- Trzeci międzygwiezdny gość: Kometa 3I/ATLAS jest dopiero trzecim znanym obiektem spoza naszego Układu Słonecznego, po 1I/‘Oumuamua z 2017 roku i 2I/Borisov z 2019 roku [1]. Została odkryta 1 lipca 2025 roku przez finansowany przez NASA przegląd nieba ATLAS w Chile [2], natychmiast rozpoznana dzięki swojej hiperbolicznej (ucieczkowej) trajektorii [3].
- Przelot blisko Słońca w tym tygodniu: 3I/ATLAS pędzi w kierunku swojego najbliższego podejścia do Słońca (peryhelium) w dniach 29–30 października 2025. Przeleci wewnątrz orbity Marsa, w odległości około 1,36–1,4 AU (~130 milionów mil) od Słońca [4] [5] – niestety po przeciwnej stronie Słońca z perspektywy Ziemi, co uniemożliwi obserwację podczas samego przelotu. Najbliżej Ziemi znajdzie się w odległości ~1,8 AU w grudniu 2025 roku, więc stanowi żadne zagrożenie (i nie będzie widoczna gołym okiem).
- Pędzi w podróż w jedną stronę: Ta kometa przelatuje przez wewnętrzny Układ Słoneczny z niezwykłą prędkością ponad 130 000 mph (~58 km/s) [6]. Nie jest grawitacyjnie związana ze Słońcem – podąża otwartą, hiperboliczną orbitą, która po tym spotkaniu zabierze ją z powrotem w przestrzeń międzygwiezdną [7]. Ta ekstremalna prędkość i trajektoria są charakterystycznymi oznakami jej międzygwiezdnego pochodzenia.
- Rekordowy rozmiar: Astronomowie uważają, że 3I/ATLAS to największy międzygwiezdny obiekt, jaki kiedykolwiek wykryto. Wstępne obserwacje sugerują, że jądro może mieć nawet 5–10 km (3–6 mil) średnicy [8] [9] – czyli jest o rzędy wielkości większe niż ‘Oumuamua (szacowane na zaledwie kilkaset metrów) czy Borisov (~1 km). Kosmiczny Teleskop Hubble’a sfotografował kometę w lipcu i ustalił górną granicę średnicy na ok. 5,6 km [10]. Jej duży rozmiar i wynikająca z tego jasność sprawiły, że 3I/ATLAS jest łatwiejszy do badania niż jej poprzednicy.
- Starożytna kapsuła czasu: Na podstawie trajektorii przez Drogę Mleczną, 3I/ATLAS najprawdopodobniej pochodzi z „grubej dysku” galaktyki – rzadkiej populacji bardzo starych gwiazd wysoko ponad płaszczyzną galaktyczną [11] [12]. Naukowcy twierdzą, że ta kometa może mieć 7–11 miliardów lat, być może jest to najstarsza kometa, jaką kiedykolwiek zaobserwowano (około 3 miliardy lat starsza niż nasz 4,6-miliardowy Układ Słoneczny) [13] [14]. Innymi słowy, 3I/ATLAS mogła powstać na długo przed istnieniem naszego Słońca, zachowując pierwotne materiały z minionej ery kosmicznej. „Wąż strażacki” wody: 3I/ATLAS był wyjątkowo aktywny nawet będąc daleko od Słońca. Kosmiczny teleskop Swift NASA wykrył, że wyrzuca on szacunkowo 88 funtów (40 kg) wody na sekundę – „mniej więcej tyle, ile wąż strażacki pracujący na pełnych obrotach” – gdy znajdował się jeszcze 2,9 AU od Słońca livescience.com. Tak intensywne uwalnianie gazów prawie trzykrotnie dalej niż Ziemia jest zaskakujące, ponieważ lód wodny zwykle pozostaje zamrożony, dopóki kometa nie zbliży się znacznie do Słońca.Dwutlenek węgla i metale ciężkie: Obserwacje pokazują, że rozmyta koma (halo gazowe) komety jest bogata w dwutlenek węgla i parę wodną, ale zawiera niewiele tlenku węgla space.com space.com. Sugeruje to, że 3I/ATLAS „była dobrze upieczona i wygotowana” w swoim oryginalnym układzie gwiezdnym, tracąc swoje najbardziej lotne lody już dawno temu space.com. W zaskakującym odkryciu naukowcy wykryli nawet świecącą parę niklu w gazie komety – w odległości tak zimnej, że metale zwykle się tam nie sublimują space.com. Obecność odparowanych ciężkich pierwiastków w tej odległości dostarcza nowych wskazówek na temat chemii komety i jej długiej międzygwiezdnej podróży.
