oriona (który wschodzi na wschodzie późno w nocy). Wieczorem punkt radiantowy Oriona jest nisko, więc większość Orionidów będzie miała długie smugi i będzie musiała przemykać przez atmosferę. Od północy do przedświtu Orion jest wyżej i meteory mogą pojawiać się w dowolnej części nieba.

Dlaczego ten rój meteorów jest istotny dla komety? W poetyckim zwrocie, Orionidy są dosłownie kawałkami komety. Kometa Halleya, podczas niezliczonych podróży wokół Słońca, pozostawiła pył, który teraz leży na orbicie Ziemi. Każdego roku w październiku Ziemia przelatuje przez strumień szczątków Halleya, a te fragmenty komety zapalają się jako „spadające gwiazdy”. Więc jeśli uda ci się zaobserwować kometę Lemmon i meteor z roju Orionidów tej samej nocy, to w zasadzie byłeś świadkiem dwóch różnych komet – jednej widzianej bezpośrednio (Lemmon), a drugiej pośrednio (fragment Halleya) [40]. Jak żartował Sky at Night Magazine, zobaczyłbyś „dwie komety w jedną noc” [41]. To świetne przypomnienie, że komety – czy to widoczne jako rozmyta kula w teleskopie, czy jako szybki błysk światła – są aktywnymi uczestnikami kosmicznego ekosystemu, dostarczając zarówno zapierających dech w piersiach widoków, jak i corocznych pokazów świetlnych.

Kometa z niespodzianką: ogon Lemmon został oderwany

Kometa Lemmon nie była tylko statyczną kulą na niebie – prezentowała też dramatyczne zachowanie. 18 października, na kilka dni przed najbliższym zbliżeniem, obserwatorzy byli świadkami zaskakującego wydarzenia: długi ogon komety Lemmon nagle wydawał się być podzielony na fragmenty, jakby jego część została oderwana. Rzeczywiście, astrofotograf w Europie uchwycił oszałamiające zdjęcie komety z „płynącym ogonem rozrywanym przez silny podmuch wiatru słonecznego” [42]. Wiatr słoneczny – strumień naładowanych cząstek wydmuchiwanych ze Słońca – może oddziaływać z jonowym ogonem komety, czasem powodując jego skręcanie lub nawet odłączenie. W przypadku Lemmon, szczególnie silny wyrzut słoneczny 18 października dosłownie oderwał fragmenty ogona [43], tworząc widoczną przerwę.

Te „zdarzenia odłączenia” są stosunkowo rzadkie, ale zdarzały się już wcześniej w przypadku jasnych komet [44]. (Miłośnicy astronomii mogą pamiętać, że kometa Nishimura w 2023 roku również straciła ogon w wyniku burzy słonecznej). Na szczęście utrata fragmentu ogona nie szkodzi jądru komety. Kometa Lemmon kontynuowała swoją podróż po orbicie, a w ciągu kilku godzin ogon prawdopodobnie odtworzył się, gdy świeży materiał wypływał z jej jądra [45]. Mimo to, ten epizod podkreśla, że komety są dynamicznymi, żywymi aktorami na niebiańskiej scenie. Jednej nocy mogą mieć długi, elegancki ogon; następnej nocy ten ogon może wyglądać na krótszy lub dziwnie zagięty. To wszystko część emocji – nigdy nie wiadomo dokładnie, co zrobi kometa.Astronomowie lubią powtarzać, że komety są wyjątkowo nieprzewidywalne. Przed pojawieniem się komety Lemmon prognozy szacowały, że „może osiągnąć jasność około 4 magnitudo (a nawet jaśniejszą) pod koniec października” [46], i rzeczywiście, mniej więcej osiągnęła ten poziom. Jednak komety wielokrotnie nas zaskakiwały – czasem nagle rozbłyskując, innym razem gasnąc przedwcześnie. Jak żartował znany ekspert od komet David H. Levy, „Komety są jak koty: mają ogony i robią dokładnie to, na co mają ochotę.” [47] W przypadku Lemmon jej ogólne zachowanie odpowiadało optymistycznym prognozom i stała się najczęściej obserwowaną kometą roku. Jednak incydent z oderwaniem ogona 18 października był wyraźnym przypomnieniem, że wszystko może się zdarzyć, gdy kula lodu i pyłu tańczy w pobliżu Słońca.

Kolejna osobliwość: przyciągający wzrok zielony kolor komety Lemmon. Fotografowie uchwycili delikatny szmaragdowy odcień wokół jej głowy [48] [49]. Ta zielona poświata pochodzi od cząsteczek takich jak dwuatomowy węgiel (C₂) i cyjanogen w komecie; gdy są pobudzone przez światło słoneczne, emitują zielone światło [50]. To ten sam powód, dla którego niektóre komety w przeszłości (np. kometa Swan lub kometa Lovejoy) wyglądały na niebiesko-zielone. Więc jeśli zobaczysz Lemmon przez lornetkę lub na zdjęciu z długim czasem naświetlania, nie zdziw się jej „koniczynowemu” odcieniowi [51] – dosłownie widzisz fluorescencję egzotycznych gazów uwalnianych z kapsuły czasu sprzed 4,5 miliarda lat.

