LIM Center, Aleje Jerozolimskie 65/79, 00-697 Warsaw, Poland
+48 (22) 364 58 00

Przełącznik zabijania Internetu: Powtarzające się blackouty w Syrii, Iraku, Algierii – kto będzie następny?

Przełącznik zabijania Internetu: Powtarzające się blackouty w Syrii, Iraku, Algierii – kto będzie następny?

Internet Kill Switch: Recurring Blackouts in Syria, Iraq, Algeria – And Who’s Next?

Wprowadzenie

W niektórych częściach świata władze dosłownie wyłączają internet na porządku dziennym. W ciągu ostatnich pięciu lat (2020–2025) kraje takie jak Syria, Irak i Algieria wielokrotnie nakładały ogólnokrajowe blokady internetu – często zbieżne z terminami egzaminów szkolnych – pogrążając miliony ludzi w cyfrowej ciemności na wiele godzin. Rządy twierdzą, że te wyłączenia zapobiegają oszustwom egzaminacyjnym lub tłumią niepokoje społeczne, ale dowody wskazują, że przynoszą one ogromne straty gospodarcze i naruszają podstawowe prawa accessnow.org smex.org. Tylko w 2023 roku organizacje monitorujące prawa cyfrowe odnotowały 283 wyłączenia internetu na świecie (w 39 krajach) – to najwięcej w historii, a duża ich część przypada na Irak i Syrię z powodu przerw związanych z egzaminami hindustantimes.com context.news. Niniejszy raport zagłębia się w powtarzalne schematy wyłączania internetu w Syrii, Iraku i Algierii od 2020 roku – włącznie z planowanymi blokadami w 2025 roku – i rozszerza analizę na inne państwa, gdzie zrywanie łączności stało się niepokojąco powszechną praktyką. Dane są uporządkowane według kraju, roku, przyczyny i czasu trwania w celu wychwycenia wzorców, a wiarygodność zapewniają autorytatywne źródła (Cloudflare, Access Now, NetBlocks itd.).

Syria: Przerwy w internecie w trakcie egzaminów jako coroczny rytuał

Syryjski rząd zamienił wyłączanie internetu w ponure coroczne tradycje podczas egzaminów krajowych. Od 2016 roku każdy sezon egzaminów maturalnych w Syrii wiąże się z całkowitą ogólnokrajową przerwą w dostępie do internetu w każdy dzień egzaminu smex.org. Praktyka ta zaczęła się po szeroko zakrojonych wyciekach pytań egzaminacyjnych w 2016 roku, a władze twierdzą, że odcinanie internetu zapobiega ściąganiu blog.cloudflare.com smex.org. W rzeczywistości wielogodzinny brak łączności dotyka całej populacji, a nie tylko uczniów. Wyłączane są także krytyczne usługi – co prowadzi do tragicznych skutków (na przykład w czerwcu 2024 roku matka i troje dzieci zginęli w pożarze domu na zachód od Damaszku, ponieważ nie mogli wezwać pomocy podczas przerwy w dostępie do internetu związanej z egzaminami) smex.org.

Poniżej Tabela 1 podsumowuje powtarzające się wyłączenia internetu w Syrii związane z egzaminami w ostatnich latach:

Tabela 1: Powtarzalne wyłączenia internetu w Syrii podczas egzaminów (2020–2025)

KrajRokOkres egzaminów (daty)Codzienny harmonogram wyłączeńZakres i uwagi
Syria202022–31 sierpnia 2020 (egzaminy maturalne)~5,5 godziny każdego ranka (04:00–09:00 czasu lokalnego)Ogólnokrajowe wyłączenia w dni egzaminacyjne (razem 9 dni, z wyjątkiem piątków) smex.org smex.org
Syria202131 maja–22 czerwca 2021 (egzaminy maturalne)~4,5 godziny każdego ranka (04:00–08:30)Ogólnokrajowe wyłączenie każdego dnia egzaminu (ok. 4–5 godzin) smex.org blog.cloudflare.com. Rząd zapowiedział poszukiwanie alternatyw (szyfrowanie itp.) w przyszłości smex.org.
Syria2022Koniec maja–21 czerwca 2022 (Brevet i Baccalaureate)~3,5 godziny każdego ranka (05:00–08:30)Zaobserwowane ogólnokrajowe wyłączenia w wyznaczonych dniach egzaminów blog.cloudflare.com. ~500 tys. uczniów dotkniętych blokadą blog.cloudflare.com.
Syria2023maj–czerwiec 2023 (pierwszy termin); późny czerwiec–lipiec 2023 (drugi termin)~4 godziny każdego dnia egzaminacyjnego (zwykle 06:00–10:00)Ogólnokrajowe przerwy co najmniej 11 razy w 2023 roku, wszystkie z powodu egzaminów pulse.internetsociety.org. Pierwsza tura od 24 maja, główne egzaminy od 25 czerwca z codziennymi 4-godzinnymi blokadami netblocks.org netblocks.org.
Syria202426 maja–13 czerwca 2024 (pierwszy termin); od 25 lipca (drugi termin)~4–4,5 godziny każdego dnia egzaminacyjnego (np. 06:00–10:30)Codzienne wyłączenia przez ok. 3 tygodnie w pierwszym terminie blog.cloudflare.com pulse.internetsociety.org; egzaminy poprawkowe w lipcu również z 3–4 godzinnymi przerwami netblocks.org. Internet i połączenia komórkowe miały być odcięte codziennie rano pulse.internetsociety.org pulse.internetsociety.org.
Syria2025maj–czerwiec 2025 (planowane egzaminy)~2–4 godziny każdego dnia egzaminacyjnego (prognozowane)Kolejny rok 2025: władze sygnalizują wyłączenia w dni egzaminów od 6:00 do 8:00 czasu lokalnego pulse.internetsociety.org. Wzorzec uważany już za „rytuał” pulse.internetsociety.org, mimo sprzeciwu społecznego.

Jak pokazano powyżej, syryjskie blokady internetu z okazji egzaminów zwykle trwają od 3 do 5 godzin każdego ranka, pokrywając się z terminami egzaminów. Początkowo były to całkowite blokady (ruch spadał niemal do zera w całym kraju) realizowane przez wycofywanie tras z państwowego ISP blog.cloudflare.com blog.cloudflare.com. W ostatnich latach wyłączenia są wdrażane w sposób „asymetryczny” – czyli ruch wychodzący z Syrii może wychodzić w czasie blokady, ale odpowiedzi przychodzące nie wracają, co efektywnie odcina użyteczny internet blog.cloudflare.com. Widać to na danych Cloudflare: w godzinach blokady żądania Syryjczyków do DNS (rezolwera 1.1.1.1 od Cloudflare) gwałtownie rosną (urządzenia ustawicznie próbują się połączyć), ale odpowiedzi nie wracają blog.cloudflare.com blog.cloudflare.com. Efekt na miejscu jest taki sam: brak funkcjonalnego internetu.

Rząd Syrii okazjonalnie proponował alternatywne rozwiązania. W 2021 roku minister edukacji ogłosił nowe środki (szyfrowanie arkuszy egzaminacyjnych oraz używanie kamer monitoringu), sugerując, że jeśli się sprawdzą, mogliby zakończyć praktykę wyłączania internetu accessnow.org smex.org. Jednak ta obietnica pozostaje niespełniona smex.org smex.org – wyłączenia trwały nieprzerwanie w latach 2022, 2023 i 2024. Władze twierdzą, że ten drastyczny środek dotyczy „uczciwości” egzaminów, lecz eksperci i organizacje praw człowieka podkreślają, że brakuje dowodów na ograniczenie ściągania (do wycieków egzaminów dochodzi mimo blackoutów accessnow.org), podczas gdy szkody społeczne są ogromne smex.org smex.org. Podstawowe usługi od bankowości po opiekę zdrowotną są zakłócone, życie ludzkie jest zagrożone (pożary, nagłe przypadki medyczne), osoby pracujące zdalnie tracą dochody, a już i tak osłabiona gospodarka syryjska cierpi smex.org smex.org. Od 2018 roku Syria odnotowała ponad 60 wyłączeń internetu trwających łącznie ponad 1100 godzin pulse.internetsociety.org pulse.internetsociety.org – w większości związanych z egzaminami. Nawet poza okresem egzaminacyjnym reżim syryjski wykorzystywał ścisłą kontrolę nad infrastrukturą telekomunikacyjną, by odcinać internet podczas operacji wojskowych lub protestów, podkreślając szerszą motywację kontroli przepływu informacji accessnow.org smex.org.