- Globalna kampania naukowa: Teleskopy na całym świecie – i poza nim – kierują swoje „oczy” na 3I/ATLAS. Zarówno Hubble, jak i Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba już go obserwowały [15], podobnie jak główne obserwatoria, takie jak Gemini i VLT. Nawet sondy kosmiczne na Marsie dołączyły do akcji: na początku października orbiter ExoMars TGO ESA sfotografował komę komety z odległości ok. 30 milionów km [16]. Wkrótce sonda JUICE ESA (w pobliżu Jowisza) oraz sonda Psyche NASA (między Ziemią a Marsem) są gotowe do obserwacji 3I/ATLAS w pobliżu peryhelium z korzystnych kątów [17] [18]. Naukowcy nazywają to „dosłownie jedyną taką okazją w życiu”, by zbadać międzygwiezdną kometę z bliska [19].
Obraz: Międzygwiezdna kometa 3I/ATLAS (w centrum) przelatująca przez gwiazdy, uchwycona 27 sierpnia 2025 roku przez teleskop Gemini South w Chile. W miarę jak kometa zbliża się do Słońca, promieniowanie słoneczne odparowuje lód w jej jądrze, uwalniając strumienie gazu i pyłu, które tworzą rosnący ogon [20].
Gość spoza Układu Słonecznego
Astronomowie pod koniec lipca 2025 roku zorientowali się, że słaba nowa kometa dostrzeżona przez przegląd ATLAS nie była zwykłym obiektem – jej orbita była wysoce ekscentryczna (e > 1), co oznaczało, że w ogóle nie była związana ze Słońcem [21]. To był sygnał, że kometa, obecnie oznaczona jako 3I/ATLAS, pochodzi z przestrzeni międzygwiazdowej. Sam skrót „3I” wskazuje na trzeci zarejestrowany obiekt międzygwiazdowy w historii, po słynnym, cygarokształtnym'Oumuamua w 2017 roku (1I) i komecie 2I/Borisov w 2019 roku [22]. W przeciwieństwie do wszystkich planet, planetoid i zwykłych komet, które okrążają Słońce, 3I/ATLAS wykonuje jednorazowy hiperboliczny przelot przez nasz Układ Słoneczny i już nigdy nie powróci [23].Odkryta 1 lipca 2025 roku przez teleskop Asteroid Terrestrial-impact Last Alert System (ATLAS) w Río Hurtado w Chile, kometa została początkowo zarejestrowana jako C/2025 N1 (ATLAS) [24]. W ciągu kilku dni potwierdzono, że jej trajektoria jest międzygwiazdowa – co było ekscytującym wydarzeniem dla naukowców. „Gdy ogłoszono 3I/ATLAS, [jeden z badaczy] miał udać się na urlop. Zamiast tego porównywał dane w czasie rzeczywistym ze swoimi przewidywaniami” – zauważono w komunikacie Royal Astronomical Society, oddając emocje panujące w środowisku astronomicznym [25] [26]. W momencie odkrycia 3I/ATLAS znajdowała się około 4,5 jednostki astronomicznej od Słońca (za Jowiszem) i już wykazywała oznaki aktywności [27], co od razu odróżniło ją od 'Oumuamua (która nigdy nie wytworzyła widocznej komy).
Jak 3I/ATLAS wypada w porównaniu z ‘Oumuamua i Borisowem
Każdy międzygwiezdny intruz do tej pory był zaskakująco inny, dając astronomom niewielką, ale intrygującą próbkę różnorodności innych układów gwiazdowych. Pierwszy, 1I/‘Oumuamua, był niezwykle dziwny – mały, obracający się obiekt bez komy czy ogona, prawdopodobnie skalisty lub pozbawiony lodu, który z niewyjaśnionych przyczyn nieco przyspieszył (naukowcy podejrzewają odgazowywanie, choć nie zaobserwowano go bezpośrednio). Niektórzy nawet spekulowali, że ‘Oumuamua może być sztuczny, ale obecnie przeważa pogląd, że był to fragment egzoplanety podobnej do Plutona – zasadniczo „egzo-Pluton” lodowy odłamek o nietypowej geometrii [32] [33].
Dla porównania, 2I/Borisov (odkryty w 2019 roku przez amatora) zachowywał się znacznie bardziej jak zwykła kometa, z widocznym ogonem. Borisow uznany został za stosunkowo nienaruszony – zasadniczo „nietkniętą” kometę z Obłoku Oorta innego układu słonecznego. Był bogaty w tlenek węgla (CO) i inne lotne związki, co sugeruje, że powstał w zimnym, zewnętrznym regionie swojego macierzystego układu.
Teraz 3I/ATLAS dotarł i nie przypomina żadnego z poprzedników. Jest znacznie większy i masywniejszy – potencjalnie nawet dziesięciokrotnie lub więcej – i już jest aktywny, mimo że wciąż znajduje się daleko. „Każda międzygwiezdna kometa do tej pory była zaskoczeniem,” mówi Zexi Xing, astronom z Auburn University, który obserwuje 3I/ATLAS. „‘Oumuamua była sucha, Borisov był bogaty w tlenek węgla, a teraz ATLAS uwalnia wodę w odległości, gdzie się tego nie spodziewaliśmy. Każda z nich zmienia nasze wyobrażenia o tym, jak powstają planety i komety wokół gwiazd.” [34] Innymi słowy, ci kosmiczni goście uczą nas, że środowiska formowania planet są bardzo zróżnicowane. Składniki i zachowania, które uważamy za oczywiste w naszym Układzie Słonecznym (takie jak moment, w którym lód wodny zaczyna się sublimować, czy typowe rozmiary komet), mogą wyglądać zupełnie inaczej gdzie indziej.
