- Wielki zwycięzca AI 2025 roku: Nebius Group N.V. (NASDAQ: NBIS) wzrosła o ponad +350% od początku roku, wystrzeliwując z około 14 dolarów jesienią ubiegłego roku do ostatnich maksimów w okolicach 130+ dolarów [1]. Jej 52-tygodniowy zakres cenowy obejmuje 14,09–141,10 dolarów [2], odzwierciedlając eksplodujące zyski napędzane boomem na chmurę AI.
- Mega-umowa z Microsoftem: We wrześniu Nebius podpisał 5-letnią umowę infrastrukturalną AI z Microsoftem o wartości 17,4 miliarda dolarów, co wywołało jednodniowy wzrost akcji NBIS o +44% do rekordowych poziomów [3]. Kontrakt (z możliwością rozszerzenia do ok. 19,4 mld USD) daje Microsoftowi dostęp do klastrów chmurowych GPU Nebius, podkreślając rosnące zapotrzebowanie na pojemność centrów danych AI [4] [5].
- Akcje dziś słabną: Na dzień 17 października 2025 NBIS notowane było w okolicach 114 dolarów, spadając o około 7% w ciągu dnia [6]. Wolumen wzrósł do ~9,5 miliona akcji (wobec średnio ~0,35 mln) w związku z realizacją zysków [7]. Inwestorzy wydają się „pozbywać pozycji” po uwzględnieniu efektu umowy z Microsoftem [8] [9], oczekując nowych impulsów.
- Ekspansja i pozyskiwanie funduszy: Wykorzystując sukces z Microsoftem, Nebius ogłosił plan rozwoju o wartości 3 miliardów dolarów – emisja 2 mld USD w obligacjach zamiennych + 1 mld USD w nowym kapitale własnym [10] – aby zwiększyć swoją pojemność chmury AI. Środki zostaną przeznaczone na nowe superklastry GPU i centra danych, zwiększając moc Nebius z ~190 MW do 1 GW do 2026 roku [11]. W rzeczywistości Nebius właśnie pozyskał 1,15 mld USD poprzez obligacje oraz dodatkowe 150 mln USD ze sprzedaży akcji w zeszłym miesiącu [12] [13], i może sięgnąć po kolejne finansowanie, by przyspieszyć rozwój.
- Analitycy optymistyczni, ale ostrożni: Wall Street jest w dużej mierze pozytywnie nastawiona do perspektyw Nebius. Goldman Sachs podniósł swoją cenę docelową z 120 do 137 USD (Kupuj) po umowie z Microsoftem [14]. BWS Financial również podniosło swój cel do 130 USD, nazywając Nebius „znacząco zredukowanym ryzykiem” dzięki partnerstwu z Azure [15]. Konsensus to „Kupuj” (średnia 2,17/5) [16]. Jednak niektórzy zalecają ostrożność: średni cel analityków (~91 USD) jest poniżej obecnej ceny, co odzwierciedla obawy o wycenę [17]. Weiss Ratings właśnie potwierdził rekomendację „Trzymaj” („C”) dla Nebius [18], a Zacks zauważa, że gwałtowny wzrost kursu akcji spowodował „naciągnięte” wyceny i niskie marże [19].
- AI Cloud Traction: Nebius szybko się rozwija na rozgrzanym rynku infrastruktury AI. Przychody za II kwartał 2025 wzrosły o +625% r/r do 105,1 mln USD, gdy firmy AI ścigały się o zabezpieczenie mocy GPU [20]. Choć zysk netto nadal jest ujemny (EPS –0,38 USD), Nebius spodziewa się osiągnąć 900 mln–1,1 mld USD rocznych powtarzalnych przychodów do końca 2025 roku (wzrost w stosunku do wcześniejszych prognoz 700 mln–1 mld USD) [21] i celuje w pozytywną EBITDA w 2026 roku [22]. Platforma chmurowa firmy obsługuje już znanych klientów, takich jak Cloudflare, Prosus i Shopify, co potwierdza jej wiarygodność w dostarczaniu mocy obliczeniowej AI na dużą skalę [23] [24]. Przełomowa umowa z Microsoftem umacnia pozycję Nebius jako alternatywy dla największych graczy chmurowych – a zarząd sugeruje, że „więcej [umów] w drodze”, oferując moce innym gigantom technologicznym [25].
Szaleństwo akcji Nebius w 2025 roku – od 14 do ponad 130 USD 🚀
Logo Nebius Group na ekspozycji – ten chmurowy startup AI odnotował gwałtowny wzrost kursu akcji w 2025 roku dzięki dużym kontraktom.