Podczas pierwszej sesji egzaminacyjnej roku 2025 syryjski operator Telecom ponownie zaplanował codzienne wyłączenia internetu – potwierdzając, że bez nacisku międzynarodowego „egzaminacyjny blackout” stał się coroczną rutyną. Koalicja #KeepItOn nieustannie apeluje do Syrii o zaprzestanie wyłączania internetu na czas egzaminów, uznając tę praktykę za nieproporcjonalną i nieskuteczną pulse.internetsociety.org smex.org.

Irak: Ogólnokrajowe wyłączenia internetu, by przeciwdziałać oszustwom egzaminacyjnym – narastający trend

Irak również przyjął praktykę wyłączania internetu na czas egzaminów, zwłaszcza w ostatnich latach, czyniąc z niej stałą politykę. Irak po raz pierwszy eksperymentował z wyłączaniem internetu na czas egzaminów około 2015 roku smex.org. Po pewnej przerwie i debacie publicznej rząd powrócił do tej taktyki w 2023 roku, zarządzając ogólnokrajowe wyłączenia internetu na kilka godzin każdego dnia egzaminacyjnego zarówno podczas matur, jak i egzaminów na uniwersytetach blog.cloudflare.com netblocks.org. W odróżnieniu od syryjskich, dłuższych przerw, irackie wyłączenia zazwyczaj trwają krócej (około 2–4 godziny każdego ranka), lecz są rozłożone na wiele dni i różnych terminów egzaminacyjnych.

Tabela 2 podsumowuje ostatnie przypadki wyłączeń internetu w Iraku z powodu egzaminów:

Tabela 2: Wyłączenia internetu w Iraku podczas egzaminów (2020–2025)

KrajRokOkres egzaminacyjnyHarmonogram wyłączeńZakres i uwagi
Irak2020–21[Sporadyczne wyłączenia podczas egzaminów](Ograniczone dane)Irak sporadycznie przerywał dostęp do internetu w związku z egzaminami pod koniec lat 2010; nie jest jasne, czy w latach 2020–21 doszło do ogólnokrajowych wyłączeń. (Władze wyłączyły internet ogólnokrajowo podczas protestów z końca 2019 roku, poza egzaminami.)
Irak2022maj–cze 2022 (Matura)Brak ogólnokrajowych wyłączeńBrak wyłączeń z powodu egzaminów – Minister Telekomunikacji oficjalnie odrzucił prośbę o wyłączenie internetu podczas egzaminów w 2022 roku pulse.internetsociety.org, decyzję tę z zadowoleniem przyjęli aktywiści. (Zamiast tego władze próbowały filtrować treści.)
Irak20231 cze–15 lip 2023 (pierwsza tura); 21 sie–wrz 2023 (druga tura)ok. 4 godziny każdego ranka egzaminacyjnego (04:00–08:00)Ponowne wyłączenia: Po początkowych obietnicach rząd zmienił zdanie. Od 1 czerwca Irak wprowadził niemal codzienne 4-godzinne ogólnokrajowe przerwy w dostępie do internetu w czasie egzaminów blog.cloudflare.com blog.cloudflare.com (z wyłączeniem regionu Kurdystanu). Rekordowe 42 wyłączenia odnotowano dla egzaminów w 2023 roku pulse.internetsociety.org. Autonomiczny region Kurdystanu również wprowadził własne, krótsze blackouty (1–2 godziny podczas lokalnych egzaminów) blog.cloudflare.com. Pod koniec roku Irak zanotował 66 wyłączeń (w większości egzaminacyjnych) – to najwięcej na świecie w 2023 roku freedomhouse.org freedomhouse.org.
Irak202420 maj–czerwiec 2024 (egzaminy)ok. 2 godziny każdego ranka egzaminacyjnego (06:00–08:00)Przerwy planowe sformalizowane: Rząd z wyprzedzeniem zapowiedział ogólnokrajowe wyłączenie internetu codziennie przez 2 godziny w dzień egzaminu pulse.internetsociety.org. Wyłączenia następowały codziennie od godz. 6:00 do 8:00 rano przez całe tygodnie egzaminacyjne pulse.internetsociety.org. Polityka ta była realizowana dla kilku terminów sesji (międzysemestralne i końcoworoczne). Powodowała poważne zakłócenia, lecz była oficjalnie argumentowana jako konieczność zapobiegania przeciekom arkuszy.
Irak2025maj–czerwiec 2025 (egzaminy)ok. 2 godziny każdego ranka egzaminacyjnego (06:00–08:00)Kontynuacja w 2025: 20 maja 2025 r. (pierwszy egzamin) Irak ponownie wstrzymał dostęp do internetu ogólnokrajowo o godz. 6:00 pulse.internetsociety.org. Ministerstwo Łączności potwierdziło, że wyłączenia będą się powtarzać każdego dnia egzaminacyjnego (6:00–8:00) przez cały okres egzaminów pulse.internetsociety.org. Od zmiany polityki w 2023 roku, w Iraku doszło do ponad 100 wyłączeń związanych z egzaminami do 2025 r. pulse.internetsociety.org.

Praktyka blokowania internetu podczas egzaminów w Iraku uległa gwałtownej eskalacji. W maju 2023 roku Ministerstwo Łączności początkowo zapowiadało, że nie będzie wyłączać internetu na czas egzaminów blog.cloudflare.com, jednak to stanowisko zostało obalone przez Ministerstwo Edukacji i rząd w ciągu kilku tygodni. Od czerwca 2023 roku Irak realizował serię wielogodzinnych wyłączeń obejmujących niemal cały kraj (Bagdad i wszystkie prowincje z wyjątkiem kurdyjskiego regionu) w czasie każdej sesji egzaminacyjnej blog.cloudflare.com blog.cloudflare.com. NetBlocks potwierdził, że pierwsze wyłączenie nastąpiło 1 czerwca 2023 r. – w dniu rozpoczęcia egzaminów końcowych – a podobne blackouty powtarzały się w kolejne dni egzaminacyjne netblocks.org netblocks.org. Każde wyłączenie trwało około 4 godziny (od 4:00 do 8:00 rano czasu lokalnego), za każdym razem całkowicie eliminując dostęp do sieci w godzinach porannych. Nawet po głównych egzaminach w szkole średniej władze Iraku kontynuowały „drugą turę” blokad egzaminacyjnych w sierpniu 2023 r., ponownie wyłączając internet dla egzaminów poprawkowych w większości prowincji netblocks.org netblocks.org. Autonomiczny region Kurdystanu, choć nie był objęty blokadą narzucaną przez Bagdad, wprowadzał własne lokalne wyłączenia (np. 6:00–8:00 w Erbilu, Sulajmanii, Dohuk w wybrane dni), dostosowane do lokalnych harmonogramów egzaminacyjnych blog.cloudflare.com.

