- Premiera i cena: Garmin zaprezentował Venu 4 w dniu 17 września 2025 roku jako swój najnowszy flagowy smartwatch fitness. Dostępny jest w dwóch rozmiarach (41 mm i 45 mm), a ceny zaczynają się od $549.99 (UK £469.99), czyli o 100 dolarów więcej niż cena startowa Venu 3. Dostępność rozpoczyna się 22 września 2025 roku.
- Wygląd i warianty: Venu 4 posiada wyrafinowaną metalową konstrukcję (koperta ze stali nierdzewnej z tyłem z polimeru wzmocnionego włóknem) i jest dostępny w trzech wersjach kolorystycznych – Lunar Gold, Silver lub Slate/Black – z paskami silikonowymi lub skórzanymi (skóra kosztuje ok. 50 dolarów więcej). Oferowany jest w rozmiarach koperty 45 mm (56 g) oraz 41 mm (46 g), oba z jasnymi dotykowymi ekranami AMOLED (1,4″ 454×454 i 1,2″ 390×390) z obsługą trybu always-on. Warto zauważyć, że Garmin zmniejszył liczbę fizycznych przycisków z trzech do dwóch w tym modelu, stawiając większy nacisk na nawigację dotykową gadgetsandwearables.com.
- Czas pracy na baterii: Pomimo nieco krótszych szacunków czasu pracy na baterii niż poprzednik, Venu 4 nadal oferuje do 12 dni pracy w trybie smartwatcha (wersja 45 mm) – znacznie więcej niż typowe smartwatche wymagające codziennego ładowania. Nawet z włączonym wyświetlaczem always-on działa około 4 dni. Czas pracy GPS to ok. 20 godzin (tylko GPS) lub ok. 17–19 godzin w nowym, dokładniejszym trybie GPS z wieloma pasmami. (Wersja 41 mm to nieco mniej – ok. 10 dni pracy jako smartwatch i ok. 15 godzin GPS.) Ta wytrzymałość zdecydowanie przewyższa konkurencję jak Apple Watch (ok. 18–24 godziny) i Samsung Galaxy Watch (1–2 dni) na jednym ładowaniu.
- Funkcje zdrowotne i fitness: Venu 4 jeszcze bardziej stawia na monitorowanie zdrowia. Wprowadza nową funkcję Health Status firmy Garmin, która monitoruje, czy kluczowe parametry (HRV, tętno, oddech, SpO₂, temperatura skóry) odbiegają od Twojej osobistej normy – to wczesne ostrzeżenie o stresie lub chorobie. Nowy system Lifestyle Logging pozwala użytkownikom prowadzić dziennik codziennych nawyków (np. spożycie kofeiny lub alkoholu) i korelować je z danymi o śnie i stresie. Zaawansowane monitorowanie snu teraz dodaje Sleep Alignment (jak dobrze Twój harmonogram snu pasuje do rytmu dobowego) oraz Sleep Consistency (regularność godzin zasypiania) dla całościowego obrazu. Obsługuje także status HRV, Body Battery™, Pulse Ox, oddech, monitorowanie cyklu menstruacyjnego z temperaturą skóry do szacowania owulacji, a nawet aplikację EKG – to pierwszy Venu z funkcją elektrokardiogramu.
- Garmin Fitness Coach: Najważniejszą nowością jest Garmin Fitness Coach – oferujący spersonalizowane codzienne treningi w ramach ponad 25 aktywności (nie tylko bieganie/rower). Te adaptacyjne, oparte na tętnie plany obejmują marsz, HIIT, trening siłowy, jazdę na rowerze stacjonarnym, wioślarstwo i inne, dostosowując się do Twojego ostatniego obciążenia treningowego, regeneracji i snu. Garmin rozbudował także narzędzia treningowe: metryki obciążenia i gotowości treningowej, czas regeneracji, tryb triathlonu i coaching, śledzenie multisportowe z mieszanymi sesjami, automatyczne wykrywanie biegu na bieżni, prognozy czasu wyścigu, aklimatyzację do upału/wysokości – czyli w zasadzie wiele zaawansowanych funkcji Forerunnera trafiło do linii Venu.
- Funkcje Smart & Bezpieczeństwa: Oba rozmiary mają wbudowaną latarkę LED (białą z regulacją jasności oraz trybem czerwonego światła bezpieczeństwa) – to nowość w serii Venu. Zegarki posiadają także głośnik i mikrofon, umożliwiając rozmowy Bluetooth z nadgarstka (po sparowaniu z telefonem) oraz obsługę poleceń asystenta głosowego (Siri/Google Assistant) – niektóre polecenia głosowe (np. „rozpocznij bieg” czy ustawianie timerów) działają nawet bez telefonu. Dostępne są standardowe funkcje smartwatcha: powiadomienia, wbudowana pamięć na muzykę (ok. 8 GB na ~500 utworów), płatności zbliżeniowe Garmin Pay™ oraz śledzenie bezpieczeństwa (wykrywanie incydentów, udostępnianie lokalizacji na żywo). Zegarek ma wodoodporność 5 ATM (odporny na pływanie) i obsługuje wszystkie główne systemy satelitarne z nowym wielopasmowym GPS dla lepszej dokładności.
- Porównanie z Venu 3: Venu 4 to duży krok naprzód względem Venu 3 z 2023 roku. Dodaje wiele funkcji, których brakowało w Venu 3 – wielopasmowy GPS, latarkę, EKG, bardziej zaawansowaną analitykę treningową (obciążenie treningowe, gotowość treningowa itd.) oraz nowe wskaźniki zdrowotne. Konstrukcja jest bardziej premium (całkowicie metalowa obudowa zamiast polimerowej), choć zegarek jest nieco cięższy i grubszy. Minusem jest to, że czas pracy na baterii nieco się skrócił (np. 14 → 12 dni w trybie smartwatcha dla 45 mm) z powodu jaśniejszego ekranu i podwójnego GPS, a Garmin usunął jeden fizyczny przycisk gadgetsandwearables.com. Cena wzrosła też o 100 USD, plasując Venu 4 w segmencie premium.
- Pozycjonowanie na rynku: W cenie 549 USD Venu 4 kosztuje więcej niż Apple Watch Series 9 lub 11 oraz Galaxy Watch od Samsunga, co pokazuje, że Garmin stawia na funkcje premium, a nie cenę. Wyróżnia się tradycyjnymi atutami Garmina – wielodniową baterią i zaawansowanym śledzeniem aktywności. Wczesne recenzje podkreślają, że Venu 4 „oferuje dłuższy czas pracy na baterii i więcej funkcji fitness” niż najnowszy Apple Watch, stając się de facto „flagowym smartwatchem fitness” Garmina, który ma konkurować z Apple i Samsungiem w 2025 roku.
Garmin Venu 4: Przegląd specyfikacji i funkcji
Obraz: Smartwatch Garmin Venu 4 w użyciu, prezentujący jasny ekran dotykowy AMOLED i elegancką metalową obudowę.
Wygląd i wyświetlacz: Venu 4 udoskonala stylistykę Garmina dzięki bardziej eleganckiej konstrukcji. Dostępny jest w dwóch rozmiarach koperty – 45 mm i 41 mm – oba z w pełni okrągłym ekranem AMOLED (odpowiednio 1,4″ i 1,2″), który jest ostry i wyrazisty nawet na zewnątrz. Garmin podobno zwiększył jasność wyświetlacza, by dorównać najnowszym modelom Forerunner 570 i Fenix. Większy model oferuje rozdzielczość 454×454 px, mniejszy 390×390 px, oba z opcjonalnym trybem always-on. Sprzęt zegarka wykorzystuje teraz całkowicie metalową obudowę (stalowa ramka i tylna część) dla lepszego wrażenia premium, w porównaniu do plastikowej obudowy Venu 3. Ta zmiana materiału oraz nowa latarka LED tłumaczą niewielki wzrost wagi (45 mm waży 56 g z paskiem, wcześniej ~47 g).
Obie wersje mają paski z szybkim mechanizmem odpinania (szerokość 20 mm) wykonane z miękkiego silikonu lub skóry, co umożliwia łatwą zmianę stylu. Wśród dostępnych od razu opcji kolorystycznych znajdziemy jasny odcień Lunar Gold z paskiem w kolorze kości słoniowej (off-white), kopertę w kolorze srebrnym z paskiem cytrynowym (jasnozielonym) lub periwinkle oraz zestaw Slate/Black. Tarcza zegarka chroniona jest szkłem Gorilla Glass (nie jest to wyraźnie zaznaczone, ale prawdopodobne, biorąc pod uwagę wcześniejsze modele), a urządzenie jest wodoodporne do 5 ATM – bezpieczne do pływania i kąpieli pod prysznicem.Warto zauważyć, że Garmin uprościł sterowanie: Venu 4 ma dwa przyciski boczne (jeden okrągły przycisk „akcji” i jeden płaski przycisk pomocniczy) zamiast układu trzech przycisków w Venu 3 gadgetsandwearables.com. Ta zmiana oznacza większe poleganie na dotyku podczas nawigacji, co dla niektórych użytkowników może być odmienne, ale interfejs jest do tego zoptymalizowany. Górny przycisk nadal odpowiada za funkcje start/stop i powrót, natomiast ekran dotykowy umożliwia przewijanie widżetów, treningów i map (choć pełne mapy offline nie są dostępne w serii Venu, w przeciwieństwie do linii Garmin Fenix). Drugi przycisk prawdopodobnie działa jako skrót (np. do menu sterowania, gdzie znajduje się przełącznik latarki).
Bateria i ładowanie: Długa żywotność baterii pozostaje jedną z najmocniejszych stron Venu 4. Model 45 mm oferuje do 12 dni pracy w standardowym trybie smartwatcha (z funkcjami takimi jak całodobowy pomiar tętna i powiadomienia). Nawet przy aktywnym zawsze włączonym wyświetlaczu wytrzymuje około 4 dni na jednym ładowaniu – wystarczająco na długi weekend bez ładowarki. Użycie GPS szybciej rozładowuje baterię, ale nadal jest solidnie: około 20 godzin ciągłego śledzenia w trybie tylko GPS lub około 17–19 godzin z włączonym precyzyjniejszym trybem „All-Systems + Multi-Band” GNSS. (Dla porównania, poprzedni Venu 3 oferował około 26 godzin GPS, ale bez obsługi multi-band). Mniejszy Venu 4S 41 mm ma naturalnie nieco mniejszą wytrzymałość – około 10 dni pracy jako smartwatch i 15 godzin pracy GPS (lub około 13 godzin w trybie multi-band) według specyfikacji Garmina. Oba rozmiary obsługują tryb oszczędzania baterii Garmin, aby wydłużyć czas pracy (do 25 dni przy wyłączeniu funkcji nieistotnych). Ładowanie odbywa się za pomocą firmowego kabla Garmina (USB), a szybkie doładowanie przez 20 minut może dodać niemal cały dzień pracy smartwatcha dzięki funkcji szybkiego ładowania.
W praktyce oznacza to, że większość użytkowników może ładować zegarek raz na ponad tydzień, co stanowi wyraźny kontrast wobec urządzeń wymagających codziennego ładowania, takich jak Apple Watch. Jak zauważa Tom’s Guide, nawet po niewielkim spadku wydajności względem poprzednika, Venu 4 „nadal osiąga imponujące 12 dni w trybie smartwatcha” – co sprawia, że obawy o baterię praktycznie znikają podczas codziennego użytkowania.
Monitorowanie zdrowia: Garmin wyposażył Venu 4 w kompleksowy zestaw czujników i nowe funkcje programowe, mające na celu całodobowe monitorowanie zdrowia. Zegarek nieustannie śledzi tętno (za pomocą optycznego czujnika tętna Garmin Elevate), saturację krwi tlenem (Pulse Ox), tempo oddychania, poziom stresu (poprzez analizę HRV), a teraz także zmiany temperatury skóry nadgarstka. Te parametry zasilają znany już wskaźnik energii Body Battery i monitorowanie stresu, ale Venu 4 dodaje więcej kontekstu dzięki nowej funkcji Health Status. Health Status agreguje dane z nocy – zmienność rytmu serca, tętno spoczynkowe, tempo oddychania, SpO₂ i temperaturę skóry – aby ocenić, czy „bazowy” stan twojego organizmu jest zaburzony. Odchylenia mogą wskazywać, że zaczynasz chorować, jesteś przemęczony lub nie w pełni zregenerowany, co pozwala na proaktywny odpoczynek w razie potrzeby. To odpowiedź Garmina na wskaźniki gotowości z platform takich jak WHOOP czy Oura. Użytkownicy otrzymują prosty wskaźnik w stylu zielony/żółty/czerwony, jeśli coś odbiega od normy.
