LIM Center, Aleje Jerozolimskie 65/79, 00-697 Warsaw, Poland
+48 (22) 364 58 00

Globalne trendy technologiczne w czerwcu 2025: Sztuczna inteligencja, komputery kwantowe, pojazdy elektryczne, kosmos i nie tylko

Globalne trendy technologiczne w czerwcu 2025: Sztuczna inteligencja, komputery kwantowe, pojazdy elektryczne, kosmos i nie tylko

Global Technology Trends in June-2025: AI, Quantum, EVs, Space & Beyond

Czerwiec 2025 to przełomowy moment w świecie technologii – obserwujemy tu przełomowe innowacje w różnych branżach. Od boomu sztucznej inteligencji, który napędza rozwój oprogramowania i układów scalonych, po rekordową sprzedaż pojazdów elektrycznych, aż po przełomy w biotechnologii i eksploracji kosmosu – globalny krajobraz technologiczny ewoluuje w niespotykanym dotąd tempie. W tym raporcie analizujemy najnowsze wydarzenia i opinie ekspertów w kluczowych sektorach: sztucznej inteligencji, elektronice konsumenckiej, komputerach kwantowych, blockchainie/Web3, biotechnologii, półprzewodnikach, energii odnawialnej/EV oraz technologiach kosmicznych – aby dać pełny obraz trendów technologicznych na czerwiec 2025.

Sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe

Sztuczna inteligencja nadal dominuje w nagłówkach branżowych w 2025 roku, przyspieszając innowacje i wzrost gospodarczy. Globalny rynek AI wyceniany jest na ok. 758 miliardów dolarów w 2025 roku, a prognozy przewidują wzrost do 3,68 biliona dolarów do 2034 ahrefs.com ahrefs.com. Analitycy porównują wpływ AI do rewolucji przemysłowej – szacunki PwC wskazują, że AI może zwiększyć światowe PKB o ponad 15% do 2035 roku, przekształcając gospodarkę na podobną skalę, jak industrializacja XIX wieku ahrefs.com. Kluczowe znaczenie ma generatywna AI i wielkie modele językowe, które zyskały powszechną popularność na przestrzeni ostatnich dwóch lat, powodując 76% wzrost wydatków na generatywną AI tylko w 2025 roku ahrefs.com. Wdrożenia AI są już powszechne: 78% firm używa AI w co najmniej jednej funkcji (wzrost w stosunku do poprzedniego roku) globenewswire.com, a przedsiębiorstwa coraz częściej tworzą produkty i usługi „AI-first” zamiast stosować AI wyłącznie jako dodatek globenewswire.com.

Kluczowe trendy w AI w połowie 2025 roku to:

  • Generatywne AI wszędzie: Od tworzenia treści po generowanie kodu – generatywne narzędzia AI są powszechnie wdrażane w różnych branżach do automatyzacji i projektowania globenewswire.com. Technologiczni giganci udostępniają zaawansowane modele przez API i platformy chmurowe, napędzając wysyp startupów opartych o AI.
  • AI na urządzeniu końcowym: AI przenosi się na urządzenia – na przykład najnowsze oprogramowanie Apple umożliwia uruchamianie wielkiego modelu językowego na urządzeniu dla Siri i aplikacji, zapewniając prywatność i pracę offline apple.com theverge.com. Edge AI – czyli AI w smartfonach, kamerach i urządzeniach IoT – pozwala na przetwarzanie w czasie rzeczywistym, bez opóźnień chmurowych globenewswire.com.
  • Wyjaśnialna i etyczna AI: W związku z obawami o stronniczość i tzw. „czarne skrzynki”, duży nacisk kładziony jest na etykę AI. Zarówno regulatorzy, jak i organizacje branżowe forsują przejrzystość, ograniczanie uprzedzeń i odpowiedzialność w systemach AI globenewswire.com. Przykładowo UE zaawansowała prace nad AI Act, a amerykańskie firmy technologiczne zaproponowały 10-letnie moratorium na nowe stanowe regulacje AI, aby opracować jednolite standardy globenewswire.com.
  • Boom na sprzęt AI: Fala AI nadwyręża infrastrukturę obliczeniową, powodując ogromny popyt na wyspecjalizowane układy do AI (GPU, TPU itp.). Rynek półprzewodników AI ma przekroczyć 150 miliardów dolarów w 2025 roku, bo centra danych inwestują w procesory wysokiej wydajności do trenowania modeli AI electronicsclap.com. Ten popyt winduje akcje półprzewodnikowe i wymusza globalną rozbudowę mocy produkcyjnych chipów (patrz sekcja Półprzewodniki).

Warto podkreślić, że giganci technologiczni prześcigają się we wdrażaniu AI w swoich produktach. Na czerwcowej konferencji Apple WWDC 2025 firma zaprezentowała wachlarz funkcji opartych o AI – od tłumaczenia na żywo wiadomości i połączeń na iPhonie (wszystko przetwarzane lokalnie) po nowego asystenta „Personal Voice”, który odpowiada na pytania dotyczące tego, co widzisz na ekranie theverge.com theverge.com. Apple udostępnił też rdzeniowy model AI działający na urządzeniu deweloperom zewnętrznym, co otwiera drogę nowym aplikacjom AI na sprzętach Apple theverge.com. Podobnie Google, Microsoft i inni integrują generatywną AI z pakietami biurowymi, wyszukiwarkami i usługami chmurowymi. AI staje się wszechobecna i eksperci łączą ostrożny optymizm z realizmem. „AI będzie najbardziej transformacyjną technologią XXI wieku” — zauważa jeden z CEO technologicznych, ale „musi ewoluować z poszanowaniem ludzkich wartości” i prywatności staffingindustry.com. Ogólnie rzecz biorąc, trajektoria AI w 2025 roku to gwałtowny wzrost połączony z narastającym poczuciem odpowiedzialności, gdy organizacje starają się korzystać z zalet, minimalizując ryzyka.

Elektronika konsumencka i urządzenia wearables

W sektorze technologii konsumenckiej w 2025 roku dominuje stopniowa innowacja na dojrzewającym rynku, z ciekawymi nowościami w obszarze wearables, AR/VR i nowych formatów urządzeń. Globalna sprzedaż smartfonów praktycznie się nie zmienia – w 2025 roku prognozowane jest 1,24 mld sztuk, wzrost tylko o 0,6% rok do roku reuters.com – bo rynki się nasycają, a klienci dłużej korzystają z telefonów. IDC obniżyło nawet prognozy wzrostu na 2025 z powodu niepewności makroekonomicznej i dłuższych cykli wymian reuters.com. Pomimo słabych wolumenów, wiodący producenci różnicują ofertę dzięki składanym ekranom, funkcjom AI i lepszej integracji. Smartfony składane w końcu zdobywają popularność – w 2025 roku ma ich się sprzedać 27,6 mln sztuk, przy CAGR ok. 70% od 2020 businesswire.com businesswire.com. Te nowe formy pokazują, że projektowanie hardware’u nadal ewoluuje.

Równocześnie rozwijają się wearables i urządzenia mixed-reality. Smartwatche i słuchawki bezprzewodowe nadal cieszą się dużą popularnością, a firmy dodają funkcje zdrowotne i AI. Na przykład system Apple watchOS 26 wprowadza inteligentnego trenera „Workout Buddy” opartego o AI do personalizowanego wsparcia fitness na Apple Watch theverge.com. W AR/VR głośno o goglach Apple Vision Pro (debiut pod koniec 2024), które napędzają zainteresowanie „obliczeniami przestrzennymi”. W czerwcu 2025 Apple ogłosiło, że Vision Pro będzie wspierać kontrolery PlayStation VR2, co rozszerza jego ekosystem gier VR theverge.com. Vision Pro i inne wysokiej klasy urządzenia AR/VR potwierdzają trend łączący wearables z treściami immersyjnymi. Meta, Google i inni także rozwijają okulary AR oraz gogle VR – rynek ten do 2030 roku ma być wart 200–300 miliardów dolarów prnewswire.com.