Niewiele akcji oddało szał AI w 2025 roku tak jak Nebius Group. Ten mający siedzibę w Amsterdamie chmurowy startup – powstały po rozpadzie rosyjskiego Yandexu – odnotował potrojenie wartości akcji notowanych na Nasdaq. Od początku roku NBIS wzrósł o ok. +350%, znacznie wyprzedzając szerokie indeksy technologiczne [26]. Akcje osiągnęły historyczne maksimum w okolicach 132–135 USD na początku października, co stanowi oszałamiający wzrost z poziomu ~14 USD rok wcześniej [27]. Jak zauważył jeden z analityków, wysoka zmienność Nebius (beta ~3,5) odzwierciedla zarówno ogromny potencjał wzrostu, jak i ryzyka tej historii rozwoju [28].
Co napędza ten meteoryczny wzrost? W dużej mierze Nebius wykorzystał falę rosnącego zapotrzebowania na infrastrukturę AI – centra danych, serwery GPU i platformy chmurowe potrzebne do trenowania i uruchamiania modeli AI. Kluczowym katalizatorem dla akcji była sytuacja z zeszłego miesiąca, gdy Nebius trafił w dziesiątkę z Microsoftem. 8 września firma ogłosiła umowę o wartości 17,4 miliarda dolarów na dostarczenie mocy GPU do chmury Azure Microsoftu przez pięć lat [29]. Inwestorzy zareagowali euforycznie: akcje Nebius wzrosły o około 44% w jeden dzień do rekordowych poziomów, a do 9 września kurs akcji wzrósł już o 245% w skali roku [30]. Umowa – jedna z największych kontraktów chmurowych AI w historii – natychmiast potwierdziła technologię Nebius na arenie międzynarodowej, wysyłając sygnał, że ta mało znana firma może konkurować z takimi graczami jak CoreWeave i innymi „neo-chmurowymi” dostawcami kluczowej mocy obliczeniowej AI [31] [32].
W kolejnych tygodniach Nebius nadal rósł, gdy entuzjazm wokół AI na rynku się nasilał. Do 3 października NBIS osiągnął śróddzienny szczyt blisko 133 dolarów [33] przy szalonych wolumenach obrotu (ponad 21 milionów akcji wymienionych tego dnia, ~50% powyżej średniej [34]). Akcje nieprzerwanie utrzymywały się powyżej 50- i 100-dniowych średnich kroczących, co jest oznaką silnego trendu wzrostowego [35]. Spółka znacznie przewyższyła swój sektor – Nebius zyskał ~49% tylko w ostatnim miesiącu (do 14 października), podczas gdy indeks technologiczny Nasdaq wzrósł o ~1% [36]. Wyraźnie widać, że Nebius stał się ulubieńcem inwestorów grających na momentum, gdy traderzy masowo kupowali spółki powiązane z AI.
Aktualizacja akcji z 17 października: Rajd zatrzymuje się, inwestorzy realizują zyski
Po swoim zawrotnym rajdzie, Nebius napotkał w tym tygodniu pewne turbulencje. W dniu 17 października akcje NBIS gwałtownie się cofnęły, spadając o około 7% w ciągu dnia do poziomu około 114 dolarów [37]. Stało się to po kilku dniach umiarkowanych spadków – akcje spadły także o około 5% 14 października [38] – co sugeruje, że niektórzy wczesni inwestorzy realizują zyski. Rzeczywiście, środowy spadek o 5% uczynił Nebius „jednym z najgorszych wyników” tego dnia [39], gdy entuzjazm osłabł po dużych wiadomościach dotyczących Microsoftu. Do piątku 17. presja sprzedażowa nabrała tempa.Warto zauważyć, że wolumen obrotu eksplodował podczas tej korekty. Prawie 9,5 miliona akcji NBIS zostało wymienionych 17 października [40], czyli prawie 27 razy więcej niż typowy dzienny wolumen (~0,35 mln). Tak duży obrót sugeruje, że inwestorzy instytucjonalni lub insiderzy mogą realizować zyski lub dokonywać relokacji. Nie jest niczym niezwykłym, że takie gwiazdy jak Nebius doświadczają realizacji zysków po ogromnych wzrostach – zwłaszcza gdy początkowa „euforia po ogłoszeniu umowy” słabnie. Jak zauważył Insider Monkey, „inwestorzy pozbywali się pozycji, czekając na kolejne katalizatory” poza umową z Microsoftem [41]. Innymi słowy, szum wokół kontraktu na 18 mld dolarów został już w pełni uwzględniony w cenie, a bez nowych wiadomości w tym tygodniu, niektórzy posiadacze zrealizowali zyski.