Kolejną nowością jest Lifestyle Logging, czyli w zasadzie dziennik zdrowia na nadgarstku. Możesz rejestrować zachowania, takie jak spożycie kofeiny, ilość wypitego alkoholu czy długość snu – zarówno przez zegarek, jak i aplikację Garmin Connect. Venu 4 następnie koreluje te dane ze zmianami w poziomie stresu, HRV i jakości snu – pomagając zobaczyć, jak np. późna kawa lub dodatkowe piwo wpłynęły na twoją regenerację i sen tej nocy. To bardziej holistyczne podejście do danych zdrowotnych, zachęcające użytkowników do łączenia wyborów stylu życia z fizjologicznymi skutkami. Jak wyjaśnia TechRadar, „rejestrowanie drzemek, kofeiny, alkoholu i innych czynności przez Lifestyle Logging pozwala lepiej zrozumieć nietypowe dane – np. jeśli wypiłeś dużo kofeiny późno, możesz to zanotować i lepiej zrozumieć spadek wyniku snu”.
Monitorowanie snu było już mocną stroną Garmina, ale Venu 4 wzbogaca je o wskaźniki Sleep Alignment i Sleep Consistency. Sleep Alignment wykorzystuje rytm dobowy twojego organizmu (wyznaczany na podstawie HRV i wzorców temperatury ciała), aby ocenić, czy śpisz w optymalnym czasie dla swojego wewnętrznego zegara. Jeśli kładziesz się spać znacznie później, niż oczekuje twój organizm, możesz czuć się mniej wypoczęty, nawet jeśli śpisz wystarczająco długo. Sleep Consistency po prostu śledzi regularność twoich godzin snu i pobudek w ciągu ostatniego tygodnia – podkreślając znaczenie rutyny dla jakości odpoczynku. Jest też alarm Smart Wake, który może delikatnie obudzić cię w fazie lekkiego snu w wyznaczonym oknie czasowym, aby uniknąć uczucia otępienia po gwałtownym wybudzeniu z głębokiego snu.
Poza tymi nowościami, Venu 4 zachowuje wszystkie funkcje zdrowotne z Venu 3: całodobowe monitorowanie tętna, alerty o nieprawidłowym tętnie, całodzienny monitoring stresu, pomiar saturacji krwi tlenem (z możliwością wyboru częstotliwości pomiaru), śledzenie cyklu menstruacyjnego i ciąży (teraz wzbogacone o prognozy cyklu na podstawie temperatury), ćwiczenia oddechowe i nawodnienie oraz aplikację Garmin ECG. Tak, Garmin w końcu dodał funkcję klinicznego EKG – zegarek może zarejestrować jednokanałowe EKG i wykryć oznaki migotania przedsionków lub potwierdzić prawidłowy rytm zatokowy. Wymaga to użycia aplikacji i przyłożenia palców drugiej ręki do ramki zegarka (to metoda Garmina na EKG). Funkcja EKG oczekuje na zatwierdzenia regulacyjne w poszczególnych regionach, ale warto zaznaczyć, że wcześniejsze modele Venu nie obsługiwały EKG (Garmin wprowadził EKG w Venu 2 Plus poprzez aktualizacje w wybranych regionach). Teraz, dzięki Venu 4, właściciele Garminów w obsługiwanych krajach mogą wykonywać EKG na żądanie, podobnie jak w Apple, Samsung czy Fitbit Sense.
Śledzenie fitness i sportu: W zgodzie z korzeniami Garmina, Venu 4 jest wyposażony w wiele trybów sportowych i idzie jeszcze dalej, oferując coaching i analitykę treningową. Posiada śledzenie GPS (z obsługą sieci satelitarnych GPS, GLONASS, Galileo, QZSS, BeiDou – oraz podwójną częstotliwość multi-band dla maksymalnej dokładności w trudnych warunkach). Biegacze, rowerzyści, pływacy, golfiści, jogini – każdy znajdzie dedykowany profil aktywności. Venu 4 obsługuje wszystko, co Venu 3 (ponad 30 typów aktywności) i dodaje kolejne: na przykład Garmin potwierdził nowe profile dla triatlonu/multisportu, HIIT i innych, a także specjalny tryb Sesja Mieszana, który pozwala łączyć wiele aktywności w jednym treningu (świetne do treningu obwodowego lub tzw. brick workouts).
Podczas gdy Venu 3 oferował głównie podstawowe informacje o obciążeniu treningowym, Venu 4 otrzymuje pełny pakiet treningowy Garmina. Oznacza to, że Obciążenie Treningowe, Obciążenie Ostro, Wskaźnik Obciążenia (równoważenie obciążenia krótkoterminowego i długoterminowego) oraz wyniki Gotowości Treningowej są teraz dostępne na zegarku. W praktyce Venu 4 może powiedzieć, jak intensywnie trenowałeś, czy jesteś w szczytowej formie, czy przesadzasz, oraz jak bardzo Twój organizm jest gotowy na ciężki trening danego dnia – funkcje znane dotąd z wyższych modeli Forerunner i Fenix. Zegarek uwzględnia nawet status Aktywacji na Ciepło i Wysokość dla sportowców trenujących w gorących lub wysokogórskich warunkach.
Być może najważniejszą nowością są plany Garmin Fitness Coach. Przenosząc koncepcję codziennych sugerowanych treningów na wyższy poziom, Fitness Coach oferuje spersonalizowane treningi w ponad 25 dyscyplinach – od jazdy na rowerze i biegania po wioślarstwo, trening siłowy, jogę, pilates i inne. Użytkownicy mogą wybrać plan pod konkretny cel (np. bieg na 5 km lub ogólną poprawę kondycji), a zegarek wygeneruje adaptacyjny harmonogram treningów. Treningi są oparte na tętnie lub czasie i automatycznie dostosowują się każdego dnia w zależności od ostatniej aktywności, regeneracji, a nawet jakości snu. Na przykład, jeśli spałeś słabo i Twoja gotowość jest niska, zegarek może obniżyć intensywność lub zaproponować lżejszą sesję jogi zamiast HIIT. Jeśli opuścisz trening lub wykonasz go zbyt intensywnie, plan również się dostosuje. To jak trener na nadgarstku, który „trzyma Cię w ryzach” i pomaga bezpiecznie robić postępy – w rzeczywistości wiceprezes ds. marketingu Garmina opisuje Venu 4 jako „osobistego trenera fitness i wellness na nadgarstku”, który dostarcza „wskazówek opartych na danych, jak Twoje wybory wpływają na zdrowie i pomagają osiągać cele”.
Dla biegaczy Venu 4 oferuje teraz szczególnie bogaty zestaw funkcji: obsługuje dynamikę biegu z nadgarstka (czas kontaktu z podłożem, kadencja, długość kroku bez potrzeby używania footpoda). Ma automatyczne wykrywanie bieżni, więc jeśli robisz interwały na bieżni zewnętrznej, rozpozna szerokość toru i okrążenia automatycznie. Może nawet podać prognozy czasu ukończenia wyścigu i sugerowane treningi na dzień zawodów, a nowo dodany Garmin Triathlon Coach rozszerza adaptacyjne plany treningowe na sportowców multisportowych. W praktyce Venu 4 zaciera granicę między „smartwatchem fitness” Garmina a dedykowanymi zegarkami sportowymi. Jak zauważa DC Rainmaker, „ten zegarek to właściwie Forerunner 570 w innej kopercie, z latarką i EKG. To ogromny skok względem Venu 3… masa nowych funkcji sportowych, zwłaszcza dla biegaczy i triathlonistów”. Poważni sportowcy, którzy dotąd potrzebowali Forerunnera dla zaawansowanych statystyk, mogą teraz znaleźć wszystko, czego potrzebują, w Venu 4.
Pomimo wszystkich tych dodatków, jedna uwaga: Venu 4 nadal nie ma wgranych map topograficznych (brak nawigacji zakręt-po-zakręcie poza śladem okruszków lub połączonym telefonem). Obsługuje podstawowe funkcje nawigacyjne, takie jak Powrót do początku i może śledzić trasy, które do niego wyślesz (za pomocą interfejsu ze strzałką), ale osoby chcące mieć kolorowe mapy muszą sięgnąć po droższe serie Fenix/Epix Garmina.
Funkcje smartwatcha: Strona „smart” Venu 4 również została udoskonalona. Oba modele mają głośnik i mikrofon zintegrowane, co Garmin po raz pierwszy wprowadził w Venu 2 Plus i kontynuował w Venu 3. Pozwala to na rozmowy telefoniczne z nadgarstka (przez Bluetooth sparowany z telefonem) oraz korzystanie z asystenta głosowego telefonu (Siri, Google Assistant lub Bixby) przez zegarek. Możesz dyktować odpowiedzi na SMS-y (Android) lub zadawać pytania głosowo, bez użycia rąk. Nowością w Venu 4 jest obsługa niektórych poleceń głosowych offline wbudowanych w zegarek – na przykład możesz powiedzieć zegarkowi „Rozpocznij aktywność biegową” lub „Ustaw timer na 5 minut” bez dotykania go i bez potrzeby posiadania telefonu w pobliżu. To część ulepszonych funkcji dostępności Garmina, zapewniająca, że nawet osoby, które nie mogą obsługiwać małych elementów dotykowych, mogą sterować kluczowymi funkcjami głosem.
Kolejną wyróżniającą się cechą jest latarka LED wbudowana w prawą górną część zegarka. Pierwotnie pojawiła się w modelach Fenix 7X i Instinct Garmina, teraz latarka trafiła do serii Venu. To mała, ale mocna dioda LED, która może emitować białe światło w czterech poziomach jasności oraz czerwone światło ostrzegawcze. Aktywacja jest bardzo prosta – wystarczy podwójne naciśnięcie lub wybór z menu sterowania. To niezwykle przydatne dla biegaczy lub spacerowiczów po zmroku – czerwone światło pozwala zachować widzenie nocne lub zwiększyć widoczność bez oślepiania innych, a białe oświetlić drogę lub znaleźć klucze w ciemności. Apple Watch oferuje „latarkę” tylko przez rozjaśnienie ekranu na biało (co szybko wyczerpuje baterię). Dedykowana dioda LED Garmina jest znacznie skuteczniejsza i nie zakłóca głównego wyświetlacza. Wielu użytkowników outdoorowych twierdzi, że gdy już mają latarkę na nadgarstku, „nie mogą się bez niej obyć” w codziennych sytuacjach.
Wszystkie standardowe funkcje smartwatcha są obecne: powiadomienia ze smartfona (z szybkimi odpowiedziami dla Androida), różnorodne tarcze zegarka i aplikacje do pobrania przez Connect IQ (ekosystem aplikacji Garmina), odtwarzanie muzyki (możesz synchronizować playlisty ze Spotify, Amazon Music itd. i słuchać bez telefonu przez słuchawki Bluetooth) oraz Garmin Pay do płatności zbliżeniowych w podróży. Venu 4 ma 8 GB pamięci, co wystarcza na około 500 utworów plus aplikacje/dane. Obsługuje także więcej typów akcesoriów przez ANT+ i Bluetooth – Garmin rozszerzył kompatybilność z czujnikami m.in. o radary rowerowe, trenażery, mierniki mocy do roweru, a nawet komunikator satelitarny Garmin inReach. Oznacza to, że Venu 4 może w razie potrzeby pełnić rolę komputerka rowerowego lub interfejsu bezpieczeństwa.
