Dostęp do Internetu w Sudanie

Ogólna infrastruktura internetowa i główni dostawcy usług
Infrastruktura internetowa Sudanu opiera się na krajowym szkieletowym połączeniu światłowodowym oraz międzynarodowych bramach zlokalizowanych w Porcie Sudan. Kraj ten jest połączony z kilkoma polami podmorskimi, w tym z systemem East Africa Submarine System (EASSy) oraz sieciami FLAG/FALCON, które lądują na wybrzeżu Morza Czerwonego en.wikipedia.org. Połączenia światłowodowe sięgają sąsiednich krajów (np. Egiptu i Etiopii), aby kierować ruchem regionalnie. Jednak infrastruktura szerokopasmowa z linii stacjonarnych jest ograniczona, a większość populacji korzysta z internetu przez sieci bezprzewodowe. Sudan posiada stacje ziemskie do komunikacji satelitarnej (Intelsat, Arabsat) dla międzynarodowej łączności, ale połączenia satelitarne historycznie służyły głównie jako zapasowe lub dla obszarów odległych.
Główni dostawcy usług: Na rynku telekomunikacyjnym Sudanu działa kilka operatorów:
- Sudatel (Sudani): Firma telekomunikacyjna (ponad 60% z udziałami państwowymi), która zarządza krajowym szkieletem i siecią mobilną pod marką „Sudani” en.wikipedia.org smex.org. Sudatel oferuje usługi stacjonarne, mobilne i internetowe oraz jest kluczowym właścicielem infrastruktury.
- Zain Sudan: Spółka zależna z grupy Zain z Kuwejtu i największy operator mobilny, posiadający około połowy udziału w rynku mobilnym reuters.com. Zain (wcześniej Mobitel) oferuje ogólnokrajowe usługi 2G/3G/4G.
- MTN Sudan: Część Grupy MTN z RPA, posiadająqa około jednej czwartej rynku mobilnego reuters.com. MTN oferuje mobilne usługi głosowe i dane w Sudanie.
- Canar Telecom: Operator linii stacjonarnej i szerokopasmowej, pierwotnie wspierany przez UAE’s Etisalat (obecnie w rękach inwestorów lokalnych). Canar prowadzi połączenia światłowodowe i wdrożył usługi CDMA2000 i LTE w miastach susafrica.com.
Dodatkowo, kilka mniejszych dostawców internetowych (takich jak Sudanet i ZinaNet) obsługuje rynki niszowe budde.com.au, a mobilne usługi satelitarne (Thuraya i inne) są wykorzystywane w regionach odległych budde.com.au. Ogólnie rzecz biorąc, infrastruktura telekomunikacyjna jest dość skonsolidowana – Sudatel i Canar posiadają większość włókien szkieletowych clingendael.org – a sieci mobilne są głównym sposobem dostępu do internetu dla większości Sudańczyków.
Regulacje rządowe, polityki i cenzura
Rząd sudański ściśle kontroluje telekomunikację za pomocą organów regulacyjnych i przepisów. Krajowa Korporacja Telekomunikacyjna (obecnie Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczt) nadzoruje sektor i ma prawo monitorować i filtrować treści internetowe en.wikipedia.org. Cenzura internetowa w Sudanie jest znacząca: badanie OpenNet Initiative zauważyło „znaczne” filtrowanie mediów społecznościowych i innych narzędzi oraz selektywne blokowanie treści politycznych en.wikipedia.org. Urzędnicy otwarcie przyznają się do filtrowania materiałów, które naruszają normy społeczne lub zagrażają porządkowi, celując w pornografię, treści LGBT, serwisy randkowe oraz strony proxy/anonymizery en.wikipedia.org. Popularne platformy były sporadycznie blokowane – na przykład YouTube był często niedostępny z powodu działań władz en.wikipedia.org w okresach napięcia.
Monitorowanie komunikacji internetowej jest również powszechne. Krajowa Służba Wywiadu i Bezpieczeństwa (NISS) jest znana z monitorowania e-maili i wiadomości w mediach społecznościowych bez nakazu en.wikipedia.org. Operatorzy telekomunikacyjni są zobowiązani do współpracy z agencjami bezpieczeństwa, co umożliwia przechwytywanie ruchu telefonicznego i internetowego. Ramki prawne takie jak Ustawa o cyberprzestępczości mają przepisy karzące za rozpowszechnianie „fałszywych informacji”, które urzędnicy wykorzystują do ścigania dziennikarzy i aktywistów za wypowiedzi w internecie cipesa.org. Te prawa, w połączeniu z represyjnymi przepisami medialnymi, służą jako zniechęcenie do krytyki rządu na platformach cyfrowych.