Pomimo spadku, akcje Nebius pozostają około 4 razy wyżej niż podczas IPO w 2023 roku i znacznie powyżej poziomu sprzed umowy z Microsoftem. Nawet po spadku do około 114 dolarów, NBIS wciąż znajduje się blisko górnego końca swojego 52-tygodniowego zakresu (14,09 – 141,10 USD) [42], co podkreśla, jak spektakularny był wzrost w ostatnim roku. Ostatnia korekta może się okazać wręcz zdrowa, studząc to, co niektórzy uważali za przesadny entuzjazm. „Blask gaśnie” po dużych wiadomościach w końcu [43], ale zwolennicy byków twierdzą, że długoterminowa historia Nebius pozostaje nienaruszona (więcej na ten temat poniżej).
Obserwatorzy rynku zauważają również, że Nebius nie jest osamotniony – inne akcje infrastruktury AI również cofnęły się w październiku. Na przykład CoreWeave (CRWV) i Oracle doświadczyły zmienności w związku z rozmowami o niskich marżach w umowach chmurowych AI [44] [45]. Raport z tego miesiąca sugerował, że Oracle traci pieniądze na najnowocześniejszych GPU Nvidii pomimo ogromnych kontraktów chmurowych [46], co rodzi pytania o rentowność nowych firm typu „AI cloud”. To mogło również przestraszyć niektórych inwestorów Nebius, biorąc pod uwagę agresywną ekspansję firmy i jeszcze nieudowodnione marże. Podsumowanie: po oszałamiającym rajdzie, NBIS łapie oddech, a inwestorzy zastanawiają się, czy to tylko chwilowe potknięcie, czy zmiana trendu.
Umowa z Microsoftem i gorączka AI – wielki katalizator Nebius
Jednym wydarzeniem, które przekształciło Nebius z nieznanego spin-offu w gwiazdę rynku, było jego przełomowe partnerstwo z Microsoftem. Ogłoszona 8 września umowa przewiduje, że Nebius będzie dostarczać infrastrukturę GPU dla Microsoftu w latach 2025–2030 w zamian za 17,4 miliarda dolarów płatności [47]. Microsoft może nawet zakupić dodatkową moc, potencjalnie zwiększając całkowitą wartość do około 19,4 mld USD [48]. Dla porównania, cała kapitalizacja rynkowa Nebius wynosi obecnie około 30 miliardów dolarów [49] [50] – więc ten kontrakt jest ogromny w stosunku do wielkości firmy.
Dlaczego Microsoft wybrał Nebius? Jednym słowem: boom na AI. Gdy OpenAI, Meta, Google i inni ścigają się w trenowaniu zaawansowanych modeli AI, zapotrzebowanie na wysokowydajne GPU i pojemność chmurową gwałtownie wzrosło [51] [52]. Microsoft, borykając się z własnymi niedoborami GPU, szukał zewnętrznej pomocy, by skalować moc obliczeniową AI w Azure. Nebius, który obsługuje superklastry GPU i usługi chmurowe skoncentrowane na AI, idealnie pasował jako niezależny dostawca. Analitycy zauważają, że ta umowa potwierdza technologiczną wiarygodność Nebius: „Microsoft zlecający Nebiusowi obsługę dużych obciążeń GPU – rolę wcześniej zdominowaną przez takich graczy jak CoreWeave – podkreśla Nebius jako wiarygodną alternatywę dla dużych hiperskalerów” [53]. To w zasadzie moment awansu Nebius w oczach klientów korporacyjnych.
Według Reutersa, Nebius dostarczy moc obliczeniową z nowego centrum danych w USA w Vineland, New Jersey w ramach umowy z Microsoftem [54]. Ekonomia tej umowy również wydaje się korzystna. CEO Nebius Arkady Volozh (który zasłynął jako współzałożyciel Yandexu) powiedział, że „ekonomia… jest atrakcyjna” i – co ważniejsze – że współpraca z Microsoftem „pomoże [Nebiusowi] przyspieszyć rozwój biznesu chmury AI w 2026 roku i później” [55]. Innymi słowy, poza natychmiastowymi przychodami, Nebius spodziewa się, że to prestiżowe partnerstwo pozwoli mu pozyskać jeszcze większych klientów w przyszłości.