Dla bezpieczeństwa zachowuje Wykrywanie incydentów i Asystę: jeśli zegarek wykryje poważny upadek lub przytrzymasz przycisk pomocy, może wysłać Twoją lokalizację w czasie rzeczywistym do kontaktów alarmowych za pośrednictwem telefonu. Jest też LiveTrack, który pozwala znajomym/rodzinie śledzić Twoje aktywności na żywo. Garmin dodał również nowe funkcje dostępności: tryb Mówiąca tarcza zegarka odczyta na żądanie godzinę, kroki, tętno itp. dla osób niedowidzących. A filtr kolorów ekranu pomaga osobom z daltonizmem, dostosowując paletę wyświetlacza (przesunięcie czerwony/zielony, skala szarości itp.). Te inkluzywne funkcje podkreślają dążenie Garmina do uczynienia Venu 4 użytecznym dla szerszego grona odbiorców.Ogólnie rzecz biorąc, Venu 4 jawi się jako urządzenie pełne funkcji, które łączy zaawansowane możliwości fitness z codziennymi wygodami smartwatcha. Dzięki wielotygodniowej pracy na baterii, jasnemu wyświetlaczowi AMOLED, zaawansowanym analizom zdrowotnym i solidnemu coachingowi sportowemu, jest pozycjonowany jako flagowy model Garmina “wszystko w jednym” dla zdrowia i fitnessu w stylowej formie.
Co nowego w porównaniu do Garmin Venu 3: Kluczowe ulepszenia i różnice
Garmin zrobił dwuletnią przerwę między Venu 3 (premiera sierpień 2023) a nowym Venu 4, a skok generacyjny jest znaczący. Choć zewnętrzny design jest podobny, pod maską Venu 4 wprowadza mnóstwo nowych funkcji i poprawek:
- Bardziej premiumowa konstrukcja: Venu 4 ma całkowicie metalową obudowę (stal nierdzewna), podczas gdy Venu 3 miał tylko metalowy bezel na kopercie z włókna polimerowego. Ulepszone materiały nadają bardziej elegancki wygląd i większą wagę (+9 gramów dla wersji 45 mm). Garmin uprościł też nazewnictwo modeli – zamiast „Venu 3 (45 mm) i Venu 3S (41 mm)”, jest po prostu Venu 4 i wybierasz rozmiar. Liczba przycisków spadła z trzech do dwóch, co może rozczarować niektórych preferujących sterowanie dotykowe, ale jest zgodne z nowym podejściem Garmina do interfejsu gadgetsandwearables.com.
- Latarka LED: Być może najbardziej widoczna nowa funkcja sprzętowa: wbudowana latarka LED w zegarku, której całkowicie brakowało w Venu 3. Ten dodatek, zaczerpnięty z zegarków outdoorowych Garmina, wyróżnia Venu 4 – użytkownicy mają pod ręką latarkę na nadgarstku w ciemnych sytuacjach.
- Podwójny GPS: Venu 3 miał standardowy GPS (multi-GNSS), ale bez multi-band. Venu 4 dodaje wielopasmowy/podwójnej częstotliwości GNSS, poprawiając dokładność lokalizacji w trudnych warunkach, takich jak centra miast czy gęste lasy. Minusem jest nieco krótszy czas pracy GPS na baterii (20h vs 26h), ale wielu uzna wzrost dokładności za wart tej ceny.
- Wyświetlacz i interfejs: Ekrany AMOLED mają ten sam rozmiar i rozdzielczość w obu generacjach, ale wyświetlacz Venu 4 jest podobno jaśniejszy (wyższa liczba nitów), dorównując najnowszym ekranom Garmin Forerunner i Epix. Zarówno Venu 3, jak i 4 oferują opcjonalny tryb always-on. Nowy „zunifikowany” system operacyjny Garmina (więcej o tym poniżej) przynosi także odświeżony interfejs i nowe opcje tarcz zegarka (w tym tryb dużej czcionki dla lepszej czytelności).
- Platforma Garmin OS: Subtelna, ale ważna zmiana – Venu 4 działa na zunifikowanej platformie programowej Garmin, którą dzieli z urządzeniami z 2025 roku, takimi jak Fenix 8, Forerunner 570/970 i Venu X1. Dla porównania, Venu 3 korzystał ze starszej bazy kodu. Ta unifikacja oznacza szybsze aktualizacje funkcji i większą stabilność na różnych urządzeniach. W praktyce Venu 4 może teraz łatwiej otrzymywać nowe funkcje w aktualizacjach równolegle z liniami Fenix/Forerunner.
- Rozszerzone funkcje treningowe i sportowe: Garmin podniósł poziom serii Venu, wprowadzając zaawansowane metryki fitness, których brakowało w Venu 3. Venu 4 dodaje pełny pakiet Training Load, wynik Training Readiness, Load Ratio, monitorowanie aklimatyzacji do ciepła/wysokości oraz Race Predictors – żadna z tych funkcji nie była dostępna w Venu 3. Dochodzi także tryb triathlonu (łączenie pływania, jazdy na rowerze i biegu) z planami treningowymi do triathlonu, a także nowy profil Mixed Sessions do treningów wielodyscyplinowych. Venu 3 oferował codzienne sugerowane treningi do biegania/jazdy na rowerze; Venu 4 rozszerza to na codzienne treningi dla 25 aktywności dzięki Garmin Fitness Coach. Krótko mówiąc, wiele funkcji sportowych, które miały nawet tańsze modele Garmina (jak wykrywanie biegu na bieżni, Recovery Advisor itp.), a których brakowało w Venu 3, zostało teraz dodanych. Jak ujęło to Forbes, Garmin „podniósł poziom serii Venu, wprowadzając zaawansowane metryki fitness i sugerowane treningi do Garmin Venu 4, wśród innych dodatków.” ground.news To zamyka lukę funkcjonalną, na którą narzekali posiadacze Venu 3.
- Nowe funkcje zdrowotne: Venu 3 wprowadził takie opcje jak HRV Status i całodobowy pomiar stresu, ale Venu 4 idzie o krok dalej. Podsumowanie Health Status oraz Lifestyle Logging to zupełnie nowe funkcje w Venu 4. Metryki Sleep Alignment/Consistency oraz inteligentny budzik to także nowości. Venu 3 monitorował sen i podawał wynik, ale nie oceniał zgodności z rytmem dobowym ani częstotliwości zmiany godziny snu. Ponadto Venu 4 to pierwszy model Venu z czujnikiem temperatury skóry (wykorzystywanym do zaawansowanego monitorowania cyklu i analizy stresu/choroby) – Venu 3 nie mierzył temperatury skóry. I oczywiście, aplikacja EKG jest teraz dostępna w Venu 4, podczas gdy Venu 3 nie miał tej funkcji.
- Funkcje dostępności: Venu 4 wprowadza mówioną tarczę zegarka i dane zdrowotne (zamiana tekstu na mowę dla czasu i parametrów zdrowotnych) oraz filtry kolorów dla osób z daltonizmem. Tych funkcji nie było w Venu 3. Garmin wyraźnie dąży do tego, by Venu 4 był użyteczny także dla osób z wadami wzroku lub zaburzeniami rozpoznawania kolorów – to przemyślana aktualizacja.
- Aktualizacje systemu i funkcji: Dzięki wspólnemu systemowi Garmin OS, Venu 4 prawdopodobnie będzie otrzymywać przyszłe funkcje programowe na równi z modelami z wyższej półki. Niektóre nowe funkcje (jak Health Status i dziennik) są faktycznie wdrażane także do starszych modeli Garmin poprzez aktualizacje. Jednak pewne rzeczy, jak latarka czy EKG, pozostają oczywiście zależne od sprzętu. Venu 3 może otrzymać niektóre aktualizacje oprogramowania, ale Garmin historycznie nie udostępnia wszystkiego wstecznie, co było źródłem frustracji dla posiadaczy Venu 3.
- Zmiany w żywotności baterii: Oficjalne specyfikacje baterii Venu 4 pokazują niewielkie pogorszenie w stosunku do Venu 3 w większości trybów. Na przykład, 45 mm Venu 3 oferował do 14 dni pracy jako smartwatch (5 dni w trybie always-on), podczas gdy Venu 4 – 12 dni (4 dni AOD). Tryb tylko GPS spadł z ~26 godzin w Venu 3 do ~20 godzin w Venu 4. Dlaczego spadek? Wprowadzenie wielopasmowego GPS i jaśniejszego ekranu w Venu 4 zużywa więcej energii, a Garmin prawdopodobnie zastosował podobną pojemność baterii. Żywotność baterii modelu 41 mm jest zbliżona do Venu 3S (bez większych zmian). Niewielka redukcja to świadomy kompromis dla lepszej dokładności/widoczności. Mimo to, wytrzymałość jest doskonała jak na standardy smartwatchy, a baterią można zarządzać, włączając AOD lub multi-band tylko wtedy, gdy jest to potrzebne.
- Brak map i brakujące funkcje: Garmin zachował odrębność serii Venu – brak map offline czy strumieniowania muzyki przez Wi-Fi, które mają droższe zegarki (choć jest synchronizacja Wi-Fi do danych i pobierania muzyki). Również nie wprowadzono opcji LTE/komórkowej; Venu 4, podobnie jak Venu 3, polega na telefonie w kwestii łączności (jedynym zegarkiem Garmin z LTE pozostaje starszy Vivoactive 3 Music LTE i niektóre trackery dziecięce). Brak modelu z łącznością komórkową oznacza, że nie może on całkowicie zastąpić telefonu do streamingu czy rozmów poza zasięgiem Bluetooth, co oferują Apple Watch czy niektóre modele Samsunga z LTE. Garmin wydaje się rezerwować LTE do określonych zastosowań (lub na przyszłość). Biorąc pod uwagę wyższą cenę, niektórzy mogli liczyć na samodzielną łączność, ale jej tu nie ma.
Podsumowując, Garmin Venu 4 to znaczący upgrade względem Venu 3 praktycznie w każdym aspekcie – od sprzętu (latarka, EKG, metalowa obudowa) po oprogramowanie (coaching, analityka zdrowotna). W zasadzie rozwiązuje wiele niedociągnięć Venu 3 i zbliża linię Venu do droższych modeli Garmina. Jak podsumował DC Rainmaker, „nie ma wątpliwości, że to ogromny postęp względem Venu 3… To dosłownie Forerunner 570 z EKG, latarką i kilkoma brakującymi przyciskami” dcrainmaker.com dcrainmaker.com. Jedynymi potencjalnymi minusami względem Venu 3 są wyższa cena i nieco krótsza żywotność baterii – ale biorąc pod uwagę bogactwo nowych funkcji, Venu 4 zdecydowanie pozycjonuje się jako najlepszy zegarek fitness lifestyle Garmina.
Garmin Venu 4 vs Apple Watch Series 9 (i Series 11)
Jednym z pierwszych porównań, jakie wiele osób zrobi, jest to, jak Venu 4 wypada na tle wszechobecnego Apple Watcha. W 2025 roku Apple Watch Series 9 (2023) oraz Series 10/11 to punkt odniesienia dla uniwersalnych smartwatchy, wyróżniających się funkcjami smart i integracją. Garmin wyraźnie celuje Venu 4 w tę konkurencję – nawet reklamując go jako bezpośredniego rywala Apple Watcha. Oto jak wypadają w kluczowych obszarach:
- Czas pracy na baterii: To bez wątpienia największa przewaga Garmina. Apple Watch Series 9 ma deklarowany czas pracy około 18 godzin (ledwie jeden dzień) na jednym ładowaniu przy normalnym użytkowaniu. Nawet najnowszy Apple Watch Series 11 poprawił ten wynik do około 24 godzin dzięki większej baterii i optymalizacjom wydajności. Dla porównania, Garmin Venu 4 oferuje do 12 dni, czyli około 8–10 dni w rzeczywistych warunkach przy typowym użytkowaniu. Nawet intensywne użytkowanie z zawsze włączonym ekranem zapewni 4 dni – to wciąż kilka razy więcej niż wytrzymałość Apple. W praktyce Apple Watch (nie-Ultra) wymaga ładowania każdej nocy; Venu 4 może działać prawie dwa tygodnie. To zmienia zasady gry dla osób, które chcą monitorować sen i regenerację – z czym Apple Watch ma problem, jeśli trzeba go ładować w nocy. Jak TechRadar żartobliwie zauważył, „skromna bateria” Apple Watcha sprawia, że jego tryb pseudo-latarki (biały ekran) nie jest zbyt użyteczny, podczas gdy prawdziwa dioda LED Venu 4 nie robi wrażenia na jego baterii. Apple poczyniło postępy w trybach oszczędzania energii, ale nie dorównuje wydajności Garmina. Kompromis: wyświetlacz OLED i chip Apple zapewniają bardziej zaawansowaną grafikę i aplikacje, ale prostszy system operacyjny Garmina i system widżetów transfleksyjnych (gdy nie jest w pełnym użyciu) zużywają minimalną ilość energii.