Należy zauważyć, że przejrzysta konstytucja Sudanu z 2019 roku wyraźnie potwierdziła prawo do dostępu do internetu i wolności wypowiedzi cipesa.org. Jednak w praktyce władze nadal narzucają ograniczenia. Strony internetowe i czasopisma online wyrażające opozycję zostały poddane blokowaniu lub przymusowemu zamknięciu cipesa.org. Dziennikarze i blogerzy ryzykują areszt lub prześladowanie za treści publikowane w internecie en.wikipedia.org. Ogólnie rzecz biorąc, wolność internetu w Sudanie jest oceniana jako „Nie wolne” – Indeks Wolności Domu z 2022 roku przyznał Sudanowi wynik zaledwie 29/100 za wolność internetu paradigmhq.org. Polityka cenzury, nadzoru i kontroli informacji rządu znacznie ogranicza dyskurs online.
Dostępność, wskaźniki penetracji i przepaść cyfrowa
Dostęp do internetu w Sudanie pozostaje nierówny i boryka się z wieloma wyzwaniami. W 2022 roku około 29% populacji korzystało z internetu pulse.internetsociety.org. Wskaźnik ten jest znacznie poniżej średniej kontynentalnej Afryki (około 42% w 2022 roku) pulse.internetsociety.org i mniej niż połowa średniej światowej (~66%). Użytkowanie jest mocno skoncentrowane w ośrodkach miejskich, takich jak Chartum, Omdurman i Port Sudan. Różnice między miastem a wsią są wyraźne: w miastach mobilne szerokopasmowe połączenia są powszechnie dostępne, podczas gdy rozległe obszary wiejskie i peryferyjne mają ograniczony zasięg sieci lub polegają na starszych sieciach 2G. Na początku lat 2010 dostęp do internetu był „ogólnodostępny w obszarach miejskich, ale ograniczony z powodu braku infrastruktury w obszarach wiejskich” en.wikipedia.org – wzorzec ten trwa do dziś. Obszary konfliktowe (takie jak części Darfuru lub Sudanu Południowego) także historycznie miały znacznie niższy dostęp nawet przed obecna wojną.
Występuje znaczna przepaść cyfrowa zdolnościami płci i liniami socjoekonomicznymi. Tylko około 17% mężczyzn i 11% kobiet w Sudanie było użytkownikami internetu w 2016 roku pulse.internetsociety.org, co wskazuje na dużą lukę płci w dostępie do technologii cyfrowych. Normy kulturowe, niższe wskaźniki umiejętności czytania i pisania oraz ograniczone umiejętności cyfrowe wśród kobiet przyczyniają się do tej przepaści news.gallup.com. Ubóstwo jest kolejną przeszkodą – mimo relatywnie tanich planów danych, wielu Sudańczyków ma niskie dochody i nie może sobie pozwolić na smartfony ani ciągłe korzystanie z danych. Kraj oferował nawet jedne z najtańszych mobilnych połączeń internetowych w Afryce (do 2020 roku Sudan był jednym z pięciu krajów z najniższymi cenami na świecie za 1 GB danych) cipesa.org, ale dostępność na poziomie krajowym jest przytłoczona przez powszechne ubóstwo i niestabilność gospodarczą (hiperinflacja). Ponadto braki w dostawie energii elektrycznej i zła infrastruktura w odległych obszarach utrudniają zarówno wdrożenie sieci, jak i ładowanie urządzeń, co dalej wyklucza społeczności wiejskie.
Użytkowanie internetu w Sudanie jest w zdecydowanej większości skoncentrowane na urządzeniach mobilnych. Ponad 90% ruchu internetowego w Sudanie pochodzi z urządzeń mobilnych (smartfony lub modemy mobilne) statista.com, co stanowi jeden z najwyższych wskaźników w Afryce. Dzieje się tak, ponieważ szerokopasmowe połączenia stacjonarne (np. światłowodowe lub DSL) są rzadkie – w 2012 roku subskrypcje szerokopasmowe stały się praktycznie 0,1% populacji en.wikipedia.org, a chociaż liczba ta wzrosła, dostęp do internetu przez linie stacjonarne pozostaje znikomy poza niektórymi przedsiębiorstwami i aglomeracjami miejskimi. Duża zależność od internetu mobilnego sprawiła, że dostęp stał się łatwiejszy w podstawowym sensie (z uwagi na powszechność telefonów komórkowych), ale oznacza to również, że osoby nieposiadające urządzenia mobilnego lub żyjące poza zasięgiem sieci telefonicznej pozostają w tyle. Podsumowując, penetracja internetu poprawiła się nieznacznie na przestrzeni lat, ale przepaść cyfrowa utrzymuje się w Sudanie, dzieląc społeczność według kryteriów miejskich/wiejskich, płci oraz dochodów.