Co istotne, wydaje się, że 3I/ATLAS powstał w znacznie starszym środowisku niż Borisov czy cokolwiek w naszym systemie. Jego pochodzenie z grubego dysku i duża prędkość (prawie 60 km/s, około dwukrotnie większa niż prędkość Borisova) wskazują na obiekt, który podróżuje po galaktyce od wieków [35] [36]. Jedna z analiz daje 68% prawdopodobieństwo, że 3I/ATLAS jest starszy niż sam Układ Słoneczny [37] – być może ma 8–10 miliardów lat. Dla porównania, ‘Oumuamua i Borisov prawdopodobnie pochodzą z młodszych, bardziej chemicznie „świeżych” systemów. Jeśli 3I/ATLAS rzeczywiście powstał wokół starożytnej gwiazdy, może nieść chemiczne ślady z wczesnych dni Drogi Mlecznej (astronomowie nazwali go nawet posłańcem z „kosmicznego południa”, okresu intensywnego formowania gwiazd miliardy lat temu [38]).
Kolejną dużą różnicą jest kwestia obserwacyjna: dzięki swojej względnej jasności, 3I/ATLAS został zauważony wcześnie i śledzony nieprzerwanie przez miesiące, podczas gdy ‘Oumuamua został dostrzeżony dopiero w drodze powrotnej. „Ten nowy gość… został zauważony wcześnie podczas swojej podróży przez nasz Układ Słoneczny, dając astronomom bezprecedensową okazję, by obserwować, jak międzygwiezdna kometa ożywa w miarę zbliżania się do Słońca,” napisali naukowcy R. Rahatgaonkar i D. Seligman [39] [40]. Po raz pierwszy możemy badać ewolucję takiego obiektu w czasie rzeczywistym, zamiast rekonstruować wskazówki po fakcie.
Podróż przez nasz Układ Słoneczny: trajektoria i oś czasu
Po wejściu do Układu Słonecznego z góry względem płaszczyzny planet, 3I/ATLAS pędzi teraz w kierunku peryhelium 29 października. Minie Słońce w odległości około 1,4 jednostki astronomicznej – mniej więcej w połowie drogi między orbitami Ziemi i Marsa [41]. Choć nie jest to bardzo blisko Słońca, geometria jest niekorzystna dla obserwatorów z Ziemi. „3I/ATLAS osiągnie najbliższy punkt względem Słońca za Słońcem, patrząc z Ziemi,” wyjaśnia astronom Andreas Hein [42] [43]. Zasadniczo, podczas swojego kluczowego okresu największej aktywności, kometa będzie zasłonięta przez blask słoneczny. „Musielibyśmy patrzeć przez Słońce lub obok niego, by zaobserwować 3I/ATLAS… to duży problem, ponieważ Słońce jest bardzo jasne, a 3I/ATLAS bardzo słaba. Nie bylibyśmy w stanie zobaczyć jej z Ziemi,” zauważa Hein [44] [45].
Rzeczywiście, nasza planeta jest słabo usytuowana względem najbliższego podejścia tego gościa. Gdy 3I/ATLAS okrąża Słońce, wyłoni się z koniunkcji w listopadzie, ale wtedy będzie się już oddalać. Jego najbliższe podejście do Ziemi nastąpi 19 grudnia 2025 roku w odległości ~1,68 AU (251 milionów km) [46] – to zbyt daleko, by stanowić jakiekolwiek zagrożenie. Obserwatorzy posiadający średniej wielkości teleskopy mogą dostrzec kometę jako słabą plamkę pod koniec 2025 i na początku 2026 roku [47], ale nie będzie to widowisko na miarę jasnej komety widocznej gołym okiem. (Tymczasem zupełnie niezwiązana Kometa Lemmon rozświetla ziemskie niebo – stanowiąc swego rodzaju kosmiczną nagrodę pocieszenia [48].)
Po Nowym Roku 2026, 3I/ATLAS opuści na zawsze wewnętrzny Układ Słoneczny, kierując się z powrotem w międzygwiezdną pustkę. Jego trajektoria wyjściowa powinna wynieść go ponad płaszczyznę Układu Słonecznego i ostatecznie do przestrzeni międzygalaktycznej (chyba że w ciągu kilku milionów lat wejdzie w sferę wpływów innej gwiazdy). W istocie ludzkość ma tylko krótkie, kilkumiesięczne okno na zbadanie tego starożytnego wędrowca zanim odejdzie na zawsze. Ta ulotna okazja sprawiła, że astronomowie zorganizowali globalną kampanię obserwacyjną na skalę niespotykaną dotąd w przypadku komety.