- Monitorowanie zdrowia i aktywności fizycznej: Apple stopniowo dodaje funkcje zdrowotne – od Series 4 ma EKG, pomiar natlenienia krwi, czujnik temperatury nadgarstka (od Series 8) do śledzenia cyklu oraz bardzo dokładny pomiar tętna. Wprowadził także codzienny wskaźnik „Kondycja sercowo-naczyniowa” (szacunkowy VO₂ max) i podstawowe metryki regeneracji w aplikacji Fitness na iPhone. Jednak Garmin nadal przewyższa Apple pod względem szczegółowości monitorowania aktywności. Venu 4 dostarcza znacznie bardziej szczegółowe dane treningowe (zaawansowana dynamika biegu, obciążenie treningowe, czas regeneracji itd.) i obsługuje dziesiątki trybów aktywności w porównaniu do około kilkunastu wbudowanych treningów Apple. Oferuje także metryki wydajności (VO₂ max, FTP dla kolarstwa, prognozy czasów wyścigów itd.) bezpośrednio na zegarku, podczas gdy Apple część analiz przenosi do aplikacji. Do poważnych treningów – interwałów, nawigacji na długich dystansach, treningów strukturalnych – Garmin jest preferowaną platformą. Przewaga Apple leży bardziej po stronie medycznej: ma zatwierdzone przez FDA powiadomienia o nieregularnym rytmie serca, ciągłe wykrywanie upadków zintegrowane z SOS, oraz rozbudowany ekosystem aplikacji zdrowotnych. Nowe funkcje Garmina, takie jak Health Status i Lifestyle logs, naśladują niektóre wnioski, których Apple nie oferuje wprost (Apple nie powie ci „hej, twoje HRV i temperatura są nieprawidłowe, możesz się rozchorować” – zostawia to aplikacjom firm trzecich lub użytkownikowi do interpretacji). Monitorowanie snu w Apple Watchu było historycznie podstawowe, ale od watchOS 9 i 10 dodano fazy snu, a nawet funkcję wyrównania harmonogramu snu. Mimo to, nowe funkcje Garmina dotyczące wyrównania i regularności snu mogą być o krok przed Apple pod względem analizy. Oba zegarki mają już EKG na nadgarstku i potrafią wykrywać migotanie przedsionków; implementacja Apple jest szeroko dostępna i sprawdzona, Garmina – nowa i na razie ograniczona regionalnie. Monitorowanie stresu jest ciągłe w Garminie (przez HRV); Apple nie ma natywnego wskaźnika stresu, choć niektóre aplikacje firm trzecich go szacują. Warto zauważyć, że Apple Watch (od Series 8) mierzy temperaturę skóry w nocy, by informować o cyklu i śnie, co jest podobne do tego, co Garmin robi teraz z Health Status – obie firmy wykorzystują ten parametr do wniosków o stanie zdrowia.
- Trening fitness i ćwiczenia: Podejście Apple do coachingu realizowane jest poprzez subskrypcję Fitness+ – oferującą treningi wideo/audio na Twoich urządzeniach – oraz proste codzienne cele (Pierścienie Aktywności). Sam zegarek podaje sugerowane cele podczas niektórych treningów (np. alerty tempa) i obecnie posiada formę adaptacyjnego treningu biegowego o nazwie Personalized Training w watchOS 10 (może sugerować interwały i dostosowywać plan treningowy do biegania). Garmin natomiast oferuje darmowe plany treningowe i adaptacyjne treningi bezpośrednio na zegarku dzięki Garmin Coach/Fitness Coach, bez konieczności subskrypcji. Możliwość generowania przez Venu 4 codziennych treningów wielodyscyplinowych i pełnego harmonogramu jest bardziej zbliżona do posiadania osobistego trenera niż podejście Apple, które wciąż oczekuje, że użytkownik lub aplikacje firm trzecich będą zarządzać planami treningowymi. Dla użytkownika, który chce uzyskać wskazówki, jak przygotować się do biegu na 10 km lub poprawić kondycję bez płacenia za usługę, Garmin jest bardzo atrakcyjny.
- Funkcje smart i aplikacje: Tutaj Apple jest bezkonkurencyjny. Ekosystem aplikacji Apple Watcha (tysiące aplikacji, ścisła integracja z iOS), jego płynne działanie oraz funkcje takie jak odpowiadanie na wiadomości za pomocą pełnej klawiatury czy korzystanie z szerokiej gamy aplikacji firm trzecich (od Ubera po natywnego Spotify) są znacznie bardziej zaawansowane niż ekosystem Garmina. Venu 4 może wyświetlać powiadomienia i można odbierać połączenia, ale nie można np. odpowiedzieć na WhatsAppa z poziomu zegarka, chyba że Garmin Connect IQ ma odpowiednią aplikację. Interfejs Apple jest również bardziej dopracowany w kwestii dyktowania wiadomości czy obsługi inteligentnego domu. Dodatkowo Apple Watch posiada funkcje takie jak asystent głosowy na zegarku (Siri może działać nawet bez telefonu w nowszych modelach przy niektórych zadaniach) i jest powiązany z ekosystemem Apple (odblokowywanie Maca, używanie jako spustu migawki aparatu, Apple Pay z łatwością podwójnego kliknięcia itd.). Garmin ma Garmin Pay, który działa z mniejszą liczbą banków niż Apple Pay, nie posiada przeglądarki internetowej, aplikacji streamingowych ani wbudowanego asystenta głosowego (przekazuje do asystenta telefonu). Jeśli chcesz pełne doświadczenie „komputera na nadgarstku”, Apple jest wyborem.
- Kompatybilność:Garmin Venu 4 działa zarówno z iPhone, jak i Androidem, oferując szerszą kompatybilność. Apple Watch działa tylko z iPhone – jeśli masz telefon z Androidem, nie jest to w ogóle opcja. Dlatego dla użytkowników Androida Garmin (lub Samsung/Fitbit) to najlepszy wybór. Garmin korzysta także z bardzo neutralnego podejścia do platform: wszystkie Twoje dane są w Garmin Connect, który może synchronizować się z takimi usługami jak Strava, MyFitnessPal, Google Fit, Apple Health itd. Apple jest bardziej zamknięty (dane Apple Health można eksportować lub synchronizować w ograniczony sposób, ale ekosystem jest naprawdę zaprojektowany tak, byś korzystał z urządzeń Apple).
- Trwałość i design: Apple Watche (Series 9/11) mają elegancką kopertę z aluminium lub stali oraz kwadratowy wyświetlacz Retina OLED z szafirowym szkłem (w modelach stalowych) lub szkłem Ion-X (w aluminiowych). Są bardzo solidnie wykonane i obecnie wodoodporne do 50 m (odporne na pływanie) oraz pyłoszczelne IP6X. Jednak zaokrąglony kwadratowy design jest charakterystyczny – niektórzy go uwielbiają, inni wolą klasyczny okrągły wygląd zegarka, który oferuje Garmin. Garmin Venu 4 ze stali nierdzewnej i polimeru jest wytrzymały; testowany według norm MIL-STD jak wiele zegarków Garmina (na wstrząsy, temperaturę itd. – choć nie jest to wyraźnie podane, Garmin zwykle stosuje rygorystyczne standardy). Choć nie jest tak pancerny jak Garmin Fenix czy Apple Watch Ultra, Venu 4 powinien poradzić sobie z typowymi uderzeniami podczas treningów. Standardowe modele Apple nie są naprawdę „pancerne” – jeśli potrzebujesz poważnej wytrzymałości, odpowiedzią jest Apple Watch Ultra (koperta tytanowa, szafir, WR 100 m). Ale to już inna półka cenowa. Do codziennego noszenia zarówno Apple Watch, jak i Venu 4 można uznać za wystarczająco trwałe, ale Garmin ma tę przewagę, że nie musisz się martwić o baterię ani o to, czy wycieczka potrwa dłużej niż jeden dzień.
- Unikalne zalety: Najnowsze zegarki Apple mają kilka unikalnych funkcji, takich jak gest „Double Tap” (w Series 9/Ultra 2, gest szczypania do obsługi zegarka jedną ręką) oraz głęboką integrację z ekosystemem Apple (płynne przekazywanie połączeń do AirPods itd.). Unikalną zaletą Garmina jest oczywiście latarka oraz bogata łączność ANT+ – możesz podłączyć czujniki rowerowe, pasy tętna itd., czego Apple nie obsługuje (Apple korzysta tylko z Bluetooth, co pokrywa większość, ale nie wszystkie czujniki fitness). Garmin ma też solidną przewagę nawigacyjną w terenie: nawet bez map można łatwo importować trasy GPX i otrzymywać wskazówki oraz funkcję powrotu, podczas gdy mapy Apple są bardziej ograniczone do sytuacji, gdy masz zasięg telefonu lub pobrane segmenty Apple Maps.
Podsumowanie: Jeśli priorytetem są dla Ciebie fitness i bateria, Garmin Venu 4 to atrakcyjna alternatywa dla Apple Watch. Jest praktycznie stworzony, by przewyższyć Apple Watch pod względem wytrzymałości i śledzenia aktywności. Jak napisał Tom’s Guide, Venu 4 został zaprojektowany, by „rywalizować z Apple Watch… oferując dłuższy czas pracy na baterii i więcej funkcji fitness.” Z drugiej strony, jeśli zależy Ci na rozbudowanym ekosystemie aplikacji, zaawansowanych funkcjach smartwatcha i jesteś związany z Apple, Apple Watch wciąż ma przewagę w tych obszarach. Oczywiście użytkownicy iPhone’ów, którzy chcą czegoś, co „po prostu działa” z iOS, mogą wybrać Apple Watch, podczas gdy ci, którzy chcą elastyczności między platformami lub po prostu nie chcą codziennie ładować zegarka, pokochają Venu 4. Za 549 USD Venu 4 kosztuje nawet więcej niż Apple Watch Series 9 (od ok. 399 USD) czy Series 11 (ok. 429 USD), więc Garmin liczy na to, że konsumenci zapłacą więcej za ultradługą baterię i narzędzia treningowe.
Garmin Venu 4 vs Samsung Galaxy Watch 6
Samsung Galaxy Watch 6 (i Watch 6 Classic) to jedne z najlepszych smartwatchy zorientowanych na Androida w 2025 roku. Działają na Google Wear OS z nakładką Samsung One UI, oferując bogaty katalog aplikacji i ścisłą integrację z Androidem (szczególnie dla użytkowników telefonów Samsunga). Jak wypada nowy Garmin Venu 4 w porównaniu?
- Czas pracy na baterii: Galaxy Watch 6 jest dostępny w rozmiarach 40 mm i 44 mm, z deklarowanym czasem pracy do 40 godzin (około 1,5 dnia) na jednym ładowaniu w idealnych warunkach (bez zawsze włączonego wyświetlacza) us.community.samsung.com eu.community.samsung.com. W rzeczywistym użytkowaniu wielu użytkowników uzyskuje około 24–36 godzin na modelu 44 mm i nieco mniej na 40 mm, w zależności od używanych funkcji techradar.com phonearena.com. To typowy scenariusz „ładuj codziennie lub co drugi dzień” – lepszy niż jednodniowa wytrzymałość Apple, ale daleko mu do wielodniowej obietnicy Garmina. 12-dniowa bateria Venu 4 całkowicie deklasuje wytrzymałość Galaxy Watcha. Nawet przy użyciu trybu zawsze włączonego w Venu 4 (4 dni), to wciąż ponad dwa razy więcej niż w przypadku Samsunga. Dla kogoś, kto nie znosi częstego ładowania lub chce stale monitorować sen, Garmin ma wyraźną przewagę.
- Wyświetlacz i interfejs: Galaxy Watch 6 ma również piękny wyświetlacz AMOLED (1,3″ lub 1,5″ w zależności od modelu, o wysokiej rozdzielczości ~432×432 lub wyższej). Samsung oferuje nawet Watch 6 Classic z fizycznym, obrotowym pierścieniem, który jest uwielbiany za przewijanie menu. Jeśli chodzi o interfejs, Wear OS w Samsungu pozwala na bogate, interaktywne tarcze zegarka, widżety aplikacji firm trzecich itd. AMOLED w Venu 4 jest porównywalny pod względem jasności i ostrości, ale interfejs Garmina, choć ulepszony, nadal jest bardziej użytkowy i mniej efektowny niż u Samsunga. Reakcja na dotyk i animacje w Galaxy są bardzo płynne dzięki mocniejszym procesorom. Co ciekawe, decyzja Garmina o ograniczeniu się do dwóch przycisków sprawia, że jest on nieco bardziej podobny do minimalistycznego podejścia Galaxy Watcha; Samsung również ma dwa przyciski i polega na dotyku/pierścieniu do nawigacji.