Wpływ niestabilności politycznej i konfliktu na łączność
Częsta niestabilność polityczna – w tym represje ze strony rządu, zamachy stanu oraz trwający konflikt wewnętrzny – miała duży wpływ na łączność internetową w Sudanie. Wyłączenia internetu były wykorzystywane przez władze, a obecnie także przez walczące frakcje, co zmniejsza dostęp. Niektóre kluczowe incydenty to:
- Czerwiec 2019: Wobec masowych protestów pro-demokratycznych, które doprowadziły do obalenia prezydenta al-Bashira, rada wojskowa zarządziła ogólnokrajowe wyłączenie internetu. Usługa została odcięta 3 czerwca 2019 roku i nie została przywrócona przez 37 dni blog.cloudflare.com. To długie wyłączenie (najdłuższe w historii Sudanu) miało na celu stłumienie organizacji protestów i przepływu informacji w czasie niestabilności.
- Październik 2021: Po zamachu wojskowym 25 października 2021, Sudan doświadczył prawie całkowitego wyłączenia internetu przez około 25 dni blog.cloudflare.com. Junta po zamachu blokowała łączność, w miarę jak protestujący mobilizowali się przeciwko rządowi wojskowemu. Pomimo nakazu sądowego z 9 listopada w celu przywrócenia internetu, pełny dostęp wznowiono dopiero 18 listopada blog.cloudflare.com.
- 2022: Nawet w czasie względnego pokoju władze przeprowadzały skierowane wyłączenia. Na przykład w czerwcu 2022 internet był wyłączany ogólnokrajowo przez kilka godzin dziennie przez 12 dni, aby zapobiec oszustwom podczas egzaminów maturalnych paradigmhq.org. Później tego samego miesiąca (30 czerwca 2022) usługi były zaburzane przez około 25 godzin, aby pokrzyżować zaplanowany marsz protestu „milion ludzi” paradigmhq.org. Mniejsze regionalne wyłączenia również miały miejsce, takie jak przerwa w stanie Blue Nile podczas starć plemiennych w październiku 2022 paradigmhq.org. Wydarzenia te pokazują wyraźny wzorzec wykorzystywania wyłączeń sieci jako odpowiedzi na niepokoje społeczne lub incydenty bezpieczeństwa.
- Kwiecień 2023 – obecnie: Wybuch otwartej wojny między Siłami Zbrojnymi Sudanu (SAF) a Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF) w kwietniu 2023 roku wprowadził Sudan w kryzys łączności. Obie frakcje przekształciły dostęp do internetu w broń, celowo odcinając sieci w obszarach, które chcą kontrolować accessnow.org. Na przykład, bojownicy RSF przejęli kontrolę nad głównymi centrami danych w Chartumie na początku 2024 i zamknęli dwóch największych dostawców internetowych (Sudani i MTN), powodując, że łączność tych dostawców spadła do zera accessnow.org reuters.com. RSF również zmusiło trzeciego operatora mobilnego, Zain, do wyłączenia usługi w regionach kontrolowanych przez wojsko, takich jak Port Sudan reuters.com. Każda ze stron usiłowała wyłączyć komunikację na terytoriach kontrolowanych przez drugą, przekształcając internet w pole bitwy. Doprowadziło to do wielodniowych lub -tygodniowych wyłączeń w dużych częściach kraju, znacznie ograniczając przepływ informacji.
Poza zamierzonymi wyłączeniami, fizyczne zniszczenia spowodowane konfliktem uszkodziły sudańską infrastrukturę telekomunikacyjną. Walki w Chartumie i innych miastach dotknęły światłowody, wieże komórkowe oraz zasilanie potrzebne do utrzymania działania sieci reuters.com. Wiele obiektów zostało splądrowanych lub poddanych sabotażowi. W rezultacie, nawet jeśli operatorzy próbują utrzymać usługi, zasięg i jakość znacznie się pogorszyły. Do połowy 2023 roku łączność w obszarach dotkniętych wojną często była całkowicie niedostępna, a nawet gdzie indziej jakość sieci była niepewna z powodu braków paliwa i obciążenia infrastruktury.