Wiadomości od Microsoft pojawiły się tuż po kolejnym kamieniu milowym: ogłoszeniu przez Nebius, że pozyska 3 miliardy dolarów na zwiększenie mocy przerobowych [56]. Zaledwie dwa dni po zawarciu umowy (10 września) Nebius przedstawił plan emisji 2 mld dolarów w obligacjach zamiennych oraz 1 mld dolarów w nowych akcjach [57]. Goldman Sachs, Morgan Stanley i inni byli gwarantami tych emisji [58]. Ta rezerwa finansowa jest przeznaczona na szybkie zwiększenie skali działania – Nebius zapowiedział zakup większej liczby urządzeń Nvidia, zabezpieczenie nowych lokalizacji centrów danych oraz zwiększenie mocy energetycznej około 5× do 1 gigawata do 2026 roku [59]. W istocie Nebius ściga się, by sprostać ogromnemu wzrostowi popytu (w tym także potrzebom Microsoftu). Jak podał Reuters, 9 września akcje firmy wzrosły o około 49% do rekordowego poziomu w związku z umową z Microsoftem i planami, a od początku roku były wyższe o 245% na tamten moment [60] – to niezwykły zwrot dla firmy, która zaledwie rok temu wydzielała się z aktywów Yandexu [61].Jednak te ambicje wiążą się z wyzwaniami. Rozbudowa centrów danych i GPU jest kapitałochłonna, a Nebius będzie spalać gotówkę, by realizować kontrakty. Firma przyznaje, że może sięgnąć po „inne opcje finansowania, aby umożliwić znacznie szybszy wzrost” niż pierwotnie planowano [62] [63]. Może to oznaczać kolejne emisje długu lub akcji w przyszłości – coś, co inwestorzy powinni monitorować, ponieważ może to rozwodnić kapitał własny. Jak dotąd Nebius dobrze radzi sobie z pozyskiwaniem finansowania (ostatnia emisja obligacji była nawet nadsubskrybowana), ale realizacja tak ogromnej rozbudowy w krótkim czasie to nie lada wyzwanie.
Wyniki biznesowe – hiperwzrost, duże inwestycje
Najnowsze wyniki finansowe Nebius pokazują firmę rosnącą w zawrotnym tempie, choć z niskiego poziomu wyjściowego. W II kwartale 2025 roku Nebius odnotował 105,1 mln dolarów przychodu – wzrost o 625% rok do roku [64] i ponad podwojenie przychodów z I kwartału [65] [66]. Ten wzrost napędzały „przychody z infrastruktury chmurowej AI, które wzrosły ponad dziewięciokrotnie” w porównaniu z rokiem ubiegłym [67]. Główny czynnik: rosnący popyt na moc obliczeniową GPU ze strony startupów zajmujących się generatywną AI i uczeniem maszynowym. Nebius twierdzi, że jego klastry GPU były w II kwartale niemal w pełni wykorzystane dzięki klientom trenującym duże modele językowe i inne zadania AI [68].
Co istotne, Nebius ujawnił podczas ostatniej telekonferencji wynikowej, że jego kluczowy segment chmury AI osiągnął pozytywny EBITDA przed planem [69]. Jednak ze względu na duże inwestycje, firma jako całość wciąż notuje straty (strata netto na akcję wyniosła –0,38 USD w II kwartale, nieco lepiej niż oczekiwano) [70]. Marże brutto Nebius są obecnie niskie ze względu na ogromną amortyzację drogiego sprzętu i koszty operacyjne centrów danych. To typowe dla nowych firm „AI cloud”: najpierw muszą dużo inwestować w moce przerobowe, a zyski pojawiają się później, gdy zaczynają działać efekty skali.
Firma pozostaje pewna swojego kierunku. Niedawno podniosła prognozę ARR (rocznych przychodów powtarzalnych) na koniec 2025 roku do 900 mln–1,1 mld USD (z 700 mln–1 mld USD) [71], sygnalizując, że pozyskiwanie nowych klientów i wdrożenia postępują szybciej, niż się spodziewano. Nebius potwierdził także plany, by osiągnąć ponad 1 miliard USD rocznych przychodów do 2026 roku oraz uzyskać dodatni wynik EBITDA w tym samym roku [72]. W zasadzie zarząd spodziewa się niemal wykładniczej krzywej wzrostu w ciągu najbliższych 6–12 miesięcy, gdy powiększona flota GPU zostanie uruchomiona – to zakład o nienasycony popyt na AI.Warto zauważyć, że Nebius nie zaczyna od zera, jeśli chodzi o klientów. Poza Microsoftem, Nebius pozyskał wielu prestiżowych klientów dla swoich usług AI w chmurze. Wśród nich są Cloudflare (który korzysta z Nebius do zadań AI), Prosus (globalny inwestor technologiczny), Shopify, a nawet niektóre startupy AI, które traktują Nebius jako preferowanego dostawcę [73] [74]. Tak szybkie zainteresowanie ze strony renomowanych firm zwiększa wiarygodność platformy Nebius. Spełniając rygorystyczne wymagania tych klientów, Nebius pokazuje, że potrafi obsługiwać zadania AI klasy korporacyjnej na dużą skalę. To wzmacnia argumenty za wzrostem: jeśli Nebius potrafi zaspokoić potrzeby Microsoftu i innych, może korzystać z szerokiego cyklu inwestycji w AI przez kolejne lata.
