LIM Center, Aleje Jerozolimskie 65/79, 00-697 Warsaw, Poland
+48 (22) 364 58 00
ts@ts2.pl

Wyciek iPhone 17: ultracienki model „Air", ogromne ulepszenia i więcej

iPhone 17 Shocker: Ultra-Thin ‘Air’ Model, Pro’s Camera Bar & Big Upgrades Revealed

Kluczowe fakty

  • Cztery modele, nowy wariant „Air”: Linia iPhone 17 będzie obejmować cztery modele – standardowy iPhone 17, nowy ultracienki iPhone 17 „Air” (zastępujący Plus), iPhone 17 Pro oraz iPhone 17 Pro Max. Według doniesień Apple rezygnuje z „Plus” z powodu słabej sprzedaży, a 6,6-calowy iPhone 17 Air zostanie umieszczony jako urządzenie ze średniej półki pomiędzy podstawowym a Pro. Wszystkie modele mają mieć cieńsze ramki i wycięcie Dynamic Island (pojawiają się sprzeczne plotki, czy wyspa się zmniejszy).
  • Przeprojektowanie designu i materiałów: Zapowiadane są duże zmiany w wyglądzie. iPhone 17 Air jest ultracienki – około 5,5–6 mm grubości (w porównaniu do ~8 mm w obecnych iPhone’ach), co czyni go najcieńszym iPhonem w historii Apple. Osiągnięto to dzięki przeprojektowaniu wnętrza (nawet przesunięciu portu USB-C i głośników) oraz wyraźnemu wybrzuszeniu aparatu. Niespodziewanie iPhone 17 Pro/Pro Max może porzucić tytanową ramę z zeszłego roku na rzecz aluminium w nowej, półszklanej, półmetalowej obudowie dla lepszej trwałości. Przecieki sugerują także poziomy pasek aparatów z tyłu w modelach 17 Pro/Pro Max (oraz Air), zamiast tradycyjnego kwadratowego modułu aparatu.
  • Ulepszenia wyświetlacza we wszystkich modelach: Wszystkie modele iPhone 17 mają mieć wyświetlacze LTPO OLED z 120Hz ProMotion po raz pierwszy także w nie-Pro iPhone’ach. Oznacza to płynniejsze przewijanie i potencjalnie funkcję Always-On Display nawet w standardowym 17 (Apple jeszcze nie potwierdziło, czy AOD trafi poza modele Pro). Podstawowy iPhone 17 zwiększa ekran do 6,3 cala (z 6,1″ w 15/16), dorównując rozmiarem 17 Pro, podczas gdy Pro Max pozostaje przy ~6,9″, a nowy Air ma mieć ok. 6,6″. Modele Pro mają także otrzymać jaśniejszy wyświetlacz (o 30% jaśniejszy niż w iPhonie 16) z nową powłoką antyrefleksyjną i odporną na zarysowania dla lepszej widoczności na zewnątrz i trwałości.
  • Nowej generacji chip i wydajność: iPhone 17 Pro i Pro Max będą działać na nowym układzie A19 Bionic (w ulepszonym procesie 3nm), zapewniając coroczny wzrost szybkości i efektywności. Standardowy 17 (i być może Air) mogą korzystać z lekko zmodyfikowanej wersji A19 lub zeszłorocznego A18 – w obu przypadkach można oczekiwać znacznego wzrostu wydajności względem układów A16/A17 z generacji iPhone 15/16. Wszystkie modele z wyższej półki przechodzą na 12 GB RAM(z 8 GB w iPhonie 16 Pro) dla lepszej wielozadaniowości. Aby utrzymać wydajność, Apple podobno wdroży chłodzenie komorą parową w modelach Pro, by A19 działał chłodno pod dużym obciążeniem.
  • Znaczące ulepszenia aparatu: Duże aktualizacje aparatu są w drodze. Wszystkie modele iPhone’a 17 mają rzekomo otrzymać przedni aparat 24 MP (podwójnie więcej niż obecne 12 MP) z nowym, sześcioelementowym obiektywem dla ostrzejszych selfie. Flagowy iPhone 17 Pro Max ma być wyposażony w trzy tylne aparaty 48 MP – szerokokątny, ultraszerokokątny oraz teleobiektyw – co uczyni go pierwszym iPhonem Apple ze wszystkimi sensorami 48 MP. Powinno to umożliwić lepsze odwzorowanie szczegółów przy każdej ogniskowej, a nawet nagrywanie wideo 8K na Pro Max. Niższe modele również zyskają: iPhone 17 Air będzie miał pojedynczy główny aparat 48 MP (duży skok względem pojedynczego 12 MP w iPhonie 16 Plus), podczas gdy podstawowy iPhone 17 zachowa system dwóch obiektywów (48 MP szeroki + 12 MP ultraszeroki, podobnie jak iPhone 16). Przeprojektowany układ aparatów jest podobno planowany w modelach Pro/Air – poziomy pasek aparatów z tyłu – choć niektóre przecieki są sprzeczne co do tej zmiany. Apple będzie musiało zadbać, by żaden redesign nie wpłynął negatywnie na nowe funkcje, takie jak nagrywanie wideo przestrzennego dla Vision Pro, które obecnie wymaga pionowo rozdzielonych obiektywów.
  • Czas pracy na baterii i ładowanie: Modele iPhone 17 Pro mają podobno otrzymać optymalizacje baterii, by zapewnić najlepszy czas pracy na baterii w historii Apple, wspierany przez wydajny układ A19 i prawdopodobnie nieco większe baterie. Wszystkie modele będą obsługiwać około 35 W szczytowego ładowania przewodowego – podobnie jak maksymalna moc w iPhonie 16 Pro – więc nie należy oczekiwać dużego wzrostu prędkości ładowania. Jednak ładowanie bezprzewodowe zostanie ulepszone: iPhone 17 ma przyjąć nowy standard Qi 2.2, umożliwiający ładowanie bezprzewodowe do 25 W na kompatybilnych ładowarkach (obecnie limit 15 W na Qi/MagSafe). Pojawiła się też nowa nadzieja na ładowanie zwrotne bezprzewodowe – przecieki mówią, że 17 Pro/Pro Max były testowane z ładowaniem zwrotnym 7,5 W do zasilania urządzeń takich jak AirPods czy Apple Watch na tylnej części telefonu. Nie wiadomo, czy Apple włączy tę funkcję na premierę, ale po latach plotek może ona wreszcie zadebiutować. Warto dodać, że Apple ułatwia serwisowanie baterii: wszystkie modele iPhone 17 będą korzystać z prostszego kleju zrywającego, wprowadzonego w iPhonie 16, co ułatwi wymianę baterii.
  • Łączność i porty: Rodzina iPhone 17 jeszcze bardziej zabezpieczy się na przyszłość pod względem łączności. Wszystkie modele mają być wyposażone w pierwszy autorski chip Wi‑Fi 7 Apple, obsługujący szybsze prędkości (do 40 Gb/s) i niższe opóźnienia w pasmach 2,4/5/6 GHz. Prawdopodobnie przyniesie to korzyści w zakresie efektywności energetycznej oraz ściśle zintegrowany Bluetooth 5.3, ponieważ Apple dąży do stworzenia uniwersalnego bezprzewodowego SoC. Po stronie sieci komórkowej Apple może w końcu zacząć używać własnego modemu 5G – ale tylko w jednym modelu. Supercienki iPhone 17 Air ma być poligonem doświadczalnym dla chipu 5G Apple (ograniczonego do sub-6GHz 5G, bez mmWave) macrumors.com, podczas gdy pozostałe modele na razie pozostaną przy modemach Qualcomma macrumors.com. Wszystkie modele iPhone 17 będą miały porty USB-C (tak jak iPhone 15/16, zgodnie z wymogami UE), prawdopodobnie z co najmniej prędkościami USB 3 w wersji Pro. Nowy Air jest tak cienki, że jego port USB-C jest lekko przesunięty w stronę tylnej części obudowy (nie jest wyśrodkowany), aby pomieścić komponenty wewnętrzne. Brak fizycznej tacki na kartę SIM w iPhonie 17 Air – obsługuje wyłącznie eSIM ze względu na ograniczoną przestrzeń – a Apple planuje usunąć tackę SIM w większej liczbie krajów w całej linii, rozszerzając politykę eSIM, która wcześniej dotyczyła tylko USA.
  • iOS 19 i nowe funkcje oprogramowania: Seria iPhone 17 będzie dostarczana z iOS 19 (wydanie Apple na 2025 rok). Szczegóły dotyczące iOS 19 są jeszcze nieznane, ale prawdopodobnie przyniesie on ulepszenia w zakresie prywatności, możliwości aplikacji oraz głębszą integrację z nowymi urządzeniami Apple (takimi jak zestaw Vision Pro). Jednym z możliwych priorytetów będzie fotografia/wideo przestrzenne – dzięki wszystkim ulepszeniom aparatu, iPhone 17 Pro powinien doskonale rejestrować „Wideo Przestrzenne” dla Vision Pro w oszałamiającej jakości. W rzeczywistości, umożliwienie pełnego nagrywania wideo 8K na 17 Pro Max bezpośrednio przełoży się na lepszy odbiór immersyjnych materiałów wideo na Vision Pro. Spodziewaj się, że iOS 19 będzie również obsługiwać wszelkie nowe funkcje sprzętowe (na przykład, jeśli zostanie włączone ładowanie zwrotne, pojawi się nowy interfejs do zarządzania ładowaniem innych urządzeń). Apple może także wprowadzić ekskluzywne funkcje programowe dla rodziny iPhone 17 – na przykład ulepszone opcje sterowania aparatem (w 17 Air ma się pojawić dedykowany przycisk sterowania aparatem obok nowego przycisku akcji). Po stronie Apple Watch przecieki kodu sugerują nową funkcję „Wynik snu” w watchOS 11, która może być powiązana z aplikacjami Zdrowie na iPhonie – możliwe, że zadebiutuje wraz z iPhonem 17 i Apple Watch Series 11. Ogólnie rzecz biorąc, iOS 19 będzie zoptymalizowany pod kątem wykorzystania wyświetlaczy ProMotion w iPhonie 17, rozbudowanego systemu aparatów i nowej generacji układów, zapewniając płynne i bogate w funkcje doświadczenie użytkownika od razu po wyjęciu z pudełka.
  • Zmiany cen i harmonogram premiery: Pomimo ulepszeń, podstawowy iPhone 17 (6,3″) ma zaczynać się od 799 USD w USA, czyli tyle samo, co cena początkowa iPhone’a 16. Nowy iPhone 17 Air (6,6″) jest pozycjonowany jako model ze średniej półki – plotki wskazują na cenę około 899–999 USD (niektórzy analitycy twierdzą, że około 1 099 USD przy większej bazowej pamięci). Modele Pro prawdopodobnie podrożeją: firma badawcza TrendForce przewiduje, że iPhone 17 Pro będzie zaczynał się od 1 199 USD (USD) za 256 GB, czyli o 200 USD więcej niż bazowa cena 16 Pro – choć warto zauważyć, że Apple podwoiłoby w tym scenariuszu bazową pamięć z 128 GB do 256 GB. 17 Pro Max może zaczynać się od około 1 299 USD (również z 256 GB), czyli o około 100 USD więcej niż odpowiednik z zeszłego roku. (Inna prognoza J.P. Morgan zakłada nieco niższą cenę startową Pro, około 1 099 USD, sugerując, że Apple może złagodzić podwyżkę). Apple oficjalnie zaprezentuje linię iPhone’ów 17 9 września 2025 roku podczas specjalnego wydarzenia „Awe Dropping”, zgodnie z tradycyjnym jesiennym harmonogramem premier. Przedsprzedaż spodziewana jest wkrótce po ogłoszeniu, a premiera prawdopodobnie w połowie września na głównych rynkach (o ile nie wystąpią opóźnienia w dostawach). Wraz z nowymi iPhone’ami Apple planuje wprowadzić na rynek Apple Watch Series 11 oraz Watch Ultra 3, a być może także nowe iPady i AirPods podczas tego wydarzenia lub w jego okolicach.