Producenci elektroniki użytkowej również coraz głębiej integrują AI i asystentów głosowych w swoich urządzeniach. Smartfony, telewizory czy sprzęty AGD standardowo wyposażane są w AI działające na urządzeniu – do rozpoznawania głosu, ulepszania zdjęć i nie tylko. Przykładowo, aktualizacja iOS Apple na rok 2025 pozwala użytkownikom na dłuższe przytrzymanie przycisku zasilania, by zapytać asystenta AI o dowolną rzecz widoczną na ekranie – dzięki wbudowanej integracji z ChatGPT theverge.com. Pokazuje to, jak AI stało się kluczowym atutem nowych urządzeń, obiecując mądrzejsze doświadczenia użytkownika. Jak podkreślił szef oprogramowania Apple, Craig Federighi: „modele napędzające Apple Intelligence stają się coraz bardziej zaawansowane, a my integrujemy funkcje AI w jeszcze większej liczbie miejsc… umożliwienie deweloperom dostępu do naszego modelu bazowego na urządzeniu wywoła falę inteligentnych aplikacji” apple.com.

Tymczasem globalna konkurencja w branży elektroniki użytkowej jest bardzo zacięta. Chińskie marki (Xiaomi, Oppo itd.) nadal oferują bogato wyposażone smartfony w agresywnych cenach, zwłaszcza na rynkach rozwijających się. Geopolityka również wpływa na łańcuchy dostaw – w obliczu napiętych relacji handlowych USA–Chiny firmy, takie jak Apple, dywersyfikują produkcję, przenosząc ją do Indii i Wietnamu reuters.com. Ogólnie, urządzenia konsumenckie w 2025 roku stopniowo poprawiają wydajność, jakość kamer i możliwości AI, nawet gdy cała branża szuka „kolejnej wielkiej rzeczy” wychodzącej poza tradycyjnego smartfona. Wielu za taki następny etap uważa mixed reality i komputery ubieralne – obszar warty obserwacji, jako że giganci technologiczni inwestują w okulary, headsety, a nawet interfejsy mózg–komputer.

Komputery kwantowe

Komputery kwantowe poczyniły znaczące postępy do połowy 2025 roku, wychodząc poza fazę badań do gotowych, wczesnych prototypów komercyjnych. Rządy i firmy technologiczne na całym świecie intensywnie inwestują w badania kwantowe, czego efekty widać w ostatnich miesiącach. W czerwcu 2025 IBM i japoński instytut RIKEN wspólnie uruchomili pierwszy IBM Quantum System Two poza USA – zaawansowaną instalację komputera kwantowego służącą badaniom i rozwojowi kompetencji w Japonii newsroom.ibm.com. W Europie UE świętowała uruchomienie pierwszego operacyjnego komputera kwantowego: 23 czerwca EuroHPC Joint Undertaking zainaugurowała PIAST-Q, 20-kubitowy system jonów pułapkowanych w Polsce, będący kamieniem milowym na drodze do europejskiej kwantowej suwerenności qt.eu qt.eu. „Dzisiejsza inauguracja PIAST-Q to ogromny krok Europy w erę kwantową… potwierdzający nasze dążenie do budowy światowej klasy, suwerennego ekosystemu kwantowego,” komentował Anders Jensen z EuroHPC qt.eu.

Do wyścigu kwantowego dołączają również gospodarki rozwijające się. Indie uruchomiły w 2025 roku pierwszy rodzimy komputer kwantowy – 25-kubitowy system (kryptonim QpiAI-Indus), rozwijany w ramach Krajowej Misji Kwantowej linkedin.com. Indie równocześnie silnie inwestują w superkomputery klasyczne (wdrażając ponad 34 000 nowych GPU do badań AI), budując hybrydowe środowisko kwantowo-klasyczne linkedin.com. To pokazuje, że technologia kwantowa staje się strategicznym priorytetem wielu krajów, na miarę wyścigu kosmicznego sprzed dekad.

W sektorze prywatnym startup’y kwantowe i branżowi giganci osiągają kolejne rekordy wydajności. W maju 2025 firma Quantinuum (lider w sprzęcie kwantowym) ogłosiła, że jej model System H2 osiągnął Quantum Volume na poziomie 8 388 608 (2^23) – światowy rekord mocy obliczeniowej kwantów quantinuum.com quantinuum.com. Ten 10-krotny wzrost QV rok do roku to dowód błyskawicznego postępu w redukcji błędów oraz rozwoju połączeń między kubitami. Inne firmy, jak Google czy IBM, również pracują nad prototypami kubitów z korekcją błędów – Google zapowiada „użyteczny” skorelowany klaster kwantowy na 2029 r.

Co ważne, branża kwantowa to nie tylko kubity, ale także biznes. Widać konsolidację i inwestycje w technologie wspierające. Pod koniec czerwca 2025 firma IonQ (znany producent komputerów kwantowych) przejęła startup Lightsynq specjalizujący się w sieciach kwantowych wykorzystujących syntetyczne diamenty e6.com. „Przejęcie Lightsynq przez IonQ to potwierdzenie rosnącego znaczenia fotoniki diamentowej i połączeń kwantowych dla naszej przyszłości,” komentuje szefowa Element Six, Siobhán Duffy, podkreślając jak sieciowanie i interkonekty kwantowe stają się kluczowe dla skalowalności komputerów kwantowych e6.com. Podobne transakcje podkreślają dojrzewanie ekosystemu branżowego, gdzie producenci sprzętu, startupy programistyczne i innowatorzy z zakresu materiałoznawstwa łączą siły.

Patrząc w przyszłość, rynek komputerów kwantowych, mimo że dziś dopiero raczkuje (globalne przychody ok. 0,5–1 mld dolarów), ma rosnąć wykładniczo – niektóre prognozy przewidują >20 mld USD do 2030 r. wraz z przyspieszeniem wdrożeń komercyjnych thequantuminsider.com. Motorem tego wzrostu będą dalsze wsparcie rządowe (USA, UE i Chiny mają programy na wiele miliardów), ale też potencjalne przełomy w korekcji błędów. Eksperci są ostrożnymi optymistami: „Komputery kwantowe nie zastąpią klasycznych, ale w ciągu dekady mogą rozwiązać wybrane problemy, dziś praktycznie niewykonalne,” podkreśla jeden z fizyków MIT. Reszta lat 20. XXI w. to zapewne podejścia hybrydowe (akceleratory kwantowe połączone z superkomputerami) realizujące złożone zadania w kryptografii, projektowaniu materiałów czy optymalizacji. Na razie rok 2025 jest momentem zwrotnym kwantów: od ciekawostki laboratoryjnej do strategicznej technologii, z realnymi urządzeniami i inwestycjami zwiastującymi kolejną rewolucję komputerową.

Blockchain i Web3

Po burzliwych latach sektor blockchain i Web3 w 2025 roku wyraźnie klaruje swoją wizję i powoli wychodzi poza fazę kryptowalutowego hype’u. Główne kryptowaluty, jak Bitcoin czy Ethereum, ustabilizowały się wobec krachu z 2022 roku, a uwaga branży przesuwa się na praktyczne zastosowania technologii zdecentralizowanych. Instytucjonalna adopcja blockchaina rośnie: wielka finansjera sięga po aktywa krypto (np. w USA rozważane są liczne propozycje ETF-ów bitcoinowych), a firmy wdrażają prywatne blockchainy do zarządzania łańcuchami dostaw, tożsamościami, czy rozliczaniem handlu. Rozjaśnia się też krajobraz regulacyjny. W UE przełomowa regulacja MiCA dla aktywów kryptograficznych wchodzi w życie i daje kompleksowy system dla emitentów i usługodawców cyfrowych aktywów. Ta klarowność regulacyjna, widoczna w Europie i na świecie, ma zachęcić do wzrostu inwestycji w legalnie zgodne projekty krypto.

