LIM Center, Aleje Jerozolimskie 65/79, 00-697 Warsaw, Poland
+48 (22) 364 58 00
ts@ts2.pl

Technics SL-1200GR2 kontra świat gramofonów: Czy legendarna konstrukcja wciąż króluje w 2025 roku?

Technics SL-1200GR2 Turntable Launch: Iconic Deck Reborn with Modern Upgrades & Audiophile Sound
  • Najnowsza modernizacja Grand Class: Technics SL-1200GR2 (wprowadzony na rynek w grudniu 2023) to najnowsza generacja kultowej serii SL-1200, w cenie około 2 199 USD (1 799 £) techradar.com. Przynosi nowoczesne ulepszenia do klasycznej linii gramofonów DJ z napędem bezpośrednim.
  • Precyzja Delta Sigma Drive: GR2 wprowadza sterowanie silnikiem Technics ΔΣ-Drive (Delta Sigma Drive), generujące ultraczystą falę sinusoidalną, praktycznie eliminującą ząbkowanie i wibracje silnika us.technics.com us.technics.com. Skutkuje to wyjątkowo płynną stabilnością obrotów, lepszą precyzją śledzenia i bardzo niskim poziomem szumów.
  • Ulepszony cichy zasilacz: Wykorzystując technologię z flagowego modelu Technics za 20 tys. dolarów, nowy wielostopniowy cichy zasilacz GR2 używa szybkiego obwodu przełączającego 100 kHz oraz aktywnej redukcji szumów (wstrzykiwanie szumu w przeciwfazie), aby osiągnąć „wyjątkowo niski” poziom szumów i znakomity stosunek sygnału do szumu us.technics.com. Odtwarzanie winyli jest imponująco ciche, co pozwala wydobyć więcej szczegółów muzycznych.
  • Solidna konstrukcja: W zgodzie z tradycją, SL-1200GR2 jest niezwykle solidny. Zachowuje wytrzymałą, dwuwarstwową obudowę (aluminium + kompozyt BMC) oraz ciężki, dwuwarstwowy talerz o masie 2,5 kg, tłumiony gumą us.technics.com us.technics.com. Klasyczne, S-kształtne ramię aluminiowe na łożyskach kardana zapewnia wysoką czułość, a masywny cokół i izolujące nóżki gwarantują doskonałą odporność na sprzężenia i drgania zewnętrzne.
  • Dźwięk audiofilski spotyka funkcje DJ-skie: Recenzje chwalą GR2 za czysty, uporządkowany, dynamiczny dźwięk z szeroką sceną i zwartym basem whathifi.com whathifi.com. Jego precyzja czasowa i stabilność tonu są na najwyższym poziomie (wow/flutter tylko 0,025% us.technics.com). Jednak niektórzy krytycy audiofilscy zauważają, że nie jest tak wybuchowo dynamiczny ani „rytmicznie żywy” jak niektóre konkurencyjne gramofony paskowe whathifi.com. W zestawie nie ma wkładki, więc należy doliczyć ok. 1200–3200 zł za wysokiej jakości przetwornik.
  • Porównanie z konkurencją: W 2025 roku SL-1200GR2 mierzy się z silną konkurencją zarówno wśród DJ-ów, jak i audiofilów. Pioneer PLX-1000 oferuje doświadczenie z napędem bezpośrednim podobne do Technicsa za około jedną trzecią ceny (często dwa gramofony PLX kosztują mniej niż jeden GR2) djingpro.com, podczas gdy Rega Planar 6 (napęd paskowy, ok. 7000 zł z wkładką) to wielokrotny laureat nagród, chwalony za doskonałe tempo i ekspresję dynamiczną whathifi.com. Poniżej porównujemy te i inne modele.
  • Trendy gramofonowe 2025: Technics nie spoczywa na laurach – dywersyfikuje ofertę. Pod koniec 2025 roku wprowadził modele SL-40CBT/SL-50C (≈4000 zł) z wbudowanymi przedwzmacniaczami gramofonowymi i nawet streamingiem Bluetooth dla nowoczesnych słuchaczy na.panasonic.com na.panasonic.com. Tymczasem konkurenci także stawiają na innowacje (nowy hybrydowy deck PLX-CRSS12 Pioneera dla cyfrowych DJ-ów, konstrukcje Pro-Ject z wyjściem zbalansowanym itd.). GR2 wchodzi na tętniący życiem, zatłoczony rynek – czy ta legendarna konstrukcja utrzyma swoją pozycję?

Wprowadzenie: Legenda odrodzona na zatłoczonym rynku

Technics SL-1200 to gramofon, który zdefiniował kulturę DJ-ską i przez dekady zachwycał audiofilów. Od klubów nocnych po domowe zestawy hi-fi, jego reputacja niezawodnej konstrukcji i precyzyjnego napędu bezpośredniego jest niezrównana. Dzięki SL-1200GR2, Technics „wypuścił swoją legendarną i szeroko cenioną serię SL-1200 w nowej wersji ‘GR2’” us.technics.com – łącząc dziedzictwo vintage z ulepszeniami XXI wieku. Ten nowy model Grand Class jest skierowany bezpośrednio do wymagających słuchaczy, gotowych wydać kilka tysięcy na gramofon, a Technics przedstawia go przede wszystkim jako deck hi-fi (jeśli priorytetem jest scratchowanie, polecają raczej model SL-1200MK7) techradar.com.

Jednak rok 2025 to zupełnie inny krajobraz niż złote czasy SL-1200. Konkurencyjne gramofony obejmują dziś zarówno przystępne cenowo „klony Technicsów” dla DJ-ów, jak i wyszukane konstrukcje audiofilskie. Marki takie jak Pioneer DJ, Audio-Technica, Rega, Pro-Ject i Thorens – i inne – oferują wysoko oceniane modele, które walczą o serca (i portfele) miłośników winyli. W tym raporcie dokładnie przyjrzymy się, jak SL-1200GR2 wypada na tle rywali. Przeanalizujemy jego specyfikację i osiągi, przekażemy opinie ekspertów (zarówno recenzentów audio, jak i doświadczonych DJ-ów), oraz omówimy plusy i minusy GR2 w bezpośrednich porównaniach. Wspomnimy też o najnowszych wiadomościach, w tym o tym, jak Technics i konkurenci rozwijają technologię gramofonów dzięki nowym premierom w 2025 roku.

Czy SL-1200GR2 to rzeczywiście „złoty środek” w ofercie Technicsa i nowy punkt odniesienia w swojej klasie, czy tylko przepłacona podróż sentymentalna? Przekonajmy się, analizując szczegóły.

Specyfikacja i osiągi SL-1200GR2: Nowoczesna technologia w klasycznej formie

Na pierwszy rzut oka SL-1200GR2 wygląda jak klasyczny Technics 1200 – układ przycisków, kształt podstawy i ten kultowy stroboskop będą znajome. Jednak pod obudową Technics wprowadził rewolucyjne zmiany, by podnieść osiągi. Celem było udoskonalenie analogowej precyzji gramofonu dzięki cyfrowym innowacjom, bez utraty pancernej konstrukcji i wygody obsługi, które rozsławiły model 1200.

Silnik bezpośredniego napędu i ΔΣ-Drive: SL-1200GR2 wykorzystuje bezrdzeniowy silnik bezpośredniego napędu Technics, konstrukcję, która już wyeliminowała ząbkowanie (nieregularność obrotową) występującą we wczesnych napędach bezpośrednich. Co wyjątkowe, Technics przeszedł z opartego na mikrokontrolerze generatora fali sinusoidalnej w poprzednim modelu GR na sterowanie napędem oparte na Delta Sigma Modulation us.technics.com us.technics.com. Ten opatentowany ΔΣ-Drive generuje teoretycznie idealną falę sinusoidalną do zasilania cewek silnika us.technics.com. Efektem jest znacznie niższy poziom wibracji silnika i jeszcze płynniejsza rotacja. Według Technics, przynosi to duże korzyści dźwiękowe w wrażliwych zakresach częstotliwości, gdzie szum silnika mógłby wchodzić w interakcję z rezonansami ramienia/ wkładki us.technics.com. W praktyce oznacza to lepsze śledzenie i obrazowanie – „oszałamiającą precyzję sygnału z dokładną sceną dźwiękową, doskonałym obrazowaniem i bardzo niskim poziomem szumów”, jak twierdzi firma us.technics.com. To nie tylko marketing; testy laboratoryjne potwierdzają to bardzo niskim wow & flutter spec of 0.025% W.R.M.S. us.technics.com – praktycznie niesłyszalny dryf wysokości dźwięku, nawet podczas długich nut.

Cicha sekcja zasilania: Kolejną dużą modernizacją w GR2 jest wielostopniowa cicha sekcja zasilania, zaadaptowana z referencyjnego gramofonu Technics SL-1000R za 20 tys. dolarów. Gramofony są wyjątkowo wrażliwe na zakłócenia zasilania. Rozwiązanie zastosowane w GR2 wykorzystuje szybkoprzełączające się zasilanie wysokiej częstotliwości w połączeniu z aktywnym układem redukcji szumów, który „wstrzykuje prąd o odwróconej fazie”, aby zniwelować wszelkie pozostałe zakłócenia us.technics.com. To znacząco obniża poziom szumów. Stosunek sygnału do szumu (SNR) tego gramofonu jest jeszcze lepszy niż już znakomity oryginalny GR – co oznacza, że słyszysz więcej muzyki, a mniej szumu tła. Na przykład słynne czarne tło Technicsa pozwala wyraźnie wybrzmieć subtelnym detalom w cichych fragmentach, co podkreślają recenzenci. W jednej z pierwszych recenzji zauważono, że „słynny stosunek sygnału do szumu tego gramofonu jeszcze się poprawił, przepuszczając więcej muzyki” dzięki tym udoskonaleniom ts2.tech.