Linia i modele iPhone’a 17

Linia iPhone’ów Apple na 2025 rok będzie się składać z czterech modeli, co oznacza istotną zmianę w nazewnictwie i ofercie w porównaniu z ostatnimi latami:

  • iPhone 17 (Standardowy): Bezpośredni następca podstawowego iPhone’a 15/16, teraz z nieco większym wyświetlaczem 6,3 cala (wcześniej 6,1″). Pozostaje flagowym iPhonem na poziomie podstawowym, ale w tym roku zyskuje wiele ulepszeń znanych z wyższych modeli (jak ProMotion i aparat o wyższej rozdzielczości). Nadal posiada podwójny aparat z tyłu i ma być najtańszym modelem (od około 799 USD).
  • iPhone 17 „Air”: Całkowicie nowy model na 2025 rok, iPhone 17 Air to ultracienki iPhone o przekątnej 6,6 cala, który de facto zastępuje wariant „Plus”. Apple podobno rezygnuje z Plus z powodu słabej sprzedaży i wprowadza ten smukły model „Air” jako opcję ze średniej półki między podstawowym a Pro. Wczesne plotki nazywały go „iPhone 17 Slim”, ale „Air” to oczekiwana nazwa, ponieważ nawiązuje do MacBooka Air/iPada Air, czyli cieńszych, lżejszych konstrukcji. 17 Air będzie miał cieńszą obudowę (~5,5–6 mm), co sprawi, że będzie wyjątkowo smukły i lekki (około 145 g, porównywalnie do starszych iPhone’ów SE). Rozmiarowo plasuje się dokładnie pomiędzy 17 a 17 Pro Max, celując w użytkowników, którzy chcą większego ekranu i premium designu bez pełnej ceny Pro. Co istotne, 17 Air nie będzie po prostu 17 Plus – to inna kategoria urządzenia, skupiona na ekstremalnej smukłości i nowym designie, nawet jeśli cenowo plasuje się pomiędzy podstawowym a Pro.
  • iPhone 17 Pro: Najwyższy model 6,3 cala, następca iPhone’a 16 Pro. Choć zachowuje podobny rozmiar ekranu, mówi się, że iPhone 17 Pro przejdzie zmiany w wyglądzie (np. przejście na aluminiową ramkę) oraz ulepszenia wewnętrzne (chip A19 itd.), aby odróżnić go od standardowej 17. Nadal będzie oferował potrójny system aparatów, choć najlepsze ulepszenia aparatu mogą być zarezerwowane dla Pro Max. Wraz z wprowadzeniem modelu Air, 17 Pro pozostaje „profesjonalnym” urządzeniem 6,3″ ze wszystkimi zaawansowanymi funkcjami (i prawdopodobnie ceną od ok. 1 199 USD).
  • iPhone 17 Pro Max: Największy flagowiec o przekątnej ok. 6,9 cala (ten sam ogólny rozmiar co 16 Pro Max). Oczekuje się, że Apple zachowa nazwę „Pro Max” w 2025 roku (wcześniej spekulowano o iPhonie „Ultra”, ale obecne doniesienia nadal odnoszą się do Pro Max). Ten model będzie miał najbardziej zaawansowane funkcje, zwłaszcza w dziale aparatów – na przykład nowy 48 MP peryskopowy teleobiektyw ma pojawić się tylko w Pro Max. Będzie to najdroższy wariant iPhone’a 17 (prawdopodobnie 1 299 USD+). Wczesne plotki sugerowały, że osobny model „Ultra” może pojawić się powyżej Pro Max, ale na razie się na to nie zanosi; zamiast tego Pro Max jest w zasadzie „Ultra” pod względem najwyższych parametrów.

Brak iPhone’a 17 Plus: W przeciwieństwie do serii iPhone 14, 15 i 16, w tym roku nie będzie modelu Plus. 6,7-calowy nie-Pro iPhone (Plus) nie odniósł wielkiego sukcesu, więc firma zmienia strategię. Nowy 17 Air wypełnia lukę, oferując ekran 6,6 cala, ale z zupełnie innym atutem (smukła konstrukcja). Apple wyraźnie „robi miejsce” dla modelu Air, rezygnując z Plus. W praktyce, jeśli wcześniej lubiłeś duży ekran w nie-Pro iPhonie, teraz masz wybór między supercienkim 17 Air (6,6″) a droższym 17 Pro Max (6,9″).