Co dalej: prognoza i końcowe przemyślenia

W nadchodzących dniach kometa Lemmon będzie stopniowo przesuwać się i słabnąć, ale wciąż jest trochę czasu, by ją zobaczyć. Astronomowie szacują, że kometa może osiągnąć nieco większą jasność około 26–27 października, gdy zbliży się trochę do Słońca [52]. Po tym, gdy oddali się od Ziemi i ostatecznie okrąży Słońce 8 listopada, prawdopodobnie zniknie z pola widzenia na początku listopada. Około 3–5 listopada Lemmon może już nie być widoczna dla przypadkowych obserwatorów [53], ginąc w blasku Słońca i tracąc na jasności. Zasadniczo, okno do jej obserwacji to końcówka października i być może pierwsze dni listopada.

Gdy kometa Lemmon okrąży Słońce, skieruje się z powrotem w stronę zewnętrznego Układu Słonecznego po trajektorii, która nie przyprowadzi jej z powrotem w nasze okolice przez wiele stuleci. W rzeczywistości, z powodu zmian grawitacyjnych (grawitacja Jowisza nieco zmieniła jej orbitę podczas tego przelotu), jej następny powrót nastąpi za około 1 154 lata – około roku 3179 [54]. W praktyce to nasza ostatnia szansa, by zobaczyć tę kometę. Dołącza ona do grona „raz na tysiąclecie” gości, którzy ozdabiają nasze niebo, a potem znikają w ciemnościach kosmosu, przeznaczeni do zobaczenia przez przyszłe pokolenia (lub być może przyszłe gatunki).

Z punktu widzenia interesu publicznego, kometa Lemmon okazała się prawdziwym dobrodziejstwem. Zafascynowała zarówno doświadczonych astronomów, jak i początkujących obserwatorów nieba, stając się tematem trendującym w mediach społecznościowych, gdzie ludzie dzielą się swoimi ziarnistymi zdjęciami komety i poradami dotyczącymi obserwacji. Według niektórych sprzedawców, teleskopy i lornetki sprzedają się w tym miesiącu nieco szybciej, ponieważ ludzie korzystają z okazji, by zobaczyć tę rzadką zieloną kometę. Planetaria i kluby astronomiczne odnotowały wzrost frekwencji na wydarzeniach związanych z obserwacją komety, wykorzystując ten moment do edukowania ludzi o nocnym niebie (choć taki entuzjazm trudno przeliczyć na konkretne zyski finansowe). W przeciwieństwie do zaćmienia czy startu rakiety, kometa nie wpływa bezpośrednio na wskaźniki ekonomiczne – nie ma „Comet Lemmon Inc.” akcji do kupienia – ale prawdziwą korzyścią jest inspiracja. Zainteresowanie astronomią zwykle gwałtownie rośnie podczas takich wydarzeń, co jest pozytywnym sygnałem dla popularyzacji nauki. „Ekscytacja związana z jasną kometą jest bezcenna,” powiedział jeden z obserwatorów nieba, dodając, że żaden wzrost na giełdzie nie dorówna cudowi zobaczenia kosmicznego gościa na własne oczy.

Ostatecznie dziedzictwem komety Lemmon mogą być wspomnienia, które po sobie zostawi. Jeśli w najbliższych nocach niebo będzie bezchmurne, poświęć kilka minut, by wyjść na zewnątrz i spojrzeć w kierunku północno-zachodniego horyzontu. Dołączysz w ten sposób do ludzi na całym świecie, żegnających kosmicznego wędrowca, który nie powróci przez dziesiątki pokoleń. Niezależnie od tego, czy zobaczysz ją jako małą plamkę przez lornetkę, czy po prostu będziesz wiedzieć, że tam jest, kometa Lemmon przypomina, jak rzadki i piękny potrafi być nasz wszechświat. Nie przegap okazji, by zobaczyć tego „zielonego ducha” kosmosu, zanim zniknie – w końcu kolejna taka szansa dopiero za 1300 lat, podczas następnego razu! [55] [56]

Źródła: Relacje o komecie Lemmon – Forbes [57]; BBC Sky at Night [58] [59]; Royal Astronomical Society [60] [61]; Live Science [62] [63]; TS2 / Tech Times [64] [65]; SFGate [66] [67]; Space.com [68]; Prognozy Orionidów NASA/AMS [69].