Klasyczna obudowa i ramię: Poza tymi zmianami wewnętrznymi, Technics rozsądnie pozostawił mechanikę praktycznie bez zmian – bo działała doskonale. SL-1200GR2 dziedziczy solidną konstrukcję SL-1200GR: dwuwarstwowy cokół z odlewanego aluminium połączonego z masą tłumiącą, co razem zapewnia wysokie tłumienie i masę us.technics.com. Aluminiowy talerz o średnicy 332 mm (waży ok. 2,5 kg razem z gumową matą) to również konstrukcja warstwowa z gęstą gumą tłumiącą od spodu us.technics.com us.technics.com. Ten talerz jest faktycznie cięższyniż w starszych modelach 1200 (ok. 0,8 kg cięższy niż w starym SL-1200MK5, jak podaje Technics), by zwiększyć bezwładność obrotową us.technics.com. Nogi to duże, regulowane izolatory silikonowe – sprawdzone rozwiązanie chroniące przed przenikaniem drgań z zewnątrz do igły.

Ramię gramofonu to dobrze znany, esowaty typ zawieszony na przegubie z precyzyjnymi łożyskami (Technics potwierdza użycie czterech mikro-łożysk kulkowych w tradycyjnym układzie przegubowym Technicsa) analogplanet.com. Efektywna długość to standardowe 230 mm, a wygodny, skalibrowany pierścień do regulacji VTA (kąta prowadzenia igły w pionie) jest w zestawie. Technics dołącza teraz także dodatkowy ciężarek/przekładkę do headshella, uznając, że niektórzy użytkownicy poprzedniego modelu musieli improwizować, aby zamontować niektóre wkładki – przekładka pozwala łatwo ustawić wysokość ramienia dla niskoprofilowych wkładek smarthomesounds.co.uk. Co istotne, wkładka nie jest dołączona do modelu SL-1200GR2 (zgodnie z jego audiofilskim przeznaczeniem), więc użytkownicy mogą wybrać własną. To odróżnia go od wielu konkurentów, którzy dołączają wkładkę, ale Technics prawdopodobnie zakłada, że nabywca na tym poziomie będzie chciał zamontować swoją ulubioną, średnio- lub wyższej klasy wkładkę. Pamiętaj, że musisz uwzględnić jej koszt w budżecie, jeśli jeszcze jej nie masz – „założenie tu czegoś taniego i wesołego byłoby najgorszą z możliwych oszczędności”, jak zażartował jeden z recenzentów techradar.com techradar.com.

Doświadczenie użytkownika: Korzystanie z GR2 jest, celowo, dokładnie takie jak korzystanie ze starego Technicsa 1200 – to duża część uroku tego sprzętu. Prędkości 33⅓/45/78 RPM są sterowane elektronicznie i przełączane za pomocą jednego przycisku, z blokadą kwarcową i suwakiem regulacji pitchu (zakres ±8% lub ±16%) dla precyzyjnej kontroli avforums.com. Pozostają akcenty skierowane do DJ-ów, w tym wysuwane światło do ustawiania igły w ciemnych pomieszczeniach oraz lampa stroboskopowa do potwierdzania dokładnej prędkości techradar.com. Jakość wykonania jest znakomita; wszystko sprawia wrażenie „solidnego” i precyzyjnego w obsłudze, od tłumionej dźwigni cue po płynny hamulec. W rzeczywistości zarówno What Hi-Fi jak i TechRadar zwracają uwagę na „uspokajająco solidną jakość wykonania” GR2 i cieszą się, że „to czysta przyjemność w codziennym użytkowaniu” whathifi.com whathifi.com. To gramofon, który budzi zaufanie – nie będziesz się martwić, że trochę go uderzysz. Jak ujął to jeden z dziennikarzy, jest zbudowany tak, by „wytrzymać nawet średniej wielkości detonacje” i wybaczać nieostrożne obchodzenie się techradar.com techradar.com. (Jeśli kiedykolwiek podnosiłeś starego Technicsa, wiesz, że to tylko lekkie wyolbrzymienie.)

Jedna drobna uwaga: mechanizm dźwigni cue w testowanym egzemplarzu wydawał się nieco mniej aksamitny niż oczekiwano techradar.com. Jednak ogólnie rzecz biorąc, konfiguracja i codzienna obsługa są proste mimo zaawansowanej technologii wewnątrz – to wciąż gramofon typu plug-and-play, obsługiwany ręcznie. Nie ma tu automatycznego podnoszenia ramienia ani elektronicznych gadżetów komplikujących obsługę (GR2 jest w pełni manualny; jeśli chcesz auto-lift, Technics oferuje prostszy model SL-1500C). Krótko mówiąc, GR2 zapewnia klasyczne doświadczenie winylowe, z nowoczesną inżynierią działającą w tle, niewidoczną dla użytkownika.

Jakość dźwięku: Cała inżynieria nie ma znaczenia, jeśli SL-1200GR2 nie brzmi świetnie – a według większości opinii, z pewnością tak jest. Panuje zgoda, że GR2 kontynuuje tradycję Technicsa, oferując neutralną, niezwykle stabilną prezentację, która być może skłania się ku gładkości i kontroli. Bas jest sprężysty i potężny (ten napęd bezpośredni i duża masa zapewniają mu prawdziwy impet), a stabilność obrotów daje niezwykle klarowny, stabilny obraz muzyczny. „Każda piosenka na albumie brzmi spójnie, klarownie i stabilnie” – zauważył jeden z recenzentów podczas testowania GR2 z wymagającą muzyką, przypisując to poprawionej stabilności obrotowej whathifi.com. W różnych gatunkach – od The Wall Pink Floyd po symfonie Beethovena – gramofon zbierał pochwały za czyste, nie męczące brzmienie: „niesamowicie łatwy do słuchania… bardzo czysty i solidny, ale jest też uderzenie” whathifi.com whathifi.com. Wysokie tony są szczegółowe, ale nie ostre, a poziom szumów jest tak niski, że ciche fragmenty wyłaniają się z ciszy.

Co istotne, obrazowanie i scena dźwiękowa są precyzyjne. Ulepszenia Technicsa wydają się przynosić efekty w stabilności kanałów i mikrodetalach. Jeden z recenzentów high-end był zaskoczony, że gramofon poniżej 2,4 tys. dolarów potrafi wygenerować taką „trójwymiarową okrągłość”instrumentów – opisując saksofon Coltrane’a na GR2 jako mający całe „ciało i fakturę, jakich można oczekiwać”, przekonująco umieszczony między głośnikami trackingangle.com trackingangle.com. Inna recenzja opisała ogólny charakter brzmieniowy GR2 jako „duży, bujny i bogaty”, z lekko „ciemniejszym brzmieniem”, które szczególnie dobrze sprawdza się w jazzie, nadając nagraniom poczucie ciężaru i atmosfery analogplanet.com. Sugeruje to, że GR2 nie podbija wysokich tonów ani nie „świszczy” dla sztucznej szczegółowości, zamiast tego skłaniając się ku pełniejszej, cieplejszej równowadze – co wielu miłośników analogu doceni podczas długich sesji odsłuchowych.

Jednak żadna gramofon nie jest idealny, a SL-1200GR2 ma pewne charakterystyczne cechy, które mogą nie odpowiadać każdemu. Kilku ekspertów zwróciło uwagę, że choć Technics jest niezwykle stabilny i dopracowany, to nie jest tak wyraźnie dynamiczny ani „szybki” jak niektórzy konkurenci z napędem paskowym w tej samej klasie cenowej. Recenzja What Hi-Fi? zauważyła, że rywale (konkretnie Rega Planar 6 z wkładką Ania) oferowali nieco więcej rytmicznej żywiołowości i wnikliwych detali w złożonych fragmentach whathifi.com whathifi.com. Uznali, że dźwięk Technicsa może być „zbyt tłumiony”, przez co muzyka traci odrobinę energii w porównaniu z konkurencją. Podobnie guru analogu Michael Fremer napisał, że prezentacji GR2 brakowało nieco „dynamicznego uderzenia i natarczywości”, które można uzyskać z dużo droższych referencyjnych zestawów – choć szybko dodał, że wielu słuchaczy może wręcz preferować nieco bardziej zrelaksowane brzmienie GR2, uznając je za gładsze i przyjemniejsze na dłuższą metę trackingangle.com. Innymi słowy, Technics stawia na dopracowanie i precyzję zamiast agresywnego ataku. To zrównoważone, dojrzałe brzmienie, które szczególnie dobrze współgra z wyższej klasy wkładkami. W rzeczywistości, przejście z wkładki MC średniej klasy na topową MC w GR2 „znacząco podniosło jego poziom”, odblokowując jeszcze większą rozdzielczość – co dowodzi, że gramofon może rozwijać skrzydła z lepszymi komponentami analogplanet.com analogplanet.com.

Podsumowanie wydajności: SL-1200GR2 z powodzeniem łączy świat gramofonów DJ-skich i prawdziwie audiofilskich. Oferuje to, co najlepsze z obu światów w wielu aspektach – trwałość, stabilność i funkcjonalność profesjonalnego gramofonu DJ-skiego, ale z niskim poziomem szumów i zniuansowanym dźwiękiem wymaganym do odsłuchu w domu na wysokim poziomie. Jak podsumował TechRadar, dodanie dobrej wkładki sprawia, że GR2 kosztuje „ponad 2000 dolarów” łącznie, „ale pod niemal każdym względem Technics SL-1200GR2 jest tego wart” techradar.com techradar.com. To gramofon, który może zadowolić zarówno nostalgicznego fana winyli, jak i wymagającego perfekcjonistę hi-fi. Mimo to musi stawić czoła ostrej konkurencji w tej cenie. Wiele alternatyw twierdzi, że oferuje lepszy stosunek jakości do ceny lub konkretne funkcje, których brakuje Technicsowi. Przejdźmy więc do konkurencji i zobaczmy, jak GR2 wypada na ich tle.

Pojedynek w DJ Booth: SL-1200GR2 kontra nowoczesne gramofony DJ

Mimo że Technics pozycjonuje model SL-1200GR2 jako sprzęt hi-fi, jego DNA jest bez wątpienia typowe dla DJ-skiego konia roboczego. Wielu potencjalnych nabywców to byli (lub obecni) DJ-e, którzy wychowali się na Technicsach i teraz szukają topowego gramofonu do użytku domowego. Z kolei aktywni klubowi DJ-e mogą się zastanawiać, czy GR2 (lub para tych gramofonów) jest wart swojej wysokiej ceny w porównaniu do innych modeli. Spoiler: Jeśli jesteś profesjonalnym DJ-em i potrzebujesz funkcji takich jak szeroki zakres kontroli pitch, łączność MIDI/USB lub po prostu tańszego rozwiązania na występy, rynek oferuje kilka alternatyw – ale żadna nie ma tej technicsowej magii ani identycznego odczucia wykonania. Oto jak GR2 wypada na tle największych graczy w świecie gramofonów DJ-skich:

Pioneer DJ PLX-1000: Następca tronu?