Ogólnie rzecz biorąc, linia iPhone 17 odzwierciedla strategię Apple znaną z Maców/iPadów: model główny, cienki i lekki „Air” dla osób ceniących styl oraz modele Pro dla zaawansowanych funkcji. Jak ujęto w jednym z raportów, „iPhone 17 Air będzie porównywalny do MacBooka Air lub iPada Air, podczas gdy 17 Pro to odpowiednik MacBooka Pro lub iPada Pro”.

Zmiany w wyglądzie i materiały

Według doniesień Apple szykuje jeden z największych przełomów w wyglądzie iPhone’a od czasu iPhone’a X z 2017 roku. Kilka kluczowych zmian projektowych jest planowanych dla serii iPhone 17:

  • Ultracienka obudowa „Air”: Najważniejszym osiągnięciem projektowym jest zmniejszenie grubości w iPhonie 17 Air. Wielu informatorów opisało model Air jako „znacząco cieńszy” od jakiegokolwiek obecnego iPhone’a. Jak cienki? Szacunki wahają się od około 6 mm do zdumiewających 5,0 mm w najcieńszym miejscu. Dla porównania, ostatnim iPhonem uznawanym za ultracienki był iPhone 6 (6,9 mm); 17 Air może być cieńszy o ponad milimetr, ustanawiając nowy rekord. Mark Gurman (Bloomberg) zauważa, że Air będzie około 2 mm cieńszy niż iPhone 16 Pro, co mniej więcej pokrywa się z tymi doniesieniami (~6,2 mm grubości). Analityk Ming-Chi Kuo przewiduje ~5,5 mm w najcieńszym miejscu (prawdopodobnie bez uwzględnienia wysepki aparatu). Przecieki dotyczące atrap i źródła z łańcucha dostaw (The Information, Jeff Pu) również potwierdzają grubość w okolicach 5 mm. Osiągnięcie tego wymagało zmian konstrukcyjnych: w modelu 17 Air port USB-C jest lekko przesunięty w stronę tylnej części telefonu (nie jest idealnie wyśrodkowany względem ramki), aby pomieścić komponenty wewnętrzne w smukłej obudowie. Projekt maskownicy głośnika jest uproszczony (tylko dwa otwory po każdej stronie portu), a prawdopodobnie inne komponenty wewnętrzne (bateria itd.) mają niestandardowe kształty, by się zmieścić. Efektem jest telefon, który może sprawiać wrażenie wafla w dłoni – wczesne przecieki mówią, że waży tylko ~145 g (podobnie jak iPhone 13 mini), mimo dużego ekranu.17 Air nadal będzie obsługiwać ładowanie MagSafe, a nawet otrzyma przycisk akcji i nowy przycisk skrótu do aparatu mimo swojej cienkiej konstrukcji.
  • Nowe materiały dla modeli Pro: Po zastosowaniu stali nierdzewnej (iPhone X do 14 Pro), a następnie stopu tytanu (iPhone 15 Pro), Apple może ponownie zmienić kierunek. Krążą plotki, że iPhone 17 Pro i Pro Max będą mieć aluminiową ramę – tak, aluminium, które nie było używane w flagowym iPhonie od 2017 roku. Na pierwszy rzut oka to zaskakujące (aluminium zwykle stosuje się w tańszych modelach), ale są ku temu powody: aluminium jest lżejsze od stali, a nawet od tytanu klasy 5 użytego w 15 Pro. Dobrze odprowadza też ciepło (co przyda się przy gorącym układzie A19) i łatwiej je obrabiać przy nowych kształtach obudowy. Doniesienia sugerują, że Apple może wprowadzić dwukolorowy design – część tylnej obudowy będzie aluminiowa, a część szklana. Konkretnie, tył może być w połowie szklany (by umożliwić ładowanie bezprzewodowe MagSafe), a w połowie metalowy dla większej wytrzymałości. Niektóre przecieki opisują to jako wygląd „prostokąta w dwóch tonacjach”. Ten ruch może poprawić trwałość – aluminium może się wgniatać, zamiast pękać jak stal/tytan, a połączenie go ze szklanym tyłem może zmniejszyć ryzyko rozbicia. Zobaczymy, jak będzie wyglądać ostateczna wersja, ale można się spodziewać, że iPhone’y Pro będą się wyraźnie różnić od generacji 15/16 właśnie przez tę zmianę materiału.
  • Przeprojektowanie wyspy aparatów: Dużą zmianą wizualną może być kształt i układ tylnego modułu aparatu w wybranych modelach. Wycieki schematów i atrap wskazują, że iPhone 17 Pro/Pro Max (a być może także 17 Air) będzie miał poziomą wyspę aparatów — czyli pasek rozciągający się przez całą szerokość tylnej części urządzenia — zamiast znanego skupiska w rogu. Jest to nieco podobne do paska aparatów w Google Pixel, choć w iPhonie może mieć zaokrąglone rogi dla bardziej eleganckiego wyglądu. Pozioma wyspa pomieści trzy obiektywy w wersji Pro (lub jeden w Air), a także LiDAR i lampę błyskową, co potencjalnie zapewni większe odstępy między poszczególnymi sensorami. Wizualizacje sugerują, że pasek może być lekko podniesiony i wizualnie wyrównany z górną krawędzią telefonu. Jednak są tu sprzeczne informacje: przynajmniej jedno źródło twierdzi, że iPhone 17 Pro zachowa tradycyjny trójkątny układ obiektywów i nie przejdzie całkowicie na poziomy. Możliwe, że Apple testowało prototypy w obu wariantach. Jedną z obaw przy poziomym układzie jest wpływ na nagrywanie wideo przestrzennego – obecnie do wideo 3D używane są dwa pionowo ułożone obiektywy (trzymanie telefonu poziomo imituje rozstaw ludzkich oczu). Poziomy układ mógłby to zakłócić, chyba że Apple wymyśli sprytne rozwiązanie. Niektórzy analitycy sugerują, że Apple nie zrezygnuje z funkcji, jaką jest wideo przestrzenne, zaraz po jej wprowadzeniu w iPhone 15/16, więc mogą pozostać przy dotychczasowym rozmieszczeniu aparatów w wersji Pro. Standardowy iPhone 17 natomiast ma zachować ten sam styl wyspy aparatów co iPhone 16 – mniejszą, podłużną wyspę z dwoma obiektywami ustawionymi pionowo. Wygląd podstawowego modelu nie zmieni się więc drastycznie poza rozmiarem i kolorami.
  • Cieńsze ramki i zakrzywienie ekranu: Apple już znacząco zmniejszyło ramki w modelach iPhone 15/16 Pro. W 2025 roku ultra-cienkie ramki (około 1,5 mm) pojawią się we wszystkich modelach iPhone 17. Nawet nie-Pro iPhone 17 i 17 Air będą miały bardziej bezramkowy wygląd z minimalną czarną obwódką. Jest to możliwe dzięki zaawansowanej technologii łączenia paneli OLED, a być może także dzięki najnowszej technologii ramek LG, która zadebiutowała w 16 Pro. Ekrany pozostaną płaskie (nie oczekuje się, by Apple wprowadziło zakrzywione krawędzie jak w niektórych telefonach z Androidem), ale szkło ochronne może mieć subtelne zakrzywienie 2,5D na krawędziach, co zapewni gładsze odczucie. Podsumowując, urządzenia iPhone 17 zmaksymalizują powierzchnię wyświetlacza przy tych samych wymiarach obudowy i będą wyglądać nowocześniej dzięki cieńszym ramkom.
  • Przyciski i porty: Seria iPhone 17 będzie kontynuować zmiany wprowadzone w ostatnich latach – porty USB-C we wszystkich modelach (koniec z Lightning) oraz przycisk Action (po raz pierwszy w iPhone 15 Pro), który prawdopodobnie pojawi się w modelach Pro i być może w Air. W rzeczywistości atrapy modelu 17 Air pokazują zarówno przycisk Action, jak i drugi mały przycisk „do sterowania aparatem”, co sugeruje, że Apple może pozwolić użytkownikom szybko uruchamiać lub sterować aparatem za pomocą dedykowanego fizycznego przycisku. Nie wiadomo, czy ten drugi przycisk trafi do produkcji, ale to ciekawa możliwość. Standardowy iPhone 17 może nadal mieć tradycyjny przełącznik wyciszenia (chyba że Apple zdecyduje się wprowadzić przycisk Action także do podstawowego modelu). Wszystkie modele będą obsługiwać ładowanie bezprzewodowe MagSafe, choć mówi się, że Apple wprowadzi nowe etui w stylu „TechWoven” z tkaniny zamiast skórzanych w tej generacji (odchodzenie od skóry zaczęło się w 2023 roku).
  • Kolory: Każdy rok przynosi nowe opcje kolorystyczne. Na 2025 rok Apple podobno testuje nowe zielone i fioletowe wykończenia przynajmniej dla podstawowego iPhone’a 17. Przecieki sugerują, że iPhone 17/17 Air może pojawić się w kolorach takich jak czarny, srebrny, stalowy szary, jasnoniebieski, zielony i fioletowy. Modele Pro tradycyjnie mają bardziej stonowane, premium wykończenia – być może zobaczymy ciemnoszary/czarny, nowy niebieski lub pomarańczowy (niektóre serwisy plotkarskie wspominały o prototypie z opalizującym pomarańczem), a także naturalny wygląd aluminium ze względu na nowy materiał. Nie zostało to jeszcze potwierdzone, ale wiemy, że Apple lubi odświeżać paletę co roku. 17 Air, ze swoim unikalnym designem, spodziewany jest w klasycznych barwach iPhone’a (czarny, srebrny, złoty) i być może w jasnoniebieskim. Na dokładną gamę kolorów musimy poczekać do premiery.