Rezultat: Irak był światowym liderem pod względem liczby wyłączeń internetu w 2023 roku. Według Freedom House, władze Iraku (w tym rząd regionalny Kurdystanu) wprowadziły 66 przerw w dostępie do internetu w 2023 roku, „z czego większość przypadła na okres egzaminów szkolnych.” freedomhouse.org freedomhouse.org Ta liczba przewyższa według niektórych statystyk nawet Indie. Niezależne analizy zauważyły, że same wyłączenia związane z egzaminami stanowiły niemal połowę wszystkich odnotowanych globalnie w tym roku przerw pulse.internetsociety.org. W 2024 roku Irak jeszcze bardziej znormalizował tę praktykę – rząd z wyprzedzeniem ogłosił harmonogram wyłączeń związanych z egzaminami (oficjalny komunikat na stronie ministerstwa) i potraktował przerwy jako standardową procedurę operacyjną pulse.internetsociety.org pulse.internetsociety.org. Do roku 2025 obserwatorzy Internet Society zauważyli, że wyłączenia podczas egzaminów stały się „rytuałem”, powtarzającym się bez wyjątku w każdej sesji egzaminacyjnej pulse.internetsociety.org.

Te przerwy w Iraku mają szerokie konsekwencje. Choć pojedyncze przypadki były krótsze niż w Syrii, to częsta powtarzalność (dziesiątki dni na przestrzeni wielu miesięcy) wzmacniała szkodliwy efekt. Firmy, banki i usługi online w całym kraju codziennie rano w tygodniach egzaminów przestają działać, co prowadzi do znaczących strat gospodarczych. Model NetLoss Internet Society szacuje, że każdy dzień wyłączenia internetu na poziomie krajowym kosztuje gospodarkę Iraku około 4,2 miliona dolarów PKB i oznacza nawet redukcję 45 miejsc pracy, nie wspominając już o niemierzalnych stratach w zaufaniu inwestorów pulse.internetsociety.org pulse.internetsociety.org. W połowie 2023 roku koalicja organizacji pozarządowych (Access Now, SMEX i inni) apelowała w liście otwartym do władz irackich o zmianę decyzji, podkreślając brak dowodów potwierdzających skuteczność tych przerw w zapobieganiu ściąganiu i akcentując naruszenie praw Irakijczyków pulse.internetsociety.org. Niemniej jednak rząd kontynuował tę praktykę w 2024 i 2025 roku, stawiając „bezpieczeństwo egzaminów” ponad swobodami cyfrowymi.

Warto dodać, że Irak sięgał po wyłączanie internetu także z innych powodów w ostatnich latach. Na przykład podczas masowych protestów antyrządowych w październiku 2019 roku (tuż przed naszym zakresem lat 2020–2025), Irak odciął internet na ponad tydzień, by ograniczyć niepokoje i przekaz medialny. W 2023 roku, poza egzaminami, regulatorzy tymczasowo blokowali całe platformy społecznościowe (takie jak Telegram) oraz niektóre strony w oparciu o względy bezpieczeństwa freedomhouse.org. Jednak wyłączenia podczas egzaminów są najczęściej powracającymi, autoryzowanymi przez rząd przerwami na poziomie ogólnokrajowym w latach 2020. Trend w Iraku pokazuje, jak jednorazowe „wyjątkowe” środki mogą szybko stać się rutyną – co stanowi niebezpieczny precedens dla wolności cyfrowych. Obserwatorzy ostrzegają, że jeśli kraj znormalizuje wyłączenia w jednym kontekście (np. egzaminy), staje się bardziej skłonny do używania tego narzędzia także w innym celu context.news accessnow.org.

Algieria: Wielogodzinne wyłączenia podczas egzaminów i ewolucja taktyk

Algieria ma niechlubną reputację państwa, które wyłącza internet podczas corocznych egzaminów maturalnych (Baccalauréat). Tak naprawdę Algieria była prekursorem tej praktyki, wprowadzając ją w 2016 roku po tym, jak wyciekły pytania egzaminacyjne blog.cloudflare.com smex.org. Od tamtego czasu każdego roku w latach 2016–2023 Algieria wprowadzała ogólnokrajowe zakłócenia internetu podczas tygodnia egzaminów końcowych accessnow.org smex.org. Te przerwy są bardzo uciążliwe – w niektóre lata Algieria wprowadzała codziennie dwie przerwy (zbiegające się z sesjami egzaminacyjnymi rano i popołudniu) blog.cloudflare.com blog.cloudflare.com. Jednak podejście Algierii zmieniało się: od pełnych czarnych wyłączeń początkowo, do bardziej ukierunkowanego spowalniania i blokowania usług w ostatnich latach, by zmniejszyć straty gospodarcze blog.cloudflare.com blog.cloudflare.com.

Tabela 3 przedstawia wzorzec wyłączeń internetu podczas egzaminów w Algierii:

Tabela 3: Wyłączenia internetu w Algierii podczas egzaminów krajowych (2016–2025)

KrajRok/lataPolityka wyłączania internetu podczas egzaminówSzczegóły & uwagi
Algieria2016–2019Całkowite ogólnokrajowe wyłączenia internetu podczas egzaminów Baccalauréat (co roku)Algieria używała przycisku „kill switch” każdego roku od 2016 podczas 5-dniowych egzaminów maturalnych po incydencie wycieku w 2016 roku blog.cloudflare.com smex.org. Np. w 2019 roku władze odcinały cały internet od 8:00 do 17:00 w dniach egzaminów, a szacowana strata gospodarcza sięgnęła ~199 mln USD accessnow.org. Według niektórych szacunków każda godzina wyłączenia kosztowała ok. 500 milionów dinarów (≈3,4 mln $) w 2019 roku blog.cloudflare.com.
Algieria2020–2021Kontynuacja corocznych wyłączeń; mieszane przerwy całkowite i spowalnianie sieciMimo publicznych obietnic prezydenta Algierii w 2021 o zakończeniu tej praktyki, rząd kontynuował wyłączenia internetu podczas egzaminów accessnow.org. Na przykład 20 czerwca 2021 r. (pierwszy dzień egzaminów) internet został odcięty w godz. 8:00–12:00, a w przerwach i w nocy spowalniano łączność accessnow.org. Podczas całego tygodnia egzaminów w 2021 były dwa codzienne wyłączenia (rano i po południu) lub silne spowolnienia internetu accessnow.org. Takie działania wzbudzały krytykę ze względu na koszty społeczne i gospodarcze, lecz urzędnicy podkreślali „bezpieczeństwo narodowe” uczciwości egzaminów.
Algieria2022Przejście na blokowanie treści (bez całkowitego wyłączenia w dni egzaminów)W 2022 roku Algieria najwyraźniej zmieniła strategię. Minister edukacji ogłosił, że nie będzie całkowitych wyłączeń internetu na czas matur blog.cloudflare.com. Faktycznie, w tym roku zastosowano blokady selektywne: dane wskazują, że Algieria blokowała dostęp do określonych stron i aplikacji (np. Facebooka) oraz silnie spowalniała ruch w godzinach egzaminów blog.cloudflare.com blog.cloudflare.com, zamiast odcinać wszystkie trasy internetowe. Przykładowo Cloudflare odnotował wzrost błędów przeglądarki w okresach egzaminacyjnych – zgodnie z filtrowaniem treści, a nie całkowitym odłączeniem blog.cloudflare.com. Sieci komórkowe były podobno wyłączane lub ograniczane przy niektórych egzaminach (np. gimnazjalny „Brevet” w czerwcu) smex.org smex.org. Zmiana ta miała zredukować straty ekonomiczne po uświadomieniu sobie ogromnych kosztów poprzednich przerw blog.cloudflare.com.
Algieria2023Dwie codzienne kilkugodzinne przerwy (spowalnianie) podczas egzaminówW 2023 roku Algieria wróciła do przewidywalnego harmonogramu dwóch wyłączeń internetu dziennie (rano i po południu) w trakcie matur (11–15 czerwca 2023) blog.cloudflare.com. Dane sieciowe potwierdziły spowalnianie na skalę kraju – co praktycznie odcinało wiele usług online – zgodnie z harmonogramem egzaminów netblocks.org netblocks.org. Każdego ranka ok. 8–11 i popołudniu ok. 14–17 ruch w Algierii spadał zgodnie ze wzorem przerw z poprzednich lat blog.cloudflare.com. Kluczowe jest to, że w 2023 wykorzystano ograniczenie przepustowości i blokady selektywne, a nie totalne wyłączenie na poziomie operatorów (bez wycofania tras BGP) blog.cloudflare.com blog.cloudflare.com. Sugeruje to, że władze Algierii zachowały pewną łączność (by zmniejszyć wpływ na gospodarkę), ale zablokowały większość dostępu użytkowników. Jednak skutki były podobne – Algierczycy doświadczali dwóch wyraźnych spadków łączności do niemal zera każdego dnia egzaminów blog.cloudflare.com.
Algieria2024–2025Kontynuacja polityki wyłączeń podczas egzaminów (oczekiwana)Ósmy rok z rzędu wyłączeń internetu podczas egzaminów w Algierii przypadł w czerwcu 2024. Pomimo krytyki, władze zaplanowały ogólnokrajowy blackout na czas egzaminów 9–13 czerwca 2024 r. smex.org. W 2024 roku internetem posługuje się 33,5 mln Algierczyków smex.org, a rząd nadal wprowadza „wakacje” od internetu na czas egzaminów. W 2024 roku nie opublikowano oficjalnego harmonogramu (obywatele pozostali w niepewności) smex.org. Wyłączenia miały trwać jak zwykle – np. przez pierwszą godzinę lub dłużej każdej sesji egzaminacyjnej. Media i branża cyfrowa krytykowały ten krok, określając go jako kompromitujący i szkodliwy dla reputacji kraju smex.org smex.org. Przewiduje się, że w 2025 roku Algieria będzie kontynuować tę praktykę, jeśli nie zostaną zmienione prawo lub polityka.