Należy jednak zauważyć, że konkurencja się zaostrza na rynku zewnętrznej infrastruktury AI. Gracze tacy jak CoreWeave, Lambda Labs oraz giganci chmurowi (AWS, Google) również są obecni. Przewagą Nebius jest bycie niezależnym graczem skoncentrowanym wyłącznie na tym rynku, z nowoczesnymi klastrami GPU i (prawdopodobnie) przewagą w Europie i na rynkach wschodzących dzięki korzeniom w Yandex. Jednak aby utrzymać wzrost, Nebius będzie musiał stale innowować (w zakresie oprogramowania, sieci itp.), zarządzać łańcuchami dostaw rzadkich chipów AI i prawdopodobnie rozwijać się geograficznie. Firma sugerowała budowę globalnej obecności, z infrastrukturą w USA (New Jersey), Europie i na Bliskim Wschodzie w trakcie realizacji [75]. Jeśli się to powiedzie, Nebius może stać się kluczowym filarem infrastruktury ery AI – w zasadzie dostawcą „broni” w wyścigu AI.
Co mówią eksperci? – Cytaty analityków i inwestorów
Eksperci finansowi zwrócili uwagę na spektakularne wejście Nebius i intensywnie aktualizują swoje modele. Oto przegląd najnowszych komentarzy:
- Goldman Sachs (Kupuj, cena docelowa 137 USD): 9 października analityk Goldmana, Alexander Duval, podniósł swoją cenę docelową dla NBIS ze 120 do 137 USD, podtrzymując rekomendację Kupuj [76]. Podwyżka nastąpiła po ogłoszeniu umów przez Nebius, a Goldman najwyraźniej widzi silniejsze perspektywy przychodów. Cel Goldmana sugeruje, że akcje mogą odzyskać i przekroczyć ostatnie maksima.
- BWS Financial (Kupuj, cena docelowa 130 USD): Niszowa firma BWS podniosła swój cel z 90 do 130 USD po umowie z Microsoftem, argumentując, że Nebius jest teraz „znacząco mniej ryzykowny” dzięki pozyskaniu dużego klienta Tier-1 [77]. W ocenie BWS partnerstwo to zmniejsza niepewność wokół technologii i przychodów Nebius. Ostrzegają jednak, że ryzyko rozwodnienia pozostaje, ponieważ Nebius może wyemitować więcej akcji, by sfinansować rozwój [78].
- DA Davidson (Neutralnie, cena docelowa 75 USD): Nie wszyscy są w pełni przekonani – DA Davidson podobno utrzymał bardziej konserwatywny cel na poziomie 75 USD [79] (ustalony przed najnowszymi wiadomościami). Ten cel jest znacznie poniżej obecnych cen, co sugeruje, że Davidson uważa akcje za wyprzedzające fundamenty. Niektórzy analitycy z tego obozu obawiają się o wycenę – przy Nebius wycenianym na ok. 130× prognozowanej sprzedaży i ponad 100 P/E (przy minimalnych zyskach) [80], kurs akcji już zakłada lata wzrostu.
- Zacks Investment Research (rating: Trzymaj): W raporcie z 14 października zatytułowanym „Akcje Nebius rosną o 49% – czy trzymać, czy sprzedać?”, Zacks pochwalił szybki postęp Nebius, ale zalecił ostrożność ze względu na „naciągniętą” wycenę i ryzyka związane z realizacją [81] [82]. Zacks zauważa, że Nebius wciąż jest w „fazie agresywnej ekspansji” przy wysokich nakładach inwestycyjnych i niskich marżach, więc każde potknięcie w realizacji może zaszkodzić. Sugerują, by nowi inwestorzy dokładnie rozważyli wysoką cenę, podczas gdy obecni akcjonariusze mogą nadal trzymać akcje, jeśli wierzą w długoterminową historię firmy [83]. Zacks obecnie klasyfikuje NBIS jako #3 (Trzymaj).
- Weiss Ratings (Trzymaj): Niezależna agencja ratingowa Weiss niedawno potwierdziła ocenę Nebius jako „C” (Trzymaj) [84]. Oznacza to umiarkowaną równowagę ryzyka i zysku. Weiss docenił silny impet Nebius, ale także jego spekulacyjny charakter. Często podkreślają czynniki takie jak rozwodnienie akcji, poziom zadłużenia i zmienność rynku w tego typu spółkach wzrostowych – wszystko to dotyczy Nebius.