Kometa 3I/ATLAS budzi się do życia
Jednym z najbardziej ekscytujących aspektów 3I/ATLAS jest obserwowanie, jak rozwija się jej koma i ogon w miarę zbliżania się do Słońca. Początkowo, gdy kometa znajdowała się jeszcze poza orbitą Jowisza, wyglądała jak słaba „rozmyta gwiazda” z lekką mgiełką. Jednak pod koniec sierpnia 2025 roku zdjęcia ukazały rosnący ogon wyrzucanego pyłu i gazu. Teleskop Gemini South w Chile uchwycił jeden z najczystszych wczesnych widoków 27 sierpnia, pokazując pędzącą głowę komety i słaby ogon na tle rozmazanych gwiazd [49]. „Gdy 3I/ATLAS zbliża się do Słońca, promieniowanie naszej gwiazdy ogrzewa lód na powierzchni komety (jej jądrze), powodując gejzery gazu i pyłu, które tworzą świecącą komę i ogon” – wyjaśnia Live Science [50]. Innymi słowy, 3I/ATLAS zaczęła „budzić się” – przechodząc ze stanu uśpionej kuli lodu w aktywną kometę wyrzucającą materię.
Co zdumiało naukowców, to jak szybko ta aktywność się nasiliła. Obserwatorium Swift NASA Neila Gehrelsa wykryło sygnaturę pary wodnej (pośrednio, poprzez rodniki hydroksylowe OH) wydobywającej się z 3I/ATLAS, gdy znajdowała się prawie 3 AU od Słońca [51] [52] – w okolicach orbity pasa asteroid. To mniej więcej dwukrotnie dalej, niż zwykle zaczyna się sublimacja lodu wodnego na kometach [53] [54]. Zespół Swift obliczył, że kometa traciła wtedy około 40 kg wody na sekundę w przestrzeń kosmiczną [55] [56], co skłoniło współautora Dennisa Bodewitsa do zachwytu nad konsekwencjami: „Kiedy wykrywamy wodę – lub nawet jej słaby ultrafioletowy ślad, OH – z międzygwiezdnej komety, czytamy wiadomość z innego układu planetarnego”, powiedział Bodewits. „To mówi nam, że składniki chemii życia nie są unikalne dla naszego własnego.” [57] [58] Innymi słowy, woda i cząsteczki organiczne, które widzimy uwalniane przez 3I/ATLAS, niosą przesłanie: odległe układy gwiezdne mają te same elementy budulcowe życia rozproszone wśród swoich komet.Kometa wykazuje nadaktywność daleko od Słońca, co sugeruje, że może zawierać bogactwo superlotnych lodów lub mieć łatwo nagrzewającą się powierzchnię. Rzeczywiście, wczesne obserwacje za pomocą JWST wskazywały na niezwykle wysoki stosunek CO₂ do H₂O w komecie [59]. Następnie, we wrześniu, nowy teleskop kosmiczny NASA SPHEREx (misja przeglądowa w podczerwieni) potwierdził „obfitość dwutlenku węgla w rozmytej komecie… a także lód wodny w jądrze” [60]. Co istotne, tlenek węgla (CO) był nieobecny lub na bardzo niskim poziomie [61] [62]. Ten skład jest kluczową wskazówką: CO to lód najłatwiej tracony (wrze w najniższej temperaturze), CO₂ jest pośredni, a H₂O jest stosunkowo trudniejszy do odparowania. Widoczny brak CO przy jednoczesnej obfitości CO₂ i H₂O mówi naukowcom, że 3I/ATLAS był poddany obróbce termicznej przez dłuższy czas. „Odkrycie przez SPHEREx bardzo dużych ilości odparowanego dwutlenku węgla wokół 3I/ATLAS powiedziało nam, że może być jak normalna kometa Układu Słonecznego,” mówi Carey Lisse, naukowiec z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa z zespołu SPHEREx [63] [64]. Komety powstałe na obrzeżach układu planetarnego mają zwykle wszystkie trzy lody (H₂O, CO₂, CO) w dużych ilościach, ale jeśli spędziły eony bliżej gwiazdy lub były ogrzewane wewnętrznie, najpierw traciłyby najbardziej lotne składniki [65]. „3I/ATLAS zachowuje się jak normalny, dobrze przetworzony termicznie… obiekt kometarny,” wyjaśnia Lisse – zasadniczo wydaje się już „dobrze wypieczony” przez swoją macierzystą gwiazdę [66]. To zgadza się z hipotezą, że pochodzi z starszego układu gwiezdnego, gdzie albo powstał bliżej gwiazdy, albo migrował do wewnątrz, zanim został wyrzucony.Na wodzie i dwutlenku węgla nie kończą się zaskakujące odkrycia dotyczące 3I/ATLAS: ciężki metal w jego parze. W październiku zespół korzystający z Bardzo Dużego Teleskopu Europejskiego Obserwatorium Południowego ogłosił, że wykrył gazowy nikiel (Ni) w komecie [67] [68]. Metaliczne atomy niklu zidentyfikowano dzięki ich liniom widmowym, mimo że kometa wciąż znajdowała się kilka set milionów kilometrów od Słońca – w obszarze zbyt zimnym, by nikiel mógł normalnie sublimować. Jak to możliwe? Naukowcy jeszcze nie wiedzą. Podobne zjawisko zaobserwowano w komecie 2I/Borisov (ślady gazów niklu i żelaza znaleziono w jej komecie w zimnych odległościach, co zaskoczyło astronomów) [69] [70]. Jedna z hipotez zakłada, że niezwykle drobne ziarna pyłu lub związki organiczne w komecie mogą uwalniać niewielkie ilości ciężkich atomów nawet w zimnie, co wykryć mogą jedynie bardzo czułe spektroskopy [71] [72]. Niezależnie od tego, obecność niklu potwierdza, że 3I/ATLAS zawiera materiał skalisty oprócz lodów – prawdziwą mieszankę pierwotnych składników z macierzystego układu. „Obserwowane przez nas sygnatury chemiczne mogą odzwierciedlać zarówno pradawne pochodzenie komety, jak i jej długą podróż przez przestrzeń międzygwiazdową” – napisali Rahatgaonkar i Seligman, których zespół odkrył nikiel [73] [74].Wielka, wspólna kampania naukowa