Podsumowując, seria iPhone 17 to odważny redesign Apple – zwłaszcza wprowadzenie modelu Air i potencjalne zmiany w estetyce aparatu/paska. Jak zauważył jeden z serwisów, „2025 może przynieść jedną z największych aktualizacji wyglądu iPhone’a” od czasów iPhone’a X. Od materiałów (aluminiowa ramka), przez formę (cieńsze obudowy, mniejsze ramki), po nową kategorię modelu – ta generacja zapowiada się na zupełnie inną od ery iPhone’a 15/16.

Wyświetlacz i innowacje ekranowe

Linia iPhone 17 otrzymuje kompleksową aktualizację wyświetlacza – Apple wprowadza zaawansowaną technologię ekranów do wszystkich modeli i jeszcze bardziej udoskonala ekrany Pro. Oto najważniejsze zmiany dotyczące wyświetlaczy:

  • ProMotion dla wszystkich: Przez lata płynne odświeżanie 120 Hz ProMotion było zarezerwowane tylko dla modeli Pro (od iPhone’a 13 Pro). W 2025 roku to się zmienia – wszystkie modele iPhone’a 17 mają mieć ProMotion. Wiele raportów potwierdza, że zarówno standardowy iPhone 17, jak i nowy 17 Air otrzymają adaptacyjne panele OLED 120 Hz, oprócz Pro i Pro Max. Oznacza to, że nawet kupując iPhone’a bez Pro, będziesz cieszyć się płynnym przewijaniem, bardziej responsywnym dotykiem i lepszymi wrażeniami z gier. Zmiana ta jest możliwa dzięki zastosowaniu przez Apple paneli LTPO OLED w całej linii – technologia LTPO pozwala na zmienne częstotliwości odświeżania nawet do 1 Hz, co oszczędza baterię, gdy wysoka częstotliwość nie jest potrzebna. Dzięki ProMotion w każdym modelu Apple wyrównuje szanse; wysoka częstotliwość odświeżania „nie będzie już cechą wyróżniającą modele Pro”. (Oczywiście, Pro nadal będą miały inne zalety.) Always-On Display również jest powiązany z LTPO – w iPhone 14/15 Pro ekran mógł zejść do 1 Hz, by wyświetlać przyciemniony zegar na ekranie blokady. Teraz, gdy wszystkie iPhone’y 17 mają LTPO, teoretycznie Apple może włączyć Always-On Display także w modelach bez Pro. Jednak nie jest potwierdzone, czy tak zrobią, czy pozostawią AOD jako wyróżnik Pro poprzez oprogramowanie. Ciekawe, czy podstawowy iPhone 17 będzie miał AOD w iOS 19 – technicznie jest to możliwe.
  • Rozmiary wyświetlaczy i rozdzielczość: W tym roku nastąpiły niewielkie zmiany rozmiarów. iPhone 17 i 17 Pro będą miały wyświetlacze o przekątnej 6,3″, co stanowi wzrost z 6,1″ w iPhonie 15/16. Apple zasadniczo powiększa ekran modelu podstawowego, aby dorównał wersji Pro (która już wzrosła do ~6,3″ w 16 Pro). iPhone 17 Air ma ~6,6″, to nowy rozmiar plasujący się pomiędzy 17 Pro a Pro Max. Natomiast Pro Max pozostaje na poziomie około 6,9″ (16 Pro Max miał 6,9″). Te zmiany dają konsumentom bardziej zróżnicowane opcje. Rozdzielczości zostaną odpowiednio dostosowane do nowych rozmiarów – można się spodziewać, że 17/17 Pro będą miały nieco wyższą rozdzielczość niż stare 6,1″ (być może około ~2556×1179 proporcjonalnie), Air około ~2778×1284 (szacunkowo, bazując na 6,6″ przy ~458 ppi), a Pro Max ~2796×1290, podobnie jak wcześniej. Proporcje ekranu pozostają 19,5:9. Wszystkie wyświetlacze to OLED-y z głęboką czernią i żywymi kolorami, pochodzące od Samsunga i LG. Co więcej, iPhone 17 i 17 Air mają korzystać z tego samego panelu OLED, który był w iPhonie 16 Pro – wysokiej jakości ekranu produkcji Samsunga, jaśniejszego o 30% od poprzedniej generacji i bardziej energooszczędnego. Tak więc modele nie-Pro zyskują dużą poprawę jakości wyświetlacza: wyższa maksymalna jasność dla HDR i w słonecznych warunkach.
  • Wyższa maksymalna jasność: Modele Pro z serii 17 mają podobno osiągać jeszcze większą jasność. iPhone 16 Pro/ProMax już osiągały 2000 nitów maksymalnej jasności (dla HDR lub w słońcu) dzięki materiałowi OLED M12. W przypadku serii iPhone 17 Pro chiński przeciekacz („Instant Digital”) twierdzi, że pojawią się jeszcze jaśniejsze wyświetlacze. Może to oznaczać nawet 2200–2500 nitów maksymalnej jasności, co ułatwi odczyt ekranu w pełnym słońcu przez dłuższy czas. W połączeniu z nową powłoką antyrefleksyjną daje to wyraźnie lepsze wrażenia podczas korzystania z telefonu na zewnątrz. Według najnowszych plotek Apple opracowało „odporną na zarysowania, antyodblaskową powłokę” dla wyświetlaczy 17 Pro, która ograniczy odblaski i lepiej ochroni przed drobnymi zarysowaniami niż obecne szkło Ceramic Shield. Jeśli to prawda, powłoka ta może zmniejszyć ilość odcisków palców i nadać delikatnie matowe wykończenie, podobne do tego, które widzimy w niektórych flagowych telefonach z Androidem z antyodblaskowym szkłem. Opisywana jest jako trwalsza niż Ceramic Shield, co jest odważnym stwierdzeniem. (Ceramic Shield to nazwa szkła hartowanego Apple, wprowadzonego w iPhonie 12.) Przekonamy się w testach, ale wygląda na to, że Apple stawia na jeszcze większą jasność i trwałość ekranów Pro.
  • Dynamic Island i Face ID: Wszystkie modele iPhone 17 nadal będą korzystać z wycięcia Dynamic Island w kształcie pigułki na górze ekranu dla przedniego aparatu i czujników Face ID. Pojawiły się wczesne doniesienia o możliwym zmniejszeniu – analityk Jeff Pu zasugerował, że Apple może zastosować nową technologię metalens dla układu Face ID, co potencjalnie pozwoliłoby na mniejszy Dynamic Island we wszystkich modelach. Węższy Island oznaczałby nieco więcej miejsca na pasek statusu. Jednak Ming-Chi Kuo ostudził te spekulacje, stwierdzając, że nie spodziewa się żadnych znaczących zmian w rozmiarze Dynamic Island w iPhonie 17. Informacje Kuo wskazują, że wycięcie pozostanie zasadniczo takie samo jak w iPhonie 16. Biorąc pod uwagę solidne źródła Kuo, najprawdopodobniej Dynamic Island będzie wyglądać znajomo w 2025 roku. Zatem na Face ID pod ekranem trzeba jeszcze poczekać – ten futurystyczny krok (ukrycie Face ID pod ekranem) to kwestia co najmniej kilku lat. Na razie Island zostaje, zapewniając interaktywną strefę aparatu/powiadomień. Oczywiście Apple może dodać nowe zastosowania programowe dla Dynamic Island w iOS 19, ale fizycznie oczekuje się, że będzie podobny pod względem rozmiaru i położenia do zeszłorocznego.
  • Bez ograniczeń ProMotion: Pojawiły się obawy, czy ProMotion w podstawowym iPhonie 17 nie będzie okrojoną wersją (np. 120 Hz, ale bez pełnego zakresu 1Hz–120Hz). Dotychczasowe raporty sugerują, że Apple używa prawdziwych paneli LTPO we wszystkich czterech modelach, co oznacza, że podstawowy i Air otrzymają pełną funkcjonalność – zmienną częstotliwość odświeżania i prawdopodobnie Always-On. Takie ujednolicenie zaawansowanej technologii wyświetlaczy to duża sprawa; pokazuje, że Apple chce wyróżniać modele Pro innymi cechami (aparat, konstrukcja, procesory), a nie ograniczać tańsze telefony ekranem 60 Hz. W praktyce użytkownicy każdego iPhone’a 17 zauważą płynniejsze animacje i bardziej premiumowe odczucia. Przewijanie stron, granie w gry z wysoką liczbą klatek czy zwykła nawigacja po interfejsie będą znacznie bliższe doświadczeniu ProMotion, które wcześniej było zarezerwowane dla użytkowników Pro.
  • Inne cechy wyświetlacza: Wszystkie ekrany iPhone 17 nadal będą obsługiwać True Tone (adaptacyjna temperatura barwowa) oraz szeroką gamę kolorów (P3), a także standardowe możliwości HDR10/Dolby Vision. Zwiększenie rozdzielczości w modelach 6,3″ i 6,6″ może nieco podnieść gęstość pikseli, ale wszystkie pozostaną w okolicach 460 ppi – bardzo ostre. Mówi się, że Apple może użyć nowszych materiałów emiterów OLED, by poprawić trwałość i zmniejszyć ryzyko wypalania. Wzmianka, że panel 16 Pro ma „zwiększoną trwałość”, sugeruje, że 17 i Air dziedzicząc ten panel, będą bardzo odporne na utrwalenie obrazu. Dodatkowo, dzięki nowej powłoce w modelach Pro, problem mikrorys („włoski” pojawiające się z czasem na szkle) może być mniej dokuczliwy.