- Motley Fool: Kilku autorów Motley Fool pisało o Nebius, prezentując mieszane opinie. Jeden z analityków Fool nazwał Nebius „niepowtarzalną okazją” ze względu na rolę firmy w infrastrukturze AI, zwracając uwagę na 28% udział w startupie AI oraz wizjonerskie przywództwo Volozha [85]. Jednak inny artykuł pytał, czy wzrost Nebius to „bańka AI”, radząc czytelnikom, by ocenili, czy firma potrafi realizować projekty na dużą skalę bez nadmiernych wydatków [86]. Takie komentarze odzwierciedlają szerszy podział opinii: entuzjazm wobec TAM (całkowitego adresowalnego rynku) Nebius kontra obawy o wycenę i konkurencję.
Podsumowując, konsensus jest raczej byczy – 6 analityków śledzonych przez Reuters przyznaje Nebiusowi średnią ocenę z przewagą „kupuj” (2,17/5) [87]. Jednak nawet optymiści często łagodzą swój entuzjazm, przypominając o ryzyku. Jak ujął to jeden ze strategów rynkowych: „Inwestorzy nagradzają wzrosty z rozmachem, ale marże będą ważnym testem rzeczywistości” w akcjach chmurowych AI [88]. Nebius będzie musiał w końcu zamienić oszałamiający wzrost przychodów na solidne zyski, by uzasadnić wielomiliardową wycenę – co nie umyka uwadze bardziej ostrożnych ekspertów.
Ujęcie techniczne – Momentum kontra zmienność
Z perspektywy analizy technicznej, wykres Nebiusa znajduje się w silnym trendzie wzrostowym, choć jest on zmienny. Utrzymywanie się kursu powyżej kluczowych średnich kroczących podczas wzrostów sygnalizowało bycze momentum – do połowy października NBIS notowany był komfortowo powyżej swoich 50- i 100-dniowych średnich [89], co wskazuje na utrzymującą się przewagę wzrostową. Nawet po spadku w tym tygodniu te linie trendu prawdopodobnie nadal rosną, biorąc pod uwagę wcześniejszy skok. Wskaźnik siły względnej (RSI) osiągnął poziomy wykupienia podczas szczytu, więc ostatnia korekta pomogła ostudzić skrajne nastroje.
Jedną z wyróżniających się cech są skoki wolumenu obrotu Nebiusa przy informacjach. W dni dużych wzrostów (np. 3 i 9 października) wolumen eksplodował do dziesiątek milionów akcji [90] [91], co pokazuje duże zaangażowanie inwestorów. Z drugiej strony, spadki przy niskim wolumenie mogą sugerować realizację zysków przez nielicznych, a nie szeroką wyprzedaż. Jednak spadek z 17 października nastąpił przy wolumenie ~27× wyższym od normy [92], co może być oznaką krótkoterminowego kulminacyjnego rzutu na sprzedaż. Analitycy techniczni będą obserwować, czy poziom 112–115 USD (piątkowe minima) zadziała jako strefa wsparcia – ten obszar mniej więcej pokrywa się z konsolidacją Nebiusa z końca września przed ostatnim ruchem w górę. Poniżej tego poziomu kolejne psychologiczne wsparcie może znajdować się w okolicach 100 USD.
Beta Nebiusa (~3,5) oznacza, że jest 3–4× bardziej zmienny niż rynek [93], co nie dziwi w przypadku młodej spółki technologicznej. Oznacza to, że należy spodziewać się gwałtownych wahań (zarówno w górę, jak i w dół). Inwestorzy opcyjni zauważyli zmienność NBIS: wolumeny opcji call gwałtownie wzrosły w ostatnich tygodniach, a implikowana zmienność opcji na Nebius jest dość wysoka (co oznacza, że rynek wycenia duże ruchy). Długoterminowi inwestorzy w Nebius prawdopodobnie potrzebują mocnych nerwów wobec zmienności i kilkuletniego horyzontu, by przetrwać zawirowania.
Jeśli chodzi o nastroje rynkowe, Nebius przyciągnął zagorzałych zwolenników na forach detalicznych i w mediach społecznościowych, ze względu na powiązania z gorącymi tematami (AI, chmura, a nawet geopolityka przez wątek Yandexu). Niektórzy inwestorzy detaliczni widzą w Nebiusie szansę na inwestycję w „boom infrastruktury AI” bez kupowania gigantów takich jak Nvidia czy Microsoft. Ten entuzjazm może być mieczem obosiecznym – zapewnia płynność i wsparcie podczas wzrostów, ale może pogłębić spadki, jeśli nastroje się odwrócą. Jak dotąd historia Nebiusa – startupu podpisującego ogromne kontrakty – była przekonującym paliwem dla byków.
Perspektywy – czy Nebius utrzyma tempo wzrostu i uzasadni wycenę?