Tymczasem deweloperzy Web3 budują kolejną generację zdecentralizowanych usług sieciowych. Kluczowe trendy obejmują:

  • Dojrzałość zdecentralizowanych finansów (DeFi): Platformy DeFi zarządzają dziś aktywami liczonymi w dziesiątkach miliardów dolarów, oferując pożyczki, handel i usługi zysków bez udziału tradycyjnych banków. Przez cały 2025 rok protokoły DeFi skupiają się na poprawie bezpieczeństwa (po dawnych włamaniach) i wygody użytkowania, by przyciągnąć szersze grono klientów. Coraz częściej DeFi łączy się z tradycyjnym sektorem finansowym – rośnie np. segment tokenizowanych aktywów rzeczywistych (obligacje, udziały w nieruchomościach na blockchainie), łącząc świat krypto z mainstreamem finansowym.
  • Ewolucja portfeli krypto: Portfele są coraz częściej pełnoprawnymi „superaplikacjami Web3”. Nowoczesne portfele to nie tylko przechowywanie kryptowalut – dają możliwość błyskawicznej wymiany tokenów, prezentacji NFT, stakingu DeFi, a także zarządzania tożsamością i komunikacji forbes.com. Dla przeciętnego użytkownika konsolidacja tych funkcji znacznie ułatwia wejście w świat Web3. „Portfele to już nie tylko schowek na kryptowaluty,” zauważa Forbes Digital Assets, „to uniwersalne portale łączące finanse, kolekcje i wiele więcej” forbes.com.
  • NFT i gospodarka twórców: Szał na kolekcjonerskie NFT z 2021 roku przycichł, ale niewymienne tokeny zyskują nowe zastosowania. W 2025 r. NFT służą m.in. jako bilety, przedmioty do gier, moda cyfrowa czy akredytacje. Blockchain gaming jest silnym trendem – coraz więcej premierowych gier wykorzystuje NFT, by gracze mogli faktycznie posiadać wirtualne zasoby, zwiastując przyszłą „metawerso-ekonomię”. Marki i artyści wykorzystują NFT do angażowania fanów (np. poprzez dostęp do ekskluzywnych wydarzeń).
  • Infrastruktura blockchain i stos Web3: Duża praca koncentruje się na skalowaniu sieci i infrastrukturze – siec L2 na Ethereum (jak Optimism, Arbitrum) oraz nowe blockchainy (Solana, Polkadot) poprawiają przepustowość i obniżają opłaty. Powstają też mosty między łańcuchami i protokoły interoperacyjności – celem jest zniwelowanie fragmentacji ekosystemu. Wszystko to sprawia, że zdecentralizowany internet staje się szybszy i bardziej przyjazny.

Co istotne, rządy badają zastosowania blockchaina dla usług publicznych. Do połowy 2025 roku już niemal 130 krajów prowadzi prace badawcze lub testowe nad cyfrowymi walutami banków centralnych (CBDC) atlanticcouncil.org. Najbardziej zaawansowane są Chiny z cyfrowym juanem – podczas pilotażowego wdrożenia w 17 miastach obroty w e-CNY osiągnęły 7 bilionów RMB (>985 mld USD) już w 2024 roku atlanticcouncil.org. Przykłady z innych państw to testy transferów CBDC przez blockchain – m.in. Hongkong i Australia realizują płatności transgraniczne thecryptobasic.com. Tego typu projekty mogą znacząco usprawnić płatności i zwiększyć inkluzję finansową, jeśli zostaną szeroko wdrożone. Ponadto blockchain wykorzystywany jest do śledzenia łańcuchów dostaw (np. potwierdzanie źródła produktów i ich zrównoważoności), tożsamości cyfrowej (projekty samodzielnych identyfikatorów) oraz systemów głosowania (w 2025 roku kontynuowane są pilotaże głosowania opartego na blockchainie).

Podczas gdy „kryptowalutowa zima” z poprzednich lat ostudziła spekulacyjne nastroje, wyrzuciła ona z rynku również słabe projekty. To, co pozostaje w 2025 roku, to szczuplejszy, bardziej pragmatyczny sektor blockchain. Łączna kapitalizacja rynkowa kryptowalut ponownie oscyluje w bilionach dolarów (z Bitcoinem na poziomie około połowy swojego historycznego maksimum, w przedziale 30 000–40 000 USD). Co ważniejsze, fundusze VC płyną do start-upów Web3 skoncentrowanych na użyteczności – od zdecentralizowanych sieci społecznościowych po opartą na blockchainie chmurę obliczeniową. Opinia ekspertów jest wyważona między entuzjazmem a realizmem. Współzałożyciel Ethereum, Vitalik Buterin, często podkreśla wagę technologii ponad ceną, zauważając, że „najważniejsze pytanie brzmi: Czy tworzymy rzeczy użyteczne dla społeczeństwa?” Inni, jak inwestor Chris Dixon, pozostają optymistami i uważają, że Web3 zrewolucjonizuje zaplecze internetu, dając użytkownikom większą kontrolę nad danymi i wartością cyfrową. Z takim podejściem sektor blockchain wkracza w końcówkę 2025 roku, skupiając się na cichym budowaniu – wiedząc, że naprawdę przełomowe aplikacje („Web3 killer app”) mogą być jeszcze przed nami, ale już dziś powstają fundamenty pod bardziej zdecentralizowaną przyszłość.

Biotechnologia i technologie medyczne

Sektor biotechnologii i technologii medycznych przeżywa w 2025 roku renesans dzięki przełomom w edycji genów, farmacji i cyfrowym rozwiązaniom zdrowotnym. Jednym z najgłośniejszych osiągnięć maja 2025 roku było ogłoszenie przez naukowców pierwszej na świecie spersonalizowanej terapii genowej CRISPR, skutecznie podanej pacjentowi nature.com. W tym przełomowym przypadku roczny chłopiec z rzadką chorobą genetyczną otrzymał niestandardowe leczenie CRISPR korygujące jego unikatową mutację DNA, a wstępne wyniki pokazują, że postęp choroby został zatrzymany nature.com. Terapia „CRISPR-for-one”, choć jeszcze nie podlega szerokiej skali wdrożenia, pokazuje zdumiewający potencjał edycji genów do leczenia wcześniej nieuleczalnych chorób. Następuje to tuż po kilku terapiach CRISPR, które weszły do badań klinicznych dla takich schorzeń jak anemia sierpowata czy określone rodzaje raka, zapowiadając nową erę medycyny genomowej.

Innym przełomowym trendem jest synergia sztucznej inteligencji i odkrywania leków. Firmy farmaceutyczne i start-upy coraz częściej wykorzystują sztuczną inteligencję do projektowania nowych cząsteczek i szybkiego odkrywania potencjału istniejących leków. Kamieniem milowym był czerwiec 2025 roku, gdy Insilico Medicine ogłosiło wyniki fazy IIa badań klinicznych rentosertibu, leku zaprojektowanego przez AI do leczenia idiopatycznego zwłóknienia płuc. Badania wykazały, że rentosertib znacząco poprawił wydolność płuc pacjentów (silna poprawa FVC o +98 ml w grupie wysokich dawek w porównaniu do dalszego pogorszenia na placebo) insilico.com insilico.com. To pierwsza cząsteczka odkryta przez AI, która wykazała skuteczność w środkowej fazie badań klinicznych – dowód, że AI może przyspieszyć badania i rozwój farmaceutyków. „Te wyniki pokazują transformacyjny potencjał AI w odkrywaniu leków, torując drogę szybszym i innowacyjnym rozwiązaniom terapeutycznym,” powiedział CEO Insilico, Alex Zhavoronkov insilico.com. Po tym sukcesie zarówno regulatorzy, jak i naukowcy, uważnie przyglądają się kolejnym kandydatom na leki odkrywane przez AI – w pipeline jest już dziesiątki kolejnych rozwiązań, obejmujących m.in. COVID-19 czy nowotwory.