Te zakłócenia miały poważne konsekwencje. Izolują cywilów, utrudniając kontakt z rodziną, dostęp do wiadomości czy korzystanie z mobilnych usług płatniczych w podstawowych potrzebach reuters.com reuters.com. Organizacje humanitarne ostrzegają, że wyłączenia podczas konfliktu utrudniają udzielanie pomocy ratującej życie oraz dostarczanie informacji accessnow.org accessnow.org. Wyłączenia internetu w Sudanie w czasie wojny były opisywane jako zbiorowa kara, odcinająca miliony ludzi od świata zewnętrznego.
Dodatkowo, niestabilność podnosi kwestie cyberbezpieczeństwa. Zdolność Sudanu do zapobiegania lub reagowania na zagrożenia cybernetyczne jest bardzo ograniczona – kraj uzyskał tylko 35 punktów na 100 w Globalnym Indeksie Cyberbezpieczeństwa ITU w 2023 roku pulse.internetsociety.org, co wskazuje na słabe przygotowanie. W związku z tym, że infrastruktura IT rządu i sieci ISP są pod presją, rośnie ryzyko ataków cybernetycznych, naruszeń danych lub niewłaściwego wykorzystania danych osobowych. Pojawiły się raporty dotyczące zarówno państwowych, jak i niepaństwowych aktorów angażujących się w cyfrową szpiegostwo i propagandowe hackowanie (na przykład defacing stron internetowych lub rozprzestrzenianie dezinformacji w mediach społecznościowych) podczas konfliktu, chociaż na mniejszą skalę w porównaniu do wyłączeń sieci. Ogólnie rzecz biorąc, zamieszanie polityczne uczyniło środowisko internetowe Sudanu jednym z najniestabilniejszych na świecie – dostęp może zniknąć z dnia na dzień z powodu rządowego nakazu lub aktu wojny, podkreślając, jak bardzo łączność jest powiązana z bezpieczeństwem kraju.
Rola sieci mobilnych i wysiłki na rzecz rozszerzenia szerokopasmowego
Sieci mobilne odgrywają dominującą rolę w łączności Sudanu, a działania na rzecz rozszerzenia pokrycia szerokopasmowego są podejmowane zarówno poprzez inicjatywy bezprzewodowe, jak i światłowodowe. W związku ze słabą infrastrukturą stacjonarną, Sudan w latach 2000-2010 przeszedł na model internetu skoncentrowany na urządzeniach mobilnych. Mobilne szerokopasmowe 3G i 4G stały się głównym sposobem, w jaki ludzie uzyskują dostęp do internetu. W 2023 roku około 59% populacji znajdowało się w zasięgu przynajmniej jednej sieci 4G/LTE pulse.internetsociety.org. (W Sudanie nie ma jeszcze żadnej usługi 5G, a plany na 5G są wstrzymane z powodu obecnego konfliktu i ograniczeń ekonomicznych.) Wskaźniki subskrypcji mobilnych rosły stabilnie – na początku 2023 roku w Sudanie było około 32,6 miliona aktywnych połączeń mobilnych, co stanowiło około 69% populacji go-globe.com. To wskazuje na to, że wiele osób ma telefon komórkowy (choć niektórzy mają wiele kart SIM, a braki w zasięgu w obszarach wiejskich pozostają). Wzrost cenowych smartfonów przez ostatnią dekadę również przyczynił się do wzrostu korzystania z internetu mobilnego.
W zakresie modernizacji sieci, operatorzy telekomunikacyjni poczynili pewne postępy mimo kłopotów ekonomicznych. Sudatel, na przykład, uruchomił program w 2016 roku w celu budowy większej liczby wież telekomunikacyjnych na obszarach wiejskich i modernizacji technologii sieci susafrica.com. W 2018 roku Sudatel podpisał umowy z firmą Nokia w celu modernizacji swojej infrastruktury mobilnej oraz z Liquid Telecom (pan-afrykańska firma światłowodowa) w celu rozszerzenia sieci szerokopasmowej światłowodowej Sudanu susafrica.com. Canar Telecom, operator stacjonarny, również przeszedł na szerokopasmowe połączenia bezprzewodowe, uzyskując widmo w 2017 roku i wprowadzając usługi LTE jako alternatywę dla DSL susafrica.com. Te inicjatywy miały na celu poprawę zarówno zasięgu, jak i jakości usług internetowych. Rzeczywiście, średnia prędkość pobierania mobilnego w Sudanie wzrosła o ponad 55% w ciągu roku do wczesnego 2023 roku, wzrastając o 4,76 Mbps (do około 13,4 Mbps), gdy sieci 4G się rozwinęły go-globe.com. Prędkości szerokopasmowe w stałej sieci, choć nadal niskie, również wykazały pewne poprawki (wzrost o 40% w tym samym okresie) go-globe.com.