How to see TWO comets tonight WITH a meteor shower! #space #astronomy #nasa #science #shorts

References

1. ts2.tech, 2. www.sfgate.com, 3. www.skyatnightmagazine.com, 4. www.sfgate.com, 5. www.livescience.com, 6. www.livescience.com, 7. www.skyatnightmagazine.com, 8. www.skyatnightmagazine.com, 9. ras.ac.uk, 10. www.skyatnightmagazine.com, 11. ts2.tech, 12. www.livescience.com, 13. www.livescience.com, 14. ts2.tech, 15. www.sfgate.com, 16. www.space.com, 17. www.skyatnightmagazine.com, 18. www.skyatnightmagazine.com, 19. www.livescience.com, 20. www.skyatnightmagazine.com, 21. www.sfgate.com, 22. ras.ac.uk, 23. ras.ac.uk, 24. www.sfgate.com, 25. www.skyatnightmagazine.com, 26. www.forbes.com, 27. ras.ac.uk, 28. ras.ac.uk, 29. www.skyatnightmagazine.com, 30. ts2.tech, 31. ts2.tech, 32. www.space.com, 33. ts2.tech, 34. www.facebook.com, 35. www.forbes.com, 36. ts2.tech, 37. ts2.tech, 38. ts2.tech, 39. ts2.tech, 40. www.skyatnightmagazine.com, 41. www.skyatnightmagazine.com, 42. www.livescience.com, 43. www.livescience.com, 44. www.livescience.com, 45. www.livescience.com, 46. ts2.tech, 47. ts2.tech, 48. ts2.tech, 49. www.sfgate.com, 50. www.sfgate.com, 51. www.sfgate.com, 52. www.sfgate.com, 53. www.sfgate.com, 54. www.livescience.com, 55. www.skyatnightmagazine.com, 56. www.sfgate.com, 57. www.forbes.com, 58. www.skyatnightmagazine.com, 59. www.skyatnightmagazine.com, 60. ras.ac.uk, 61. ras.ac.uk, 62. www.livescience.com, 63. www.livescience.com, 64. ts2.tech, 65. ts2.tech, 66. www.sfgate.com, 67. www.sfgate.com, 68. www.space.com, 69. ts2.tech

Gold Bonanza 2025: Price Soars Past $4,400 as Diamond District Frenzy Hits New York – Is $5,000 Next?
Previous Story

Cena złota bije rekordy powyżej 4300 dolarów: cięcia Fed, zakupy Chin i szał bezpiecznych przystani

SpaceX’s Starship Triumph Sparks Moon Race 2.0 with China – Stocks Take Off
Next Story

Triumf Starship od SpaceX rozpoczyna wyścig na Księżyc 2.0 z Chinami – akcje szybują w górę

Stock Market Today

  • Live Nation (LYV) Valuation Assessment After Recent Share-Price Rally
    October 26, 2025, 6:06 AM EDT. Live Nation Entertainment (LYV) has posted strong year-to-date gains and a solid one-year total return, fueling renewed investor interest in its long-term growth story. A recent narrative suggests the stock is undervalued, with a fair value around $173.80 versus a last close near $152.86. The thesis highlights international expansion in Latin America and APAC as a driver of revenue through tickets, venues and launches. However, the stock trades at an elevated earnings multiple (around 64.7x), well above peers and the broader industry, implying scope for risk if margins and growth don't meet expectations. Ongoing regulatory pressures and rising digital-ticketing competition are key risks to watch.
  • AI Energy Boom: A Hidden Toll-Booth Operator Set to Benefit from the Infrastructure Buildout
    October 26, 2025, 6:10 AM EDT. Artificial intelligence's insatiable energy demand is drawing billions into AI infrastructure. As data centers guzzle power, a little-known company-described as a "toll booth" operator for the AI energy boom-could profit from owning critical nuclear energy assets and big EPC projects across oil, gas, and renewables. The firm's role in U.S. LNG exportation and potential onshoring driven by tariffs adds further upside as domestic energy infrastructure expands. If AI's electricity needs continue to surge, this infrastructure play could sit at the crossroads of energy supply, policy shifts, and capital allocation, offering a unique risk-reward for investors seeking exposure to the AI-energy nexus.
  • BNK:CA Stock Market Analysis | AI-Generated Signals & Trading Plans
    October 26, 2025, 6:22 AM EDT. BNK:CA, the Big Banc Split Corp. Class A, is in focus as AI-generated signals accompany trading plans. The piece outlines a long entry near 16.34 with a target of 17.34 and a stop at 16.26, as well as a short near 17.34 targeting 16.34 with a stop at 17.43. Ratings show the near and mid terms as Neutral, while the long term is rated Strong. The report notes a timestamp of October 26, 2025, 06:00 ET and points readers to updated AI-generated signals for BNK:CA. Investors are advised to weigh these signals alongside risk tolerance, market context, and chart observations. Overall, sentiment remains cautious with potential upside in the 16-17 range guided by AI insights.
Go toTop