- Czujniki zdrowotne: Oba zegarki oferują całodobowy pomiar tętna, SpO₂, monitorowanie stresu, snu itd. Galaxy Watch 6 ma jednak czujniki, których nie ma Garmin: w szczególności Samsung zawiera czujnik bioimpedancji elektrycznej (BIA) do pomiaru składu ciała (procent tkanki tłuszczowej, masa mięśniowa). Garmin Venu 4 nie oferuje analizy składu ciała. Samsung ma także EKG i może mierzyć ciśnienie krwi (po kalibracji mankietem, w wybranych krajach) za pomocą tego czujnika – to unikalna funkcja, której nie mają Apple ani Garmin. Garmin odpowiada czujnikiem temperatury skóry i możliwością rejestrowania czynników stylu życia, czego Galaxy Watch nie robi wprost (choć mogą to umożliwić aplikacje firm trzecich). Monitorowanie snu w Samsungu jest przyzwoite, daje wynik snu i symbol zwierzęcia, ale to Garmina często uważa się za bardziej szczegółowe. Wykrywanie stresu jest w obu; Samsung również wykorzystuje dane o zmienności tętna i może proponować ćwiczenia oddechowe, podobnie jak Garmin.
- Fitness i sport: Tutaj Garmin wysuwa się na prowadzenie. Galaxy Watch 6 jest świetny dla osób uprawiających rekreacyjną aktywność fizyczną – automatycznie wykrywa niektóre ćwiczenia, śledzi biegi z GPS i oferuje podstawowe metryki (tempo, dystans, strefy tętna). Ma nawet programy treningowe przez Samsung Health dla niektórych celów, a nowy Watch 6 dodał spersonalizowane strefy tętna i lepsze prowadzenie treningów biegowych niż poprzednie modele. Jednak Garmin jest znacznie bardziej zaawansowany pod kątem sportu. Venu 4 oferuje znacznie więcej profili aktywności (np. triathlon, biegi terenowe, narciarstwo itp., których Samsung nie ma), więcej metryk (VO₂ max, obciążenie treningowe itd.) oraz solidną integrację z platformami takimi jak Strava bez potrzeby używania telefonu. Zegarki Samsunga również mogą rejestrować treningi i synchronizować je ze Stravą, ale mogą nie rejestrować tylu szczegółów. Na przykład Samsung nie obsługuje natywnie zorganizowanych interwałów czy zaawansowanej dynamiki biegu. Garmin jest też bardziej niezawodny pod względem dokładności GPS, zwłaszcza z nowym multi-band – niektórzy użytkownicy zegarków Samsung zauważają, że GPS może być mniej dokładny lub wolniej łapać sygnał niż w Garminie, ponieważ urządzenia Garmina używają bardzo zoptymalizowanych chipów GPS i nawet wstępnie ładują dane satelitarne.
- Ekosystem aplikacji i funkcje smart: Galaxy Watch, działający na Wear OS, ma ekosystem aplikacji Google: możesz zainstalować Spotify (z muzyką offline), Google Maps (możesz nawigować na zegarku), Asystenta Google, natywną aplikację WhatsApp i wiele innych. To daje Samsungowi ogromną przewagę w funkcjach smart nad Garminem. Możesz łatwo odpowiadać na wiadomości (jest klawiatura, głos lub gotowe odpowiedzi). Masz Google Pay/Samsung Pay do płatności zbliżeniowych. W zasadzie Galaxy Watch może działać jako przedłużenie smartfona, a nawet wykonywać niektóre zadania samodzielnie, jeśli wybierzesz wersję LTE (np. streamować muzykę lub odbierać połączenia bez telefonu w pobliżu). Garmin Venu 4 nie ma takiego wsparcia dla aplikacji firm trzecich (Connect IQ ma kilka aplikacji, ale bardzo mało popularnych). Nie ma też opcji komórkowej, więc telefon musi być w zasięgu Bluetooth, by mieć łączność. Jeśli więc zależy Ci na aplikacjach smartwatcha, Samsung jest zdecydowanie lepszy.
- Głos i asystent: Galaxy Watch 6 ma Asystenta Google i Bixby Samsunga dostępnych na nadgarstku. Możesz robić takie rzeczy jak sterowanie urządzeniami smart home, sprawdzanie pogody, dyktowanie wiadomości bezpośrednio przez Asystenta – wszystko z poziomu zegarka. Garmin Venu 4 ma mikrofon, ale nie ma wbudowanego asystenta; możesz wywołać asystenta telefonu (co jest trochę mniej wygodne). Na Androidzie może to być Asystent Google, ale nie jest to tak płynne, jak gdyby działał bezpośrednio na zegarku. Na przykład, jeśli nie masz telefonu w pobliżu, Garmin nie wykona poleceń głosowych, podczas gdy Galaxy Watch LTE może to zrobić z Asystentem Google na pokładzie.
- Kompatybilność: Galaxy Watch działa tylko z Androidem (Samsung zrezygnował z oficjalnego wsparcia dla iPhone’ów po przejściu na Wear OS). Garmin działa zarówno z Androidem, jak i iPhone’em. Garmin jest więc bardziej elastyczny pod tym względem. Jeśli użytkownik przejdzie z Androida na iPhone’a, Galaxy Watch staje się dla niego bezużyteczny, podczas gdy Garmin nadal będzie działał (z aplikacją Garmin Connect na iOS).
- Trwałość: Zarówno Venu 4, jak i Galaxy Watch 6 mają wodoszczelność 5 ATM. Jakość wykonania Galaxy Watcha jest dobra (aluminium lub stal nierdzewna w wersji Classic), ale Garmin może lepiej znosić uderzenia dzięki lekko podniesionej ramce chroniącej ekran. Żaden z nich nie jest tak wytrzymały jak dedykowany zegarek outdoorowy (choć doświadczenie Garmina w technologii outdoorowej może dawać mu przewagę w testach trwałości). Na przykład serie Instinct lub Fenix mają certyfikat MIL-STD-810, podczas gdy Samsung nie reklamuje tego, chyba że w modelach „Pro/Ultra”. Niemniej jednak, przeciętni użytkownicy uznają, że oba zegarki bez problemu przetrwają treningi na siłowni i biegi.
- Funkcje specjalne: Pomiar składu ciała i monitorowanie ciśnienia krwi (jeśli dostępne w Twoim regionie) w zegarkach Samsunga to unikalne cechy, których brakuje Garminowi. Jeśli te parametry są dla Ciebie ważne (śledzenie tkanki tłuszczowej lub sprawdzanie ciśnienia bez mankietu), Galaxy Watch jest jednym z nielicznych, które to oferują. Unikalne funkcje Garmina: latarka LED – zegarki Samsunga nie mają fizycznej latarki, jedynie podobną latarkę ekranową jak Apple. Ponadto, funkcje bezpieczeństwa Garmina, takie jak wykrywanie incydentów, mogą być bardziej zaawansowane – Samsung ma wykrywanie upadków i SOS, ale Garmin od dłuższego czasu udoskonala alerty dla rowerzystów/biegaczy.
W istocie, Galaxy Watch 6 to lepszy wszechstronny smartwatch do codziennych funkcji technologicznych, podczas gdy Garmin Venu 4 to lepszy dedykowany tracker fitness i zdrowia. Jeśli jesteś użytkownikiem Androida, który chce urządzenia do wszystkiego (płatności mobilne, asystent głosowy, aplikacje, fitness itd.) i nie przeszkadza Ci ładowanie co dzień lub dwa, Galaxy Watch 6 to doskonały wybór – i jest znacznie tańszy (GW6 zaczynał się od ok. 300-400 USD w zależności od rozmiaru i LTE) w porównaniu do ceny Garmina 549 USD. Jednak jeśli priorytetem jest dla Ciebie czas pracy na baterii i zaawansowane narzędzia treningowe, a nie potrzebujesz aplikacji firm trzecich na zegarku, Venu 4 oferuje ogromną wartość w tych obszarach. To jak osobisty trener na nadgarstku, podczas gdy Galaxy Watch to bardziej przedłużenie smartfona na Twoim nadgarstku.
Można powiedzieć, że Garmin Venu 4 jest dla entuzjasty fitnessu lub poszukiwacza przygód na świeżym powietrzu, który okazjonalnie korzysta z funkcji smart, a Galaxy Watch jest dla użytkownika obeznanego z technologią, który czasem ćwiczy. To naprawdę zależy od Twojego sposobu użytkowania. Co ważne, ponieważ Venu 4 ma teraz wiele wskaźników treningowych, wkroczył na teren, którego Galaxy Watch po prostu nie obejmuje – czyniąc go wyróżniającym się wyborem dla poważnych treningów, a jednocześnie na tyle stylowym, by nosić go na co dzień jako smartwatch.
Garmin Venu 4 vs Fitbit Sense 2
Fitbit Sense 2 to smartwatch skoncentrowany na zdrowiu, który, choć wprowadzony pod koniec 2022 roku, wciąż jest istotnym konkurentem na rynku urządzeń wellness (Fitbit został od tego czasu bardziej zintegrowany z ekosystemem Google, ale do 2025 roku nie pojawił się bezpośredni Sense 3). Sense 2 kładzie nacisk na zarządzanie stresem i długi czas pracy na baterii, co jest zbliżone do podejścia Garmina do wellness. Oto jak się prezentuje w porównaniu:
- Czujniki i funkcje zdrowotne:Fitbit Sense 2 i Garmin Venu 4 mają w rzeczywistości pewne nakładające się możliwości zdrowotne, ale każda z nich z własnym podejściem. Najważniejszą cechą Sense 2 jest czujnik cEDA – ciągły pomiar aktywności elektrodermalnej do wykrywania stresu. Może on wykrywać minimalne zmiany przewodnictwa skóry w ciągu dnia, aby ocenić reakcje na stres. Garmin Venu 4 nie ma czujnika EDA (żaden Garmin go nie ma); zamiast tego Garmin wnioskuje o stresie na podstawie HRV i wzorców tętna. Oba zegarki śledzą stres, ale podejście Fitbita jest bardziej bezpośrednie fizjologicznie, oferując powiadomienia o stresie przez cały dzień i zachęty do rejestrowania nastroju. Fitbit zawiera także aplikację EKG do wykrywania migotania przedsionków (podobnie jak Garmin) oraz czujnik temperatury skóry do monitorowania nocnego (Garmin też to ma). Śledzenie cyklu w Fitbicie wykorzystuje te dane temperaturowe w podobny sposób do uzyskiwania informacji o zdrowiu menstruacyjnym. Kluczowa różnica: Sense 2 nie ma pomiaru ciśnienia krwi ani niczego takiego (niektórzy mylą to z Samsungiem, ale Fitbit nie mierzy ciśnienia). Ma natomiast SpO₂ (jak większość) i całodobowy pomiar tętna. Aplikacja Fitbita daje Wynik Gotowości Dziennej (jeśli masz subskrypcję Fitbit Premium), który jest koncepcyjnie podobny do Garmin Training Readiness lub Body Battery – codziennie rano informuje, czy jesteś gotowy na intensywny dzień, czy powinieneś się zregenerować. Garmin oferuje podobne informacje za darmo (Training Readiness na Venu 4, wskaźnik Body Battery itd.). Oba zegarki szczegółowo śledzą fazy snu i podają ocenę snu. Fitbit można uznać za pioniera konsumenckiego monitorowania snu i nadal robi to świetnie – Sense 2 daje profil snu (np. porównanie Twoich wzorców do chronotypu zwierzęcia, jeśli używasz go przez miesiąc) oraz wskazówki w aplikacji. Garmin obecnie dorównuje większości tych funkcji i dodaje informacje o zgodności snu, których Fitbit nie pokazuje wprost. Jednym z obszarów, w których Fitbit się wyróżnia, jest uważność: Sense 2 integruje stres i uważność – może zachęcić Cię do wykonania skanowania EDA (w zasadzie prowadzonej sesji oddechowej z elektrodermalną informacją zwrotną), jeśli wykryje stres. Garmin ma ćwiczenia oddechowe, ale nie proponuje ich automatycznie na podstawie skoków stresu. Aplikacja Fitbita rejestruje także Twój nastrój wraz ze stresem, więc z czasem widzisz korelacje stresu z nastrojem; nowy Lifestyle Logging Garmina jest do tego podobny, ale dotyczy czynników stylu życia (kofeina itd.), a nie dzienniczka nastroju.