Odkąd oryginalna seria Technics 1200 została wycofana z produkcji (w 2010 roku), Pioneer PLX-1000 bez wątpienia wkroczył jako kolejny „branżowy standard” wśród gramofonów DJ-skich. Był wyraźnie „zaprojektowany z myślą o Technics SL-1210”, oferując niemal identyczny układ i odczucia djingpro.com. W rzeczywistości, postawione obok siebie PLX i Technics wyglądają i ważą prawie tyle samo – Pioneer jest nawet o 0,6 kg cięższy od zabytkowego 1210Mk2 (co dobrze wpływa na stabilność) djingpro.com. Dla klubów i turntablistów PLX-1000 spełniał wiele wymagań: wysoki moment obrotowy, solidna konstrukcja, odłączane kable i, co najważniejsze, cena około 700$ za sztukę – mniej więcej jedna trzecia kosztu nowego SL-1200GR2. Jak zauważono w jednym z porównań, „możesz kupić dwa Pioneer PLX-1000 za cenę jednego Technics SL-1200GR” (poprzedni model) djingpro.com, i to nadal prawda w przypadku GR2.

Wydajność i funkcje: PLX-1000 jest produkowany przez OEM dla Pioneera (podobnie jak modele Reloop, Stanton itd.) i faktycznie ma wyższy moment obrotowy niż stare Technicsy. Osiąga pełną prędkość bardzo szybko i oferuje wybierane zakresy pitch: ±8%, ±16% lub ±50%, plus przycisk reset djingpro.com – co jest dużym plusem dla DJ-ów miksujących utwory o różnych BPM. Dla porównania, pitch w Technics GR2 jest ograniczony do ±8/16% (brak ultra-pitch), a Technics nie oferuje odtwarzania wstecznego ani przycisku pominięcia kwarcu, które mają niektóre gramofony DJ-skie. Tak więc pod względem czysto DJ-skich funkcji Pioneer może być bardziej elastyczny.

Jednak jeśli chodzi o wyrafinowanie, doświadczeni użytkownicy uważają, że Technics wciąż ma przewagę. Na forach DJ-skich często pojawiają się opinie, że ramię i tłumienie PLX-1000 nie są tak wysokiej klasy jak w Technics reddit.com. PLX i jego „super-OEM-owi” kuzyni mają zwykle nieco luźniejsze łożyska ramienia oraz bardziej rezonujące podstawy (więcej plastiku, mniej metalu), co może oznaczać potencjalnie niższą jakość dźwięku lub odporność na sprzężenia przy bardzo wysokich głośnościach. „Jeśli zależy ci na jakości dźwięku, wybierz Technics” – stwierdził jeden z doświadczonych DJ-ów, porównując PLX-1000 do nowoczesnych gramofonów Technics reddit.com. Nowy napęd cyfrowy GR2 i cichsze zasilanie prawdopodobnie jeszcze bardziej zwiększają jego przewagę – tło jest absolutnie ciche i stabilne jak skała, podczas gdy PLX-1000, choć doskonały na występy, może nie ujawniać tylu mikrodetali podczas odsłuchu audiofilskiego.

Werdykt: Do czystego DJ-owania Pioneer PLX-1000 to praktyczny wybór, który oferuje 90% doświadczenia Technicsa za ułamek ceny. Jest wystarczająco solidny, by przetrwać klubowe warunki i oferuje szerszą kontrolę pitchu do kreatywnego miksowania djingpro.com. Jeśli potrzebujesz pary gramofonów do scratchowania lub DVS, różnica w cenie jest ogromna – za cenę trzech PLX-1000 kupisz jeden SL-1200GR2. Ale rezygnujesz z ultra-niskiego poziomu szumów GR2 i być może z większej trwałości. GR2 sprawia wrażenie i brzmi jak precyzyjny instrument; Pioneer to doskonała kopia zbudowana z myślą o określonej cenie. Poważni DJ-e z audiofilskimi zapędami mogą wciąż pożądać GR2, ale większość DJ-ów nastawionych wyłącznie na występy znajdzie lepszą wartość w Pioneerze (lub podobnych modelach poniżej). Jak ujął to jeden z recenzentów, oryginalny SL-1200GR (a co za tym idzie GR2) „to bardziej gramofon audiofilski, a nie sprzęt dla współczesnego DJ-a” djingpro.com – Technics wie, że wielu DJ-ów wybierze tańsze alternatywy lub dedykowany model MK7.

Technics SL-1200MK7: Młodszy brat z klubowymi referencjami

Warto porównać SL-1200GR2 z własnym SL-1200MK7 firmy Technics, wprowadzonym w 2019 roku. MK7 był odpowiedzią Technicsa na prośby DJ-ów o przystępny cenowo nowy model 1200 i plasuje się poniżej GR2 w ofercie, kosztując około $1,000–$1,300 (mniej więcej połowę ceny GR2) us.technics.com. Oba modele mają bezrdzeniowy silnik z napędem bezpośrednim i kultowy design, ale MK7 jest uproszczony z myślą o DJ-ach: ma prostszą (i lżejszą) konstrukcję chassis, brak zaawansowanego zasilania audiofilskiego i nieco mniej wyrafinowaną kontrolę silnika (brak napędu Delta-Sigma). Zawiera też kilka udogodnień dla DJ-ów, takich jak przełączany pitch ±8/16% oraz nawet ukrytą funkcję odtwarzania wstecznego (dostępną przez kombinację przycisków), której GR2 nie reklamuje.

W codziennym użytkowaniu MK7 jest bliższy staremu Technicsowi 1200Mk2 pod względem odczuć. Dla DJ-a, który chce markę Technics i trwałość bez wydawania ponad 2 tys. dolarów, MK7 to oczywisty wybór. Jednak wielu użytkowników zgłasza, że wykonanie MK7 nie jest tak pancerne jak w starych klasykach – więcej plastiku w podstawie, nieco tańsze wrażenie niektórych elementów – i rzeczywiście waży kilka funtów mniej. Doświadczony DJ na jednym z forów ubolewał, że „Mk7 nie dorównują [starym Technicsom MK2], podczas gdy GR2 to zupełnie inna liga” avforums.com avforums.com. Innymi słowy, MK7 celuje w potrzeby profesjonalnych DJ-ów (trwałość i wydajność), ale nie poprawia znacząco jakości dźwięku do odsłuchu domowego. GR2 natomiast to przesada dla scratchujących DJ-ów, ale znacznie lepszy do czystego słuchania.

Werdykt: Jeśli głównie grasz jako DJ i masz ograniczony budżet, SL-1200MK7 oferuje rodowód Technicsa i dobrze sprawdzi się w klubie – jest nawet polecany przez Technics dla użytkowników, którzy „muszą mieć możliwość scratchowania” techradar.com. Z kolei SL-1200GR2 to jakby MK7 po szkole wyższej: droższy, cięższy i nastawiony na doskonałość dźwięku, a nie DJ-skie sztuczki. Technics „zna swój rynek” – jak trafnie zauważył jeden z komentujących, wielu DJ-ów starej daty to dziś osoby w średnim wieku z większymi dochodami avforums.com avforums.com. GR2 jest dla tych, którzy chcą 1200 na całe życie, a nie na trasę.

Reloop RP-7000/8000 MK2 i inne Super OEM-y:

Marki takie jak Reloop, Stanton, Denon DJ i Audio-Technica wszystkie wyprodukowały wysokiej klasy gramofony z napędem bezpośrednim, często oparte na wspólnej platformie OEM (nieoficjalnie nazywanej „Super OEM”). Modele Reloop RP-7000MK2 (≈600$) oraz RP-8000MK2 (~800$) są tego doskonałymi przykładami. Te gramofony posiadają bardzo mocne silniki, ciężkie podstawy z dużą ilością metalowych wzmocnień oraz mnóstwo funkcji dla DJ-ów – RP-8000MK2 integruje nawet pady do sterowania MIDI i cyfrowe wyświetlacze do hybrydowego użycia DVS thedjrevolution.com thedjrevolution.com. Pod względem specyfikacji Super OEM-y często przewyższają stare Technicsy: moment obrotowy do 4,5 kgf·cm, regulowane prędkości hamowania, odtwarzanie wsteczne, co tylko chcesz thedjrevolution.com thedjrevolution.com.

Dla DJ-a są to fantastyczne narzędzia, a The DJ Revolution umieścił gramofony Reloop oraz Audio-Technica AT-LP1240-USBXP wśród najlepszych opcji dla DJ-ów 2025 roku obok Technics i Pioneer thedjrevolution.com thedjrevolution.com. AT-LP1240, w szczególności, jest uznawany za świetny uniwersalny model, który „przemawia zarówno do DJ-ów, jak i audiofilów”, dostarczany z wkładką i nawet wyjściem USB za około 600$ thedjrevolution.com thedjrevolution.com. Takie gramofony oferują ogromną wartość: „Nie miej wątpliwości, to kolejny znakomity gramofon… mnóstwo świetnych recenzji zarówno od DJ-ów, jak i audiofilów,” napisano w jednej z recenzji Audio-Technica AT-LP1240 thedjrevolution.com thedjrevolution.com.

Jak więc SL-1200GR2 uzasadnia cenę 3–4 razy wyższą? W skrócie: wyrafinowanie, kontrola jakości i dziedzictwo. Super OEM gramofony to produkcyjne potęgi, ale mają znane wady – np. niektóre ramiona mają większy luz, niektóre egzemplarze różnią się dokładnością pitchu, a wewnętrzne przedwzmacniacze (jeśli są) często są przeciętne. Technics, zbudowany z większą precyzją, prawdopodobnie przetrwa i przewyższy je w subtelniejszych aspektach. Jego parametry wow/flutter i szumy są lepsze, a elektronika GR2 stoi na wyższym poziomie (np. zasilacz z redukcją szumów). W cichym pomieszczeniu odsłuchowym te różnice stają się widoczne – Technics wydobywa więcej detali i zapewnia czystszy obraz dźwiękowy. Ponadto żaden z popularnych modeli OEM nie dorównuje nowemu cyfrowemu napędowi silnika Technicsa, który jest naprawdę innowacyjny.