Wyłączenia internetu podczas egzaminów w Algierii budzą szczególną irytację ze względu na ogromny wpływ na codzienne życie i gospodarkę. W odróżnieniu od Syrii czy Iraku, gdzie kwestie cyfrowe są przyćmione przez konflikty i niestabilność, Algieria to kraj względnie skomunikowany (ponad 33 miliony internautów – ok. 75% populacji) smex.org. Gdy internet jest „wyłączony” nawet na kilka godzin, każdy sektor odczuwa to boleśnie: firmy stają, media nie mogą publikować, pracownicy zdalni i freelancerzy tracą dochody, a zwykli obywatele nie mają łączności. Dziennikarze w Algierii opisują tydzień wyłączeń podczas egzaminów jako „najtrudniejszy okres roku” – nie mogą prowadzić researchu ani zdawać relacji na deadline smex.org smex.org. Twórcy treści i marketerzy cyfrowi również zgłaszają znaczne spadki zasięgów i przychodów w czasie tych przerw smex.org smex.org. Wszystko to dla mechanizmu, który według wielu de facto nie powstrzymuje ściągania – jest postrzegany głównie jako gest PR-owy władz, by pokazać, że „coś robią” w sprawie przecieków egzaminacyjnych, jednocześnie unikając reform w edukacji smex.org smex.org.

Z ekonomicznego punktu widzenia, koszty były ogromne. Algieria straciła w 2020 roku około 388 milionów dolarów USA w wyniku samych tylko wyłączeń internetu podczas egzaminów smex.org. W 2021 roku eksperci obliczyli, że każda godzina ogólnokrajowej blokady kosztowała około 500 milionów dinarów (~3,5 mln USD) utraconego PKB blog.cloudflare.com. Lokalne firmy, od startupów technologicznych po przedsiębiorstwa e-commerce, wyrażały oburzenie faktem, że rząd poświęca działalność gospodarczą na rzecz prymitywnego rozwiązania accessnow.org smex.org. Polityka ta stoi nawet w sprzeczności z własnymi celami Algierii dotyczącymi rozwoju cyfrowego – trudno zbudować silną gospodarkę cyfrową, kiedy internet jest corocznie odłączany na polecenie państwa smex.org smex.org.

Od strony technicznej, przejście Algierii na ograniczanie przepustowości i blokowanie platform w latach 2022–2023 sugeruje próbę znalezienia balansu między cenzurą a łącznością. Poprzez blokowanie głównych mediów społecznościowych (Facebook, WhatsApp itp.) i spowalnianie ruchu do minimum podczas egzaminów, rząd może twierdzić, że nie odłączył internetu „całkowicie”, mimo że w praktyce dla użytkowników (zwłaszcza tych, którzy potrzebują dostępu do mediów społecznościowych, wideo czy wyszukiwarek) efekt był niemal taki sam jak pełna blokada. Analiza Cloudflare z 2023 roku wykazała brak wycofań tras BGP w Algierii (czyli operatorzy nie odcięli wszystkich połączeń), ale wykresy ruchu i tak wskazywały na znaczne spadki – co jest oznaką powszechnego filtrowania blog.cloudflare.com blog.cloudflare.com. Algierijscy dziennikarze informowali, że nawet VPN-y nie pomagały w tych okresach w 2023 roku, ponieważ korzystanie z VPN zostało ostatnio ograniczone przez regulatorów (usługi VPN muszą posiadać licencję, a wiele zostało zablokowanych) smex.org smex.org.

Wchodząc w 2025 rok, Algieria mierzy się z rosnącymi wezwaniami do zakończenia corocznego rytuału wyłączeń. Organizacje społeczeństwa obywatelskiego potępiają to jako zbiorową karę, która „szkodzi wszystkim i nie zapobiega oszustwom” smex.org smex.org. Algieria regularnie plasuje się w czołówce krajów najczęściej notowanych w światowych rankingach wyłączeń internetu (zazwyczaj za Indiami) i co roku jest ostro krytykowana przez koalicję #KeepItOn i inne organizacje smex.org. Jak dotąd jednak władze pozostają nieustępliwe – przerwy w dostępie do internetu podczas egzaminów są politycznie wygodniejsze niż alternatywy (takie jak ulepszenie zabezpieczeń egzaminów lub celowa walka z wyciekami). W istocie Algieria znormalizowała pogląd, że dostęp do internetu to przywilej, który może być odebrany z tak rutynowego powodu jak szkolne testy. Taka normalizacja, jak ostrzegają obrońcy praw cyfrowych, to niebezpieczny precedens prowadzący do szerszej cenzury i represji pulse.internetsociety.org smex.org.

Inni częsti sprawcy wyłączeń internetu (2020–2025)

Podczas gdy Syria, Irak i Algieria ilustrują schemat planowych wyłączeń związanych z egzaminami, wiele innych krajów regularnie odcina internet w ostatnich latach z różnych powodów – od powstrzymania protestów przez walkę z powstaniami aż po wybory. Poniżej przedstawiamy niektórych z największych sprawców oraz najważniejsze trendy na lata 2020–2025:

Indie: światowy lider wyłączeń internetu

Indie utrzymują wątpliwe miano światowego lidera w wyłączeniach internetu już szósty rok z rzędu hindustantimes.com hindustantimes.com. Władze w Indiach – na poziomie krajowym, a zwłaszcza stanowym – rutynowo odcinają dostęp do internetu, by utrzymać porządek publiczny podczas protestów, zamieszek czy ataków zbrojnych, a czasem nawet, by zapobiec oszustwom podczas lokalnych egzaminów. Według danych Access Now, na Indie przypada oszałamiające 53% wszystkich wyłączeń internetu na świecie od 2016 roku hindustantimes.com. Tylko w 2023 roku Indie nałożyły 116 wyłączeń internetu, co stanowiło 41% wszystkich globalnych incydentów w tym roku hindustantimes.com. (Dla porównania, następne w kolejności były: Mjanma z 37 i Iran z 34 w 2023 roku hindustantimes.com.)