Aby rozwiązać problemy z przesyłem danych i międzynarodową zdolnością, Sudan inwestował w projekty szkieletowe światłowodowe. Ważnym, niedawnym projektem jest połączenie światłowodowe West to East Africa North Africa (WE-Africa-NA), partnerstwo między Sudatel a operatorami w Czadzie i Kamerunie. Ten kabel, po zakończeniu, będzie biegł od Portu Sudanu nad Morzem Czerwonym przez Sudan i Czardę do Kamerunu nad Atlantykiem, tworząc szybkie połączenie międzykontynentalne budde.com.au. Celem jest zwiększenie redundancji i zaspokojenie rosnącego zapotrzebowania na dane w Sudanie i jego sąsiednich krajach, szczególnie w miarę wzrostu konsumpcji danych w czasie COVID-19 budde.com.au. Sudan wciąż korzysta z kabli podmorskich poprzez Port Sudan – istniejące połączenia z Arabią Saudyjską i szerszym regionem EMEA pomagają w zapewnieniu międzynarodowej przepustowości.
Rząd również ustanowił Fundusz Usług Powszechnych (USF) w celu finansowania usług telekomunikacyjnych w niedostatecznie obsługiwanych obszarach budde.com.au. Jednak z powodu wstrząsów ekonomicznych i politycznych wiele planowanych projektów USF i rozbudowy sieci zostało wstrzymanych. Hiperinflacja i dewaluacja waluty w ostatnich latach zwiększyły koszty importu sprzętu telekomunikacyjnego, co ograniczyło rozwój sieci reuters.com reuters.com. Pomimo tych przeszkód, sektor prywatny (Zain, MTN, Sudatel) kontynuował dodawanie lokalizacji mobilnych i uruchamianie nowych usług (takich jak aplikacje do bankowości mobilnej i pieniądze mobilne) aż do wybuchu wojny. Na przykład Zain Sudan planował platformę do bankowości mobilnej w 2022 roku budde.com.au, a MTN Sudan współpracował z Ericssona, aby poprawić infrastrukturę swoich usług finansowych mobilnych budde.com.au – te działania wskazują na ekosystem próbujący się modernizować.
Podsumowując, sieci mobilne były siłą napędową wzrostu dostępu do internetu w Sudanie, a podejmowane były skoordynowane wysiłki na rzecz rozszerzenia: modernizacja do 4G, rozszerzenie światłowodów i podłączenie Sudanu do nowych regionalnych inicjatyw kablowych. Te działania przyniosły poprawę w zakresie zasięgu i prędkości dla użytkowników. Mimo to postęp był ograniczony przez stałe kłopoty ekonomiczne w kraju oraz obecnie przez zniszczenie i niepewność wojny. Zdobyte zdobyte wzrosty w rozwoju sieci Sudanu pozostają kruche – dalsze inwestycje i stabilność będą niezbędne, aby kontynuować rozszerzanie dostępu do szerokopasmowego internetu w całym kraju oraz wprowadzić nowe technologie.
Internet satelitarny: dostępność, dostawcy i przyszły potencjał
Internet satelitarny historycznie odgrywał ograniczoną rolę w łączności Sudanu, ale ostatnie wydarzenia wskazują na jego rosnące znaczenie, szczególnie w czasie kryzysów. W przeszłości sudańskie firmy, NGOs i agencje rządowe w odległych rejonach używały połączeń satelitarnych VSAT (bardzo mały otwór) do uzyskania dostępu do internetu. Kilku międzynarodowych dostawców (np. Intelsat, Arabsat oraz regionalne usługi szerokopasmowe satelitarne) oferuje pokrycie nad Sudanem. Jednak przepisy regulacyjne wymagały, aby organizacje lub osoby uzyskały licencje na obsługę terminali satelitarnych, a wysokie koszty przepustowości satelitarnej wykluczały to dla ogółu społeczeństwa. W rezultacie korzystanie z internetu satelitarnego ograniczało się do specyficznych potrzeb – na przykład misje ONZ, ambasady czy firmy naftowe w odległych częściach kraju korzystały z połączeń VSAT dla podstawowej łączności. Nie było praktycznie żadnej usługi szerokopasmowej satelitarnej skierowanej do konsumentów w Sudanie (brak lokalnej obecności SkyDSL czy HughesNet), a na pewno brakowało Starlinka – przynajmniej do czasu obecnego konfliktu.