Werdykt: Do czysto DJ-skich zastosowań lub mieszanych (trochę słuchania, trochę scratchowania), Reloop, Stanton lub topowy Audio-Technica to budżetowa alternatywa, która bardzo dobrze spełnia podstawowe wymagania. Otrzymujesz osiągi zbliżone do Technicsa, często z nowoczesnymi dodatkami jak USB czy wyświetlacz pitchu. Jednak jeśli jesteś byłym DJ-em, który obecnie głównie słucha płyt, GR2 wciąż pozostaje królem. Wielu DJ-ów ostatecznie montuje świetną wkładkę w swoim Technicsie i cieszy się dźwiękiem hi-fi, którego OEM może po prostu nie ujawnić w takim stopniu. Jeden z długoletnich DJ-ów, który przeszedł na Reloop 7000, przyznał, że są „bardzo blisko starego doświadczenia Technics Mk2” do miksowania, „ale mówimy o ogromnej różnicy cenowej” i „nie dorównują GR2 pod względem jakości dźwięku dla audiofila” avforums.com avforums.com. To właściwie podsumowuje – GR2 to inna liga, ale trzeba za to słono zapłacić.

Pioneer PLX-CRSS12 i cyfrowa przyszłość:

Warto wspomnieć: w 2023 roku Pioneer DJ zaprezentował PLX-CRSS12, przełomowy „hybrydowy” gramofon. Łączy on analogowy gramofon z napędem bezpośrednim z czujnikami ramienia, które pozwalają sterować oprogramowaniem DJ-skim (Serato/Rekordbox) bez użycia płyt timecode – w praktyce łącząc prawdziwy gramofon z technologią cyfrowego systemu winylowego (DVS). Ma wbudowane pady MIDI i wyświetlacz OLED, będąc prawdziwym urządzeniem crossover thedjrevolution.com thedjrevolution.com. W cenie ok. 1300 USD za sztukę, PLX-CRSS12 jest skierowany do profesjonalnych DJ-ów, którzy oczekują maksymalnej wydajności i integracji cyfrowej. To w ogóle nie jest gramofon audiofilski (jego analogowa ścieżka audio jest drugorzędna wobec funkcji kontrolera), więc nie jest bezpośrednim konkurentem SL-1200GR2 pod względem dźwięku. Ale pokazuje, dokąd zmierza rynek DJ: coraz więcej hybryd i funkcji.

Technics jak dotąd nie wszedł do tej rywalizacji – trzymają się czystej analogii. Więc jeśli jesteś nowoczesnym DJ-em, który chce najnowszych technologii, możesz spojrzeć na hybrydowe propozycje Pioneera lub Reloopa (Reloop RP-8000Mk2 jest podobny koncepcyjnie). SL-1200GR2, w przeciwieństwie do nich, jest niemal anachroniczny w klubowym otoczeniu: to precyzyjnie wykonany analogowy instrument bez cyfrowych dodatków. Dla wielu właśnie to jest największą zaletą. Warto jednak zauważyć, że świat DJ-ów w 2025 roku się rozdwaja – z produktami takimi jak PLX-CRSS12 z jednej strony i Technics GR2 z drugiej, reprezentującymi zupełnie odmienne filozofie.

Pole bitwy audiofila: SL-1200GR2 kontra gramofony z najwyższej półki

Wychodząc z DJ-skiej budki do pokoju odsłuchowego hi-fi, Technics SL-1200GR2 mierzy się z zupełnie innymi konkurentami. W tym segmencie najważniejsza jest jakość dźwięku, a filozofie projektowe są bardzo różne (napęd paskowy kontra bezpośredni, konstrukcje masywne kontra lekkie itd.). Propozycja GR2 dla audiofilów to referencyjna jakość dźwięku połączona z wygodą i niezawodnością napędu bezpośredniego. Ale czy jest w stanie pokonać podobnie wycenione gramofony paskowe od wyspecjalizowanych marek audio? Porównajmy go z kilkoma godnymi rywalami:

Rega Planar 6 (z wkładką Ania lub Exact): Mistrz precyzji czasowej

Rega, renomowany brytyjski producent, podchodzi do tematu niemal odwrotnie niż Technics. Gramofony Regi to ultralekkie, minimalistyczne konstrukcje paskowe skupione na redukcji drgań poprzez minimalizację masy i złożoności. Model Planar 6 z wkładką Ania MC (~1 600–1 800 USD za komplet) wyróżnia się w średnio-wysokim segmencie. To stały laureat nagród – What Hi-Fi? nazywa go „znakomitym w zakresie precyzji czasowej i dynamiki” whathifi.com. W praktyce słuchacze często opisują gramofony Regi jako niezwykle żywe, porywające i szczegółowe w średnicy. Wyróżniają się tempem, rytmem i timingiem (PRaT) – tym subiektywnym poczuciem muzycznego napędu, które sprawia, że zapominasz o specyfikacjach i zatracasz się w muzyce.

W bezpośrednim porównaniu Technics i Rega oferują różne atuty. Model SL-1200GR2 przewyższa Planar 6 pod względem stabilności obrotów i odporności na zakłócenia zewnętrzne. Jego silnik jest sterowany kwarcowo; napęd paskowy Regi, choć świetnie zaprojektowany, będzie miał nieco większy wow/flutter i może być bardziej podatny na dryfowanie obrotów w miarę nagrzewania się paska i silnika. Technics oferuje też znacznie lepszą izolację (P6 ma lekką plintę z piankowym rdzeniem, która wymaga półki ściennej lub starannego ustawienia, by uniknąć problemów z drganiami podłogi). Oczywiście GR2 oferuje wygodę przycisków do wyboru prędkości 33/45/78, podczas gdy w Planar 6 trzeba zmieniać pozycję paska lub używać zewnętrznego zasilacza do 33/45 (i nie obsługuje 78 RPM bez zmiany koła pasowego).

Ale jeśli chodzi o dźwięk, wielu krytyków uznało, że Rega Planar 6 jest bardziej angażującyWhat Hi-Fi? zauważył, że gramofon Rega lepiej wydobywa rytmiczną interakcję i kontrasty dynamiczne niż Technics, który w tych aspektach może brzmieć nieco zbyt kontrolowanie lub „grzecznie” whathifi.com whathifi.com. Bas w Rega może nie schodzić tak nisko ani nie być tak solidny, ale jest bardzo melodyjny. Środek pasma w wokalach i gitarach może wydawać się bardziej otwarty. Zasadniczo Rega poświęca odrobinę dokładności, by dodać dawkę duszy i ekscytacji – coś, co rezonuje z wieloma audiofilami.

Werdykt: Jeśli cenisz muzykalność hi-fi – taką, która sprawia, że tupiesz nogą i czujesz każdy impuls – to Rega Planar 6(lub jej większy brat Planar 8, choć w wyższej cenie) to godny rywal. Jest tańsza od GR2 i zawiera wkładkę w zestawie, co czyni ją bardzo opłacalną. Jeden z serwisów zauważył nawet, że można dostać Planar 6 + wkładkę MC za około 1616 funtów, a jej „timing i dynamika” mogą przekonać fanów bardziej niż „łagodniejsza prezentacja” Technicsa whathifi.com. Z drugiej strony, Technics SL-1200GR2 przemówi do tych, którzy cenią jakość wykonania, mocny bas i brak kłopotów z konserwacją (brak pasków do wymiany itd.). Ma też ten natychmiast rozpoznawalny design – czego kawałek pianki fenolowej Rega nie może zaoferować. Niektórzy słuchacze ostatecznie wybierają Technics za jego „czyste, stabilne i dynamiczne brzmienie”, podczas gdy inni wolą zwinny, przewiewny dźwięk Regi – to kwestia gustu whathifi.com. Dobra wiadomość jest taka, że oba są znakomite; po prostu osiągają doskonałość na różne sposoby.

Pro-Ject X2 B / Debut Pro: Bogato wyposażone napędy paskowe

Pro-Ject Audio Systems z Austrii ma ogromną ofertę gramofonów – od podstawowych po high-endowe. W okolicach cenowych SL-1200GR2 Pro-Ject oferuje modele takie jak X2 B (1799 USD z wkładką Ortofon Quintet Red MC) oraz popularny Debut Pro (999 USD z wkładką Sumiko Rainier MM). Te gramofony z napędem paskowym stawiają na wartość, oferując w zestawie wysokiej jakości wkładki, a często także wbudowane przedwzmacniacze gramofonowe lub unikalne funkcje. Na przykład X2 B to gramofon „True Balanced” – oferuje wyjścia XLR (z kompatybilnym przedwzmacniaczem), co poprawia odporność na zakłócenia, a to rzadkość w tej klasie cenowej.

Porównując Pro-Ject do Technics:

  • Pro-Ject X2 B ma masywną podstawę z MDF-u i dociążony talerz z akrylu – zupełnie inny klimat niż metaliczna solidność Technicsa. X2 B z wkładką MC za ok. 1,8 tys. dolarów oznacza, że za mniej niż koszt samego Technicsa jesteś w pełni wyposażony. Jego dźwięk z wkładką Quintet Red chwalony jest za klarowność i odrobinę ciepła, choć aby naprawdę konkurować z dynamiką Technicsa, warto rozważyć jeszcze lepszą wkładkę. 2-kilogramowy talerz akrylowy X2 i odizolowany silnik zapewniają niskie wow & flutter (ok. 0,15% wg specyfikacji) – nie tak precyzyjne jak 0,025% Technicsa, ale przyzwoite. Jako napęd paskowy, nie ma szybkiego startu/stopu i łatwej zmiany prędkości jak Technics.
  • Pro-Ject Debut Pro (i nieco tańszy Debut Carbon Evo) to bardziej średnia półka, ale warto o nich wspomnieć, bo są ogromnie popularne. Za ułamek ceny GR2, gramofony z serii Debut oferują zaskakująco dobry dźwięk za te pieniądze i są gotowe do użycia prosto z pudełka. Nie, nie pokonają Technicsa pod względem absolutnej jakości dźwięku – mają więcej szumów i mniej autorytetu w basie – ale pokazują, jak daleko można dziś dojść za ok. 1 tys. dolarów. Wielu początkujących z winylem zaczyna od Pro-Jecta lub Audio-Techniki i marzy o przesiadce na coś pokroju Technicsa w przyszłości.