Większość wyłączeń w Indiach ma charakter regionalny i celowy – na przykład odcinany jest internet mobilny w danym mieście lub dystrykcie podczas protestów lub przemocy na tle etnicznym. Indyjskie prawo (Tymczasowe Przepisy o Zawieszaniu Usług Telekomunikacyjnych) pozwala rządom stanowym wydawać polecenia wyłączenia internetu i jest to praktykowane bardzo często. W 2023 roku wyłączenia dotknęły co najmniej 16 z 28 stanów/terytoriów Indii; niektóre, jak Manipur doświadczyły niemal nieprzerwanej blokady przez 212 dni w czasie niepokojów wewnętrznych hindustantimes.com. Inne, jak Dżammu i Kaszmir czy Hariana odnotowały dziesiątki krótszych przerw w dostępie. Warto zaznaczyć, że internet w Manipuru był wyłączony od maja do grudnia 2023 z powodu przemocy na tle etnicznym, co pokazuje, że wyłączenia internetu są obecnie stosowane jako uniwersalny środek bezpieczeństwa o poważnych konsekwencjach humanitarnych hindustantimes.com.

Powody wyłączeń w Indiach są różne: najczęściej chodzi o zapobieganie zamieszkom czy protestom. Przykładowo, władze wyłączyły internet w części Delhi i Uttar Pradeś podczas protestów rolników w 2021 roku, czy w Radżastanie i Maharasztrze podczas starć na tle religijnym. Także wybory i politycznie wrażliwe wydarzenia prowadzą do blokad (np. Bengal Zachodni podczas wyborów, 2021). Indie sięgały nawet po wyłączenia związane z egzaminami: na przykład stan Radżastan wielokrotnie odcinał internet podczas egzaminów rekrutacyjnych, by ograniczyć oszustwa blog.cloudflare.com. To zjawisko przypomina mechanizmy blokad egzaminacyjnych w krajach MENA, ale stosowane jest na szczeblu stanowym.

Skala i koszt wyłączeń w Indiach są ogromne. Jeden z raportów wykazał, że w 2022 roku Indie miały ponad 1300 godzin blokad dotykających dziesiątki milionów ludzi, co kosztowało gospodarkę szacunkowo ponad 820 milionów dolarów worldpopulationreview.com. Tylko w pierwszej połowie 2023 roku przerwy w dostępie do internetu miały kosztować Indie ok. 1,9 miliarda dolarów USA oraz przynieść znaczne straty w zakresie inwestycji zagranicznych hindustantimes.com. Wielomiesięczna blokada w Kaszmirze od 2019 roku (po odebraniu autonomii temu regionowi) była jedną z najdłuższych w historii demokracji, obejmując kolejne miesiące zupełnego odcięcia, a następnie lata spowolnionego internetu. Obserwatorzy praw człowieka krytykowali to jako zbiorową karę i naruszenie wolności słowa. Mimo to władze indyjskie tłumaczą wyłączenia koniecznością zapobiegania szerzeniu plotek i treści mogących wywołać przemoc.

Najnowsze dane sugerują niewielki spadek bezwzględnej liczby wyłączeń internetu w Indiach w 2024 roku (84 incydenty, w porównaniu do 116) context.news context.news, jednak Indie wciąż zdecydowanie prowadzą w tym zestawieniu. Praktyka ta jest zakorzeniona – lokalni urzędnicy często nakazują wyłączenie transmisji danych komórkowych przy pierwszych oznakach niepokojów społecznych. Sądy w Indiach rozpoczęły przegląd legalności arbitralnych blokad internetu, a w 2020 roku Sąd Najwyższy orzekł, że dostęp do internetu jest integralny dla wolności wypowiedzi, co wymaga, by decyzje o wyłączeniach były tymczasowe, konieczne i proporcjonalne. Mimo tego, wdrażanie zabezpieczeń bywa nierówne. Na rok 2025 Indie stosują internetowy „wyłącznik bezpieczeństwa” w sposób budzący poważne obawy, zwłaszcza że normalizuje on zakłócanie sieci w największej demokracji świata.

Mjanma: Post-Małaństwo Cyfrowa Ciemność

Mjanma stanowi przykład, jak blokady internetu mogą być używane jako narzędzie kontroli wojskowej. Po zamachu stanu w lutym 2021 roku junta wojskowa Mjanmy rozpoczęła bezprecedensową rozprawę z dostępem do internetu – w pewnym momencie wprowadzając ogólnokrajową nocną godzinę policyjną online i wyłączając dane mobilne na ponad rok w niektórych regionach accessnow.org accessnow.org. Junta wielokrotnie odcinała internet, aby zdławić protesty i ukryć łamanie praw człowieka, szczególnie w trakcie starć z siłami oporu. W 2023 i 2024 roku Mjanma w niektórych zestawieniach wyprzedziła Indie – odnotowano tam 85 przypadków wyłączeń internetu w 2024 roku, czyli najwięcej na świecie, głównie w strefach konfliktu context.news context.news. Wśród nich były celowe blackouty towarzyszące operacjom wojskowym – np. co najmniej 17 blokad internetu miało miejsce tuż przed lub w trakcie nalotów na wsie przeprowadzanych przez juntę context.news context.news.

Blokady internetu w Mjanmie przybierają różne formy: ogólnokrajowe wyłączenia (takie jak całkowity blackout w dniu zamachu stanu 1 lutego 2021 czy późniejsze kilkudniowe przerwy), cykliczne regionalne blokady (junta często wyłącza internet w konkretnych stanach lub powiatach, gdzie aktywne są oddziały antyrządowe) oraz blokowanie platform (junta błyskawicznie zablokowała Facebooka, Twittera i Instagrama na początku władzy). W latach 2022–2023 internet mobilny został trwale wyłączony w kilku strefach konfliktu (części stanów Sagaing i Chin itp.), co praktycznie zamieniło te regiony w informacyjne czarne dziury. Pod koniec 2024 roku liczba blokad w Mjanmie nadal pozostawała bardzo wysoka, a wojna domowa trwała context.news.

Konsekwencje w Mjanmie są druzgocące. W czasie blokad cywile nie mają możliwości wezwania pomocy ani dostępu do informacji podczas nalotów wojskowych. Na przykład po cyklonie Mocha w 2023 r. junta utrzymała wyłączenie internetu w Mjanmie zachodniej, utrudniając akcje ratunkowe context.news. Przykład Mjanmy dowodzi, że blokady są wykorzystywane nie tylko do zapobiegania ściąganiu na egzaminach czy tłumienia protestów, ale także jako oręż wojny – do izolowania społeczności i uniemożliwiania światu dotarcia do dowodów zbrodni accessnow.org context.news. Zewnętrzne podmioty wielokrotnie potępiały te praktyki; mimo to generałowie w Mjanmie utrwalili skorumpowany reżim cyfrowej kontroli. Na rok 2025 Mjanma pozostaje jednym z najbardziej odciętych od świata miejsc podczas konfliktów i prawdopodobnie nie przestanie nakładać blokad tak długo, jak junta utrzyma się przy władzy.