W obszarze szczepionek technologia mRNA, która udowodniła swoją wartość przy szczepionkach na COVID, jest obecnie wykorzystywana przy innych schorzeniach – zwłaszcza nowotworach. Początek 2025 roku przyniósł obiecujące wyniki badań nad szczepionką mRNA na raka trzustki – wykazano silną odpowiedź limfocytów T u około połowy pacjentów, z czego część nie doświadczyła nawrotu nowotworu przez ponad 18 miesięcy nature.com. Podobnie, oparte na mRNA personalizowane szczepionki na czerniaka (Moderna/Merck) i inne nowotwory są w II fazie badań klinicznych, a eksperci określają wyniki jako „bezprecedensową walidację kliniczną RNA-owych terapii w latach 2024–2025” pmc.ncbi.nlm.nih.gov. Jeśli te wyniki potwierdzą się na większych próbach, szczepionki mRNA na raka mogą stać się przełomem w onkologii – szkoląc układ odpornościowy pacjenta do rozpoznania i zwalczania konkretnych mutacji nowotworowych.

Poza terapiami, cyfrowe zdrowie i technologie medyczne zyskują na znaczeniu. Telemedycyna utrzymuje wysoką popularność po pandemii, a zdalne monitorowanie pacjentów za pomocą urządzeń ubieralnych jest coraz powszechniejsze w leczeniu chorób przewlekłych. Smartwatche, które potrafią monitorować EKG, poziom tlenu we krwi, a nawet nieinwazyjnie mierzyć poziom glukozy, są już dostępne na rynku lub na końcowym etapie rozwoju. Sztuczna inteligencja jest również implementowana w codziennej pracy placówek medycznych – od narzędzi AI pomocnych przy analizie obrazów diagnostycznych po modele uczące się przewidywać pogorszenie stanu pacjenta i umożliwiające wcześniejszą interwencję lekarza. Organy nadzoru, takie jak FDA, coraz częściej zatwierdzają urządzenia medyczne oparte na AI, jednocześnie apelując o ich wnikliwą walidację – co wpisuje się w branżowe trendy na „wyjaśnialną AI” w medycynie, by algorytmy były bezpieczne i pozbawione stronniczości tam, gdzie chodzi o decyzje ratujące życie.

Co istotne, inwestycje w biotechnologię i wzrost rynku pozostają silne. Przemysł edycji genów to nie tylko medycyna – CRISPR znajduje zastosowanie w rolnictwie (odmiany o zwiększonej odporności na klimat, genowo edytowane zwierzęta gospodarskie) czy biotechnologii przemysłowej (inżynieria enzymów, biopaliwa). Analitycy prognozują dynamiczny, dwucyfrowy wzrost globalnego rynku edycji genów w najbliższej dekadzie – pojawią się „nowe zastosowania w każdej gałęzi biotechnologii”, a sama technologia stanie się fundamentem zrównoważonego rozwoju globenewswire.com globenewswire.com. Ogólne finansowanie sektora biotech w 2025 roku odbiło się po przejściowym spadku w latach 2022–23; liczne start-upy z zakresu terapii komórkowych, genomiki i syntezy biologicznej pozyskują kapitał, choć inwestorzy są bardziej wymagający. Jak ujął to partner jednego z funduszy, „Era przesadzonego hype’u technologicznego minęła – teraz liczą się wyniki kliniczne”. To podejście podzielają naukowcy, ostrzegając jednocześnie, że choć CRISPR i inne narzędzia są potężne, „nie wolno przeceniać ich potencjału – niezbędne są rzetelne badania potwierdzające długoterminowe bezpieczeństwo i skuteczność” statnews.com.

Podsumowując, krajobraz technologii medycznych 2025 roku tryska optymizmem zakorzenionym w namacalnych osiągnięciach. Terapie ratujące życie, które dekadę temu istniały jedynie w teorii – edytowane geny, leki projektowane przez AI, indywidualizowane szczepionki – są teraz na wyciągnięcie ręki. Dzięki ścisłej współpracy naukowców, lekarzy i regulatorów te przełomy mogą naprawdę zapewnić zdrowszą przyszłość. Jednocześnie kluczowe pozostają kwestie równego dostępu (by innowacje służyły wszystkim społeczeństwom) i ostrożnego nadzoru, potrzebnego do odpowiedzialnego poruszania się po etycznych dylematach edycji genomu człowieka oraz AI w medycynie.

Półprzewodniki i branża chipowa

Przemysł półprzewodników przeżywa w 2025 roku kolejny wzrostowy cykl, napędzany nienasyconym popytem na moc obliczeniową – zwłaszcza ze strony AI. Po cyklicznym spowolnieniu w 2022 roku branża chipowa mocno odbiła w latach 2023–24 i dziś osiąga nowe szczyty. Globalna sprzedaż półprzewodników ma sięgnąć w 2025 roku 697 miliardów dolarów – to rekord wszech czasów (wzrost z ok. 627 miliardów w 2024 r.) deloitte.com. Branża jest na dobrej drodze, by do 2030 osiągnąć docelowe ~1 bilion dolarów rocznej sprzedaży, co przekłada się na ok. 7,5% CAGR deloitte.com. Boom napędza głównie eksplozja zapotrzebowania na chipy do centrów danych i akceleratorów AI, podczas gdy tradycyjne segmenty, jak smartfony i komputery PC, są dość stabilne. W rzeczywistości, kapitalizacja giełdowa 10 największych firm chipowych niemal się podwoiła w ciągu roku do 2025 – osiągając 6,5 biliona dolarów pod koniec 2024 roku – z firmami skoncentrowanymi na AI, takimi jak NVIDIA, na czele deloitte.com. Firmy ściśle związane z generatywnymi obliczeniami AI osiągnęły znacznie lepsze wyniki niż te uzależnione od wolniejszych segmentów (jak mobile), podkreślając, że AI jest nowym motorem gospodarki półprzewodnikowej deloitte.com.

Układy do wysokowydajnych obliczeń (HPC) i chipy AI cieszą się tak dużym popytem, że podaż ledwo nadąża. Największe fabryki półprzewodników (TSMC, Samsung) i producenci sprzętu ścigają się, by zwiększać moce produkcyjne dla zaawansowanych technologii litograficznych. Według SEMI, zdolności produkcyjne dla zaawansowanych procesów (7 nm i poniżej) wzrosną o ok. 69% w latach 2024–2028 na potrzeby AI semi.org semi.org. Do 2028 roku branża spodziewa się 1,4 mln wafli/miesiąc o geometrii 7 nm i poniżej, wobec ~850 tys./miesiąc w 2024 roku semi.org semi.org. „AI pozostaje siłą transformacyjną w branży półprzewodników, napędzając rozbudowę zaawansowanych mocy produkcyjnych” – zauważa CEO SEMI Ajit Manocha semi.org. Fabryki nie tylko budują nowe zakłady, ale także wyposażają je w ekstremalnie ultrafioletową (EUV) litografię i inne nowoczesne narzędzia do tworzenia coraz mniejszych tranzystorów. Co więcej, producenci chipów planują wprowadzenie technologii 2 nm do 2026 roku i już pracują nad 1,4 nm oraz kolejnymi generacjami na końcówkę lat 2020. semi.org semi.org.

Ten super-cykl inwestycji kapitałowych ma globalny zasięg. USA, Europa, Chiny, Tajwan, Japonia, Korea i Indie wpompowują dotacje oraz inwestycje w ramach inicjatyw pod nazwą „Chips Act”, aby lokalizować produkcję. Amerykańska ustawa CHIPS doprowadziła do budowy nowych zakładów w Arizonie, Teksasie, Ohio i innych stanach. Europejski Chips Act podobnie finansuje rozbudowę Intela, STMicro i innych w UE. Indie ogłosiły co najmniej 10 miliardów dolarów programu wsparcia i w 2025 roku zatwierdziły 6 nowych fabryk półprzewodników do budowy, m.in. w partnerstwie Foxconna z tamtejszym konglomeratem linkedin.com. Te działania odzwierciedlają nie tylko ambicje gospodarcze, ale także strategię geopolityczną – zapewnienie bezpieczeństwa łańcuchów dostaw chipów w obliczu napięć technologicznych USA-Chiny. Chiny z kolei zintensyfikowały rozwój własnych półprzewodników po wprowadzeniu ograniczeń eksportowych na zaawansowane układy. Chińska fabryka SMIC osiągnęła już prototyp procesów 7 nm i forsuje przejście do 5 nm przy silnym wsparciu państwa, choć nadal odstaje od światowych liderów o kilka generacji.