Werdykt: Gramofony Pro-Ject z wyższej półki (X2, Classic EVO itd.) to bardziej przyjazna stylowi życia, gotowa do gry alternatywa dla GR2. Są lżejsze, często dostępne w ładnych wykończeniach i gotowe do użycia z zamontowaną wkładką. Pod względem dźwięku potrafią być bardzo wciągające i szczegółowe. GR2 wciąż przewyższa je pod względem absolutnej stabilności obrotów, tła ciszy i prawdopodobnie trwałości. Ramię Technicsa to także wyższa klasa (ramię X2 jest dobre, ale nie tak precyzyjne jak gimbal Technicsa, a regulacja VTA wymaga podkładek zamiast pokrętła jak w Technicsie). Dla kogoś, kto chce zminimalizować grzebanie i zmaksymalizować muzykę za wydane pieniądze, Pro-Ject z dołączoną wkładką to kuszący pakiet. Ale dla entuzjasty lubiącego majsterkować, który nie ma nic przeciwko samodzielnemu montażowi wkładki i docenia inżynierskie podejście Technicsa, SL-1200GR2 uzasadnia swoją wyższą cenę. Można powiedzieć: wybierz Pro-Jecta, jeśli chcesz cieszyć się winylem bez zbędnych komplikacji, wybierz Technicsa, jeśli cenisz też dumę z posiadania precyzyjnego instrumentu.

Thorens TD 1500 & TD 403 DD: Powrót klasycznej marki

Thorens to legendarna marka gramofonów z korzeniami sięgającymi początku XX wieku, znana z klasycznych modeli jak TD 160. Pod nowym zarządem Thorens wypuścił nowoczesne gramofony łączące retro z nowoczesną technologią. Dwa, które przychodzą na myśl w okolicach pułapu cenowego GR2, to Thorens TD 1500 i Thorens TD 403 DD:

  • Model TD 1500 (~2 499 USD z fabrycznie zamontowaną wkładką Ortofon 2M Bronze) to napęd paskowy z zawieszoną subramą – w praktyce nowoczesna reinterpretacja klasycznych gramofonów Thorens/AR z zawieszeniem. Ma nawet elektroniczne przełączanie prędkości i wbudowany przedwzmacniacz gramofonowy, a także zbalansowane wyjścia XLR dla chętnych facebook.com reddit.com. Jego siłą jest izolowanie talerza i ramienia od drgań za pomocą sprężynowego zawieszenia, co teoretycznie daje dużą klarowność i to „przestrzenne” brzmienie, z którego słynął Thorens. To propozycja bardziej niszowa i wymagająca (wypoziomowanie zawieszonego gramofonu wymaga cierpliwości), ale skierowana wprost do audiofilów, którzy mogliby rozważać Technicsa.
  • Model TD 403 DD (~1 399 USD z wkładką Ortofon 2M Blue MM) to propozycja Thorensa z napędem bezpośrednim. Co ciekawe, pokazuje to, że Thorens docenia zalety napędu direct drive – faktycznie wykorzystuje tu zewnętrzny silnik direct drive (prawdopodobnie podobny do tych z Pioneer/Reloop), zamontowany w drewnianej obudowie. Nie ma zawieszenia, ale posiada wbudowany przedwzmacniacz gramofonowy, więc jest gotowy do użycia od razu. Recenzje podkreślają, że to solidny sprzęt z wygodnymi funkcjami, choć nie tak „pancerny” jak Technics. W jednym z porównań potencjalny nabywca rozważał Thorensa 403 DD i Technicsy SL-1500C oraz 1210MK7, zauważając, że Thorens oferuje lepszą wkładkę (2M Blue), podczas gdy Technics w modelu 1500C daje słabszą 2M Red reddit.com reddit.com. Po uwzględnieniu kosztów ulepszeń, cena końcowa jest więc podobna.

Werdykt: Thorens TD 1500 oferuje zupełnie inne doświadczenie – zawieszony napęd paskowy zapewni cieplejsze, być może bardziej „romantyczne” brzmienie z piękną średnicą, ale nie dorówna Technicsowi pod względem kontroli basu czy stabilności obrotów. Zbalansowane wyjścia XLR w Thorensie to unikalny atut dla bezszumowego połączenia z systemami hi-end (GR2 ma tylko niezbalansowane RCA). Z kolei Thorens TD 403 DD to alternatywa dla tych, którzy chcą wygody napędu direct drive i ładnego wykończenia (fornir, klasyczny wygląd), ale nie chcą płacić tyle co za Technicsa. Z dołączoną wkładką to bardzo opłacalna propozycja. Jednak pod względem czystej wydajności, bardziej zaawansowane sterowanie silnikiem w SL-1200GR2 prawdopodobnie oznacza niższy poziom szumów i drgań niż w Thorensie DD, który korzysta z bardziej standardowego napędu. Thorens sprzedaje styl i tradycję równie mocno, co wydajność.

Dla kupującego w tym przedziale wybór Technics vs. Thorens może sprowadzać się do preferencji estetycznych i filozoficznych. Chcesz „niemiecko/szwajcarskiej” tradycji analogowej (drewno, paski, oldschoolowy urok)? Thorens to zapewnia. Chcesz japońskiej precyzji napędu direct drive? Technics jest królem tej kategorii. Oba zagrają pięknie z odpowiednią wkładką, ale doświadczenie odsłuchu (i posiadania) będzie inne.

Clearaudio Concept i inne: Wyróżnienia honorowe

Oczywiście istnieje wiele innych konkurencyjnych modeli: Clearaudio Concept (około 1600–2000 dolarów, często z wkładką) to minimalistyczny niemiecki gramofon paskowy, który – podobnie jak Technics – stawia na precyzyjną inżynierię i prezentuje się w eleganckiej formie. TechRadar zasugerował Clearaudio Concept jako alternatywę, która „jest równie znakomita brzmieniowo jak SL-1200GR2” i również dobrze się prezentuje dzięki nowoczesnemu, czystemu wzornictwu – a do tego „dostajesz także wkładkę” w zestawie techradar.com. Concept nie ma funkcji DJ-skich ani momentu obrotowego Technicsa, ale to znakomity gramofon typu plug-and-play, znany z neutralnego brzmienia.

Alva TT V2 od Cambridge Audio (około 1700 dolarów) to kolejny wyjątkowy rywal: to wysokiej klasy gramofon z napędem bezpośrednim z wbudowanym przedwzmacniaczem gramofonowym i nadajnikiem Bluetooth aptX HD. Zasadniczo jest skierowany do osób, które chcą świetnego dźwięku, ale także wygody/elastyczności (bezprzewodowe przesyłanie do aktywnych głośników itd.). Alva TT V2 jest fabrycznie wyposażony we wkładkę, co czyni go gotowym rozwiązaniem. Porównując go z GR2, jeden z recenzentów zauważył, że Cambridge był „nieco tańszy” i z wszystkimi dodatkami „nagle okazuje się znacznie tańszy niż Technics.” techradar.com Minusem jest to, że konstrukcja Alva TT nie jest tak solidna, a jego napęd bezpośredni jest dobry, ale nie tak dopracowany jak w Technicsie (wow/flutter Alvy to ok. 0,06%, nieco więcej niż 0,025% w GR2). Mimo to, dla wielu współczesnych słuchaczy, którzy chcą hi-fi i wygody multiroom, Alva to nowoczesna propozycja.

Warto też wspomnieć o UltraDeck od Mobile Fidelity (2000 dolarów) oraz Prime Scout/Cliffwood od VPI (różne modele) jako częściach tego krajobrazu. UltraDeck+M od MoFi (z wkładką MasterTracker MM) mieści się w przedziale cenowym GR2 i zbiera pochwały za niezwykle szczegółowe i dynamiczne brzmienie – to gramofon paskowy z masywnym talerzem i wysokiej jakości łożyskami, zupełnie inna konstrukcja niż Technics, ale z tym samym celem: niskie szumy i precyzja obrotów. VPI (produkowany w USA) oferuje solidne gramofony, które pod względem wyglądu i wrażeń mogą przypaść do gustu osobom rozważającym Technicsa, ale VPI zwykle kosztują więcej i są bardziej manualne (niektóre nie mają nawet auto-stopu, anti-skatingu itd., bo skupiają się wyłącznie na dźwięku).

Werdykt: SL-1200GR2 nie ustępuje pod względem jakości dźwięku żadnemu z nich, nawet jeśli każdy konkurent ma swoją niszę. Technics może pochwalić się połączeniem zalet: doskonałą stabilnością obrotów, mocnym basem, niskim poziomem szumów i łatwością obsługi. Napęd bezpośredni oznacza zerowy dryf prędkości i praktycznie dożywotnią powtarzalność bez konieczności serwisowania, podczas gdy właściciele paskowych muszą wymieniać paski lub martwić się o speed boxy. Żaden z paskowych nie sprawdzi się też jako gramofon DJ-ski w razie potrzeby – Technics może (choć z ograniczeniami przy ekstremalnym scratchowaniu). GR2 to więc dość unikalna propozycja na rynku hi-fi: solidny, uniwersalny gramofon, który wciąż brzmi jak sprzęt z wysokiej półki. Dla wielu kupujących w 2025 roku to bardzo atrakcyjne połączenie.