Iran: Przerwy i Spowalnianie Internetu dla Stłumienia Protestów

Iran wielokrotnie wyłączał lub mocno spowalniał internet, by tłumić sprzeciw, zwłaszcza podczas masowych protestów antyrządowych. W listopadzie 2019 r. Iran wprowadził niemal całkowity ogólnokrajowy blackout internetu trwający około tydzień podczas masowych protestów przeciwko wzrostowi cen paliwa, co odcięło ~80 milionów osób od internetu globalnego accessnow.org accessnow.org. W ostatnim czasie, podczas protestów Mahsy Amini w 2022 roku przeciwko polityce reżimu, Iran nie posunął się do ogólnokrajowego wyłączenia internetu, lecz sięgnął po subtelniejsze środki: masowe regionalne i sieciowe blokady oraz blokowanie platform. Przykładowo, we wrześniu 2022 roku władze mocno spowolniły transmisję danych mobilnych i zablokowały platformy takie jak Instagram i WhatsApp (główne narzędzia komunikacji protestujących) context.news context.news. Prędkość łączy w miejscach protestów została ograniczona do praktycznie bezużytecznego poziomu, zwłaszcza nocą – co stanowiło rodzaj internetowej „godziny policyjnej”.

W 2023 r. Iran nadal doświadczał co najmniej 34 przypadków wyłączenia internetu (najwięcej na świecie po Indiach i Mjanmie) hindustantimes.com. Były to głównie lokalne zakłócenia podczas nagłych protestów lub w czasie ważnych rocznic, gdy reżim obawiał się zgromadzeń. Na przykład podczas rocznic protestów w 2023 roku internet w niektórych częściach Teheranu i regionach kurdyjskich został wyłączony lub mocno spowolniony. Ponadto, Iran długoterminowo blokuje wybrane platformy społecznościowe (Twitter, Facebook zablokowane od lat; WhatsApp i Instagram dołączyły do tej „czarnej listy” w 2022 roku). Ta utrzymująca się cenzura stanowi kolejną formę „blokady internetu”, choć skierowaną w wybrane usługi, a nie całe sieci.

Strategia Iranu pokazuje, jak spowalnianie internetu jest narzędziem represji: zwalniając sieć do ślimaczego tempa (bez całkowitego odcięcia), władze mogą zaprzeczać, jakoby całkowicie odcięły obywatelom dostęp, a równocześnie uniemożliwiać efektywną komunikację. W trakcie protestów 2022–2023 transmisje na żywo i udostępnianie nagrań wideo były praktycznie niemożliwe z powodu throttlingu łączy, co limitowało rozprzestrzenianie się materiałów z protestów accessnow.org accessnow.org. Jednocześnie reżim pracował nad internetem alternatywnym – tzw. Krajową Siecią Informacyjną (intranetem), by móc odciąć całkowicie łączność globalną, zachowując dostęp do wybranych krajowych usług.

Skutki dla praw człowieka oraz gospodarki Iranu są poważne. Firmy zależne od Instagrama (bardzo popularnego wśród małych przedsiębiorców w Iranie) straciły źródło dochodu po jego zablokowaniu accessnow.org. Protestujący i aktywiści pozostali w niebezpiecznych cyfrowych ciemnościach, nie mogąc nagłośnić represji. USA i UE nałożyły sankcje na irańskich urzędników odpowiedzialnych za blokady internetu, firmy technologiczne próbowały pomóc w obchodzeniu cenzury (np. oferując satelitarny internet Starlink, choć na ograniczoną skalę). Mimo tego, w obliczu niepokojów wewnętrznych Teheran niezmiennie sięga po cyfrowy „wyłącznik bezpieczeństwa” jako element swojej strategii.

Sudan: Od egzaminów po zamachy stanu – częste wyłączenia internetu

Sudan to kolejny państwowy recydywista, stosujący blokady zarówno dla zapobiegania ściąganiu na egzaminach, jak i tłumienia opozycji politycznej. Blokady związane z egzaminami Sudan rozpoczął ok. 2019 roku na wzór sąsiadów arabskich. W 2020 roku tamtejsze władze przerywały łączność mobilną przez 3 godziny w każdy dzień egzaminów (13–24 września) accessnow.org. W 2021 roku powtórzono ten schemat: prokurator generalny nakazał codzienne wyłączanie mobilnego internetu w godz. 8:00–11:00 podczas egzaminów w czerwcu 2021 r. accessnow.org accessnow.org. Firmy telekomunikacyjne nawet wysyłały uprzednio SMS-y ostrzegawcze do użytkowników. Podobnie jak w innych krajach, uzasadnieniem było zapobieganie wyciekom informacji z egzaminów, a blokady ograniczały się do danych mobilnych (łącza stacjonarne wydawały się działać), co i tak powodowało paraliż, bo większość Sudańczyków korzysta z internetu mobilnego accessnow.org. Społeczeństwo zareagowało oburzeniem na te blokady – każdego ranka zatrzymywały się operacje bankowe i działalność gospodarcza accessnow.org accessnow.org. Mimo to Sudan kontynuował tę praktykę w 2022 roku (blokady egzaminacyjne w czerwcu 2022 przez dwa tygodnie) blog.cloudflare.com blog.cloudflare.com.

Poza egzaminami, Sudan stosował całkowite wyłączenia internetu podczas ważnych wydarzeń politycznych. Najbardziej widocznym przykładem było w pełni wyłączenie internetu podczas zamachu stanu 25 października 2021 roku, gdy wojsko przejęło władzę w Sudanie accessnow.org accessnow.org. To wyłączenie trwało 25 dni – od zamachu stanu do niemal końca listopada 2021 roku – i zostało zniesione wyłącznie pod naciskiem międzynarodowym. Jego celem było sparaliżowanie mobilizacji prodemokratycznej i ukrycie represji junty. Podobnie w kwietniu 2023 roku, gdy w Chartumie wybuchła wojna między rywalizującymi frakcjami wojskowymi, łączność internetowa w Sudanie została poważnie zakłócona. Pojawiły się doniesienia o wielotygodniowych przerwach w dostępie do internetu w niektórych częściach kraju w trakcie walk. W październiku 2023 roku władze ponownie nakazały ogólnokrajowe wyłączenia internetu mobilnego podczas masowych protestów antyrządowych accessnow.org accessnow.org. Powtarzające się przerwy w dostępie do internetu w Sudanie (5 osobnych przypadków w 2021 roku, wiele w latach 2022–2023) podkreślają nawyk władz do „wyciągania wtyczki” za każdym razem, gdy ich władza jest zagrożona accessnow.org.

Skutki dla Sudanu były katastrofalne. Podczas zamachu stanu w 2021 roku organizatorzy protestów stracili możliwość komunikacji, ale także zwykli ludzie nie mogli wypłacić gotówki ani korzystać z podstawowych usług. Gospodarka, już wcześniej krucha, straciła dziesiątki milionów dolarów z powodu przedłużającego się wyłączenia smex.org smex.org. W 2023 roku, gdy wybuchł konflikt, odcięcie internetu pogłębiło kryzys humanitarny, uniemożliwiając dostęp do informacji osobom próbującym uciec lub szukać pomocy. Sudan pokazuje, że jeśli państwo tłumaczy wyłączenia internetu „niewinnym” powodem jak egzaminy, to łatwo sięga po to narzędzie, by realizować o wiele bardziej represyjne cele jak uciszanie opozycji.

Etiopia: Wyłączenia z powodu konfliktu i podczas egzaminów

Etiopia stosowała wyłączenia internetu głównie w kontekście konfliktów i bezpieczeństwa, ale także by zapobiec ściąganiu na egzaminach. W kontekście konfliktu Etiopia wprowadziła jedno z najdłuższych wyłączeń internetu na świecie w regionie Tigraj: od listopada 2020 roku do połowy 2022 roku, podczas wojny domowej w Tigraju, cały region praktycznie nie miał dostępu do internetu ani telekomunikacji – wyłączenie trwało ponad 18 miesięcy accessnow.org. Miało to na celu izolację Tigraju podczas operacji wojskowych i stworzyło de facto informacyjną blokadę dotyczącej okrucieństw tej wojny. Nawet po zawieszeniu broni łączność była przywracana bardzo powoli. Dodatkowo Etiopia okresowo wyłączała internet lub blokowała media społecznościowe w innych regionach dotkniętych niepokojami (np. Ormia).