Podsumowując, pod względem wyświetlacza seria iPhone 17 nadrabia zaległości i idzie do przodu: modele nie-Pro doganiają ProMotion 120 Hz i wysoką jasność, a Pro idą dalej z jeszcze jaśniejszymi, bardziej wytrzymałymi ekranami. Jeśli przesiadasz się ze starszego iPhone’a (nawet 13/14), różnica w płynności i czytelności będzie natychmiast zauważalna. Jak ujął to jeden z serwisów, Apple „dodaje nową powłokę i przenosi funkcje Pro do standardowych modeli” w wyświetlaczach iPhone’a 17, co dobrze podsumowuje tegoroczną filozofię.

Ulepszenia chipsetu i wydajności (A17 vs A19)

Każdy nowy iPhone wprowadza nowy układ Apple silicon, a modele iPhone 17 Pro zadebiutują z A19 Bionic – kontynuując przewagę Apple w dziedzinie autorskich SoC. Oto czego można się spodziewać pod względem wydajności i wnętrza:

  • A19 Bionic – potęga 3nm+: A19 będzie następnym generacyjnym układem mobilnym Apple, prawdopodobnie zbudowanym w oparciu o ulepszony proces 3nm firmy TSMC. Apple użyło 3nm (N3B) TSMC w A17 Pro w iPhone 15 Pro oraz ulepszonego 3nm (N3E) w A18 w iPhone 16. W przypadku A19, raporty wskazują na węzeł “N3P” TSMC, który jeszcze bardziej zwiększa wydajność i gęstość tranzystorów w porównaniu do wcześniejszych iteracji 3nm. Co istotne, A19 nie będzie jeszcze w technologii 2-nanometrowej – pierwsze układy iPhone 2nm są spodziewane w 2026 roku (prawdopodobnie A20). Tak więc Apple na razie rozwija technologię 3nm. Dzięki N3P możemy spodziewać się około ~10%+ wyższej wydajności i ~10%+ oszczędności energii przy tej samej złożoności, zgodnie z zapewnieniami TSMC. A19 będzie miał więcej tranzystorów; może skupić się na ulepszeniach GPU i silnika neuronowego, ponieważ Apple kładzie nacisk na grafikę (patrz GPU z ray tracingiem w A17 Pro) oraz możliwości AI. Do czasu premiery A19 Apple będzie również rozważać funkcje AI (być może generatywna AI na urządzeniu w iOS), więc mocniejszy Neural Engine może być wyróżnikiem.
  • Podział chipów Pro vs Non-Pro: Apple w ostatnich latach różnicuje iPhone’y Pro i nie-Pro pod względem chipsetu. Najprawdopodobniej tak będzie również w 2025 roku. iPhone 17 Pro i Pro Max otrzymają topowy układ “A19 Pro”, podczas gdy iPhone 17 i 17 Air mogą dostać nieco okrojoną wersję. Plotki sugerują, że nazewnictwo może być A19 dla podstawowego/Air i “A19 Pro” dla modeli Pro. W praktyce mogą to być te same architektury rdzeni, ale być może selekcjonowane w inny sposób (np. A19 Pro może mieć dodatkowy rdzeń GPU). Jeden z raportów mówi, że 17 Air może mieć A19 Pro z jednym rdzeniem GPU mniej niż pełny układ Pro – co oznacza np. 5-rdzeniowe GPU zamiast 6-rdzeniowego, podobnie jak wcześniejsze nie-Pro były lekko okrojone. Alternatywnie Apple może ponownie użyć A18 w podstawowych modelach, by obniżyć koszty, ale biorąc pod uwagę, że “Air” to nowy flagowy model, sensowne byłoby wyposażenie go w nowy układ. Możliwe też, że standardowy 17 i Air użyją nie-selekcjonowanego A19 (czyli w praktyce tego samego CPU/GPU co Pro, ale być może z nieco niższym taktowaniem). W każdym przypadku wszystkie warianty iPhone 17 będą miały ekstremalnie wysoką wydajność, przewyższającą generację iPhone 15/16. A19 powinien osiągać wyniki CPU single-core powyżej 3000 (Geekbench) i multi-core blisko 8000, jeśli trend się utrzyma. Wydajność GPU może dorównywać niektórym układom laptopowym, zwłaszcza z uwzględnieniem ulepszeń chłodzenia, które wprowadza Apple.
  • Chłodzenie komorą parową: Aby poradzić sobie z ciepłem generowanym przez te potężne układy (i utrzymać szczytową wydajność przez dłuższy czas), Apple ma podobno wdrożyć chłodzenie komorą parową w linii iPhone 17 Pro. Komora parowa to spłaszczona rurka cieplna, która efektywnie rozprowadza ciepło po urządzeniu. Niektóre flagowe telefony z Androidem stosują to rozwiązanie od lat, by ograniczyć zjawisko throttlingu termicznego. Według plotek z łańcucha dostaw, Apple użyje radiatora z komorą parową, aby układ A19 Pro mógł pracować na pełnych obrotach przez dłuższy czas. Najprawdopodobniej ma to związek z wydajnością w grach – Apple mocno promuje gry o jakości konsolowej na iPhone’ach (np. Resident Evil 4 i Assassin’s Creed na iPhone 15 Pro). Lepszy system chłodzenia oznacza, że A19 może utrzymywać wysokie taktowania GPU bez przegrzewania się lub spadków wydajności. Nie jest potwierdzone, czy komora parowa trafi także do podstawowego modelu 17/Air (jedno źródło spekulowało, że może pojawić się we wszystkich modelach, ale tradycyjnie Apple rezerwuje takie rozwiązania dla wersji Pro). Niezależnie od tego, nawet podstawowe modele skorzystają z bardziej wydajnego procesu technologicznego układu, który ogranicza wydzielanie ciepła u źródła.
  • Zwiększenie pamięci (RAM): Wyraźny wzrost specyfikacji: Apple zwiększa ilość RAM w topowych modelach do 12 GB. Konkretnie, iPhone 17 Pro, Pro Max oraz – co ciekawe – 17 Air mają otrzymać 12 GB RAM, w porównaniu do 8 GB w iPhone 16 Pro i 6 GB w iPhone 15/16 w wersjach nie-Pro. Tymczasem standardowy iPhone 17 ma mieć 8 GB RAM. To zgodne z trendem Apple, by co kilka generacji zwiększać ilość pamięci, by wspierać nowe funkcje i wielozadaniowość. Dodatkowa pamięć RAM pozwoli na dłuższe utrzymywanie aplikacji w tle oraz obsługę wymagających zadań, takich jak edycja wideo czy zaawansowane gry mobilne. Zwiększy to także przyszłościowość urządzeń pod kątem nowych funkcji iOS (oraz być może wydłużonego wsparcia oprogramowania). Dzięki 12 GB, iPhone’y Pro zbliżają się do poziomu pamięci komputerów stacjonarnych. iOS efektywnie zarządza pamięcią, ale zaawansowani użytkownicy docenią większy zapas – mniej aplikacji będzie się przeładowywać przy przełączaniu, a Safari utrzyma więcej aktywnych kart bez odświeżania. Obecność 12 GB w iPhone 17 Air jest interesująca; wskazuje, że Apple traktuje Air jako urządzenie klasy premium pod względem wydajności. Dla porównania, podstawowy iPhone 17 z 8 GB również notuje wzrost względem poprzednich bazowych modeli (które miały 6 GB), co zapewnia mu solidną wydajność.