Po stronie konsumenckiej rynku układów sytuacja jest mieszana. Procesory do smartfonów i PC – niegdyś podstawa branży – znalazły się w fazie nasycenia. Jak wspomniano, sprzedaż smartfonów w 2025 roku jest niemal płaska reuters.com, a rynek PC pozostaje słabszy niż w szczycie pandemii. IDC prognozuje w tych segmentach tylko niskie jednocyfrowe wzrosty w połowie dekady reuters.com. To skłoniło firmy takie jak Intel do dywersyfikacji – inwestują w usługi foundry i układy motoryzacyjne – a projektantów smartfonowych (Qualcomm, MediaTek) do zwrotu w kierunku IoT i motoryzacji. Półprzewodniki samochodowe to jasny punkt: nowoczesne auta wymagają dziesiątek chipów, a przejście na samochody elektryczne i autonomiczne gwałtownie zwiększa ilość krzemu na pojazd. Popyt na układy do aut (zarządzanie energią, sensory, systemy ADAS itd.) rośnie rocznie o ok. 10%+, a producenci samochodów nawiązują bezpośrednie partnerstwa z firmami produkującymi chipy, by zabezpieczyć dostawy.

Nie sposób omawiać półprzewodników w 2025 bez wspomnienia o dominacji NVIDIA w AI. Układy GPU firmy (seria A100 i H100) stały się koniem roboczym trenowania modeli AI, co przełożyło się na rekordowe przychody i wycenę sięgającą biliona dolarów. W 2025 NVIDIA i jej konkurenci – AMD, Intel oraz wiele startupów (Graphcore, Cerebras i inni) – wypuszczają kolejne generacje akceleratorów AI. Chipy te mają specjalistyczne architektury (rdzenie tensorowe, silniki krzemowe na całym waflu itd.), by jeszcze wydajniej obsługiwać uczenie maszynowe. Przykładem może być GPU AMD Instinct MI300X i TPU v5 Google’a – jedne z nowości rzucających wyzwanie NVIDIA semi.org. Są też nowe rozwiązania, takie jak autorski chip Trainium2 AWS do AI w chmurze, co pokazuje, że wielkie firmy chmurowe same projektują własne układy crn.com. Walka o rynek chipów AI jest zaciekła, ale „tort” szybko rośnie – co potwierdzają statystyki rynkowe i fakt, że niedobory GPU AI były wąskim gardłem dla usług chmurowych w latach 2024–25. To wywołało inwestycje nie tylko w same układy, ale także w zaawansowane metody pakowania (architektury chipletowe, układanie 3D), by podtrzymać Moore’a.

Podsumowując, sektor półprzewodnikowy w połowie 2025 roku rozwija się dzięki innowacji i potężnym inwestycjom – choć nie wszystkie podsektory rozwijają się równie dynamicznie. Główna narracja brzmi: „krzem to nowa ropa” – chipy to strategiczne aktywa napędzające AI, obronność, komunikację i wiele więcej. Państwa traktują technologie chipowe jako zagadnienie bezpieczeństwa narodowego (eksportowe ograniczenia z jednej strony, masowe subsydia – z drugiej). Eksperci branżowi wskazują, że niedobór talentów to poważne wyzwanie: wg niektórych prognoz w 2030 roku może brakować 1 miliona inżynierów chipowych tomshardware.com. W odpowiedzi firmy i rządy finansują programy edukacji półprzewodnikowej, by wychować nowe pokolenie projektantów chipów i specjalistów od produkcji. Mimo wyzwań, perspektywy pozostają optymistyczne. Jak podkreślono w raporcie Deloitte na 2025 rok, „Sprzedaż chipów szybuje w 2025 roku, napędzana przez AI generatywną i rozbudowę data center” deloitte.com – trend, który nie wykazuje oznak spowolnienia w coraz bardziej cyfrowym świecie.

Technologie energii odnawialnej i EV

Źródło: IEA Global EV Outlook 2025.
Technologie czystej energii dynamicznie rozwijają się na całym świecie w 2025 roku, napędzane koniecznością walki ze zmianami klimatu i lepszą opłacalnością. Międzynarodowa Agencja Energetyczna podaje, że globalne inwestycje energetyczne osiągną rekordowy poziom 3,3 bln dolarów w 2025, a dwie trzecie (ok. 2,2 bln dolarów) przypadnie na czystą energię (OZE, atom, sieci, magazyny, EV) zamiast paliw kopalnych reuters.com reuters.com. Gwiazdą jest fotowoltaika – nakłady na nią mają osiągnąć 450 mld dolarów w 2025, co czyni ją największym obszarem inwestycji energetycznych reuters.com. Te fundusze przekładają się na rekordowe przyrosty mocy: nowe instalacje PV osiągają historyczne poziomy (sama 2024 rok przyniósł ~300 GW przyrostów globalnie), a fotowoltaika zmierza do pozycji wiodącego źródła nowych mocy wytwórczych co roku. Inwestycje w energetykę wiatrową pozostają również silne, szczególnie na morzu. Jednocześnie dynamika rynku magazynowania baterii jest ogromna – w 2025 r. ok. 66 mld dolarów zostanie zainwestowane w baterie (magazyny wielkoskalowe i do EV), co oznacza wzrost o ponad 50%, by wesprzeć stabilność OZE reuters.com. Coraz szersze wdrożenia farm baterii litowo-jonowych pomagają stabilizować sieci energetyczne w obliczu zmiennej produkcji OZE, a równolegle rozwijane są badania nad nowymi generacjami akumulatorów (solid-state, przepływowe i inne).

W wyniku tych trendów odnawialne źródła energii szybko zwiększają swój udział w produkcji energii elektrycznej. W 2024 roku czysta energia (OZE + energia jądrowa) po raz pierwszy przekroczyła 40% światowej produkcji energii elektrycznej ember-energy.org. Same wiatr i słońce odpowiadały za około 15% globalnej generacji – i nadal rosną. IEA podkreśla, że w 2024 roku odnawialne źródła pokryły praktycznie cały przyrost zapotrzebowania na energię elektryczną na świecie, co oznacza, że produkcja z paliw kopalnych pozostawała na podobnym poziomie – to ważny punkt zwrotny na drodze do dekarbonizacji iea.org. W niektórych regionach udziały te są jeszcze wyższe – na przykład w Europie około 50% energii pochodziło w 2024 r. z OZE (zwłaszcza w Niemczech i Hiszpanii). Aby zintegrować tak wysokie udziały, coraz ważniejsze są inwestycje w infrastrukturę sieciową. Jednak wydatki na sieć (~400 mld USD rocznie) nie rosną jeszcze tak szybko jak inwestycje w źródła generacji reuters.com. IEA ostrzega, że jeśli inwestycje w sieci nie przyspieszą (i nie zostaną uproszczone procedury wydawania pozwoleń na nowe linie przesyłowe), wąskie gardła mogą spowolnić transformację energetyczną reuters.com. Rządy odpowiadają planami modernizacji i rozbudowy przesyłu – np. USA planują budowę wielkoskalowych międzystanowych linii HVDC, a Chiny nadal realizują linie ultrawysokiego napięcia łączące wietrzne/słoneczne regiony wewnętrzne z ośrodkami popytu na wybrzeżu.