Władze sudańskie generalnie były ostrożne w kwestii komunikacji satelitarnej, ponieważ takie usługi omijają krajowe kontrole. Wszystkie międzynarodowe bramy internetowe historycznie przechodziły przez licencjonowanych operatorów telekomunikacyjnych Sudanu, co pozwalało rządowi monitorować i filtrować ruch. Nieograniczony internet satelitarny mógłby podważyć tę kontrolę, dlatego w czasach pokoju rząd nie zachęcał aktywnie do jego użycia. Niemniej jednak potrzeba połączenia w wiejskich i niedostatecznie obsługiwanych obszarach zawsze była wyzwaniem, a technologia satelitarna stanowi potencjalne rozwiązanie, jeśli będzie regulowana właściwie. Pod koniec lat 2010. były rozmowy o rozszerzeniu szerokopasmowego internetu satelitarnego w Afryce. Dla Sudanu wzrosło zainteresowanie takimi opcjami jak OneWeb czy Starlink SpaceX, zwłaszcza po 2019 roku, gdy nowy rząd przejrzysty był bardziej otwarty na poprawę dostępu do internetu. Jednak konkretny postęp pozostawał powolny.
Wybuch wojny w 2023 roku dramatycznie zmienił sytuację. W miarę jak walczące frakcje zaczęły odcinać konwencjonalne sieci, internet satelitarny stał się liną ratunkową dla tych, którzy mogli go uzyskać. Pod koniec 2023 roku niektóre stacje Starlink (z niskoorbitalnej konstelacji satelitarnej SpaceX) trafiły do Sudanu poprzez nieoficjalne kanały smex.org. W obszarach kontrolowanych przez RSF, które były w blackoutcie, ludzie zaczęli polegać na jednostkach Starlink, aby uzyskać ponownie dostęp do internetu smex.org. Na przykład, części Chartumu, stanu Al Jazeera i Darfuru, które straciły mobilne i światłowodowe łącza, były zgłaszane jako „całkowicie na Starlinku” do uzyskania dostępu do internetu smex.org. RSF sama zdołała zdobyć zestawy Starlink przez czarny rynek w ZEA smex.org. Po uzyskaniu tych urządzeń RSF umożliwiło ograniczone usługi internetowe, a nawet sprzedawało dostęp cywilom po wygórowanych cenach – około 3 000 sudańskich funtów za godzinę (około 1 USD/godzinę) za korzystanie z połączenia Starlink smex.org. Oznaczało to w praktyce, że tylko bogatsze osoby lub firmy mogły sobie pozwolić na korzystanie z połączenia satelitarnego, co stworzyło ad-hoc i nierówną sytuację. Niemniej jednak, dla grup humanitarnych i mieszkańców pragnących się komunikować, Starlink dostarczył kluczową, choć niesatysfakcjonującą, linę ratunkową w czasie całkowitych wyłączeń.
Rząd sudański (lojalny wobec armii) zauważył obecność Starlinka i wyraził zaniepokojenie. Podobno poprosili SpaceX o współpracę z władzami lub dezaktywację nieautoryzowanych usług Starlink w Sudanie smex.org, obawiając się, że nieregulowany internet satelitarny mógłby zostać użyty przez RSF do uzyskania przewagi wojskowej lub mógłby omijać oficjalny nadzór. Na koniec 2024 roku SpaceX nie odpowiedział na te prośby, a Starlink pozostał nielicencjonowaną usługą w szarej strefie w strefach konfliktu Sudanu smex.org. Ta sytuacja przypomina inne obszary konfliktowe, w których Starlink został wdrożony bez kontroli rządowej. Rodzi pytania o przyszłe regulacje: jeśli i kiedy Sudan zostanie ustabilizowany, rząd może potrzebować ustanowić jasne polityki dotyczące szerokopasmowego internetu satelitarnego – czy legalizować i włączyć takie usługi jak Starlink do swojej infrastruktury telekomunikacyjnej, czy też je ograniczyć.