Aby wykorzystać tę „jedyną w swoim rodzaju” wizytę, astronomowie zmobilizowali imponującą gamę obserwatoriów. Teleskopy naziemne na całym świecie śledzą 3I/ATLAS każdej nocy, od dużych instrumentów badawczych po amatorskie zestawy. Cztery teleskopy przeglądowe ATLAS (na Hawajach, w Chile i w RPA) monitorowały ją na wczesnym etapie [75], a główne obserwatoria, takie jak Gemini North & South, VLT, Subaru, Pan-STARRS i inne, wykonały zdjęcia i widma. We wrześniu Kosmiczny Teleskop Hubble’a uzyskał obrazy o wysokiej rozdzielczości, pomagając określić rozmiar komety (poprzez pomiar światła odbitego od jej jądra) [76] [77]. JWST również obserwował 3I/ATLAS w podczerwieni, co pozwoliło po raz pierwszy zauważyć nietypową dominację CO₂ [78]. Te obserwacje nie tylko ujawniają skład, ale także monitorują wszelkie zmiany, takie jak fragmentacja – zawsze istnieje szansa, że aktywna kometa może się rozpaść, gdy zbliża się do Słońca.W wyjątkowym zwrocie akcji, do kampanii dołączyły sondy kosmiczne wokół innych planet. 3 października, gdy 3I/ATLAS przeleciała około 30 milionów km od Marsa, Mars Express ESA oraz ExoMars Trace Gas Orbiter skierowały swoje kamery w stronę komety [79] [80]. ExoMars TGO zdołał uchwycić obraz „rozmytej białej kropki” poruszającej się na tle gwiazd – jądra komety wraz z komą [81]. Nie udało się rozdzielić jądra (to byłoby jak próba zobaczenia telefonu komórkowego na Księżycu z Ziemi, jak zauważył główny badacz) [82] [83]. Jednak rozproszona koma, mająca kilka tysięcy kilometrów średnicy, była wyraźnie widoczna jako halo pyłu [84]. Próba Mars Express była trudniejsza ze względu na krótsze limity ekspozycji, ale naukowcy łączą zdjęcia, by spróbować wydobyć obraz komety [85]. Próbowali także zebrać widma komy 3I/ATLAS za pomocą instrumentów orbitera, co mogłoby ujawnić obecność konkretnych gazów [86]. Nie wiadomo jeszcze, czy te widma się powiodły, biorąc pod uwagę słabość sygnału. Mimo to fakt, że stworzone przez człowieka sondy na Marsie uchwyciły międzygwiezdną kometę, jest niezwykłym kamieniem milowym. „Zawsze jest to szczególnie ekscytujące, gdy widzimy, jak reagują na nieoczekiwane sytuacje, takie jak ta,” powiedział Colin Wilson, naukowiec projektu ESA dla Mars Express/ExoMars. „Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, co ujawnią dane po dalszej analizie.” [87] [88]Następnie uwaga przenosi się na statki kosmiczne w wewnętrznym Układzie Słonecznym. Sonda Parker Solar Probe NASA oraz obserwatorium SOHO (które obserwuje Słońce) mogą uchwycić fragmenty ogona 3I/ATLAS, gdy będzie okrążać Słońce [89]. Co ciekawsze, dwie misje dalekiego kosmosu znajdują się w idealnej pozycji: sonda Psyche NASA (obecnie w drodze do asteroidy 16 Psyche) będzie około 28 milionów mil od 3I/ATLAS w peryhelium, a JUICE ESA (Jupiter Icy Moons Explorer) będzie ~43 miliony mil dalej [90]. Obie powinny być w stanie skierować instrumenty na kometę. „Dzięki asyście grawitacyjnej Wenus 31 sierpnia, JUICE będzie w najlepszej pozycji podczas kluczowego okresu wokół peryhelium 3I/ATLAS, kiedy obserwacje z Ziemi będą najtrudniejsze,” mówi T. Marshall Eubanks, główny naukowiec w Space Initiatives Inc. [91] [92]. Kamery i spektrometry JUICE, zaprojektowane do badania środowiska Jowisza, mogą zostać wykorzystane do monitorowania aktywności komety, gdy osiągnie ona maksymalne nagrzanie. Tymczasem na Marsie, kilka orbiterów (MAVEN, Mars Reconnaissance Orbiter, chiński Tianwen-1, Hope ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich) również ma dobre pozycje obserwacyjne i odpowiednie instrumenty, a niektóre mogą podjąć próbę obserwacji w tym samym czasie [93] [94]. Eubanks uważa, że dane z JUICE, w szczególności, „prawdopodobnie będą najważniejsze” dla badania wybuchu 3I/ATLAS w pobliżu Słońca [95] [96].