Na froncie elektromobilności rok 2025 zapowiada się jako przełomowy dla pojazdów elektrycznych. Sprzedaż EV bije rekordy – w 2024 roku sprzedano na świecie ponad 17 milionów samochodów elektrycznych (bateryjnych i hybryd plug-in), co stanowiło ok. 20% wszystkich nowych samochodów weforum.org. A 2025 rok ma tę liczbę zdecydowanie przekroczyć: prognozy przewidują ponad 20 milionów sprzedanych EV (ok. 25% całej sprzedaży nowych aut) weforum.org weforum.org. Innymi słowy – co czwarte nowe auto na świecie w tym roku będzie elektryczne, co stanowi ogromny skok w porównaniu z 4–5 latami wstecz, gdy było to poniżej 5%. „Nasze dane pokazują, że mimo wszelkich niepewności elektryczne auta utrzymują silny globalny trend wzrostowy”, mówi dyrektor IEA Fatih Birol weforum.org. Chiny niezmiennie przewodzą temu boomowi – w 2024 r. EV stanowiły tam prawie 50% sprzedaży nowych aut, a w samych Chinach sprzedano ponad 11 mln elektryków (tyle, ile cały świat sprzedał w 2022) zecar.com. Ostre współzawodnictwo na rynku wewnętrznym i wsparcie państwa (np. dotacje przy zakupie czy restrykcje tablic dla aut spalinowych) stworzyły ultrakonkurencyjny rynek obniżający ceny EV. Europa jest drugim co do wielkości rynkiem elektryków – EV to ok. 20% sprzedaży w całej UE, a w krajach takich jak Norwegia – powyżej 80%. USA pozostaje w tyle z udziałem 8–10% w 2024, ale i tam sprzedaż rośnie, a federalne zachęty z ustawy IRA 2022 pobudzają powstawanie nowych fabryk EV i baterii.

Dlaczego EV zdobywają świat? Kilka czynników zadziałało jednocześnie: ceny baterii nadal spadają (ceny litu skoczyły w 2022, ale nowe moce wydobywcze i rafineryjne je ustabilizowały), dzięki czemu pojawiło się więcej przystępnych cenowo modeli. W wielu krajach EV osiągnęły już parytet cenowy z autami na benzynę (zwłaszcza przy uwzględnieniu kosztów całkowitych użytkowania) zecar.com zecar.com. Przykładowo, w Chinach dwie trzecie sprzedanych w ubiegłym roku EV było tańszych od porównywalnych aut spalinowych zecar.com. Ważny czynnik to też rozbudowa infrastruktury ładowania – w połowie 2025 działa już ponad 3 mln publicznych ładowarek na całym świecie, a inwestycje w sieci szybkiego ładowania przy drogach (np. Supercharger Tesli czy wspólne inicjatywy koncernów motoryzacyjnych) zmniejszają obawy o zasięg. Dodatkowo, coraz więcej konsumentów wskazuje troskę o środowisko i korzyści użytkowe (EV mają natychmiastowy moment obrotowy i niższe koszty serwisu) jako powód przesiadki. Producenci reagują, zalewając rynek nowymi modelami – od pickupów po luksusowe SUV-y i mini-EV za 5000$ w Chinach. Na świecie jest już ponad 500 różnych modeli EV. Wiele tradycyjnych firm motoryzacyjnych (GM, Ford, VW itd.) ogłasza wycofanie silników spalinowych w latach 30., co potwierdza ich pełne zaangażowanie w elektryczność.

I to nie tylko auta osobowe – elektryczne autobusy, ciężarówki i jednoślady także szybko zyskują popularność. Prawie połowa światowej sprzedaży autobusów miejskich w 2024 to modele elektryczne (w dużej mierze dzięki chińskim producentom e-busów), co poprawia jakość powietrza w miastach. W sektorze transportu towarowego globalna sprzedaż e-ciężarówek wzrosła w 2024 r. o 80%, choć z niskiego poziomu bazowego zecar.com. Tu też liderują Chiny; w Europie i USA w latach 2025–26 wejdzie wiele nowych modeli ciężarówek z dłuższym zasięgiem. Jeśli chodzi o mniejsze pojazdy, skutery i rowery elektryczne biją rekordy popularności w Azji i Europie, oferując tanie i czyste rozwiązania mobilności miejskiej.

Choć perspektywy dla EV są wyjątkowo optymistyczne, eksperci wskazują kilka wyzwań i niewiadomych. Jedną z nich jest zależność łańcucha dostaw od krytycznych surowców – baterie EV wymagają litu, niklu, kobaltu, pierwiastków ziem rzadkich i innych minerałów. Obecnie Chiny dominują w przetwórstwie minerałów bateryjnych i produkcji ogniw. Kraje Zachodu starają się lokalizować większą część tych łańcuchów dostaw (np. nowe kopalnie litu w Australii i Kanadzie, gigafabryki baterii w USA i Europie), lecz pełna dywersyfikacja wymaga czasu. Birol podkreślił konieczność większego rozproszenia: „Jeśli chcemy zobaczyć większą różnorodność w produkcji aut elektrycznych, inne państwa muszą stać się istotnymi graczami” zecar.com. Kolejnym wyzwaniem jest zapewnienie, by sieć elektroenergetyczna poradziła sobie z dodatkowym obciążeniem od milionów ładowanych EV – wprowadzane są inteligentne systemy ładowania w godzinach poza szczytem oraz technologia vehicle-to-grid, by łagodzić skutki. Wreszcie, konieczna jest dalsza innowacyjność w technologii baterii (lepszy zasięg i szybsze ładowanie) oraz w infrastrukturze ładowania (by całkowicie zlikwidować obawy o zasięg, zwłaszcza w krajach rozwijających się czy na terenach wiejskich). Dobra wiadomość to bardzo aktywne prace B+R: baterie półprzewodnikowe o większej gęstości energii są już zaawansowane w testach i mogą trafić do aut jeszcze w tej dekadzie, a ultraszybkie ładowarki (350 kW i więcej) skracają czas ładowania do 10–15 minut do 80% pojemności.

Poza EV, szeroki krajobraz czystych technologii w 2025 roku to także ekscytujące postępy w magazynowaniu energii, wodorze i technologiach klimatycznych. Największe na świecie bateryjne magazyny energii biją rekordy (np. kilka farm o pojemności powyżej 1 GWh powstaje w Kalifornii, Europie i Australii). Zielony wodór to kolejna przełomowa dziedzina – ponad 100 pilotażowych projektów testuje produkcję wodoru z OZE (elektroliza wody) i zastępowanie nim paliw kopalnych w przemyśle i transporcie ciężkim. Koszty produkcji zielonego wodoru powoli spadają, a wielu spodziewa się, że do końca dekady zacznie on wypierać wodór produkowany z paliw kopalnych, np. w przemyśle nawozowym i hutniczym. Rozwija się też wychwytywanie CO2 i zrównoważone paliwa lotnicze, wspierane miliardowymi funduszami rządowymi (np. programy USA i UE na demonstracje technologii wychwytu CO2).

Podsumowując, OZE i czyste technologie w 2025 r. zdecydowanie weszły w fazę wykładniczego wzrostu i stają się normą. Słońce i wiatr to obecnie najtańsze źródła nowej energii w większości regionów, EV coraz częściej są domyślnym wyborem kupujących, a inwestorzy masowo finansują startupy klimatyczne. Raport IEA World Energy Investment pokazuje, że od 2021 r. inwestycje w czystą energię wyprzedzają wydatki na paliwa kopalne i przewaga ta się powiększa reuters.com reuters.com – to radykalna zmiana w porównaniu do dekady wstecz. Nie znaczy to, że transformacja jest zakończona (w 2024 r. paliwa kopalne nadal dostarczały ~80% globalnej energii), ale kierunek jest jasny. Przy utrzymaniu politycznych bodźców – takich jak Europejski Pakiet Fit for 55, amerykańskie zachęty Inflation Reduction Act czy cele Chin w zakresie czystej energii – świat jest na dobrej drodze do szybkiego szczytu globalnych emisji CO2. Dane wskazują, że Chiny, największy światowy emitent, mogły odnotować niewielki spadek emisji już na początku 2025 weforum.org, co nasila nadzieje, że ich emisje osiągną szczyt przed 2030. Pozostają wyzwania, jak sprawiedliwość energetyczna i odporność systemu (np. umożliwienie krajom rozwijającym się przeskoku do czystych technologii), ale połowa 2025 r. pokazuje więcej postępów w walce z kryzysem klimatycznym i transformacji energetycznej niż kiedykolwiek wcześniej.