- Śledzenie sprawności i ćwiczeń: Fitbit skupia się bardziej na ogólnym dobrostanie niż na zaawansowanym fitnessie. Sense 2 ma wbudowany GPS, więc może śledzić biegi, spacery, jazdę na rowerze bez telefonu – ale tryby sportowe i dane są znacznie bardziej podstawowe niż w Garminie. Fitbit oferuje około 20 trybów ćwiczeń (bieganie, jazda na rowerze, joga itp.) ze standardowymi metrykami (czas, tempo, spalone kalorie, strefy tętna). Nie daje zaawansowanych danych, takich jak VO₂ max (Fitbit szacuje „Wynik sprawności sercowo-naczyniowej” w aplikacji, co jest w zasadzie VO₂ max, ale zegarek nie wyświetla tego na żywo), brak obciążenia treningowego, brak doradcy regeneracji itp. Venu 4, jak opisano, ma mnóstwo trybów sportowych i analiz treningowych. Jeśli jesteś osobą ćwiczącą rekreacyjnie i po prostu chcesz zapisać, że przebiegłeś 5 km i zobaczyć wykres tętna, Sense 2 wystarczy. Ale jeśli chcesz poprawić wyniki lub realizować ustrukturyzowany plan, Garmin wygrywa bezapelacyjnie. Trener fitness i adaptacyjne treningi Venu 4 nie mają odpowiednika na platformie Fitbita (Fitbit Premium oferuje filmy treningowe i sugerowane ćwiczenia w aplikacji, ale nie są one generowane dynamicznie przez zegarek na podstawie twojej regeneracji). Mocną stroną Fitbita nigdy nie było szczegółowe śledzenie sportu; lepiej sprawdza się w codziennej aktywności, wyzwaniach kroków i jako łatwy w obsłudze tracker. Jedno godne uwagi pominięcie: Fitbit Sense 2 kontrowersyjnie usunął obsługę aplikacji firm trzecich i przechowywania muzyki, które miał oryginalny Sense. Nie pozwala na przechowywanie utworów ani korzystanie z aplikacji takich jak Spotify na zegarku. Garmin Venu 4 pozwala na pobieranie muzyki i ma ekosystem aplikacji (choć mniejszy niż Wear OS). Więc paradoksalnie Garmin może być bardziej funkcjonalny niż Fitbit w niektórych „inteligentnych” aspektach, takich jak muzyka, co historycznie było odwrotnie.
- Czas pracy na baterii: Fitbit Sense 2 ma całkiem dobrą baterię – deklarowane do ~6 dni na jednym ładowaniu amazon.com. Użytkownicy często uzyskują około 4-5 dni przy włączonym wyświetlaczu zawsze aktywnym lub wielu powiadomieniach, ale przy lekkim użytkowaniu można wydłużyć do tygodnia. To zdecydowanie lepszy wynik niż Apple i Samsung, ale to wciąż tylko około połowa tego, co potrafi Garmin Venu 4 (12 dni). Oba jednak należą do kategorii, gdzie ładujesz zegarek raz lub dwa razy w tygodniu, a nie codziennie. Jeśli włączysz w Sense 2 wyświetlacz zawsze aktywny, czas pracy spada do ~2-3 dni support.google.com – podobnie jak w Garminie, gdzie spada z 12 do 4 dni. Oba ładują się stosunkowo szybko. Tak więc pod względem baterii Garmin prowadzi, ale Fitbit wcale nie odstaje i jest znacznie lepszy niż typowe smartwatche.
- Funkcje i aplikacje smartwatcha: Fitbit Sense 2, od czasu przejęcia przez Google, ma teraz integrację z ekosystemem Google: obsługuje Google Wallet do płatności oraz nawigację Google Maps z instrukcjami zakręt po zakręcie na nadgarstku (wprowadzone w aktualizacjach). Ma także wbudowaną Alexę (co ciekawe, nie Asystenta Google na starcie), więc możesz rozmawiać z Alexą na zegarku, by uzyskać podstawowe informacje lub sterować smart home. Garmin, jak wspomniano, nie ma wbudowanego asystenta. Obsługa powiadomień w Fitbit jest przyzwoita – użytkownicy Androida mogą odpowiadać głosowo lub szybkimi odpowiedziami (użytkownicy iOS tylko do odczytu). Garmin oferuje podobne szybkie odpowiedzi dla Androida. Jednak Fitbit celowo usunął aplikacje firm trzecich z Sense 2. Nie możesz zainstalować Spotify, aplikacji Starbucks ani żadnej ze starych aplikacji Fitbit OS – usunięto je, by uprościć zegarek i poprawić baterię/opóźnienia (oryginalny Sense miał mały sklep z aplikacjami, ale był mało wykorzystywany). Garmin Connect IQ jest ograniczony, ale przynajmniej otwarty dla deweloperów (możesz dodać pola danych, widżety, niektóre aplikacje). Żaden z nich nie jest potęgą aplikacyjną, ale Garmin nie odstaje tu mocno od Fitbita. Oba mogą sterować muzyką z telefonu, oba mają pewien wybór tarcz zegarka. Garmin ma Garmin Pay; Fitbit ma Fitbit Pay (teraz także Google Wallet) – oba obsługują wiele banków, choć Fitbit może mieć mniejsze przyjęcie, odkąd Google Wallet jest główny. Jedna duża różnica: ekosystem danych. Fitbit przechowuje Twoje szczegółowe dane w chmurze i historycznie wymagał subskrypcji Premium (ok. 10 USD/miesiąc), by zobaczyć trendy 90-dniowe lub niektóre zaawansowane metryki, jak Readiness czy szczegółowa analiza snu powyżej 7 dni. Garmin daje Ci wszystkie dane i trendy za darmo w Garmin Connect, bez paywalla. Na przykład, nowe funkcje Garmin Health Status i gotowość treningowa są w cenie, podczas gdy Fitbit Readiness (podobna koncepcja) jest za subskrypcją po okresie próbnym. Dla kupującego to ważne: wysoka cena Garmina to jednorazowy wydatek, niższa cena Fitbita (299 USD na start, obecnie często ok. 199 USD w promocji) może być potem powiększona o 80 USD/rok subskrypcji, jeśli chcesz pełen zestaw funkcji.
- Cena: Jak wspomniano, Fitbit Sense 2 debiutował za 299 USD, ale obecnie często jest przeceniony do ok. 200 USD, biorąc pod uwagę jego wiek i konkurencję. To mniej więcej połowa ceny Garmin Venu 4. Oczywiście Garmin oferuje znacznie więcej pod względem wykonania (metal vs plastik) i funkcji za tę wyższą cenę. Ale dla kogoś z ograniczonym budżetem, kto chce po prostu solidnego monitorowania zdrowia, Sense 2 to opłacalny wybór. Przy 549 USD Venu 4 to już segment luksusowych smartwatchy. Z drugiej strony, niektórzy mogą uzasadnić cenę Garmina tym, że nie wymaga subskrypcji do pełnej funkcjonalności, podczas gdy by w pełni wykorzystać Fitbita (np. wskaźniki gotowości, szczegółowe analizy), prędzej czy później zostaniesz zachęcony do Fitbit Premium.
- Wytrzymałość i design: Sense 2 to zegarek o kwadratowym kształcie z aluminiową kopertą, ładnym wyświetlaczem AMOLED (336×336 pikseli, 1,58″) i szkłem Gorilla Glass 3. Jest lekki i smukły. Wygląda bardziej jak zegarek wellness tracker, podczas gdy Garmin Venu 4 przypomina tradycyjny zegarek z okrągłą tarczą i stalowymi akcentami. Oba mają wodoszczelność 5 ATM. Sense 2 ma fizyczny przycisk (po uwagach użytkowników na temat pojemnościowego przycisku w oryginalnym Sense). Jest wygodny dla drobnych nadgarstków. Opcja Garmina 41 mm jest podobnie skierowana do mniejszych nadgarstków i stylowa (wersja Lunar Gold prawdopodobnie spodoba się tym, którzy rozważają też Fitbita). Ogólnie styl Garmina jest bardziej klasyczny, Fitbita – bardziej technologiczno-minimalistyczny.
- Społeczność i grywalizacja: Fitbit ma przewagę w funkcjach społecznościowych – wiele osób uwielbia Fitbita za wyzwania krokowe, odznaki i rywalizacje społecznościowe w aplikacji Fitbit. Garmin również oferuje wyzwania i odznaki w Garmin Connect, ale baza użytkowników Fitbita i zaangażowanie społeczne są historycznie większe wśród ogółu populacji. Jeśli użytkownika motywują znajomi i rodzina korzystający z Fitbita, siła tego ekosystemu jest duża. Społeczność Garmina jest bardziej skierowana do sportowców i entuzjastów dzielących się wynikami na Stravie itp., a nie do osób biorących udział w zwykłych wyzwaniach krokowych.
Podsumowując, Fitbit Sense 2 jest nastawiony na całościowe monitorowanie zdrowia i zarządzanie stresem dla codziennego użytkownika, z prostym interfejsem i dobrą baterią, podczas gdy Garmin Venu 4 to bardziej zaawansowane narzędzie fitness, które również obejmuje całościowe zdrowie, ale w większej głębi (i oczekuje od użytkownika proaktywnego podejścia do danych). Jeśli zależy Ci głównie na monitorowaniu snu, kroków, zdrowia serca, stresu i chcesz prostego urządzenia, które po prostu działa bez zbędnych ustawień, Sense 2 to solidna, przystępna cenowo opcja – dodatkowo ma teraz pewną integrację z Google (mapy, portfel). Jednak jeśli chcesz wyjść poza podstawowe monitorowanie – np. zaczniesz trenować do półmaratonu lub chcesz zagłębić się w wykresy zmienności tętna i dopracować swój plan treningowy – Garmin spełni Twoje potrzeby tam, gdzie Fitbit prawdopodobnie nie da rady. Dodatkowo brak opłat abonamentowych za pełne funkcje w Garminie to duży plus dla wielu osób.
Można powiedzieć, że mocne strony Garmin Venu 4 w porównaniu do Fitbita to bogatsze dane i funkcje sportowe, wyższa jakość wykonania i bardzo wydajna bateria, podczas gdy atuty Fitbita to prostota, cena i nacisk na stres/uważność. W zależności od tego, czy postrzegasz siebie jako zwykłego użytkownika dbającego o zdrowie, czy aspirującego sportowca, to powinno ukierunkować Twój wybór.
Mocne i słabe strony Garmin Venu 4
Ocena Venu 4 jako całości pokazuje, że zegarek ten wyróżnia się w kilku obszarach, choć ma też pewne kompromisy. Oto podsumowanie jego kluczowych mocnych i słabych stron dla potencjalnych kupujących:
Mocne strony
- Wyjątkowa żywotność baterii: Bateria Venu 4 jest liderem w swojej klasie wśród smartwatchy z kolorowym ekranem dotykowym. Do 12 dni pracy oznacza, że możesz nosić go 24/7 (w tym podczas snu) bez ciągłego ładowania. Nawet intensywne treningi GPS czy zawsze włączony ekran tylko nieznacznie skracają czas pracy. To sprawia, że jest znacznie wygodniejszy niż większość konkurentów (którzy zwykle wytrzymują 1–3 dni) i zapewnia pełny zapis danych zdrowotnych przez całą dobę.
- Kompleksowe monitorowanie fitness i zdrowia: Garmin wyposażył ten model w najwyższej klasy funkcje fitness – od wielopasmowego GPS dla precyzyjnego śledzenia po zaawansowane metryki treningowe (Training Readiness, Load, regeneracja itp.), które wcześniej były dostępne tylko w zegarkach sportowych tej marki. Nowy Fitness Coach oferuje niezrównane wskazówki treningowe bezpośrednio na urządzeniu dla wielu aktywności. W zakresie zdrowia monitorowanie HRV, SpO₂, oddechu, stresu i teraz temperatury skóry daje bardzo całościowy obraz kondycji. Funkcje takie jak Health Status i Lifestyle Logging dodają kontekst do danych o Twoim ciele, czego niewiele innych platform oferuje. Krótko mówiąc, dla osób poważnie podchodzących do poprawy kondycji lub zrozumienia swojego zdrowia, Venu 4 to potężne narzędzie.