Jednym z odważnych pomysłów jest to, że statek kosmiczny mógłby nawet przelecieć przez ogon komety, aby pobrać próbki jej materiału. Eubanks i współpracownicy wskazali to jako możliwość: „Europa Clipper, Hera i Lucy będą znajdować się na zewnątrz 3I/ATLAS… mogą przelecieć przez jej ogon lub obserwować ją z bliższej odległości,” zauważa Andreas Hein [97] [98]. Jednak zależy to od tego, jak ogon komety jest zorientowany i rozprzestrzeniony. Jeśli którykolwiek ze statków kosmicznych przypadkowo przeleci przez rozproszone cząstki ogona, może to stanowić dodatkową okazję naukową – zasadniczo wąchając międzygwiezdny pył i gaz z pierwszej ręki. Nawet bez bezpośredniego pobierania próbek, zdalne obserwacje z wielu kątów (Ziemia, Mars, sondy kosmiczne) pozwolą na trójwymiarową rekonstrukcję komy i struktury ogona komety.
Dlaczego 3I/ATLAS jest ważny dla nauki
Poza natychmiastowymi emocjami związanymi z „obcymi” gośćmi, badanie obiektów międzygwiezdnych takich jak 3I/ATLAS ma głębokie implikacje naukowe. Te ciała są posłańcami z innych gwiazd, dostarczając informacji o składzie i warunkach odległych układów planetarnych. W przeszłości nasza wiedza o materiałach egzoplanetarnych była głównie pośrednia (widma światła gwiazd, meteoryty itp.). Jednak kometa międzygwiezdna to kawałek innego układu słonecznego, zrzucony na nasz próg. „To jak lodówka mająca miliardy lat, która otworzy się w najbliższych miesiącach, by uwolnić część swojej zawartości,” zażartował jeden z naukowców, nie mogąc się doczekać, jakie sekrety ujawni odgazowywanie 3I/ATLAS [99].
Już teraz 3I/ATLAS potwierdził, że powszechne lotne substancje, takie jak woda i CO₂, występują w kometach innych układów, i to w podobnych proporcjach jak w naszym [100] [101]. Wzmacnia to przekonanie, że chemia, która doprowadziła do powstania składników życia na Ziemi (woda, związki organiczne itp.), jest powszechna. Wczesna, intensywna aktywność komety sugeruje również, że wiele układów gwiezdnych może wyrzucać obiekty, które są „wstępnie aktywowane” – to znaczy zostały już podgrzane na tyle, by uwolnić lotne substancje, zanim jeszcze weszły do naszego Układu Słonecznego. Jeśli to prawda, międzygwiezdne komety mogą często przybywać z efektownymi komami, a nie jako nieaktywne, ciemne skały. Każdy nowy obiekt, który znajdziemy, pomoże doprecyzować te wnioski. „Prawie zawsze jakiś znajduje się w Układzie Słonecznym” – twierdzą teraz niektórzy astronomowie, mówiąc o obiektach międzygwiezdnych [102]. Szacują, że w dowolnym momencie jeden lub więcej międzygwiezdnych wędrowców może po cichu przemieszczać się przez zewnętrzny Układ Słoneczny [103] – większość z nich jest po prostu zbyt słaba, by je zauważyć. Odkrycie 3I/ATLAS, tak szybko po ‘Oumuamua i Borisovie, wspiera tezę, że tacy goście mogą być dość powszechni [104] [105].Różnorodność 1I, 2I i 3I pobudziła plany, aby aktywnie przechwycić przyszły obiekt międzygwiazdowy. W 2029 roku Europejska Agencja Kosmiczna wystrzeli misję Comet Interceptor [106]. Początkowo będzie czekać w kosmosie (w punkcie libracyjnym Słońce-Ziemia) na odpowiedni cel – najlepiej nową kometę prosto z Obłoku Oorta lub, jak zauważa ESA, „mało prawdopodobny, ale bardzo atrakcyjny, obiekt międzygwiazdowy taki jak 3I/ATLAS.” [107] Pomysł polega na tym, aby mieć sondę gotową do szybkiego skierowania się w stronę każdego nowo odkrytego gościa i zbadania go z bliska. „Gdy Comet Interceptor został wybrany w 2019 roku, znaliśmy tylko jeden obiekt międzygwiazdowy – ‘Oumuamua,” wspomina