Technologie kosmiczne

Kosmos nie jest już wyłączną domeną mocarstw rządowych – rok 2025 przynosi tętniącą życiem branżę kosmiczną z wkładem wielu państw i prywatnych firm oraz rozwijającą się gospodarkę kosmiczną, która rośnie bardzo szybko. Według badań Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) i McKinsey, globalna gospodarka kosmiczna – obejmująca satelity, usługi startowe, usługi wykorzystujące technologie kosmiczne itp. – warta jest ok. 630 miliardów dolarów w 2023 roku, a do 2030 r. może osiągnąć poziom 1 biliona dolarów i 1,8 biliona w 2035 r. airport-technology.com weforum.org. Oznacza to, że wartość sektora kosmicznego może potroić się w ciągu kilkunastu lat, czyniąc go jedną z najszybciej rozwijających się branż (niemal dwukrotnie szybciej niż ogólny wzrost światowego PKB) weforum.org. Technologie kosmiczne stają się tak wszechobecne w codziennym życiu jak półprzewodniki – zauważa raport WEF – ponieważ łączność satelitarna, nawigacja GPS czy dane z obserwacji Ziemi są już nieodłączną częścią wielu sektorów biznesu weforum.org weforum.org.

Jednym z głównych trendów jest bezprecedensowe tempo wynoszenia satelitów, zwłaszcza na niską orbitę okołoziemską (LEO). Do końca tej dekady liczba aktywnych satelitów może sięgnąć 50 000 lub więcej, podczas gdy obecnie na orbicie znajduje się ok. 8 000 interactive.satellitetoday.com. Firmy rozmieszczają megakonstelacje satelitów, by zapewnić globalny internet (Starlink firmy SpaceX ma ponad 4000 satelitów na orbicie i planuje rozszerzyć flotę do 12 000+; Amazon rozpoczyna w 2025 r. uruchamianie własnego projektu Kuiper z ponad 3000 satelitów interactive.satellitetoday.com). Konstelacje te mają dostarczyć szerokopasmowy internet nawet do najbardziej odległych zakątków, skutecznie „pokrywając Ziemię łącznością”. Dynamiczny rozwój przekłada się także na wzrost przemysłu produkującego satelity i urządzenia naziemne. Jednak tak szybki wzrost rodzi obawy o zaśmiecenie i przeciążenie orbit – dlatego rok 2025 przynosi większy nacisk na zarządzanie ruchem kosmicznym i technologie minimalizowania śmieci w przestrzeni (m.in. satelity czyszczące czy żagle deorbitacyjne).

Sektor wynoszenia również jest niezwykle dynamiczny. Zarówno 2023, jak i 2024 to rekordowe lata pod względem liczby startów orbitalnych, a 2025 zapowiada dalszą kontynuację tego trendu (potencjalnie 200+ udanych startów w roku). Kluczowym motorem wzrostu jest bardzo wysokie tempo startów floty Falcon 9 firmy SpaceX – często nawet kilka startów tygodniowo – wynosząc satelity własne i klientów. Na rynku pojawiają się też inni operatorzy: United Launch Alliance (ULA) przygotowuje na 2025 r. pierwszy start nowej rakiety Vulcan (następcy Atlasa V), a duża rakieta New Glenn firmy Blue Origin także wkrótce zadebiutuje interactive.satellitetoday.com interactive.satellitetoday.com. Te ciężkie nośniki będą stanowić alternatywę dla SpaceX przy misjach rządowych i komercyjnych. Wśród małych rakiet Rocket Lab kontynuuje regularne loty Electronem, a pracuje także nad Neutronem – średniej klasy częściowo wielokrotnego użytku rakietą, której debiut zaplanowano na 2025–26 interactive.satellitetoday.com. W Azji na uwagę zasługuje indyjski program kosmiczny – ISRO testuje nową małą rakietę SSLV i intensywnie poszukuje rozwiązań taniego wynoszenia (ma już na koncie tanie misje na Marsa i Księżyc). Japonia i Europa doświadczyły częściowych problemów (np. europejska Ariane 6 opóźniona do końca 2025), ale pracują nad przywróceniem niezależnego dostępu do kosmosu. Ogólnie rynek startów staje się coraz bardziej zatłoczony – oczekuje się konsolidacji, bo nie wszystkie startupy przetrwają – ale obecnie popyt (zwłaszcza na wynoszenie satelitów) jest na tyle duży, by utrzymać wielu graczy.

Być może największym potencjalnym przełomem w wynoszeniu będzie Starship firmy SpaceX. W 2025 r. SpaceX prowadzi testowe loty Starshipa – w pełni wielokrotnej rakiety o wysokości 120 metrów, mającej docelowo wynosić ponad 100 ton na orbitę. Po kilku eksplodujących testach w latach 2023–24, Starship zbliża się do fazy operacyjnej. FAA może dopuścić do 25 startów Starshipa rocznie już od końca 2025 r. interactive.satellitetoday.com. Gdy tylko Starship stanie się niezawodny, obiecuje radykalnie obniżyć koszty wynoszenia – nawet poniżej $100/kg. Może to umożliwić powstanie zupełnie nowych branż w kosmosie (od masowego transportu ładunków na Księżyc/Marsa po satelity produkujące energię słoneczną czy turystykę kosmiczną na dużą skalę). Jak zauważył ekspert WEF od kosmosu: „Starship będzie ważnym czynnikiem rewolucyjnym… oferując ogromną pojemność za niespotykanie niską cenę” interactive.satellitetoday.com. Elon Musk, prezes SpaceX, ma ambitne plany: oprócz wykorzystania Starshipa w programie Artemis (w roli lądownika księżycowego) i do rozmieszczania Starlinka, zapowiada testowy lot towarowy Starshipa na Marsa już w 2025 jako próbę przed załogowymi misjami farnboroughspaceshow.com. Czy taki lot faktycznie się odbędzie w tym terminie — zobaczymy, ale sama ambicja podkreśla, że podróże międzyplanetarne przestają być fantastyką naukową i zamieniają się w realne plany. Postępy SpaceX coraz mocniej motywują innych: np. Chiny rozwijają własną, w pełni wielokrotnego użytku rakietę na metan (wariant Długi Marsz 9) z debiutem w latach 2020., a New Glenn Blue Origin ma być częściowo wielokrotnego użytku, z zamiarem odzyskiwania pierwszego stopnia jak Falcon 9.

Jeśli mowa o ambicjach księżycowych i marsjańskich: trwa właśnie nowa fala eksploracji Księżyca. Program Artemis NASA wiedzie prym w USA i krajach partnerskich. Artemis II, czyli misja załogowa na orbitę Księżyca, spodziewana jest obecnie w 2025 roku (po niewielkim opóźnieniu z 2024) farnboroughspaceshow.com. Będzie to pierwsza załogowa misja wokół Księżyca od czasów Apollo 17 w 1972 r.; przetestuje statek Orion i rakietę SLS z astronautami na pokładzie. Jeśli przebiegnie pomyślnie, przygotuje grunt pod Artemis III – misję mającą wysadzić ludzi przy południowym biegunie Księżyca, zaplanowaną na 2026 r. farnboroughspaceshow.com. Artemis III przewiduje pobyt astronautów na powierzchni przez około tydzień, poszukiwania wody lodowej i testowanie technologii utrzymania obecności człowieka. Co istotne, w misji na Księżyc lądownikiem ma być Starship SpaceX, od czego powodzenia zależy całość planu. NASA buduje też szerszy ekosystem księżycowy: dziesiątki lądowników robotycznych (w ramach Commercial Lunar Payload Services) mają dostarczać instrumenty naukowe oraz zaopatrzenie w latach 2025–26, torując drogę załogowym lotom.