- Jakość wykonania i design: Dzięki smukłej metalowej konstrukcji, wyświetlaczowi AMOLED o wysokiej rozdzielczości i dostępności skórzanych pasków, Venu 4 wygląda i sprawia wrażenie zegarka klasy premium. Można go nosić zarówno na siłowni, jak i w biurze z równą swobodą. Dwie opcje rozmiaru (41 mm i 45 mm) oraz wiele wariantów kolorystycznych sprawiają, że pasuje do różnych rozmiarów nadgarstków i preferencji stylowych. Jest też wytrzymały – wodoszczelność 5 ATM, wytrzymałe szkło Gorilla Glass oraz reputacja Garmina w produkcji solidnych urządzeń dają pewność co do jego trwałości. Dodanie latarki LED to unikalny atut sprzętowy, który wielu osobom okaże się zaskakująco przydatny na co dzień (od bezpieczeństwa nocą po zwykłą wygodę).
- Kompatybilność międzyplatformowa: W przeciwieństwie do niektórych konkurentów, Venu 4 dobrze współpracuje zarówno ze smartfonami z Androidem, jak i iOS. Nie jesteś zamknięty w jednym ekosystemie; możesz zmieniać telefon i zachować zegarek. Powiadomienia i sterowanie muzyką działają na obu platformach (odpowiadanie na SMS-y jest ograniczone do Androida ze względu na restrykcje iOS, ale to standard). Ta elastyczność to zaleta dla osób, które mogą zmieniać telefony lub po prostu nie używają iPhone’a (Apple Watch nie jest dla nich opcją).
- Rozbudowany ekosystem Garmina (bez subskrypcji): Ekosystem oprogramowania Garmina – aplikacja Garmin Connect i wersja webowa – oferuje bogatą analizę i jest darmowy. Wszystkie zaawansowane metryki, plany treningowe, analizy itp. są dostępne bez miesięcznej opłaty (w przeciwieństwie do modelu Fitbita). Garmin Connect łatwo integruje się z wieloma usługami zewnętrznymi (Strava, MyFitnessPal, Apple Health itd.), więc Twoje dane nie są zamknięte. Dodatkowo Connect IQ pozwala na personalizację zegarka poprzez pola danych, widżety i tarcze zegarka, co zwiększa funkcjonalność (np. specjalistyczne pola do treningów). Funkcje społecznościowe (odznaki, wyzwania) również motywują do działania.
- Dokładność i zaufanie do danych: Garmin ma ugruntowaną pozycję pod względem dokładności sensorów – jego śledzenie GPS jest zazwyczaj bardzo precyzyjne, teraz jeszcze lepsze dzięki multi-band. Dokładność pomiaru tętna w najnowszych urządzeniach Garmina jest konkurencyjna (choć przy intensywnych interwałach nadal warto użyć pasa na klatkę piersiową, który Garmin obsługuje). Monitorowanie snu i pomiary HRV są uznawane za wiarygodne i wykorzystywane w istotnych metrykach, takich jak Training Readiness. Jeśli więc opierasz decyzje treningowe lub zdrowotne na danych, wiarygodność Garmina to mocna strona poparta wieloletnim doświadczeniem w branży fitness.
- Unikalne dodatki: Jest kilka dodatkowych atutów, które dają Venu 4 przewagę. Funkcja EKG podnosi go do kategorii urządzeń medycznych (świetna opcja dla osób dbających o zdrowie serca). Głośnik/mikrofon do rozmów sprawia, że zegarek może pełnić rolę telefonu na nadgarstku, czego nie oferują wszystkie zegarki sportowe. Nowe funkcje dostępności (tekst na mowę, filtry kolorów) są godne pochwały, czyniąc zegarek bardziej dostępnym dla szerszego grona użytkowników. A funkcje takie jak Wykrywanie incydentów dla bezpieczeństwa podczas aktywności dają spokój ducha, którego inni (poza wykrywaniem upadków w Apple Watch) mogą nie zapewniać tak kompleksowo.
Słabe strony
- Wysoka cena: Przy cenie początkowej 549,99 USD, Venu 4 jest dość drogi, nawet droższy niż niektóre flagowe smartwatche Apple czy Samsunga. Ta cena może być trudna do zaakceptowania dla zwykłych użytkowników. Jak zauważył Ray Maker, Garmin „porzucił przedział 400-499 USD” i stworzył dużą lukę – Venu 4 kosztuje prawie dwa razy więcej niż średniopółkowy zegarek Garmin Vivoactive dcrainmaker.com. To może zniechęcić przeciętnych nabywców, zwłaszcza gdy alternatywy (z mniejszą liczbą funkcji, ale być może „wystarczające” dla nich) kosztują znacznie mniej. W zasadzie Garmin pobiera wysoką opłatę za bogactwo funkcji, ale to zauważalna słabość w propozycji wartości dla tych, którzy nie potrzebują wszystkiego, co oferuje.
- Ograniczony ekosystem smartwatcha: Chociaż Garmin zapewnił podstawowe funkcje, Venu 4 nadal pozostaje w tyle za prawdziwymi smartwatchami pod względem ekosystemu aplikacji i zaawansowanych funkcji. Nie znajdziesz tu mnóstwa aplikacji, jakie oferuje Apple watchOS czy Google Wear OS. Chcesz sterować swoim smart home z zegarka, zamówić Ubera lub użyć pełnej klawiatury QWERTY do odpowiedzi na wiadomości? Venu 4 tego nie potrafi (przynajmniej nie bez bardzo kłopotliwych aplikacji Connect IQ, jeśli w ogóle). Platforma Connect IQ, choć się rozwija, ma stosunkowo niewiele znanych aplikacji. Dodatkowo, brak wbudowanego asystenta głosowego – musisz korzystać z asystenta telefonu przez zegarek, co jest mniej płynne i nie działa, jeśli telefon nie jest w zasięgu. Jest też brak opcji LTE/komórkowej, więc zawsze musisz mieć telefon w pobliżu, by mieć łączność (zostawienie telefonu podczas biegu oznacza brak możliwości dzwonienia czy streamingu, podczas gdy Apple Watch Cellular czy niektóre Galaxy Watch sobie z tym radzą). Jeśli „smartwatch” oznacza dla Ciebie mini-smartfon na nadgarstku, Garmin rozczaruje.
- Brak nawigacji z mapami na pokładzie: Biorąc pod uwagę cenę, niektórzy mogą oczekiwać słynnych możliwości mapowania Garmina. Niestety, Venu 4 nie ma możliwości pobierania map topo ani nawigacji zakręt-po-zakręcie na zegarku (może wyświetlać ślad okruszkowy i wskazówki punkt-do-punktu, ale nie pełne mapy). Konkurencyjne zegarki w tej cenie, jak Apple Watch (z LTE), mogą przynajmniej korzystać z map po połączeniu, a Garmin Fenix/Epix (choć droższe) mają pełne mapy. Jeśli jesteś entuzjastą outdooru i chcesz mieć mapy, odczujesz to ograniczenie – to jeden z nielicznych wyróżników zarezerwowanych dla wyższych modeli Garmina.
- Nieco krótszy czas pracy baterii niż w poprzednim modelu: Choć nadal jest bardzo dobry, warto zauważyć, że czas pracy na baterii jest krótszy niż w Venu 3 (12 dni vs 14 dni), a intensywne użycie GPS szybciej ją wyczerpuje przez nowy tryb dual-band. Jeśli przesiadasz się z Venu 3 i oczekujesz poprawy baterii, w rzeczywistości dostajesz trochę mniej. Szczególnie mniejszy model 41 mm nie poprawił się znacząco (10 dni w trybie smartwatcha, co jest na poziomie lub tylko minimalnie lepiej niż Venu 3S). To nie jest duża wada – 12 dni to dużo – ale to klasyczny kompromis między baterią a funkcjami. Garmin postawił na funkcje, przez co oddał część przewagi w baterii (np. linia Fenix nadal działa dłużej, zwłaszcza z ładowaniem solarnym). Ultramaratończycy czy osoby na wielodniowych wyprawach mogą więc wciąż preferować Garmina z jeszcze większą baterią lub możliwością ładowania solarnego.
- Kompromisy dotyczące rozmiaru i przycisków: Model Venu 4 w rozmiarze 45 mm stał się nieco grubszy (12,5 mm) i cięższy, co mogą zauważyć użytkownicy o smukłych nadgarstkach w porównaniu do smuklejszego Venu 3. Choć dostępna jest opcja 41 mm, ta z kolei poświęca czas pracy na baterii i wielkość ekranu. Usunięcie trzeciego przycisku również spotkało się z mieszanymi opiniami – niektórzy użytkownicy woleli mieć dedykowany przycisk wstecz lub okrążenia. Teraz więcej czynności wykonuje się przez ekran dotykowy, co może być mniej wygodne podczas pocenia się lub w deszczu. Interfejs został dostosowany do dwóch przycisków, ale może to utrudniać obsługę zaawansowanym sportowcom przyzwyczajonym do sterowania przyciskami (zwłaszcza w trakcie treningu, gdy precyzyjna obsługa dotykiem jest trudna). To drobna uwaga dotycząca interfejsu, ale istotna z punktu widzenia doświadczenia użytkownika.
- Brak innowacyjnych nowych czujników: Garmin dodał to, czego się spodziewano (EKG, temperatura skóry), ale nie uwzględnił bardziej egzotycznych czujników, jakie mają zegarki konkurencji – np. brak czujnika składu ciała (Samsung) czy czujnika elektrodermalnego (Fitbit) lub możliwości pomiaru ciśnienia krwi. Niektóre z nich są niszowe, ale oznacza to, że podejście Garmina polega bardziej na udoskonalaniu istniejących parametrów niż na przełomowych nowościach w zakresie monitorowania zdrowia. Jeśli ktoś liczył, że Garmin wprowadzi np. ciągły pomiar glukozy lub inną nowatorską technologię, to tego tu nie znajdzie (i, uczciwie mówiąc, nie ma tego jeszcze w żadnym popularnym zegarku). To nie jest duża wada, raczej uwaga, że innowacje Venu 4 są stopniowe i integracyjne, a nie rewolucyjne.
- Ograniczenia Garmin Pay i muzyki: Garmin Pay, choć działa, nie jest tak szeroko wspierany jak Apple Pay czy Google Pay w niektórych regionach i bankach. Sytuacja się poprawia, ale warto sprawdzić, czy Twój bank go obsługuje. Podobnie, funkcja muzyki obsługuje pobieranie utworów ze Spotify, Amazon Music, Deezer – co jest świetne – ale nie obsługuje jeszcze YouTube Music (co dla niektórych jest bolesne, biorąc pod uwagę ekosystem Google). Jeśli korzystasz z YouTube Music (co jest powszechne na Androidzie po zastąpieniu Google Play Music), nie możesz synchronizować muzyki offline z Garminem; podczas gdy na zegarku z Wear OS jest to możliwe. Można to uznać za drobne słabości w funkcjonalności „lifestylowej” w porównaniu do konkurencyjnych ekosystemów.
Podsumowując, mocne strony Garmin Venu 4 to wytrzymałość, bogata funkcjonalność fitness/zdrowotna i solidna konstrukcja – co czyni go jednym z najbardziej wszechstronnych smartwatchy sportowych na rynku. Jego słabości to wysoka cena i fakt, że nie jest to w pełni „wszystkomogący” smartwatch na wzór Apple czy Wear OS. Bardziej trafia do osób stawiających na fitness niż do miłośników gadżetów technologicznych. Jeśli należysz do tej pierwszej grupy, słabości Venu 4 mogą być dla Ciebie nieistotne; jeśli jednak oczekujesz luksusowego doświadczenia smartwatcha wykraczającego poza fitness, możesz napotkać kilka niedogodności.