Michael Küppers, naukowiec projektu ESA dla tej misji. „Od tego czasu odkryto dwa kolejne takie obiekty, wykazujące dużą różnorodność w wyglądzie. Odwiedzenie jednego z nich mogłoby przynieść przełom w zrozumieniu ich natury.” [108] Nawet jeśli Comet Interceptor nigdy nie trafi na cel międzygwiazdowy (może „zadowolić się” kometą z Obłoku Oorta), to przetoruje drogę dla przyszłych misji szybkiego reagowania, które mogłyby dogonić kolejny 3I/ATLAS. Eksperci zauważają, że statystycznie to tylko kwestia czasu, zanim znajdziemy kolejnego międzygwiazdowego intruza na trajektorii, którą możemy osiągnąć za pomocą sondy kosmicznej [109]. Każde odkrycie wpływa na to, jak projektujemy te misje – na przykład wiedza, że 3I/ATLAS jest duży i aktywny, może wpłynąć na dobór instrumentów i osłon, jakie zabierze sonda przechwytująca.A co z tymi dzikimi spekulacjami na temat technologii obcych? Niemal nieuchronnie, gdy tylko zostanie zauważony nietypowy obiekt międzygwiezdny, internet, a nawet niektórzy naukowcy, zastanawiają się: „Czy to może być sonda pozaziemska?” W przypadku dziwacznego zachowania ‘Oumuamua takie pomysły rozkwitły w mediach. W przypadku 3I/ATLAS już na początku pojawiła się „kontrowersyjna publikacja” sugerująca, że kometa może być „możliwie wrogą technologią obcych w przebraniu”, co przypominało debaty wokół ‘Oumuamua [110]. Jednak dane zebrane w ciągu ostatnich kilku miesięcy zdecydowanie wskazują na naturalne wyjaśnienie. Zaobserwowany skład 3I/ATLAS – woda, CO₂, pył itd. – jest całkowicie typowy dla lodowej komety [111] [112]. Jej duży rozmiar i trajektoria odpowiadają ciężkiemu obiektowi pchniętemu przez grawitację, a nie manewrującemu statkowi kosmicznemu. Jak ujął to Carey Lisse, kometa wydaje się być „zwykłym, naturalnym obiektem kometarnym Układu Słonecznego” pod względem zachowania [113]. Krótko mówiąc, choć zabawnie jest wyobrażać sobie międzygwiezdnego gościa jako statek obcych, wszystkie dowody wskazują, że 3I/ATLAS nie jest artefaktem obcych, lecz raczej pradawnym kawałkiem lodu i skały. A to wciąż jest niesamowicie ekscytujące – oznacza to, że natura dostarczyła nam nietkniętą próbkę pozostałości po innej gwieździe do zbadania.Przemyślenia końcowe
Gdy kometa 3I/ATLAS zatacza pętlę wokół Słońca w tym tygodniu i rozpoczyna swoją długą podróż z powrotem do gwiazd, astronomowie będą uważnie obserwować, wyciskając z tego rzadkiego wydarzenia tyle informacji, ile się da. W pewnym sensie ludzkość po raz pierwszy przeprowadza „przelot” obok międzygwiezdnej komety – nie za pomocą jednej sondy, lecz dziesiątek teleskopów i instrumentów w całym Układzie Słonecznym. Każdy zestaw danych, od obrazów o wysokiej rozdzielczości z Hubble’a, przez zdjęcia orbiterów marsjańskich, po nadchodzące obserwacje JUICE, dokłada element do układanki dotyczącej tego, z czego zbudowana jest 3I/ATLAS i skąd pochodzi.
To skłania do pokory, gdy uświadomimy sobie, że lodowa kula brudu, która nas teraz odwiedza, mogła powstać miliardy lat temu wokół obcego słońca, a potem przez wieki wędrowała po galaktyce, zanim przypadek skierował ją w naszą stronę. Podczas swojej krótkiej wizyty potwierdza, że chemia życia jest prawdopodobnie uniwersalna – woda, węgiel, a nawet złożone związki organiczne są zapewne rozsiane po całym kosmosie na takich kometach jak ta [114] [115]. Uczy nas także, by spodziewać się niespodziewanego: każdy międzygwiezdny podróżnik może wyglądać nieco inaczej, co sugeruje różnorodność światów poza naszym własnym.