Patrząc w przyszłość, internet satelitarny ma ogromny potencjał dla Sudanu. Ogromna geografia kraju i uszkodzenia sieci naziemnej sprawiają, że pokrycie satelitarne jest atrakcyjną opcją dla ponownego połączenia odległych społeczności oraz jako zapas dla krytycznej infrastruktury. Nowe dostawcy satelitów o dużej przepustowości mogą oferować stosunkowo szybki internet w obszarach, gdzie układanie światłowodów jest niepraktyczne. Na przykład firmy takie jak OneWeb, projekt Kuiper Amazona lub kontynuacja ekspansji Starlink mogłyby teoretycznie pokryć Sudan zasięgiem w nadchodzących latach. Mogłoby to pomóc przezwyciężyć przepaść cyfrową, przynosząc dostęp do internetu do wiejskich wsi, obozów dla uchodźców czy regionów dotkniętych konfliktem, gdy tylko urządzenia będą dostępne i przystępne cenowo. Mogłoby to również zwiększyć odporność – zawsze aktywne połączenie satelitarne mogłoby utrzymać działanie banków, szpitali i usług rządowych, nawet jeśli lokalne linie światłowodowe zostałyby odcięte.
Jednakże realizacja tego potencjału zależy od stabilności i polityki. W najlepszym przypadku, po konflikcie Sudan mógłby zaprosić operatorów satelitarnych do świadczenia usług na podstawie licencji zapewniających koordynację z bezpieczeństwem narodowym (aby rozwiązać wszelkie obawy dotyczące nadzoru), jednocześnie rozszerzając łączność. Jeśli zostanie to zrobione właściwie, szerokopasmowy internet satelitarny mógłby znacznie podnieść wskaźniki penetracji internetu w Sudanie i ograniczyć przyszłe wyłączenia (ponieważ jest trudniej je dezaktywować). Z drugiej strony, jeśli władze wciąż będą ostrożne, mogą zakazać prywatnego sprzętu satelitarnego i trzymać się ściśle sieci naziemnych, co ograniczyłoby wpływ tej technologii. Międzynarodowa presja oraz udowodniona wartość humanitarna usług takich jak Starlink w czasie wojny mogą skłonić Sudan do większej akceptacji internetu satelitarnego. W każdej sytuacji konflikt pokazał, że internet satelitarny nie jest już tylko teoretyczny dla Sudanu – już jest czynnikiem w terenie, a jego rola prawdopodobnie wzrośnie w krajobrazie łączności kraju w przyszłości.
Porównanie regionalne i globalne
W porównaniu do swoich regionalnych sąsiadów i światowych standardów, dostęp do internetu w Sudanie jest oceniany nisko pod względem dostępności, prędkości i wolności. Penetracja internetu w Sudanie (około 30% populacji) pozostaje w tyle nie tylko za średnią światową (ponad 65% ludzi na całym świecie korzysta z internetu), ale także za wieloma krajami Afryki. Na przykład w Afryce Północnej kraje takie jak Egipt mają wskaźnik korzystania z internetu powyżej 70%, a nawet w niektórych krajach subsaharyjskich, takich jak Kenia i Nigeria, 50-70% populacji korzysta z internetu. W porównaniu do Sudanu, który wynosi 30%, wygląda na niski, chociaż jest wyższy niż w kilku krajach dotkniętych konfliktem (wskaźnik Etiopii wynosi około 25%, a Południowego Sudanu ledwo 12% tradingeconomics.com). Ta stosunkowo niska penetracja odzwierciedla wyzwania gospodarcze i niestabilność Sudanu, szczególnie od 2011 roku, gdy kraj stracił bogaty w ropę Sudan Południowy – zasoby, które mogły być zainwestowane w rozwój telekomunikacji, zostały utracone budde.com.au. W regionie Wschodniej Afryki penetracja Sudanu jest zbliżona do średniej dla krajów najmniej rozwiniętych, ale znacznie poniżej bardziej rozwiniętych rynków afrykańskich.
W zakresie prędkości internetu, Sudan należy do najsłabszych na świecie. Średnie prędkości szerokopasmowe w Sudanie były mierzone w jednostkowych megabitach na sekundę. Jedna analiza w 2023 roku wykazała, że średnia prędkość internetu w Sudanie wynosi około 7,9 Mbps, co umieszcza go blisko końca listy globalnej (porównywalne do Jemenu i Gwinei Równikowej) newsweek.com. Dla porównania, średnia prędkość pobierania na całym świecie (dla szerokopasmowego internetu) przekracza 60 Mbps, a nawet średnia w subsaharyjskiej Afryce wynosi około 12 Mbps statista.com. Niskie prędkości Sudanu są głównie wynikiem polegania na ograniczonych sieciach mobilnych i braku światłowodów do domów. Chociaż 4G nieco poprawiło prędkości, wielu użytkowników nadal korzysta z 3G lub jest ograniczonych przez przeciążenie sieci oraz skutki przerw w dostawie energii. Na przykład sąsiadujący Egipt cieszy się znacznie wyższymi prędkościami (ponad 20 Mbps średnio), a takie kraje jak Maroko i Kenia osiągnęły postępy w wdrażaniu światłowodów, których Sudan nie osiągnął. W związku z tym, na prędkość i jakość, Sudan wyraźnie pozostaje w tyle za zarówno średnią regionalną, jak i globalnymi normami.