Inne kraje nie stoją z boku. Chiny mają zaawansowany program księżycowy – w 2022 r. ukończyły własną stację na niskiej orbicie (Tiangong), teraz skupiają się na Księżycu. W 2025 r. Chiny pokażą nowe prototypy rakiet wielokrotnego użytku i przygotują misję Chang’e 7 na południowy biegun Księżyca (2026) w celu poszukiwania surowców farnboroughspaceshow.com farnboroughspaceshow.com. Ogłoszono plany wspólnej chińsko-rosyjskiej Międzynarodowej Księżycowej Stacji Badawczej na lata 2030., a celem jest załogowe lądowanie na Księżycu do ok. 2030 r. Indie zapisały się w historii w 2023 roku lądowaniem Chandrayaan-3 w pobliżu południowego bieguna Księżyca; teraz ISRO szykuje misję Gaganyaan – pierwszy indyjski program załogowy. Gaganyaan odbędzie testowe loty bezzałogowe w latach 2024–25, a docelowo indyjscy astronauci mają dotrzeć na orbitę pod koniec 2025 r. farnboroughspaceshow.com. Jeśli to się uda, Indie będą czwartym państwem, które wyśle ludzi w kosmos. Te osiągnięcia pokazują demokratyzację możliwości kosmicznych – już nie tylko USA i Rosja, ale szersze grono państw zdobywa zdolności do lotów załogowych i eksploracji międzyplanetarnej.

Komercjalizacja niskiej orbity okołoziemskiej to kolejny kluczowy temat. Ponieważ Międzynarodowa Stacja Kosmiczna ma zostać wycofana z użytku do 2030 roku, prywatne firmy opracowują następcze platformy. Przykładowo, Blue Origin Jeffa Bezosa (wraz z partnerami, takimi jak Boeing) pracuje nad Orbital Reef – komercyjną stacją kosmiczną, która do końca tej dekady może stać się parkiem biznesowym na orbicie farnboroughspaceshow.com. Choć informacje na temat harmonogramu Orbital Reef są dość skąpe, oczekuje się, że prace przyspieszą w latach 2025–26 dzięki rozwojowi modułów, a być może także testowym startom farnboroughspaceshow.com. Inne grupy (np. Axiom Space) planują własne moduły komercyjnych stacji – Axiom już realizuje prywatne misje na ISS, a pierwszy moduł chce do niej dołączyć w 2025 roku jako krok do samodzielnej stacji. Turystyka kosmiczna także się rozwija: firmy jak SpaceX (Crew Dragon), Blue Origin (suborbitalne loty New Shepard) i Virgin Galactic wysyłają płacących klientów. W 2024 roku ogłoszono prywatną misję SpaceX Inspiration Mars – wysłanie załogi, w tym Dennisa Tito, na przelot wokół Marsa pod koniec lat 20-tych, co pokazuje, że ambicje ultrabogatych śmiałków nie znają granic.

Na froncie nauki i technologii kosmicznej wokół 2025 roku pojawia się wiele istotnych projektów. Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba NASA (działa od 2022) przynosi zadziwiające odkrycia dotyczące egzoplanet i odległych galaktyk. W przyszłość patrzy też wybór przez NASA Nancy Grace Roman Space Telescope, który wystartuje w 2027 i jeszcze bardziej rozwinie kosmiczne badania. W naukach planetarnych badania Marsa trwają – łazik Perseverance wierci próbki, które misja Mars Sample Return NASA-ESA (planowana ok. 2028) ma przywieźć na Ziemię. Wśród nowych misji startujących w 2025 jest JUICE ESA (do księżyców Jowisza, wystartowała w 2023, w drodze) oraz Dragonfly NASA (start 2027 na Tytana, księżyc Saturna). Bliżej obecnych czasów misja NASA Psyche, która ruszyła końcem 2023 roku, jest w drodze do metalicznej asteroidy i dotrze tam w 2029. Obrona przed asteroidami została wzmocniona przez udany test uderzenia DART NASA w 2022; w 2025 roku wyniki pokazują, że potrafimy zmienić trajektorię asteroidy – to kluczowa zdolność dla ochrony planety.

Na Ziemi usługi satelitarne stają się coraz ważniejsze. Szerokopasmowy Internet satelitarny łączy odległe społeczności, satelitarne sieci IoT zarządzają flotami towarowymi i czujnikami środowiskowymi, a satelity obserwacji Ziemi (np. codzienna konstelacja Planet czy nowe satelity klimatyczne NASA/ESA) dostarczają krytycznych danych o wylesianiu, topnieniu lodowców czy pogodzie. Integracja AI z danymi satelitarnymi przyspiesza analizę (np. AI analizuje zdjęcia dla potrzeb reagowania na katastrofy czy oceny stanu upraw). Rządy także korzystają z zasobów kosmicznych dla bezpieczeństwa – np. US Space Force inwestuje w rozproszoną konstelację do śledzenia pocisków balistycznych na LEO, wykorzystującą dziesiątki małych satelitów do globalnego pokrycia interactive.satellitetoday.com interactive.satellitetoday.com. Takie rozproszenie czyni system bardziej odpornym i trudniejszym do unieszkodliwienia – oznacza to zmianę doktryny z kilku dużych satelitów na wiele małych.

Wyzwania w kosmosie nie mogą zostać pominięte. Śmieci orbitalne są tykającą bombą – rosyjski test ASAT z 2021 i inne dodały tysiące odłamków. Społeczność międzynarodowa pracuje nad normami, jak zakaz destrukcyjnych testów ASAT (rezolucję ONZ w tej sprawie poparły m.in. USA interactive.satellitetoday.com). Prototypowane są misje aktywnego usuwania śmieci – np. europejska misja planuje przechwycić i zdeorbitować nieczynnego satelitę w 2026 roku. Protokół zarządzania ruchem kosmicznym jest pilnie potrzebny – w 2025 r. Departament Handlu USA przygotowuje się do objęcia cywilnej roli w śledzeniu obiektów kosmicznych i wydawaniu ostrzeżeń o zbliżeniach (przejmując część zadań od wojska) interactive.satellitetoday.com. Międzynarodowa koordynacja przez takie organy jak Komitet ONZ ds. Pokojowego Wykorzystania Przestrzeni Kosmicznej (COPUOS) powoli posuwa się naprzód w sprawie wytycznych dotyczących zrównoważonego rozwoju przestrzeni kosmicznej.

Wreszcie, eksperci coraz częściej mówią o długofalowej wizji uprzemysłowienia kosmosu. Końcówka lat 20. i lata 30. XXI w. mogą przynieść początki wydobycia w kosmosie (firmy patrzą na lód wodny na Księżycu i metale na asteroidach), produkcji wysoko wartościowych produktów w mikrograwitacji (np. ultraszlachetne farmaceutyki czy światłowody), a nawet osiedli poza Ziemią. Elon Musk rutynowo mówi o stworzeniu samowystarczalnego miasta na Marsie do 2050 roku – inni skupiają się na stałej bazie księżycowej, która wykorzysta zasoby Srebrnego Globu (np. lód wodny na paliwo). Choć to dziś wciąż wizje, szybki postęp technologii i spadek kosztów wynoszenia na orbitę sprawiają, że to już nie czysta fantazja. Jak podkreśla raport WEF, ponad 60% wzrostu gospodarki kosmicznej do 2035 będą generować branże nietradycyjne – rolnictwo, transport, dobra konsumenckie i inne korzystające z danych i infrastruktury kosmicznej weforum.org weforum.org. Krótko mówiąc, kosmos staje się przedłużeniem naszej sfery gospodarczej.

Podsumowując, w połowie 2025 roku sektor kosmiczny to tętniąca życiem areną innowacji, komercjalizacji i międzynarodowej rywalizacji/współpracy. Jesteśmy świadkami zarania prawdziwie wieloplanetarnej cywilizacji: internetu z nieba, powrotu na Księżyc, robotów na Marsie i startujących ponad Ziemię gałęzi przemysłu. Kolejne 10 lat pokaże, czy zdołamy zarządzać tym wzrostem w sposób zrównoważony i wspólny, czy napotkamy nowe konflikty i wyzwania na „ostatecznym pograniczu”. Na razie jednak perspektywy są ekscytujące – ludzkość coraz mocniej i bardziej zauważalnie zaznacza swoją obecność w kosmosie, a 2025 jest kluczowym punktem na drodze do gwiazd.

Źródła: ahrefs.com ahrefs.com theverge.com globenewswire.com globenewswire.com reuters.com theverge.com theverge.com linkedin.com qt.eu qt.eu e6.com quantinuum.com weforum.org weforum.org reuters.com reuters.com deloitte.com deloitte.com semi.org semi.org zecar.com zecar.com weforum.org weforum.org

Tags: , ,