Naukowcy już teraz są podekscytowani tym, co mogą odkryć, analizując dane 3I/ATLAS przez kolejne lata. A dzięki ulepszonym przeglądom nieba (a być może nowym misjom gotowym do startu w krótkim czasie), być może nie będziemy musieli czekać dekad na następną międzygwiezdną kometę. „Obserwacja 3I/ATLAS to dosłowny przykład: Jeśli prorok nie może pójść do góry, góra przychodzi do proroka” – zażartował Andreas Hein, odnosząc się do tej naukowej szansy [116]. Rzeczywiście, wszechświat przysłał nam gościa – i to od nas zależy, ile zdołamy się dowiedzieć, zanim ten pradawny wędrowiec odpłynie z powrotem w ciemność między gwiazdami.
Źródła:
- ESA News – ESA’s ExoMars i Mars Express obserwują kometę 3I/ATLAS [117] [118]
- Live Science – P. Pester, Kometa 3I/ATLAS traci wodę „jak z węża strażackiego”… [119] [120]
- Live Science – B. Specktor, Obiekt międzygwiezdny 3I/ATLAS wkrótce stanie się bardzo aktywny [121] [122]
- Space.com – R. Lea, Międzygwiezdna kometa 3I/ATLAS może zostać zbadana przez sondę kosmiczną [123] [124]
- Space.com – S. Waldek, Kometa 3I/ATLAS owinięta mgłą dwutlenku węgla [125] [126]
- Space.com – R. Rahatgaonkar & D. Seligman, Wykrycie niklu w 3I/ATLAS (Głosy Ekspertów) [127] [128]
- ScienceAlert – M. Starr, Rozmyta, duża i bardzo stara: wszystko, co wiemy o 3I/ATLAS [129] [130]
- Royal Astronomical Society – Obiekt międzygwiazdowy może być najstarszą kometą, jaką kiedykolwiek widziano [131] [132]
References
1. www.esa.int, 2. www.space.com, 3. www.space.com, 4. www.sciencealert.com, 5. science.nasa.gov, 6. www.livescience.com, 7. www.space.com, 8. www.livescience.com, 9. www.sciencealert.com, 10. www.livescience.com, 11. www.space.com, 12. www.esa.int, 13. www.space.com, 14. www.livescience.com, 15. www.space.com, 16. www.esa.int, 17. www.space.com, 18. www.space.com, 19. www.space.com, 20. www.livescience.com, 21. www.space.com, 22. www.esa.int, 23. www.space.com, 24. www.space.com, 25. ras.ac.uk, 26. ras.ac.uk, 27. www.sciencealert.com, 28. www.sciencealert.com, 29. ras.ac.uk, 30. ras.ac.uk, 31. www.space.com, 32. www.space.com, 33. www.space.com, 34. www.livescience.com, 35. www.sciencealert.com, 36. www.sciencealert.com, 37. ras.ac.uk, 38. www.space.com, 39. www.space.com, 40. www.space.com, 41. www.sciencealert.com, 42. www.space.com, 43. www.space.com, 44. www.space.com, 45. www.space.com, 46. www.space.com, 47. ras.ac.uk, 48. www.livescience.com, 49. www.livescience.com, 50. www.livescience.com, 51. www.livescience.com, 52. www.livescience.com, 53. www.livescience.com, 54. www.livescience.com, 55. www.livescience.com, 56. www.livescience.com, 57. www.livescience.com, 58. www.livescience.com, 59. www.livescience.com, 60. www.space.com, 61. www.space.com, 62. www.space.com, 63. www.space.com, 64. www.space.com, 65. www.space.com, 66. www.space.com, 67. www.space.com, 68. www.space.com, 69. www.space.com, 70. www.space.com, 71. www.space.com, 72. www.space.com, 73. www.space.com, 74. www.space.com, 75. www.space.com, 76. science.nasa.gov, 77. www.livescience.com, 78. www.livescience.com, 79. www.esa.int, 80. www.esa.int, 81. www.esa.int, 82. www.esa.int, 83. www.esa.int, 84. www.esa.int, 85. www.esa.int, 86. www.esa.int, 87. www.esa.int, 88. www.esa.int, 89. www.space.com, 90. www.space.com, 91. www.space.com, 92. www.space.com, 93. www.space.com, 94. www.space.com, 95. www.space.com, 96. www.space.com, 97. www.space.com, 98. www.space.com, 99. www.space.com, 100. www.space.com, 101. www.space.com, 102. www.space.com, 103. www.space.com, 104. www.space.com, 105. www.space.com, 106. www.esa.int, 107. www.esa.int, 108. www.esa.int, 109. www.esa.int, 110. www.space.com, 111. www.space.com, 112. www.space.com, 113. www.space.com, 114. www.livescience.com, 115. www.livescience.com, 116. www.space.com, 117. www.esa.int, 118. www.esa.int, 119. www.livescience.com, 120. www.livescience.com, 121. www.livescience.com, 122. www.livescience.com, 123. www.space.com, 124. www.space.com, 125. www.space.com, 126. www.space.com, 127. www.space.com, 128. www.space.com, 129. www.sciencealert.com, 130. www.sciencealert.com, 131. ras.ac.uk, 132. ras.ac.uk