  • Modem Apple 5G (w 17 Air): Choć nie jest to bezpośrednio specyfikacja „wydajnościowa” jak CPU/GPU, to ważna wewnętrzna zmiana – iPhone 17 Air ma zadebiutować z własnym modemem 5G Apple macrumors.com. Apple od lat próbuje opracować własny modem komórkowy (odkąd przejęło dział modemów Intela). Według analityka Ming-Chi Kuo i innych, rok 2025 jest celem dla pierwszego modemu 5G Apple w iPhonie macrumors.com. Co ciekawe, najwyraźniej wprowadzą go tylko w jednym modelu (Air), podczas gdy reszta serii 17 pozostanie przy modemach Qualcomma (prawdopodobnie Snapdragon X70 lub X75) macrumors.com. Modem Apple będzie obsługiwał 5G sub-6GHz z teoretycznymi prędkościami pobierania do ~4 Gb/s, ale nie będzie obsługiwał mmWave 5G macrumors.com. Innymi słowy, 17 Air może nie otrzymać ultraszybkiego mmWave (co w wielu krajach nie ma większego znaczenia, ale w USA sieć Verizon używa mmWave w gęsto zaludnionych obszarach). To ograniczenie może być powodem, dla którego Apple umieszcza go tylko w Air – by przetestować wydajność i kompatybilność z sieciami, podczas gdy profesjonaliści, którzy mogą wymagać mmWave, nadal otrzymają chipy Qualcomma. Zalety modemu Apple mogą obejmować ściślejszą integrację z iOS i potencjalnie lepszą efektywność energetyczną (co przełoży się na dłuższy czas pracy na baterii). Jednak pierwsze chipy bazowe Apple mogą być nieco w tyle za Qualcommem pod względem absolutnej prędkości i zasięgu macrumors.com. To temat do obserwowania – kontrolując modem, Apple może ostatecznie zintegrować go z własnym SoC i wprowadzać innowacje w funkcjach bezprzewodowych (tak jak pozwoli na to ich własny chip Wi-Fi, patrz niżej).
  • Własny chip Wi-Fi/Bluetooth: Apple ma również wprowadzić swój pierwszy własny chip Wi-Fi + Bluetooth w serii iPhone 17. Wszystkie cztery modele będą wyposażone w ten nowy chip, który obsługuje Wi-Fi 7 (802.11be) oraz Bluetooth 5.3. Wcześniej Apple korzystało z chipów Broadcoma do Wi-Fi/BT. Przejście na własny projekt jest podobne do tego, jak Apple projektuje własne chipy z serii A – może optymalizować pod kątem zużycia energii i integracji. Obsługa Wi-Fi 7 oznacza, że iPhone 17 może korzystać z najnowszych routerów, oferując wielogigabitowe prędkości bezprzewodowe. Wi-Fi 7 może działać jednocześnie na 2,4, 5 i 6 GHz i osiągać teoretyczne prędkości powyżej 40 Gb/s (rzeczywiste będą niższe, ale i tak to duży skok względem Wi-Fi 6). Nowy chip Apple Wi-Fi ma przynieść poprawę wydajności i łączności, a także „toruje drogę do przyszłego, zintegrowanego SoC” – sugerując, że Apple ostatecznie chce zintegrować Wi-Fi, Bluetooth, łączność komórkową itd. w jednym układzie z serii A. Na razie osobny chip powinien zmniejszyć pobór energii przez funkcje bezprzewodowe. Bluetooth 5.3 będzie obsługiwał najnowszy standard LE Audio (co może umożliwić np. natywny dźwięk Lossless w nowych AirPods przez BLE). Warto zauważyć, że MacRumors wspomina, iż „Wi-Fi 7 jest już używane w modelach iPhone 16” – jeśli to prawda, iPhone 16 Pro mógł po cichu dodać Wi-Fi 7 (lub przynajmniej 6E). Jednak z własnym chipem Apple w iPhonie 17 integracja będzie jeszcze ściślejsza.
  • Opcje przechowywania: Jeśli chodzi o pamięć, podstawowa pojemność może wreszcie wzrosnąć w niektórych modelach. TrendForce sugeruje, że modele Pro i Pro Max będą zaczynać od 256 GB pamięci bazowej (stąd wyższe ceny początkowe). iPhone 17 i 17 Air mogą zaczynać od 128 GB (a Air być może będzie dostępny tylko od 256 GB wzwyż, jak głoszą plotki). Maksymalna pojemność może pozostać na poziomie 1 TB w Pro Max, chyba że Apple doda wariant 2 TB dla naprawdę wymagających użytkowników (na razie nie ma solidnych plotek o 2 TB, ale nie jest to niemożliwe, jeśli nagrywanie w 8K będzie zajmować dużo miejsca). Dzięki nowym możliwościom aparatu, prędkość I/O jest kluczowa, więc można się spodziewać, że te iPhone’y nadal będą korzystać z szybkiej pamięci NVMe. Jeśli Apple wyeliminuje opcję 128 GB w modelach Pro, jak przewidują plotki, to dobra wiadomość dla konsumentów (więcej pamięci), choć za wyższą cenę wejściową.

W codziennym użytkowaniu iPhone 17 (szczególnie Pro) będzie działał niezwykle szybko i płynnie. Chip A19 w połączeniu z wyświetlaczem 120 Hz i dużą ilością RAM-u oznacza brak zacięć podczas multitaskingu, grania czy korzystania z aplikacji AR. Będzie gotowy na zaawansowane zadania z zakresu fotografii obliczeniowej, a być może także na nowe doświadczenia, takie jak AI na urządzeniu. Wczesne przecieki nie podają szczegółowych liczb rdzeni CPU/GPU, ale patrząc na trendy, A19 może mieć 6-rdzeniowy CPU (2 wydajnościowe + 4 energooszczędne) i 6-rdzeniowy GPU (dla Pro), z ulepszonym ray tracingiem i akceleratorami uczenia maszynowego. Deweloperzy z pewnością będą chcieli wykorzystać tę moc, a jeśli Apple zdecyduje się pójść w tym kierunku, możemy zobaczyć więcej gier o jakości konsolowej lub profesjonalnych aplikacji (jak pełne Xcode na iPhone’a czy rozbudowany montaż wideo).

Aby utrzymać tę wydajność w ryzach pod względem termicznym, kluczowe będzie połączenie procesu 3 nm, chłodzenia komorą parową (w Pro) i zoptymalizowanej konstrukcji. Spodziewamy się, że Apple skupi się na wydajności długoterminowej, a nie tylko na szczytowych wynikach w benchmarkach. Jak podsumował serwis MacRumors, modele 17 Pro będą miały „znaczące ulepszenia w zakresie wyświetlacza, termiki i baterii” w celu uzupełnienia nowego chipa. iPhone 17 zapowiada się na prawdziwego potwora, który nie będzie łatwo się przegrzewał nawet przy dużym obciążeniu.