Patrząc w przyszłość, kluczowe pytanie brzmi, czy Nebius zdoła sprostać oczekiwaniom (i wysokiej wycenie) realizując agresywną ekspansję. W krótkim terminie (najbliższe 1–3 miesiące) analitycy wskazują na kilka kwestii do obserwacji:
- Wyniki za III kwartał: Nebius prawdopodobnie opublikuje wyniki za III kwartał 2025 w listopadzie. Inwestorzy będą analizować wzrost przychodów (czy przyspieszył względem +625% w II kwartale?) oraz wszelkie zaktualizowane prognozy. Będą też chcieli usłyszeć o portfelu zamówień i pipeline’ie – np. czy Nebius podpisał inne kontrakty z klientami korporacyjnymi poza Microsoftem? Nawet sugestie nowych umów mogą poprawić nastroje.
- Postępy ekspansji: Aktualizacje dotyczące rozbudowy centrum danych w Vineland, NJ oraz innych inwestycji w moce będą kluczowe. Jakiekolwiek opóźnienia lub przekroczenia kosztów mogą zaniepokoić rynek, biorąc pod uwagę, jak istotne są te inwestycje dla realizacji kontraktu z Microsoftem na czas.
- Warunki makro/rynkowe: Nebius, podobnie jak inne spółki technologiczne o wysokiej becie, może być podatny na szerokie ruchy rynkowe. Wzrost stóp procentowych, rotacja z sektora technologicznego lub ochłodzenie „handlu na AI” mogą w krótkim terminie ciążyć NBIS. Z drugiej strony, utrzymujący się entuzjazm wobec spółek AI (lub szeroka hossa technologiczna) prawdopodobnie podniosłyby Nebiusa wraz z konkurentami.
W średnim terminie (6–12 miesięcy) trajektoria Nebius będzie zależeć od tego, czy fundamenty dogonią wycenę. Do tego czasu w przyszłym roku firma będzie musiała wykazać, że potrafi przekuć umowę z Microsoftem i inne sukcesy w znaczące przychody – potencjalnie kwartalny poziom $200M+ do końca 2026 roku, jeśli chce osiągnąć cel $1B ARR [94]. Będzie też musiała wykazać ścieżkę do rentowności. Marże brutto powinny się poprawić, gdy nowsze Hopper H200 i Blackwell GPU od NVIDIA (które Nebius wdraża w swoich klastrach) zostaną w pełni wykorzystane [95]. Te zaawansowane układy oferują lepszą wydajność w przeliczeniu na dolara, co ostatecznie może pomóc marżom. Dodatkowo, partnerstwo Nebius z Nvidia może zapewnić pewne przewagi cenowe lub dostępowe do GPU [96], co jest kolejnym czynnikiem do obserwacji.
Partnerstwa strategiczne mogą dodatkowo kształtować perspektywy Nebius. Umowa z Microsoftem to prawdopodobnie dopiero pierwszy krok. Jeśli Nebius zdoła pozyskać jeszcze jednego lub dwóch dużych klientów (np. innego dostawcę chmury, kontrakt rządowy lub konsorcjum startupów AI), wzmocni to jego perspektywy wzrostu. Główny rywal, CoreWeave, aktywnie nawiązuje partnerstwa (np. z samą Nvidią). Nebius zasugerował, że trwają rozmowy z innymi dużymi firmami technologicznymi w zakresie potrzeb infrastruktury AI [97]. Każda zapowiedź w tym zakresie byłaby byczym katalizatorem.
Inwestorzy powinni również monitorować otoczenie konkurencyjne i regulacyjne. Pochodzenie Nebius – wydzielenie z Yandex po inwazji Rosji na Ukrainę – oznacza, że firma nie prowadzi już działalności w Rosji, skupiając się na rynkach globalnych [98]. Jednak geopolityka wciąż może mieć wpływ (np. amerykańskie kontrole eksportu chipów czy regulacje UE dotyczące dostawców chmury). Jak dotąd Nebius radzi sobie z tym dobrze, ale wraz ze wzrostem może przyciągać większą uwagę.
Podsumowanie: Grupa Nebius szybko stała się jednym z ulubieńców giełdy w 2025 roku, z historią rodem z Doliny Krzemowej – wizjonerski założyciel, nowatorska technologia i wykres akcji szybujący w górę. Nastroje w krótkim terminie pozostają pozytywne, choć ostrożne: wielu postrzega Nebius jako lidera trendu infrastruktury AI, ale przyznaje, że akcje nie są tanie, a droga do trwałych zysków jest wyzwaniem. Jak ujęto to w jednym z artykułów Reutersa, Nebius należy do grupy firm „inwestujących miliardy w infrastrukturę AI w obliczu rosnącego popytu” [99] [100] – a ten rosnący popyt daje jej ogromną szansę, jeśli uda się ją wykorzystać.