Jednak inni będą woleli wyspecjalizowany charakter napędu paskowego, takiego jak Rega, Clearaudio czy MoFi, który może wydobyć ostatnie nuty słodyczy w średnicy lub iskrę rytmiczną, które analityczna precyzja Technicsa nieco wygładza. Wymowne jest, że Analog Planet stwierdził, że Rega Planar 6 „z pewnością może konkurować z Technicsem pod względem PRaT (tempo, rytm i timing)” analogplanet.com, jednocześnie zauważając, że GR2 generuje „duże, bujne” brzmienie z „ciemniejszą” barwą, którą wielu pokocha analogplanet.com. Podkreśla to, że w tej klasie cenowej najważniejszy jest osobisty gust – „najlepszy” gramofon to taki, którego charakterystyka dźwięku i funkcje odpowiadają Twoim priorytetom.

Opinie ekspertów: Co mówią recenzenci i DJ-e

Przyjrzyjmy się kilku wybranym cytatom i opiniom osób, które miały bezpośredni kontakt z SL-1200GR2 i jego konkurentami:

  • Recenzenci Hi-Fi o GR2: „Czysty i uporządkowany dźwięk… energiczny, muskularny i solidny”, napisał What Hi-Fi?, który przyznał Technicsowi 5/5 za wykonanie i funkcje, 4/5 za dźwięk whathifi.com whathifi.com. Pochwalili solidną konstrukcję i czystą przyjemność z użytkowania, stwierdzając, że to są „prawdziwe atuty”, nawet ponad bardzo przyjemne brzmienie whathifi.com. Jedynymi zastrzeżeniami były, że „rywale są bardziej wnikliwi” oraz że „mogłoby być bardziej dynamiczne i precyzyjne rytmicznie” momentami whathifi.com. Mimo to uznali, że to „gramofon, który warto mieć na krótkiej liście” ze względu na połączenie sprytnej technologii z pięknie wykonanym projektem, który jest przyjemny w obsłudze whathifi.com.Recenzent TechRadar również był zachwycony zaletami GR2. Zauważył, że gramofon jest „zbudowany jak przysłowiowy czołg” i generuje „pozytywny, wyrazisty i odkrywczy dźwięk” techradar.com. W swoich testach (z wkładką Ortofon Quintet Bronze MC) uznał Technicsa za „bezpośredni, solidny i właściwie uporządkowany odsłuch”, z zintegrowaną, spójną prezentacją w całym zakresie częstotliwości techradar.com. Krytyka dotyczyła tego, że „nie jest ostatnim słowem w kwestii dynamiki” – co potwierdza, że pod względem wybuchowości może minimalnie ustępować niektórym konkurentom techradar.com. Niemniej jednak, werdykt TechRadar był taki, że „pod prawie każdym względem” jest „warty swojej ceny”, choć „nie wyobrażaj sobie, że to jedyna opcja” na tym poziomie techradar.com. Wskazali czytelnikom wyraźnie Cambridge Alva TT v2 i Clearaudio Concept jako alternatywy, które są sprzedawane z wkładkami, co potencjalnie pozwala zaoszczędzić pieniądze techradar.com techradar.com.Tymczasem Hi-Fi News (Wielka Brytania) przyznał SL-1200GR2 bardzo pozytywną recenzję (otrzymał odznakę „Outstanding”). Ich pomiary laboratoryjne wykonane przez Paula Millera prawdopodobnie potwierdziły specyfikacje Technicsa. Wymowny komentarz z ich recenzji: „Biorąc pod uwagę cenę, trudno znaleźć wady w SL-1200GR2. Jego niskie tony mogą wydawać się niektórym zbyt kontrolowane…” hifinews.com. To znów nawiązuje do tego tematu: Technics jest niezwykle kontrolowany – co daje klarowność, ale niektórzy mogą to odebrać jako lekki brak ciepła lub rozkwitu w najniższych częstotliwościach.
  • Analogowi eksperci i audiofilscy guru: Szczegółowa recenzja Analog Planet podkreśliła bogate brzmienie GR2. Zauważyli, że GR2 brzmi nieco ciemniej i pełniej niż niektóre odniesienia, co może być bardzo przyjemne. „Ciemniejsze brzmienie GR2 dobrze sprawdziło się w jazzie… większe obrazy i bogactwo w połączeniu z bujną atmosferą sprawiają, że słuchanie muzyki jest satysfakcjonujące i przyjemne,” napisali na analogplanet.com. W recenzji zauważono, że wymiana wkładek naprawdę pozwala GR2 zabłysnąć; z wysokiej klasy wkładkami nie miało problemu z ukazaniem ich zalet analogplanet.com. W bezpośrednim porównaniu z dużo droższym zestawem referencyjnym, GR2 ustępował jedynie w zakresie dynamiki i nieco przejrzystości, ale nie aż tak bardzo, jak sugerowałaby różnica w cenie trackingangle.com. W rzeczywistości zasugerowali, że niektórzy mogą wręcz preferować brzmienie Technicsa, biorąc pod uwagę jego bardzo zrelaksowany, a jednocześnie szczegółowy charakter, żartując, że można zaoszczędzić pieniądze i nadal być zachwyconym GR2 z dobrą wkładką trackingangle.com. Z kolei na Tracking Angle, doświadczony recenzent (i ekspert od gramofonów) Michael Fremer zasugerował, że GR2 może być „złotym środkiem” w ofercie Technicsa. Za 2 199 dolarów znacznie przebija flagowy model SL-1200G (4 tys. dolarów), jednocześnie wprowadzając kluczowe rozwiązania zaczerpnięte z referencyjnego SL-1000R. Fremer relacjonował, że podczas premiery GR2 usłyszał „gładkość i spokój”, których „nie był przyzwyczajony słyszeć” w poprzednich wersjach SL-1200 trackingangle.com. To mocna rekomendacja dla nowego sterowania silnikiem Technicsa – najwyraźniej nadaje ono GR2 bardziej wyrafinowany charakter dźwięku, prawdopodobnie zbliżając go do bezkompromisowych modeli SL-1200G/1000R. Jego testy odsłuchowe z wysokiej klasy przedwzmacniaczami gramofonowymi i wkładkami pokazały, że GR2 radzi sobie świetnie nawet w bardzo wymagającym towarzystwie trackingangle.com trackingangle.com. Wniosek: otrzymujesz dużą część flagowej wydajności za około połowę ceny. Nic dziwnego, że sugeruje, iż może to być „najlepszy punkt” w całej serii.
  • Opinie społeczności DJ-ów: Z perspektywy DJ-ów, zwłaszcza starszych, którzy w przeszłości używali Technicsów, GR2 jest często postrzegany jako wymarzony gramofon do użytku domowego, ale być może zbyt zaawansowany do grania na imprezach. Jeden półprofesjonalny DJ skomentował, że nowi DJ-e grający z winyli często wybierają parę gramofonów Reloop lub podobnych za cenę „jednego podstawowego Technicsa” – i jeśli używają DVS (timecode), różnica nie ma większego znaczenia avforums.com avforums.com. Jednak więcej niż jeden doświadczony DJ przyznał, że gdy przeszli na słuchanie muzyki w domu, ponownie zapragnęli dźwięku i jakości wykonania Technicsa. „W zależności od sytuacji finansowej, teraz jest 1200 (Mk7, GR, G itd.) na (prawie) każdą kieszeń i ucho,” napisał jeden z użytkowników, zauważając, że Technics sprytnie trafia teraz do swojej starej bazy fanów na różnych poziomach cenowych avforums.com avforums.com. Sam wybrał 1200GR i powiedział, że „gdybym nie kupił GR, wciąż bym odkładał na GR2.” avforums.com avforums.com. Ten czynnik nostalgii jest ogromny – GR2 to nie tylko specyfikacje, to także posiadanie kawałka dziedzictwa Technicsa, zaktualizowanego pod kątem hi-fi. Kolejna dyskusja na forum DJ-ów porównywała serię Technics GR do zabytkowych Mk2 i nowszych klonów. Niektórzy zauważyli, że „odnowione Technicsy Mk2 mają swoje problemy” i że GR2 to coś zupełnie innego – bardziej gramofon audiofilski niż powrót do DJ-skiego klasyka avforums.com avforums.com. Kilku wyraziło opinię, że do czysto DJ-skiego użytku analogowa regulacja pitch w starych Technicsach była bardziej bezpośrednia niż cyfrowa w nowych modelach avforums.com, ale to są niszowe kwestie (i prawdopodobnie zauważalne tylko przy ekstremalnym scratchowaniu). Ogólnie wśród DJ-ów panuje opinia, że GR2 jest świetny – ale wielu wolałoby wydać te pieniądze na płyty lub inny sprzęt, jeśli nie używają go wyłącznie do słuchania.

Podsumowując, eksperci w dużej mierze chwalą SL-1200GR2 za osiągnięcie zamierzonego celu: zachowanie uwielbianego doświadczenia Technicsa przy jednoczesnym podniesieniu wydajności do współczesnych standardów audiofilskich. Nie jest pozbawiony konkurencji – wielu recenzentów wyraźnie wspomina o alternatywach, które w niektórych aspektach dorównują mu lub go przewyższają (czy to Rega pod względem rytmiki, czy Cambridge pod względem funkcji). Jednak GR2 zdobywa szacunek jako znakomity uniwersalny wybór.