Ulepszenia aparatu i fotografia

Ulepszenia aparatu to kluczowy element serii iPhone 17, a Apple szykuje zarówno głośne skoki w specyfikacji, jak i praktyczne ulepszenia w codziennym użytkowaniu. Od plotek o rozdzielczości matryc po układ obiektywów – oto, co nowego w dziale aparatów:

  • Przedni aparat o wysokiej rozdzielczości: Najczęściej opisywaną nowością w aparacie jest aparat do selfie. Wszystkie modele iPhone 17 mają podobno otrzymać przedni aparat o rozdzielczości 24 megapikseli – to ogromny skok w porównaniu do 12MP, które iPhone’y mają od modelu 11. Analityk Ming-Chi Kuo jako pierwszy o tym doniósł, wskazując na przejście do 24MP oraz ulepszony obiektyw 6-elementowy (obecnie 5-elementowy). Efektem mają być ostrzejsze, bardziej szczegółowe selfie i zdjęcia grupowe oraz lepsza jakość w słabym świetle. Obiektyw prawdopodobnie zachowa szerokie pole widzenia (około 85° FoV) i przysłonę f/1.9, ale dzięki sześciu elementom zmniejszy aberracje i poprawi ostrość na brzegach kadru. Przetwarzanie obrazu Apple prawdopodobnie będzie łączyć dane z 24MP, by uzyskać zdjęcia końcowe 12MP lub 24MP o większej rozpiętości tonalnej. Spodziewaj się także lepszych selfie w 4K. To ulepszenie przedniego aparatu jest znaczące: to pierwszy wzrost rozdzielczości kamery FaceTime od lat, co przyniesie korzyści rozmowom FaceTime (może po raz pierwszy umożliwiając 4K) oraz coraz ważniejszemu zastosowaniu selfie w AR (Memoji, aplikacje społecznościowe) i oczywiście autoportretom. Kuo twierdzi, że moduł o wyższych parametrach będzie kosztował Apple więcej, ale firma się na to decyduje – to znak, że Apple widzi wartość w oferowaniu użytkownikom rozdzielczości na poziomie lustrzanki w przednim aparacie.
  • Potrójne aparaty 48MP w Pro Max: Z tyłu gwiazdą będzie system aparatów iPhone 17 Pro Max. Przecieki wskazują, że Pro Max będzie miał trzy sensory 48-megapikselowe: po jednym dla aparatu szerokokątnego, ultraszerokokątnego i teleobiektywu. To bezprecedensowe dla Apple. Obecnie modele iPhone 15/16 Pro mają główny aparat 48MP, ale ultraszerokokątny i teleobiektyw to 12MP. Apple podniosło główny aparat do 48MP w 2022 roku (stosując łączenie pikseli do uzyskania zdjęć 12MP z większą ilością detali) i wygląda na to, że w 2025 technologia i koszty pozwolą na wysoką rozdzielczość we wszystkich obiektywach topowego modelu. Czyli 48MP główny (prawdopodobnie podobny do obecnego sensora – rozmiar 1/1.28″ z technologią quad-pixel), 48MP ultraszerokokątny (prawdopodobnie ulepszony względem obecnego 1/2.55″ 12MP; Kuo mówił, że iPhone 16 wprowadzi 48MP ultraszeroki, zapewne to już w fazie rozwoju) i kluczowo 48MP teleobiektyw z peryskopowym układem „Tetraprism”. Teleobiektyw Tetraprism zadebiutował w iPhone 15 Pro Max, oferując 5x zoom optyczny (odpowiednik 120mm) ze stabilizacją przesunięcia sensora w złożonym obiektywie. Jednak tam był to sensor 12MP. W iPhone 17 Pro Max, według plotek, Apple podniesie ten teleobiektyw do 48MP – co może umożliwić nie tylko 5x zoom, ale też wyższą jakość powiększenia i nawet prawdziwy zoom optyczny na różnych długościach przez kadrowanie z sensora (np. Apple może wykadrować z 48MP tele, by uzyskać bezstratne 10x w niższej rozdzielczości lub dowolny zakres pośredni). To także otwiera drogę do nagrywania wideo 8K. W rzeczywistości mówi się, że iPhone 17 Pro Max „ma po raz pierwszy obsługiwać nagrywanie wideo 8K” na iPhonie. Sensor 12MP nie wystarcza do 8K (wymaga ok. 33MP), ale 48MP już tak – więc wszystko się zgadza. Połączenie trzech aparatów 48MP uczyni z 17 Pro Max potwora fotografii obliczeniowej, prawdopodobnie z fuzją obrazów z wielu kamer w pełnej rozdzielczości. Oznacza to także, że po raz pierwszy Pro Max nie będzie miał „słabego obiektywu” pod względem rozdzielczości – wszystkie trzy powinny robić bardzo szczegółowe zdjęcia. Według MacRumors, trzy aparaty 48MP w 17 Pro Max rzeczywiście uczynią go „pierwszym iPhonem z trzema aparatami 48-megapikselowymi”.
  • iPhone 17 Pro (mały): Co z mniejszym Pro (6,3″)? Apple często rezerwuje najlepszy aparat dla wersji Max. Wygląda na to, że iPhone 17 Pro (nie-Max) może nie otrzymać teleobiektywu 48 MP. Może pozostać przy teleobiektywie 12 MP (być może tym samym peryskopowym 5x, który wprowadzono w 16 Pro Max, jeśli Apple zdecyduje się go udostępnić). Jeśli tylko Pro Max będzie miał potrójne 48 MP i 8K, zwykły Pro może mieć podwójne 48 MP (szeroki + ultraszeroki) i tele 12 MP. To spekulacje, ale MacRumors wyraźnie odnosi się do 17 Pro Max w kontekście potrójnego ulepszenia do 48 MP, sugerując, że to wyróżnik wersji Max. Tak więc konsumenci wybierający największy telefon otrzymają absolutnie najlepszy sprzęt fotograficzny. Standardowy iPhone 17 Pro nadal będzie miał doskonały system aparatów (główny 48 MP, prawdopodobnie ulepszony ultraszerokokątny – być może także 48 MP, jeśli przeciek o ultraszerokim w 16 był prawdziwy, oraz tele najpewniej 12 MP 5x). Oba modele Pro powinny mieć skaner LiDAR do AR i ustawiania ostrości w słabym świetle, jak zwykle.
  • Aparat iPhone 17 Air: 17 Air podchodzi do tematu inaczej: będzie miał tylko jeden tylny aparat – by zachować smukłą konstrukcję – ale ten jeden aparat będzie wysokiej klasy. Oczekuje się, że będzie to szerokokątny aparat 48 MP (prawdopodobnie ten sam sensor, co główny aparat w innych modelach). Zasadniczo 17 Air może być jak superwydajna koncepcja iPhone SE: jeden świetny obiektyw zamiast dwóch/trzech. Rezygnuje z ultraszerokiego i teleobiektywu, co jest kompromisem na rzecz smukłej formy. Jednak Apple może wykorzystać oprogramowanie, by to zrekompensować – np. oferując cyfrowy zoom na przyzwoitym poziomie dzięki wysokiej rozdzielczości, a może nawet pseudo-ultraszeroki kąt przez łączenie zdjęć lub użycie przedniego aparatu. Plotki sugerują, że pojedynczy aparat Air zostanie także przesunięty na środek tylnej części urządzenia (zamiast lewego górnego rogu). Przeciek z The Information opisywał „dużą, wyśrodkowaną wyspę aparatu” w Air. Byłaby to wyraźna różnica wizualna – żaden iPhone nie miał wyśrodkowanego modułu aparatu od czasów iPhone’a 4. Jednak wyśrodkowanie może pomóc zrównoważyć urządzenie i zrobić miejsce na sensor w cieńszym korpusie. Może to także stylistycznie wyróżnić Air. Jeśli to prawda, patrząc na tył iPhone’a 17 Air zobaczysz jeden duży obiektyw i lampę błyskową pośrodku (niektórzy porównywali to do starszych telefonów Lumia lub nawet układu aparatu w iPodzie Nano). Funkcjonalnie pojedynczy aparat 48 MP pozwoli na wszystkie standardowe tryby: Tryb nocny, Tryb portretowy (z programowym efektem głębi, bo jest tylko jeden obiektyw) i prawdopodobnie Spatial Video nie – w rzeczywistości nagrywanie wideo przestrzennego zwykle wymaga dwóch obiektywów do stereo. Z pojedynczym obiektywem w Air nie nagrasz filmów 3D, chyba że Apple zastosuje jakiś sprytny trik lub akcesorium. To istotna wada, jeśli się potwierdzi. Podkreśla to, że Air nie jest skierowany do entuzjastów fotografii oczekujących wielu ogniskowych – tu chodzi bardziej o formę urządzenia.