W kwestii egzaminów Etiopia czasami naśladowała sąsiadów. W lipcu 2016 roku Etiopia wyłączyła internet w całym kraju na kilka godzin, by zabezpieczyć egzaminy wstępne na uniwersytety (po wcześniejszym wycieku). W 2017 i 2018 roku pojawiały się doniesienia o blokowaniu mediów społecznościowych podczas egzaminów. W czerwcu 2020 roku Etiopia ponownie podobno wyłączyła internet w całym kraju podczas egzaminów narodowych, co potwierdziła agencja Reuters blog.cloudflare.com. Te wyłączenia podczas egzaminów miały podobnie 3-4-godzinny czas trwania rano. Choć nie zdarzają się tak regularnie jak w Syrii czy Sudanie, Etiopia pokazuje gotowość do ich stosowania za każdym razem, gdy egzaminy są zagrożone wyciekiem.

Ekonomiczne skutki wyłączeń w Etiopii są poważne. Każdy dzień wyłączenia na skalę narodową to miliony utraconych dolarów PKB w kraju rozwijającym się. Długie wyłączenie Tigraju miało niewyobrażalne koszty ludzkie: rozdzielone rodziny i sparaliżowany biznes w całym regionie. Rząd Etiopii był krytykowany na arenie międzynarodowej za wykorzystywanie łączności jako broni – zarówno, by tłumić protesty, jak i kontrolować narrację podczas wojny. W 2024 roku Etiopia zniosła część restrykcji (Tigraj odzyskał internet), ale niektóre obszary kraju wciąż doświadczają przerywanych wyłączeń z powodu operacji bezpieczeństwa. I jak inni, Etiopia pozostaje obiektem monitoringu ruchu #KeepItOn przy każdej zapowiedzi wyłączeń w okresie egzaminów (ministerstwo edukacji grozi nim przy każdym wycieku arkuszy).

Inne kraje i wzorce

Jordania – Jordania w ostatnich latach zazwyczaj nie wyłączała internetu w całym kraju, ale wielokrotnie spowalniała lub ograniczała media społecznościowe zarówno podczas egzaminów, jak i protestów. Na przykład w latach 2020 i 2021 Jordania blokowała wszystkie aplikacje komunikacyjne w szkołach i wokół nich podczas egzaminów końcowych Tawjihi accessnow.org accessnow.org. Ma również historię krótkotrwałego spowalniania transmisji na żywo, szczególnie Facebook Live, podczas protestów politycznych accessnow.org. Choć nie są to całkowite wyłączenia, Jordania stosuje ukierunkowane strategie blokowania sieci. Zanotowała co najmniej trzy lokalne wyłączenia w 2020 roku accessnow.org, a nawet jedną ogólnokrajową nocną przerwę w dostępie do internetu podczas protestów na początku 2021 roku accessnow.org. Pokazuje to „stopniowe” podejście – nie pełny wyłącznik, lecz mocne cenzurowanie łączności w momentach zagrożenia dla państwa.

Pakistan – Pakistan coraz częściej sięga po wyłączenia w ostatnich pięciu latach. W maju 2023 roku, po aresztowaniu byłego premiera Imrana Khana i fali zamieszek, Pakistan wprowadził ogólnokrajowe wyłączenie mobilnego internetu na niemal 3 dni i zablokował główne platformy takie jak Twitter, Facebook czy YouTube context.news context.news. Było to jedno z najbardziej szeroko zakrojonych wyłączeń w Pakistanie, kosztujące szacunkowo ponad 60 milionów dolarów dziennie. Tylko w 2023 roku Pakistan miał 7 przypadków wyłączeń według jednej organizacji hindustantimes.com oraz 21 wyłączeń w 2024 roku (najwięcej w historii) context.news context.news. Wiele z tych wyłączeń jest celowanych: władze często blokują internet mobilny w wybranych miastach podczas protestów, procesji religijnych czy operacji bezpieczeństwa. Pakistan regularnie wyłącza internet w częściach obszarów plemiennych podczas akcji antyterrorystycznych. Odciął też internet w dniu wyborów regionalnych w 2022 roku w celach „bezpieczeństwa”. Wzór jest wyraźny: rząd Pakistanu coraz częściej gotów jest wyłączyć łączność, by zarządzać kryzysami – mimo kosztów dla gospodarki cyfrowej.

Bangladesz – W ostatnich latach Bangladesz nie stosował ogólnokrajowych wyłączeń, ale wielokrotnie ograniczał dostęp do internetu mobilnego i mediów społecznościowych w newralgicznych momentach. Podczas masowych protestów studenckich w 2018 roku rząd spowolnił prędkość internetu mobilnego do 2G na kilka dni. W okresie przedwyborczym w październiku 2023 roku Bangladesz podobno spowalniał lub wyłączał internet mobilny w częściach stolicy, by utrudnić mobilizację protestujących. Rząd blokował też aplikacje (np. WhatsApp, Facebook) w czasie egzaminów lub ważnych wydarzeń politycznych. Choć zakres działań Bangladeszu jest mniejszy, mechanizm ten sam: zakłócać sieć, by kontrolować przepływ informacji.

Afr yka (różne kraje) – Kilka krajów afrykańskich zyskało rozgłos za wielokrotne wyłączenia internetu:

  • Nigeria: W 2021 roku podczas protestów #EndSARS przeciwko brutalności policji w niektórych częściach Nigerii ograniczano dostęp do mediów społecznościowych (Twitter był oficjalnie zablokowany przez siedem miesięcy). Wcześniej, w 2019 roku, Nigeria wyłączyła internet mobilny w północnych stanach podczas przemocy na tle wspólnotowym.
  • Uganda: Rząd Ugandy regularnie wyłącza internet podczas wyborów. Podczas wyborów parlamentarnych w styczniu 2021 roku Uganda całkowicie wyłączyła internet na pięć dni, a Facebook pozostaje zablokowany w Ugandzie od tamtych wyborów context.news context.news. Celem było utrudnienie opozycji organizowania się i raportowania o domniemanych fałszerstwach.
  • DR Konga: Demokratyczna Republika Konga wyłączyła internet na 20 dni wokół grudniowych wyborów w 2018 roku (aż do stycznia 2019), by kontrolować niepokoje i przekaz o wynikach. Wprowadzała też lokalne wyłączenia podczas ataków insurgentów w 2021 roku.
  • Czad: Czad jest znany z 16-miesięcznej blokady mediów społecznościowych (2018–2019) za poprzedniego reżimu. Okazjonalnie odcinał też internet podczas protestów lub wyborów. W 2021 roku po spornej elekcji Czad pogrążył się w ciemności na kilka dni.
  • Białoruś: Podczas wyborów prezydenckich na Białorusi w sierpniu 2020 roku i masowych protestów przeciw Łukaszence, władze użyły głębokiej inspekcji pakietów, by wyłączyć większość internetu na ok. 61 godzin accessnow.org. Nawet po przywróceniu sieci przez tygodnie blokowano media społecznościowe, by utrudnić koordynację demonstracji.
  • Kazachstan: W styczniu 2022 roku Kazachstan stanął w obliczu gwałtownych protestów i ogłosił stan wyjątkowy. Rząd odpowiedział ogólnokrajowymi wyłączeniami internetu na kilka dni (i ograniczeniami SMS/połączeń), skutecznie tłumiąc informacje o starciach. Było to jedno z największych wyłączeń w historii Azji Centralnej, mające na celu odzyskanie kontroli w kryzysowej sytuacji.
  • Rosja: Rosja historycznie nie stosowała pełnych wyłączeń w kraju, ale od czasu wojny w Ukrainie radykalnie zwiększyła blokady konkretnych platform (np. ban Facebooka, Instagrama) oraz lokalne wyłączenia w okupowanej Ukrainie. W 2023 roku Rosja zanotowała ponad 10 przypadków wyłączeń, głównie blokady regionalne w niespokojnych obszarach jak Dagestan lub podczas protestów przeciw mobilizacji, a także umyślne przerwy cybernetyczne na okupowanych terytoriach Ukrainy context.news context.news.
  • Inne: Kraje takie jak Turcja i Egipt ostatnio nie wyłączały internetu w całym kraju, ale stosują okresowe spowolnienia mediów społecznościowych po atakach terrorystycznych lub wydarzeniach politycznych (Turcja zrobiła to po zamachu w 2023 roku – spowolenienie Twittera). Eswatini (Suazi) wyłączyło internet podczas protestów prodemokratycznych w 2021 roku. Kuba zakłóciła internet mobilny podczas protestów w lipcu 2021 roku, by utrudnić pracę organizatorom. Iracki region Kurdystanu (omówiony wcześniej) stosuje lokalne wyłączenia podczas własnych egzaminów i czasami protestów. Kenia w 2023 roku sięgnęła po nowy środek: nie wyłączyła całego internetu, lecz zablokowała Telegram na kilka tygodni podczas egzaminów krajowych, by powstrzymać wycieki zadań na tej aplikacji netblocks.org netblocks.org – strategia częściowego wyłączenia.