Aktualizacje rynkowe 2025 i nadchodzące premiery

Renesans winylu nie wykazuje oznak spowolnienia w 2025 roku, a producenci aktywnie aktualizują swoje oferty. Oto kilka najważniejszych wiadomości i ich związek z SL-1200GR2 oraz jego konkurencyjnym otoczeniem:

  • Technics schodzi na niższy segment rynku: Jak wspomniano, Technics wprowadził dwa nowe modele pod koniec 2025 roku – SL-40CBT oraz SL-50C – które pojawiają się w najniższej cenie od czasu odrodzenia marki w 2016 roku na.panasonic.com na.panasonic.com. W cenie $899, te gramofony są skierowane do szerszego grona odbiorców. Zachowują podstawowy silnik z napędem bezpośrednim i ramię w kształcie litery S, ale mają elegancką podstawę z MDF w modnych kolorach (Terracotta, Light Grey itp.), wbudowane przedwzmacniacze gramofonowe, a w przypadku SL-40CBT – możliwość bezprzewodowego przesyłania przez Bluetooth na.panasonic.com na.panasonic.com. Zasadniczo Technics unowocześnia się, by przyciągnąć nowych entuzjastów winylu, którzy cenią wygodę – to przeciwieństwo purystycznego GR2. Fakt, że Technics to robi, jest godny uwagi: chce zdobyć część rynku podstawowego/średniego, który od lat zdominowany jest przez Pro-Ject, Audio-Technica i innych. Dla właściciela GR2 modele 40CBT/50C nie są bezpośrednio istotne, ale pokazują zaangażowanie Technicsa w winyl i to, że linia SL-1200 będzie kontynuowana na różnych poziomach. A kto wie – ktoś, kto zacznie od 50C z dołączoną wkładką Ortofon 2M Red, może w przyszłości przejść na GR2 lub wyżej.
  • Nowy flagowiec Technics? Spostrzegawczy fani zauważyli model o nazwie SL-1300G wymieniony na stronie Technics, w cenie 3 999 $ us.technics.com. Wygląda na to, że jest to „nowa generacja Grand Class” gramofon powyżej GR2. Najprawdopodobniej jest to następca modelu SL-1200G (stąd inna numeracja) – oferujący jeszcze wyższy poziom wydajności (może z napędem z podwójnym wirnikiem jak 1200G, ale z unowocześnioną technologią). What Hi-Fi? wspomniał mimochodem o „pięciogwiazdkowym SL-1300G” w artykule informacyjnym whathifi.com, sugerując, że już zdobył uznanie. Jeśli 1300G faktycznie jest odpowiednikiem „G2”, to oferta Technics na 2025+ będzie wyglądać następująco: podstawowe 40/50C, średnia półka 1500C/MK7, wyższa średnia 1200GR2 i high-end 1300G, a referencyjny SL-1000R nadal na samym szczycie. Dla potencjalnego kupującego oznacza to jeszcze więcej opcji. Jeśli masz 4 tysiące dolarów i pragniesz absolutnie najlepszego od Technicsa, warto przyjrzeć się 1300G. Jednak biorąc pod uwagę, jak dobrze wypada GR2, wielu uzna, że to właśnie on jest złotym środkiem bez konieczności podwajania wydatków. Wczesne wrażenia (i ta pięciogwiazdkowa wzmianka) sugerują, że 1300G jest fenomenalny – prawdopodobnie przesuwa granice wydajności jeszcze dalej (być może lepsza dynamika i jeszcze niższy poziom szumów). Warto mieć go na oku.
  • Nowości konkurencji: Inne marki również nie próżnują:
    • Rega niedawno świętowała swoje 50-lecie specjalnymi edycjami (jak Planar 3 50th Anniversary) i stale udoskonala swoją ofertę. Choć do 2025 roku nie zapowiedziano zupełnie nowego modelu powyżej Planar 10, Rega wprowadziła Naia (prototyp ultra-high-end) i wciąż zdobywa nagrody. Nie zdziwiłoby nas, gdyby odświeżony Planar 6 lub Planar 8 pojawił się wkrótce z drobnymi ulepszeniami. Rega nadal stawia na lekką konstrukcję i wydajność; nie należy się spodziewać, że nagle przejdą na napęd bezpośredni czy dodadzą zbędne bajery – ich mantra „keep it simple” pozostaje niezmienna.
    • Pro-Ject wypuścił mnóstwo modeli, w tym edycje specjalne (np. gramofon inspirowany zespołem Metallica) oraz przystępną cenowo serię E1 dla początkujących whathifi.com whathifi.com. W średnim i wyższym segmencie ich ostatnim kierunkiem był rozwój połączeń zbalansowanych (X1 B, X2 B i nowy przedwzmacniacz S3 B). Pro-Ject stawia na funkcjonalność – często oferując w standardzie takie rzeczy jak wbudowany przedwzmacniacz czy elektroniczną zmianę prędkości. Żaden z ich nowych modeli nie celuje bezpośrednio w połączenie dziedzictwa DJ-skiego i audiofilskiego prestiżu GR2; zamiast tego starają się pokryć każdą niszę (gramofony Bluetooth, designerskie modele itd.). Śmiało można powiedzieć, że Pro-Ject pozostanie silną alternatywą, zwłaszcza dla tych, którzy chcą gotowego rozwiązania. Mają nawet modele high-end, takie jak Signature 10/12, które znacznie przewyższają GR2 ceną (dla najbardziej wymagających miłośników analogu).
    • Pioneer DJ i inni (sektor DJ): PLX-CRSS12 od Pioneer to znaczący rozwój, jak wspomniano. Sugeruje to, że główni producenci sprzętu DJ widzą rynek dla hybrydowych urządzeń analogowo-cyfrowych. Możliwe, że Denon DJ odpowie czymś podobnym (Denon był stosunkowo cichy w temacie gramofonów od czasu VL12 Prime). Reloop prawdopodobnie będzie kontynuował linię RP-8000 dla DJ-ów występujących na żywo. Stanton (obecnie część inMusic) ponownie wprowadził na rynek swoje klasyczne gramofony STR8.150 i ST.150 w wersji MkII – one również bazują na Super OEM i konkurują z Reloop oraz Audio-Technica w przedziale ~$600–$800 thedjrevolution.com thedjrevolution.com. Żaden z nich nie zagraża Technics na poziomie high-end dla audiofilów, ale przejmują rynek czysto DJ-ski. Technics prawdopodobnie nie jest zainteresowany segmentem gramofonów DJ z wieloma funkcjami (mają renomę; nie muszą dodawać padów czy DVS, by sprzedawać urządzenia). Można więc przewidzieć, że Technics będzie nadal obsługiwał rynek klubowy/instalacyjny z modelem MK7 (i edycjami specjalnymi jak limitowane kolory SL-1200M7L wydane w 2022) oraz audiofilów modelami GR2/G/1000R. Pozostałą część walki DJ-ów o funkcje i cenę zostawia Pioneerowi, Reloopowi i innym.

W istocie, pole gry w 2025 roku jest bogate i zróżnicowane. Miłośnicy winyli mają wybór w każdym przedziale cenowym. Technics SL-1200GR2 wyróżnia się, ponieważ przekracza kategorie – jest jednocześnie ukłonem w stronę historii kultury DJ i poważnym komponentem hi-fi. W związku z tym jego prawdziwa konkurencja pochodzi z obu kierunków, co omówiliśmy. A wraz z pojawianiem się nowych modeli, GR2 będzie musiał nieustannie udowadniać swoją wartość.

Na szczęście dla Technics, nazwa SL-1200 ma swoją wagę. Z tą nazwą wiąże się zaufanie – wiesz, co dostajesz. Według wszelkich opinii SL-1200GR2 spełnia swoją obietnicę lepszego 1200. Jeśli szukasz czegoś w okolicach 2 tys. dolarów, prawdopodobnie nie będziesz rozczarowany jego wydajnością. Pytanie tylko, czy jego konkretna kombinacja zalet lepiej odpowiada twoim priorytetom niż alternatywa.

Zalety i wady: Technics SL-1200GR2 vs kluczowi rywale

Na koniec podsumujmy zalety i wady SL-1200GR2 w porównaniu do kilku kluczowych konkurentów:

  • Vs Pioneer PLX-1000 (DJ rywal): GR2 może się pochwalić wyraźnie lepszą precyzją wykonania, bardziej zaawansowanym systemem napędowym i niższym poziomem szumów – co przekłada się na lepszą jakość dźwięku, szczególnie podczas słuchania reddit.com. To także symbol statusu wśród gramofonów. Jednak kosztuje około 3× więcej; PLX-1000 oferuje ogromną wartość do czysto DJ-skiego użytku, z szerszym zakresem pitchu i porównywalnym momentem obrotowym djingpro.com. Nieco tańsze ramię i tłumienie w Pioneerze oznaczają, że nie zabrzmi tak precyzyjnie i czysto w audiofilskim zestawie, ale wielu klubowych DJ-ów nie zauważy tych różnic w głośnym miksie. Porada: Jeśli jesteś okazjonalnym DJ-em i głównie słuchaczem, Technics jest tego wart. Jeśli jesteś przede wszystkim pracującym DJ-em, para PLX-ów spełni zadanie i zostawi ci pieniądze na inny sprzęt lub muzykę.
  • Vs Technics SL-1210MK7 (DJ-ski model Technicsa): GR2 ma całą technologię przejętą z wyższych modeli, by zadowolić audiofilów – napęd Delta-Sigma, cichy zasilacz, ciężkie tłumienie – których brakuje w MK7. Dlatego GR2 brzmi czyściej i bardziej wyrafinowanie przy krytycznym słuchaniu. Oba mają to charakterystyczne „uczucie Technicsa”, ale GR2 jest cięższy i prawdopodobnie bardziej solidny. Z drugiej strony, MK7 jest znacznie tańszy i w pełni wystarczający do DJ-owania, z niemal takim samym momentem obrotowym i klasyczną regulacją pitchu Technicsa. Ma nawet odtwarzanie wsteczne (czego GR2 nie ma). Bardziej plastikowa konstrukcja MK7 to minus, a nie występuje w eleganckim srebrze GR2 (1210MK7 jest domyślnie tylko czarny). Dla użytkownika hi-fi, MK7 z dobrą wkładką może być budżetową alternatywą, ale wielu twierdzi, że to krok w dół pod względem ogólnego dźwięku; dla DJ-a MK7 może być praktyczniejszy do przenoszenia niż GR2 za 2 tys. dolarów.
  • Vs Rega Planar 6 (audiofilski napęd paskowy): SL-1200GR2 wygrywa pod względem stabilności obrotów, głębi basu i tła ciszy. Jest praktycznie odporny na wahania pitchu i oferuje bardziej autorytatywną prezentację niskich tonów (szczególnie przy muzyce elektronicznej lub z mocnym basem). Jest też znacznie bardziej rozbudowany (regulacja prędkości, łatwa wymiana wkładki itd.). Rega P6 natomiast często brzmi bardziej żywo – jej siłą jest wydobywanie rytmicznego napędu i emocjonalnej dynamiki, które według niektórych Technics nieco tłumi whathifi.com. Rega zawiera także wysokiej jakości wkładkę w zestawie, co obniża koszt wejścia whathifi.com. Lekka konstrukcja P6 zapewnia szybką reakcję na transjenty, ale może być bardziej podatna na zewnętrzne wibracje i nie radzić sobie z głębokim basem tak solidnie jak Technics. W skrócie: wybierz Technicsa dla precyzji i wykonania, wybierz Regę dla odrobiny dodatkowej muzycznej „duszy” (pamiętając, że brzmienie obu można modyfikować wyborem wkładki).
  • W porównaniu z Pro-Ject X2/B lub Debut Pro: Technics oferuje wyraźny postęp w inżynierii – silnik na całe życie zamiast pasków, talerz o dużej masie zamiast lżejszych konstrukcji i prawdopodobnie lepsze łożyska ramienia. Jego zaletami są spójność i trwałość (brak problemów z paskiem lub silnikiem w przyszłości) oraz charakterystyczny wygląd/odczucie Technicsa. Pro-Jecty jednak oferują dużo wartości za pieniądze. Za znacznie mniejsze pieniądze otrzymujesz gotowe rozwiązanie, często z funkcjami takimi jak wbudowany przedwzmacniacz czy elektroniczna zmiana prędkości, a przyzwoita wkładka jest w zestawie. Pod względem dźwięku X2 lub Debut Pro zapewnią ci może 80% możliwości Technicsa w wielu aspektach za połowę ceny. Mogą nawet mieć odrobinę więcej ciepła od razu po wyjęciu z pudełka (w zależności od wkładki). Jednak w miarę rozwoju twojego systemu Technics ma większy potencjał – możesz założyć wkładkę za 1 tys. dolarów i naprawdę usłyszeć jej możliwości, podczas gdy Pro-Ject może stać się wąskim gardłem przy ultra-wysokiej klasy wkładkach. Dodatkowo, dla tych, którym na tym zależy, tylko Technics pozwala na DJ-skie sztuczki (Pro-Jecty mają silniki o niskim momencie obrotowym, nieprzeznaczone do cofania, itp.). Tak więc dla audiofila z ograniczonym budżetem Pro-Ject to rozsądny wybór; dla kogoś, kto ceni możliwość długoterminowych ulepszeń i solidność, dodatkowy koszt GR2 ma sens.
  • W porównaniu z Thorens TD 1500/403: Zaletami GR2 są tutaj bezobsługowy napęd bezpośredni (brak pasków czy konieczności regulacji zawieszenia) oraz nowoczesna elektronika (gwarantująca świetne parametry). Gramofony Thorens oferują pewne udogodnienia (wbudowane przedwzmacniacze, itp.) i urok (drewniane wykończenie, nostalgiczny design). Zawieszony TD 1500 prawdopodobnie lepiej izoluje wewnętrzne zakłócenia (zawieszenia sprężynowe potrafią być niezwykle skuteczne w kwestii tła szumów i klarowności średnicy), ale mogą być kapryśne – uderzenia stóp lub błędy w ustawieniu mogą powodować problemy z podskakiwaniem. TD 403 z napędem bezpośrednim daje przedsmak rozwiązania Technicsa, stosując bezpośredni silnik, ale recenzje wskazują, że wykonanie nie jest tak dopracowane – można to traktować jako połączenie napędu w stylu Technicsa z estetyką Thorensa. To atrakcyjny zestaw w tej cenie z dołączoną wkładką Ortofon Blue, ale GR2 nadal wypada lepiej pod względem pomiarów i prawdopodobnie dźwięku (zwłaszcza po dodaniu porównywalnej wkładki). Plus dla Thorensa: TD 1500 oferuje zbalansowane wyjścia XLR, które – jeśli masz wysokiej klasy zbalansowany przedwzmacniacz gramofonowy – mogą obniżyć poziom szumów i brumów. GR2 jest tylko niezbalansowany. Tak więc dla kogoś z w pełni zbalansowanym systemem może to przeważyć decyzję, jeśli szumy są dużym problemem (choć GR2 jest tak cichy, że prawdopodobnie nie ma to znaczenia).
  • W porównaniu z innymi high-endowymi (Clearaudio Concept, MoFi UltraDeck itd.): Zazwyczaj zaletami GR2 są jego jakość wykonania i wszechstronność. Wiele high-endowych napędów paskowych w okolicach ~$2k oferuje doskonały dźwięk, ale są ekstremalnie manualne (niektóre nie mają nawet dźwigni cue ani automatycznego stopu, skupiając się wyłącznie na brzmieniu). Technics daje świetny dźwięk iwszystkie udogodnienia. Clearaudio Concept, na przykład, jest fabrycznie wyregulowany i bardzo plug-and-play (jak Technics), ale to napęd paskowy z silnikiem DC – niezwykle dobry, ale na dłuższą metę może wymagać wymiany paska i ma wewnętrzną elektroniczną kontrolę prędkości, której kalibracji musisz zaufać. W Technicsie wiesz, że talerz jest zablokowany na 33,333 RPM dzięki kwarcowi, kropka. MoFi UltraDeck oferuje bardziej amerykańskie podejście – masa i tłumienie – trochę podobne do Technicsa pod względem solidności, ale jako napęd paskowy nadal nie dorównuje Technicsowi pod względem stabilności obrotów. Niektóre recenzje UltraDecka bardzo chwalą jego dynamikę, być może nawet przewyższającą Technicsa, ale zauważają też, że poziom szumów zależy od jakości napędu paskowego i izolacji silnika. Tak więc kompromisy pozostają jak u innych: napędy paskowe mogą robić kilka rzeczy nawet lepiej, ale napęd bezpośredni to całościowe zwycięstwo pod względem precyzji. Jeden z ekspertów trafnie podsumował pozycję GR2: „Mało kto, słuchając w ciemno, wyobraziłby sobie, że front-end za mniej niż 2400 dolarów może brzmieć w ten sposób.” trackingangle.com Pod wieloma względami przewyższa swoją cenę, konkurując z konstrukcjami, które mogą zaskoczyć.

We wszystkich tych porównaniach trzeba pamiętać: SL-1200GR2 to niezwykle wszechstronny gramofon. Jego zalety – doskonała stabilność obrotów, niskie zniekształcenia od drgań silnika, świetna jakość wykonania, kultowy design i długoterminowa niezawodność – czynią go mocnym konkurentem dla każdego rywala. Wady – wysoka cena (zwłaszcza bez wkładki), nieco zachowawczy charakter brzmienia i brak niektórych funkcji DJ-skich – są realne, ale często zależne od kontekstu. Jeśli potrzebujesz szerokiego zakresu pitch lub absolutnie eterycznych wysokich tonów, niektórzy konkurenci mają to w ofercie. Ale jeśli chcesz gramofonu, który „robi wszystko bardzo dobrze” i prawdopodobnie cię przeżyje, Technics stoi tam, błyszcząc aluminiowym wykończeniem (lub matową czernią, jeśli wybierzesz wariant 1210GR2).

Wniosek: Gramofon klasy premium, który łączy światy

Technics SL-1200GR2 pojawia się w momencie, gdy miłośnicy gramofonów naprawdę mają w czym wybierać. Mimo ostrej konkurencji, GR2 potrafi wypracować własną tożsamość i uzasadnić swój wybór. Z powodzeniem honoruje dziedzictwo SL-1200 – od wyglądu i wrażeń po niezawodność działania – jednocześnie przesuwając granice osiągów dzięki prawdziwej innowacji technicznej. W rezultacie przemawia do szerokiego grona użytkowników: audiofila, który zawsze chciał Technicsa za jakość wykonania i teraz dostaje jakość dźwięku na poziomie konkurencyjnych hi-fi, oraz starej szkoły DJ-a lub fana winyli, który chce high-endowego gramofonu, który nadal odczuwa się jak klasyk, który kocha.

W naszej dogłębnej analizie odkryliśmy, że żaden konkurent nie „bije” SL-1200GR2 na wszystkich polach. Zamiast tego każdy oferuje inny charakter lub priorytety:

  • Modele zorientowane na DJ-ów są tańsze i mają niszowe funkcje, ale żaden nie dorównuje GR2 pod względem połączenia jakości dźwięku i solidności.
  • Audiofilskie gramofony paskowe w okolicach 2 tys. dolarów każdy mają swoje zalety – czy to rytmiczna magia Regi, czy bogactwo funkcji Pro-Jecta – jednak Technics góruje pod względem ogólnej precyzji dźwięku i solidności wykonania.

SL-1200GR2 to w 2025 roku swego rodzaju jednorożec: gramofon z napędem bezpośrednim o referencyjnej jakości, którego możesz użyć do DJ-owania jednej nocy, a następnej odtworzyć Beethovena – i w obu przypadkach nie sprawi Ci to trudności. Upór Technicsa, by był to przede wszystkim sprzęt hi-fi, potwierdzają osiągi – ale równie rozsądnie zachowano elementy designu, które uczyniły go ikoną. Wymowne jest, że nawet recenzenci zwykle preferujący napęd paskowy wysoko oceniają GR2, a DJ-e, których może odstraszać cena, wciąż marzą o posiadaniu go.

Patrząc w przyszłość, Technics poszerza swoją ofertę (zarówno w górę, jak i w dół), a konkurenci będą nadal wprowadzać innowacje. Jednak SL-1200GR2 pozostaje liderem w 2025 roku. Jeśli masz budżet około 2 tys. dolarów i szukasz gramofonu łączącego audiofilski dźwięk, klubową wytrzymałość i ponadczasowy styl, SL-1200GR2 powinien znaleźć się na Twojej krótkiej liście – prawdopodobnie na samym szczycie. Jak powiedział jeden z zadowolonych recenzentów: „Technics dokonał poważnych ulepszeń i jako wielki fan oryginalnej serii 1200, to duży komplement. Udało im się udoskonalić klasyczną formułę, nie tracąc tego, co czyniło ją wyjątkową.” smarthomesounds.co.uk W nieustannie zmieniającej się wojnie gramofonów GR2 pokazuje, że legenda 1200 nie tylko żyje, ale pisze imponujący nowy rozdział.

Źródła:

us.technics.com whathifi.com djingpro.com whathifi.com

2025 Technics Turntable Guide - EVERY MODEL - START HERE

Tags: , ,