Na ten moment trajektoria Nebius wygląda obiecująco. Sama firma jest optymistyczna, a jej CEO Arkady Volozh – który kiedyś zbudował „rosyjskiego Google’a” – „zaczyna od nowa” na Zachodzie z wielkimi ambicjami [101]. Stawia na to, że Nebius może stać się kluczowym graczem ery AI. Inwestorzy również postawili na tę firmę, windując NBIS o 350% w tym roku. Czy kolejne 350% ruchu akcji będzie w górę czy w dół, zależy od tego, jak dobrze Nebius zamieni dzisiejszy szum medialny w namacalne rezultaty jutra. Na połowę października narracja AI wokół Nebius jest silna; teraz liczy się realizacja i skala. Jak ujął to jeden z analityków Seeking Alpha, wzrost Nebius jest ekscytujący, ale „napędzany szumem”, a firma musi to poprzeć, pokonując wyzwania związane z „gwałtowną ekspansją i wyceną” w nadchodzących kwartałach [102]. Najbliższe kwartały będą kluczowe, by udowodnić, czy Nebius to rzeczywiście prawdziwy gracz w chmurze AI, czy tylko spadająca gwiazda, która spłonęła zbyt szybko.
Źródła: Nebius press i dokumenty SEC; Reuters; ts2.tech (TechStock²) [103] [104]; Insider Monkey przez Yahoo Finance [105] [106]; Bloomberg; Nasdaq/Zacks [107] [108]; dane rynkowe Reuters [109] [110]; MarketBeat; itd.
References
1. ts2.tech, 2. www.reuters.com, 3. ts2.tech, 4. www.reuters.com, 5. ts2.tech, 6. www.reuters.com, 7. www.reuters.com, 8. www.insidermonkey.com, 9. www.insidermonkey.com, 10. www.reuters.com, 11. ts2.tech, 12. www.insidermonkey.com, 13. finviz.com, 14. www.insidermonkey.com, 15. ts2.tech, 16. www.reuters.com, 17. ts2.tech, 18. www.marketbeat.com, 19. www.nasdaq.com, 20. ts2.tech, 21. www.nasdaq.com, 22. ts2.tech, 23. www.nasdaq.com, 24. ts2.tech, 25. ts2.tech, 26. ts2.tech, 27. ts2.tech, 28. ts2.tech, 29. www.reuters.com, 30. www.reuters.com, 31. www.reuters.com, 32. ts2.tech, 33. ts2.tech, 34. ts2.tech, 35. www.nasdaq.com, 36. www.nasdaq.com, 37. www.reuters.com, 38. www.insidermonkey.com, 39. www.insidermonkey.com, 40. www.reuters.com, 41. www.insidermonkey.com, 42. www.reuters.com, 43. www.insidermonkey.com, 44. www.marketbeat.com, 45. www.marketbeat.com, 46. www.marketbeat.com, 47. www.reuters.com, 48. www.nasdaq.com, 49. www.reuters.com, 50. www.reuters.com, 51. www.reuters.com, 52. www.reuters.com, 53. ts2.tech, 54. www.insidermonkey.com, 55. www.insidermonkey.com, 56. www.reuters.com, 57. www.reuters.com, 58. www.reuters.com, 59. ts2.tech, 60. www.reuters.com, 61. www.reuters.com, 62. finviz.com, 63. finviz.com, 64. ts2.tech, 65. www.nasdaq.com, 66. www.nasdaq.com, 67. www.nasdaq.com, 68. www.nasdaq.com, 69. www.nasdaq.com, 70. ts2.tech, 71. www.nasdaq.com, 72. ts2.tech, 73. www.nasdaq.com, 74. www.nasdaq.com, 75. www.nasdaq.com, 76. www.insidermonkey.com, 77. ts2.tech, 78. ts2.tech, 79. ts2.tech, 80. www.reuters.com, 81. www.nasdaq.com, 82. www.nasdaq.com, 83. www.nasdaq.com, 84. www.marketbeat.com, 85. finviz.com, 86. www.aol.com, 87. www.reuters.com, 88. www.marketbeat.com, 89. www.nasdaq.com, 90. ts2.tech, 91. finviz.com, 92. www.reuters.com, 93. ts2.tech, 94. www.nasdaq.com, 95. www.nasdaq.com, 96. www.nasdaq.com, 97. ts2.tech, 98. ts2.tech, 99. www.reuters.com, 100. www.reuters.com, 101. www.bloomberg.com, 102. seekingalpha.com, 103. ts2.tech, 104. ts2.tech, 105. www.insidermonkey.com, 106. www.insidermonkey.com, 107. www.nasdaq.com, 108. www.nasdaq.com, 109. www.reuters.com, 110. www.reuters.com