Najbardziej dramatyczną kwestią jest pozycja Sudanu w zakresie wolności i otwartości internetu. Lata cenzury oraz ostatnie wyłączenia związane z konfliktem uczyniły Sudan jednym z najbardziej restrykcyjnych środowisk internetowych. Freedom House systematycznie ocenia Sudan w pobliżu końca swojego indeksu Wolność w sieci. W raporcie z 2022 roku Sudan uzyskał wynik 29/100 („Nie wolne”), co wskazuje na powszechne ograniczenia paradigmhq.org. Wynik ten jest tylko nieznacznie lepszy od najgorszych w Afryce (Etiopia i Egipt uzyskały wyniki w średnich 20 zł w raportach 2022-2023) i jest daleki od społeczeństw o większej wolności. Dla porównania, takie kraje jak Nigeria i Kenia są oceniane jako „Częściowo wolne” z wynikami w pięćdziesiątkach, a globalne demokracje jak Niemcy czy Kanada otrzymują wyniki w wysokich 70s do 90s. Niskie notowanie Sudanu wynika z czynników, które omawialiśmy: cenzura państwowa, nadzór, prawne prześladowanie użytkowników internetu oraz zmasowane wyłączenia. W rzeczywistości Sudan stał się znany z częstych wyłączeń sieci, co jest cechą, którą niestety dzieli z kilkoma innymi reżimami autorytarnymi. To znacznie podważa wiarygodność dostępu do internetu w Sudanie w odniesieniu do norm globalnych – w większości krajów całkowite wyłączenia internetu są niezwykle rzadkie, podczas gdy w Sudanie występują one często.
W kontekście regionalnym krajobraz internetowy Sudanu porównywany jest często z tymi jego sąsiadów w Rogu Afryki i Arabskim świecie. W plastikach lojalny względem Południowego Sudanu (który ma jeszcze mniej infrastruktury i jeszcze gorszą łączność); oraz dość podobny do Etiopii jeśli chodzi o ograniczenia (Etiopia także ma historię wyłączeń i niskiej penetracji). Niemniej jednak, Sudan pozostaje w tyle za Egiptem pod względem dostępu, a być może także w zakresie spójności usług (Egipt ma wyższe wykorzystanie, ale również silną cenzurę). W porównaniu do krajów Zatoki czy północnoafrykańskich rówieśników, Sudan jest znacznie w tyle w zakresie rozwoju telekomunikacyjnego. Penetracja telefonów komórkowych i korzystanie z internetu w Sudanie zaczęły się później i wolniej z powodu izolacji gospodarczej (międzynarodowe sankcje w latach 90-2000 oraz konflikty wewnętrzne). Nawet w Afryce Sudan – niegdyś reklamowany w latach 2010 jako mający relatywnie rozwinięty sektor telekomunikacyjny en.wikipedia.org – pozostaje w tyle za wieloma krajami afrykańskimi w zakresie innowacji i łączności, ponieważ niestabilność polityczna odwróciła część osiągnięć.
Podsumowując, dostęp do internetu w Sudanie jest poniżej regionalnych i światowych standardów w większości wskaźników: proporcjonalnie mniej osób jest podłączonych; ci, którzy są połączeni, doświadczają wolniejszych prędkości; a środowisko internetowe jest ściśle kontrolowane i okresowo zakłócane. Wypełnienie tych luk wymaga nie tylko inwestycji w infrastrukturę i modernizacji w celu podniesienia prędkości i pokrycia, ale także znacznych popraw w zakresie zarządzania i stabilności, aby zapewnić, że internet w Sudanie może działać z wolnością i niezawodnością, które są brane za pewnik w większości świata paradigmhq.org. Bez takich zmian Sudan nadal będzie słabo oceniany w światowych porównaniach dostępu cyfrowego i wolności internetu.