Jak widać, praktyka wyłączeń internetu rozprzestrzeniła się zarówno w reżimach autorytarnych, jak i demokratycznych – pod różnymi pretekstami, od „zapobiegania ściąganiu” po tłumienie masowych powstań. Ostatnie pięć lat było najgorszych w historii: w 2024 roku zanotowano około 296 przypadków wyłączeń w 54 krajach context.news context.news. Przyczyny dają się podzielić na cztery główne kategorie:

  • Konflikt i wojna: główna przyczyna w 2024 roku, ponad 100 wyłączeń w strefach konfliktów (np. Mjanma, Sudan, Gaza przez narzucenie zewnętrzne, Ukraina przez zewnętrzne/Rosję) context.news context.news.
  • Masowe protesty i niepokoje społeczne: dziesiątki wyłączeń (74 w 2024 r.) w celu kontrolowania informacji podczas demonstracji przeciwko rządom (od Iranu po Mozambik i Kazachstan) context.news context.news.
  • Zapobieganie oszustwom podczas egzaminów: rosnący trend, co najmniej 16 wyłączeń internetu w 2024 roku w 7 krajach tylko z powodu egzaminów context.news context.news (wzrost z 12 w 6 krajach w 2023). Obejmuje to stałych „recydywistów” jak Syria, Irak, Algieria, Sudan oraz nowych stosujących tę taktykę: Etiopię, Indie i Kenię blog.cloudflare.com context.news.
  • Wybory i polityka: wyłączenia internetu wokół wyborów (12 incydentów w 2024 r.) w celu ograniczenia prowadzenia kampanii lub załagodzenia niepokojów podczas głosowania context.news. Przykłady: wyłączenie internetu w dzień wyborów w Ugandzie w 2021 r. (z blokadami trwającymi latami), Kongo 2019, lokalne wyłączenia w Azerbejdżanie w 2024 r., lub częściowe blokady w Turcji i Tanzanii context.news context.news.

Wzorce są jasne: gdy rząd odkryje, że wyłączenia “przydają się” pod jakimś pretekstem, chętnie sięga po nie ponownie. Coraz więcej krajów zapowiada wręcz takie przerwy z wyprzedzeniem (np. Syria/Irak podczas egzaminów, lub godziny policyjne przy okazji wydarzeń publicznych). Normalizacja wyłączeń internetu alarmuje obrońców praw cyfrowych. Felicia Anthonio, menedżerka kampanii #KeepItOn, zauważa, że „gdy kraj raz wprowadzi wyłączenie internetu, prawdopodobnie zrobi to ponownie” – i rzeczywiście bezprecedensowo wiele państw jest dziś recydywistami context.news context.news.

Wnioski

Wyłączenia internetu – czy to dla zapobiegania ściąganiu na egzaminach, czy dla kontroli nad społeczeństwem – stały się ulubionym narzędziem rządów na całym świecie. W Syrii, Iraku i Algierii obserwujemy tworzenie zaplanowanych, cyklicznych wyłączeń, w których dostęp do internetu traktowany jest jak kran, który można zakręcić na zawołanie. To bardzo niebezpieczny precedens. Ostatnie pięć lat pokazało, że wyłączenia te powodują znacznie większe szkody niż rzekome problemy, które mają rozwiązywać: rozbijają gospodarki, narażają życie, łamią podstawowe prawa i często nie przynoszą rezultatów (ściąganie nadal występuje; protesty nadal się odbywają). Im więcej krajów przyłącza się do tej praktyki – od częstych lokalnych wyłączeń w Indiach po wojenne zaciemnienia w Mjanmie – tym większe międzynarodowe oburzenie i apele o działania.

Organizacje takie jak Access Now, Internet Society czy NetBlocks monitorują i publicznie piętnują wyłączenia internetu w czasie rzeczywistym, wywierając globalną presję, by #KeepItOn. Co cieszy, niektóre sądy (np. w Afryce Zachodniej czy Indiach) zaczęły analizować nakazy wyłączenia internetu, a w niektórych przypadkach rządy się wycofały (np. Mauritius anulował planowaną blokadę mediów społecznościowych w 2024 po fali protestów) accessnow.org accessnow.org. Jednak trend wciąż rośnie i wszystko wskazuje na to, że w 2025 roku będzie kontynuowany.

Ostatecznie, cykliczne wyłączenia internetu podkreślają szerszą walkę: prawo społeczeństwa do łączności i informacji kontra kontrola państwa nad cyberprzestrzenią. Zjawisko wyłączeń z powodu egzaminów w Syrii, Iraku, Algierii i innych krajach pokazuje, jak łatwo rząd może znormalizować ograniczanie łączności nawet przy okazji rutynowych spraw jak szkolne testy – co otwiera furtkę do stosowania tej praktyki w dowolnej sytuacji. Jak ostrzegają obrońcy praw cyfrowych, bez silniejszych norm i być może przepisów zakazujących takich masowych wyłączeń, w przyszłości zobaczymy jeszcze więcej “przycisków wyłączających internet”. Internet jest dziś tak samo niezbędny jak prąd – a powtarzające się wyłączenia to jakby rząd odcinał zasilanie całemu narodowi. I jak pokazuje ten raport, nikt nie jest odporny – czy jesteś uczniem w Damaszku, demonstrantem w Teheranie, przedsiębiorcą w Algierze, czy wyborcą w Kampali, walka o dostęp do internetu stała się podstawowym frontem w obronie wolności w cyfrowym świecie.

Źródła: Informacje z tego raportu pochodzą z szeregu wiarygodnych źródeł, w tym raportów i listów otwartych Access Now #KeepItOn pulse.internetsociety.org context.news, technicznych pomiarów Cloudflare Radar i NetBlocks blog.cloudflare.com netblocks.org, aktualnych danych Internet Society Pulse pulse.internetsociety.org pulse.internetsociety.org, oraz publikacji takich mediów jak Al Jazeera, The Guardian i Reuters o konkretnych incydentach blog.cloudflare.com theguardian.com. Źródła cytowano dla weryfikacji każdej informacji w tekście. Wszystkie dowody prowadzą do tego samego wniosku: wyłączenia internetu stały się cykliczną polityką kilku krajów od 2020 roku i bez zdecydowanej reakcji ta szkodliwa tendencja najprawdopodobniej będzie się utrzymywać.

Tags: , ,