Wczesne recenzje i opinie ekspertów
Garmin Venu 4 wzbudził duże zainteresowanie w społeczności technologicznej i sportowej po premierze. Wczesne recenzje praktyczne i analizy ekspertów są w większości pozytywne, jeśli chodzi o ulepszenia funkcji, choć pojawiają się pewne zastrzeżenia dotyczące ceny i pozycjonowania. Oto kilka ważnych cytatów i ocen od branżowych ekspertów:
- Ray Maker (DC Rainmaker) – szanowany recenzent urządzeń wearables – pochwalił Venu 4 jako „ogromny krok naprzód względem Venu 3”, nazywając go de facto „Forerunnerem 570 w innym opakowaniu, z latarką i EKG.” Podkreślił, że wprowadza „mnóstwo nowych funkcji sportowych” do linii Venu i zauważył, że zunifikowany system Garmin OS oznacza szybsze aktualizacje dla użytkowników dcrainmaker.com. Skrytykował jednak podwyżkę cen Garmina, mówiąc, że firma zostawiła dużą lukę w średnim segmencie cenowym i kwestionując tę strategię: „Garmin de facto porzucił przedział cenowy 400-499 dolarów… zobaczymy, jak zareaguje rynek.” dcrainmaker.com. Jego zdaniem sam produkt jest znakomity („realizacja produktu jest bardzo dobra”), ale cena może odstraszyć część klientów lub skierować ich do konkurencji dcrainmaker.com dcrainmaker.com.
- Matt Evans (redaktor działu Fitness & Wearables w TechRadar) napisał artykuł zatytułowany „5 powodów, by kupić nowego Garmina Venu 4 – zamiast Apple Watch Series 11”, wskazując, jak mocno wierzy w konkurencyjność Venu 4 wobec najnowszego Apple. Wyróżnił zalety takie jak latarka LED i ogromna różnica w czasie pracy na baterii: „Podczas gdy Apple Watch Series 11 ma… 24 godziny [baterii], Garmin Venu 4… nadal osiąga imponujące 12 dni w trybie smartwatcha”. Zwrócił też uwagę na nowe holistyczne funkcje zdrowotne Garmina, porównując Lifestyle Logging do podejścia Whoop/Oura, polegającego na tagowaniu danych dla kontekstu. Sedno opinii TechRadar: Garmin oferuje funkcje, których Apple nie jest w stanie dorównać w tej dziedzinie, czyniąc go atrakcyjną alternatywą dla osób stawiających na fitness i baterię.
- Nick Harris-Fry (Tom’s Guide) skupił się na tym, jak Venu 4 został stworzony, by rywalizować z Apple i Samsungiem. Wspomina, że „najnowszy model jest gotowy, by rywalizować z Apple Watch Series 11, oferując dłuższy czas pracy na baterii i więcej funkcji fitness”, ale też zauważa, że „nowe funkcje mają swoją cenę… [Venu 4 jest] znacznie droższy niż Garmin Venu 3, a także droższy niż Apple Watch 11.”. Tom’s Guide wymienił rozszerzone codzienne treningi, latarkę i ulepszone monitorowanie snu jako duże zalety, doradzając, że przetestują, jak wypada na tle najlepszych smartwatchy, gdy tylko dostaną egzemplarz do recenzji.
- Forbes (Andrew Williams) w artykule trafnie zatytułowanym „Funkcje, które Venu 3 powinien mieć od początku”, chwali Garmina za wreszcie dodanie brakujących funkcji. Krótkie podsumowanie z tekstu: „Venu 4 rozwija Venu 3 z 2023 roku, dodając wbudowaną latarkę LED, rozszerzone treningi Fitness Coach i zaawansowane monitorowanie stanu zdrowia… ustanawiając Venu 4 jako flagowy smartwatch fitness Garmina… konkurujący bezpośrednio z Apple Watch Series 11 mimo wyższej ceny.”. To oddaje opinię, że Garmin uczynił Venu 4 prawdziwym flagowcem, ale nie było to tanie.
- Reakcje społeczności użytkowników: Na forach takich jak Reddit i społeczność Garmina, natychmiastowe reakcje były mieszanką ekscytacji i pewnej frustracji. Wielu fanów Garmina jest podekscytowanych kompleksowym zestawem funkcji („to właściwie Fenix/Forerunner w przebraniu z ekranem AMOLED!”), zwłaszcza ci, którzy wstrzymali się z zakupem Venu 3, ponieważ brakowało mu niektórych wskaźników treningowych. Latarka i EKG spotkały się z pozytywnymi komentarzami, ponieważ zbliżają Venu 4 do konkurencji i innych linii Garmina. Z drugiej strony, niektórzy właściciele Venu 3 wyrazili rozczarowanie, że ich roczny zegarek prawdopodobnie nie otrzyma wielu z tych nowych funkcji w ramach aktualizacji (Garmin zasugerował, że niektóre, jak Health Status, mogą się pojawić, ale inne wymagają nowego systemu operacyjnego). Trwa też debata, czy podwyżka ceny jest uzasadniona: niektórzy twierdzą, że Garmin zbytnio zbliża się do poziomu cen Apple, nie oferując tych samych funkcji smart, podczas gdy inni argumentują, że porównanie funkcji uzasadnia cenę, jeśli potrzebujesz tych dodatków.
To wciąż początkowy etap (zegarek nie trafił jeszcze na nadgarstki kupujących, bo dopiero co został ogłoszony), więc wyniki sprzedaży są nieznane. Jednak analitycy będą obserwować, czy Venu 4 przyciągnie szerszą publiczność smartwatchy, czy też cena ograniczy go do niszy entuzjastów Garmina. Strategia Garmina wydaje się zakładać przyciągnięcie tych, którzy w innym wypadku wybraliby Apple Watch lub zaawansowanego Fitbita, oferując bardziej rozbudowany pakiet zdrowotno-fitnessowy. Jeśli pierwsze relacje prasowe są jakąkolwiek wskazówką, Garmin odniósł sukces w zrobieniu wrażenia na recenzentach liczbą ulepszeń. Jak ujął to jeden z portali technologicznych w nagłówku: „Czy Garmin Venu 4 właśnie odebrał Apple’owi blask?”, wskazując latarkę, baterię i coaching jako wyraźne wyróżniki.
Ogólnie rzecz biorąc, eksperci zgodnie opisują Garmin Venu 4 jako ambitny krok naprzód w linii smartwatchy Garmina – taki, który zaciera granicę między zegarkiem sportowym a pełnoprawnym smartwatchem. Naprawia wcześniejsze braki i podnosi poprzeczkę, choć za wyższą cenę. Dla potencjalnych kupujących przekaz recenzji jest taki, że jeśli chcesz prawdopodobnie najbardziej kompletny smartwatch fitnessowy 2025 roku, Venu 4 powinien znaleźć się na twojej krótkiej liście. Musisz być jednak gotów zapłacić więcej za przywilej posiadania trenera na nadgarstku, który także pokazuje godzinę i odbiera wiadomości.
Podsumowanie
Garmin Venu 4 to odważny krok Garmina na rynku smartwatchy – łączący renomowane możliwości monitorowania zdrowia i fitnessu tej marki z solidnymi funkcjami codziennego smartwatcha. Przynosi istotne innowacje, takie jak wbudowana latarka i coaching fitness na zegarku, które wyróżniają go na tle konkurencji. Dzięki wielotygodniowej pracy na baterii i bogactwu wskaźników zdrowotnych, Venu 4 w pełni odpowiada na potrzeby entuzjastów fitnessu, sportowców i osób dbających o zdrowie, które nie chcą ładować zegarka każdej nocy.
W porównaniu do konkurencji w 2025 roku, Venu 4 wyróżnia się jako mistrz wytrzymałości (działa o kilka dni dłużej niż zegarki Apple i Samsunga) oraz swego rodzaju osobisty trener na nadgarstku, dzięki zaawansowanym algorytmom treningowym Garmina. Z łatwością przewyższa takie urządzenia jak Apple Watch Series 9/11 i Samsung Galaxy Watch 6 w takich obszarach jak dokładność GPS, żywotność baterii i głębia analiz fitness – wszystkie te cechy są kluczowe dla osób poważnie podchodzących do monitorowania i poprawy swojego zdrowia oraz wydolności. Jednocześnie oferuje wystarczającą funkcjonalność smartwatcha (połączenia, powiadomienia, muzyka, płatności), by zaspokoić większość codziennych potrzeb, choć nie dorównuje pełnym ekosystemom aplikacji Apple czy Google.
Venu 4 nie jest jednak pozbawiony kompromisów. Jego wysoka cena oraz stosunkowo ograniczone wsparcie dla aplikacji firm trzecich sprawiają, że jest skierowany do konkretnego typu użytkownika – takiego, który ceni funkcje prozdrowotne ponad rozrywkowe aplikacje i dokładność ponad estetykę (choć to bardzo ładny zegarek). Zwłaszcza dla użytkowników Androida to obecnie czołowy konkurent, który może rywalizować z integracją Apple na iPhonie. Dla użytkowników iPhone’ów stanowi ciekawą alternatywę, jeśli są gotowi zamienić bezproblemowy ekosystem Apple na dłuższy czas pracy na baterii i lepsze funkcje fitness.
W takich obszarach jak monitorowanie aktywności fizycznej, siła Venu 4 jest jednoznaczna: to prawdopodobnie jeden z najbardziej zaawansowanych zegarków fitness, które wciąż wyglądają jak elegancki smartwatch. Czas pracy na baterii to kolejna ogromna zaleta, której nie można przecenić – zasadniczo zmienia sposób korzystania z urządzenia (możesz nosić je nieprzerwanie i korzystać ze wszystkich funkcji monitorujących bez codziennego ładowania). Jakość wyświetlacza jest żywa i teraz jaśniejsza, dorównuje najlepszym ekranom na rynku, więc nie tracisz czytelności wybierając Garmina. Funkcje smart i wsparcie systemowe są wystarczające dla większości użytkowników (a wsparcie dla wielu platform to dodatkowy atut), ale zaawansowani użytkownicy smartwatchy mogą uznać je za ograniczone – to główna słabość, na którą warto zwrócić uwagę. Wytrzymałość jest doskonała do codziennego i sportowego użytku, i choć nie jest to zegarek przygodowy jak niektóre modele Garmina, jest wystarczająco odporny na siłownię, szlak czy basen.
Podsumowując, Garmin Venu 4 z powodzeniem wynosi linię Venu na wyższy poziom, czyniąc go prawdziwym flagowym smartwatchem fitness roku 2025. Łączy funkcje narzędzia treningowego i stylowego urządzenia do noszenia, co spodoba się tym, którzy chcą mieć jedno urządzenie do wszystkiego. Jeśli jesteś potencjalnym nabywcą, który stawia na możliwości zdrowotne i fitness oraz nie znosi częstego ładowania, Venu 4 to spełnienie marzeń – to jak mieć na nadgarstku doświadczonego trenera, naukowca od snu i niezawodnego partnera treningowego przez cały czas. Z drugiej strony, jeśli na co dzień bardziej zależy Ci na aplikacjach mobilnych i interaktywnych funkcjach, warto rozważyć te kompromisy, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę.
Dla szerokiego grona odbiorców Garmin Venu 4 to wyraźny sygnał, że nie trzeba już wybierać między wystarczająco „inteligentnym” smartwatchem a wystarczająco „fit” zegarkiem sportowym – Garmin chce zaoferować oba rozwiązania w jednym dopracowanym urządzeniu. Pierwsze opinie ekspertów sugerują, że Garmin być może wyznaczył nowy standard w kategorii urządzeń fitness. Gdy zegarek trafi na nadgarstki użytkowników i pojawi się więcej recenzji, zobaczymy, czy rzeczywiście spełni swoje obietnice w dłuższej perspektywie. Jednak na podstawie dotychczasowych informacji, Venu 4 wydaje się gotowy, by znaleźć się wśród czołowych smartwatchy 2025 roku, udowadniając, że Garmin może konkurować z Apple i Samsungiem, wykorzystując swoje mocne strony w technologii prozdrowotnej.
Ostatecznie, Garmin Venu 4 to inwestycja w zdrowie i trening – i dla wielu osób ta inwestycja będzie warta każdej wydanej złotówki ze względu na bogactwo wskazówek i wglądu, jakie oferuje. To nie jest tylko zegarek; to kompleksowy towarzysz fitness, który również informuje o otrzymaniu wiadomości i rozświetla noc. Na konkurencyjnym rynku urządzeń wearables Garmin nie tylko wprowadził kolejną wersję Venu 4 – pojawił się z impetem, a reszta branży z pewnością to zauważyła.Źródła: Garmin Press Release; DC Rainmaker; Gadgets & Wearables; Tom’s Guide; TechRadar; Ground News (Forbes).