  • Standardowe aparaty iPhone 17: Podstawowy iPhone 17 (nie-Pro, nie-Air) prawdopodobnie przejmie podwójny zestaw aparatów z iPhone’a 16. To najpewniej oznacza główny aparat (szerokokątny) 48 MP oraz aparat ultraszerokokątny 12 MP. iPhone 15 wprowadził główny aparat 48 MP do modeli nie-Pro, a w iPhonie 16 Apple nawet ustawiło te dwa obiektywy pionowo, by umożliwić nagrywanie wideo przestrzennego. Mówi się, że podstawowy model iPhone 17 będzie „miał te same obiektywy szerokokątny i ultraszerokokątny, co iPhone 16”. Nie powinniśmy więc oczekiwać nowego sensora (choć jakość zdjęć może się poprawić dzięki przetwarzaniu i nowemu ISP w chipie). Nie będzie miał teleobiektywu – zoom optyczny pozostaje przywilejem modeli Pro. Ultraszeroki mógłby być nową jednostką 48 MP, jeśli Apple zdecyduje się na taki krok w 16/17, ale skoro źródła wyraźnie wspominają o 17 Pro Max z potrójnym 48 MP, najpewniej podstawowy 17 pozostanie przy ultraszerokim 12 MP. W każdym razie, podstawowy model skorzysta z ulepszonego przedniego aparatu (24 MP) oraz wszelkich algorytmicznych usprawnień wprowadzonych przez Apple.
  • Przetwarzanie obrazu i nowe tryby: Wraz ze skokiem sprzętowym Apple z pewnością udoskonali swoją fotografię obliczeniową. Photonic Engine (autorski pipeline deep learning wprowadzony w iPhonie 14) zostanie dostrojony do nowych sensorów. Spodziewaj się ostrzejszych zdjęć w trybie nocnym dzięki większej liczbie megapikseli zbierających światło (Apple może przeskalowywać zdjęcia 48 MP w słabym świetle do 12 MP z lepszymi detalami). Dodatkowa rozdzielczość w ultraszerokim i tele (dla modeli, które je otrzymają) może umożliwić funkcje takie jak bezstratne pośrednie kroki zoomu. Na przykład w 17 Pro Max Apple może zaoferować nie tylko 0,5x, 1x, 5x, ale także wysokiej jakości 2x (przez kadrowanie z głównego 48 MP) i być może 10x (przez kadrowanie z tele 48 MP) – podobnie jak niektórzy konkurenci, np. Samsung, robią to ze swoimi sensorami tele o wysokiej rozdzielczości. Wideo 8K będzie nowym trybem w topowym modelu. Pozwoli to uzyskać bardzo szczegółowe nagrania i umożliwi wyodrębnianie zdjęć o wysokiej rozdzielczości z klatek filmu. Apple może promować iPhone’a 17 Pro Max jako pełnoprawną kamerę akcji 8K, zwłaszcza z komorą parową do chłodzenia podczas długiego nagrywania. Kolejną możliwością wideo jest ulepszony przestrzenny zapis wideo dla Vision Pro. iPhone 16 Pro już ma nagrywać wideo przestrzenne (z użyciem głównego + ultraszerokiego w orientacji pionowej). Dzięki ulepszonym aparatom w 17 Pro mogą rejestrować wideo przestrzenne w wyższej rozdzielczości, być może nawet stereoskopowe 3D w 4K na każde oko. Jednak, jak wspomniano, poziome ułożenie obiektywów może to skomplikować – więc ostateczny układ aparatów pokaże, jak bardzo Apple stawia na wideo przestrzenne w iPhonie. Biorąc pod uwagę nacisk Apple na Vision Pro, raczej nie zrezygnują z kompatybilności. Być może tylko podstawowy model (z pionowymi podwójnymi obiektywami) będzie nagrywał wideo przestrzenne, jeśli Pro przejdą na poziome – ale to byłoby dziwne. Zobaczymy.
  • Przysłony i jakość obiektywów: Nie słyszeliśmy konkretnych plotek o przysłonach czy ulepszeniach obiektywów, ale wzmianka o nowym przednim obiektywie 6-elementowym jest godna uwagi. Nie zdziwiłoby, gdyby tylne obiektywy także zostały poprawione – może nieco większa przysłona w ultraszerokim dla lepszego trybu nocnego lub ulepszona powłoka redukująca flarę. Skaner LiDAR ma pozostać w modelach Pro, być może w nowej generacji z większym zasięgiem lub większą liczbą punktów (choć nie ma na to mocnych plotek). LiDAR pomaga w szybszym ustawianiu ostrości w słabym świetle i mapowaniu głębi w AR.
  • Lampa błyskowa i akcesoria: Apple może zaktualizować lampę True Tone, aby lepiej pasowała do nowego projektu paska z aparatami (jeśli zdecydują się na taki kierunek). Pozycja lampy może zostać przeniesiona do paska. Ponadto, wraz z kontynuacją MagSafe, możemy zobaczyć nowe akcesoria MagSafe skoncentrowane na fotografii (np. odświeżone uchwyty w stylu Insta360 lub GoPro), ale to tylko spekulacje.
  • Komentarz ekspertów na temat aparatów: Czołowi analitycy i leakerzy wypowiedzieli się na temat tych plotek o aparatach. Na przykład TrendForce (firma zajmująca się badaniami rynku) szczególnie zwróciła uwagę na ulepszenia aparatów w iPhonie 17 Pro Max, twierdząc, że może to być pierwszy model ze wszystkimi obiektywami 48 MP i że teleobiektyw 48 MP znacząco poprawi możliwości zoomu. Badania Ming-Chi Kuo wskazywały na skupienie się na dostawcy przedniego aparatu (Genius Electronic Optical), który zyska na wyższej specyfikacji obiektywu i nowym sensorze 24 MP. W styczniu 2025 roku toczyła się interesująca dyskusja, czy Apple postawi na nowy poziomy układ aparatów, czy zachowa funkcję wideo przestrzennego – wielu sugerowało, że Apple nie zrezygnuje tak szybko z przestrzennego nagrywania, co oznacza, że albo plotki o poziomym pasku były przesadzone, albo Apple rozwiązało kwestię wideo przestrzennego programowo. Te wewnętrzne dyskusje podkreślają, że Apple balansuje między wyglądem a możliwościami aparatów w tym przeprojektowaniu. Ostatecznie oczekuje się, że nie pójdą na kompromis w kwestii fotografii – seria iPhone 17 powinna zachować lub rozszerzyć wszystkie funkcje, takie jak wideo przestrzenne, jednocześnie debiutując z nowym wyglądem.

Podsumowując, aparaty iPhone’a 17 to zarówno rewolucja w rozdzielczości, jak i ewolucja w designie. Przedni aparat 24 MP i potencjalnie nawet trzy tylne aparaty 48 MP (w Pro Max) wskazują, że Apple stawia wszystko na wysoką rozdzielczość zdjęć. W połączeniu z obliczeniową fotografią Apple (Deep Fusion, Photonic Engine) powinniśmy zobaczyć realne ulepszenia: więcej detali na każdym zdjęciu, lepsze zdjęcia nocne i HDR, bardziej wszechstronny zoom oraz nowe kreatywne możliwości, jak 8K i ulepszony zapis AR. Dla zwykłych użytkowników oznacza to wyraźniejsze selfie, możliwość mocniejszego kadrowania zdjęć bez utraty jakości (dzięki dodatkowym pikselom) oraz lepsze portrety i zdjęcia nocne. Dla profesjonalistów iPhone 17 Pro Max może stać się jeszcze potężniejszym narzędziem, zbliżając się w pewnych warunkach do poziomu bezlusterkowców, a także służyć do nowoczesnych zastosowań, jak tworzenie treści dla Vision Pro. Jak ujął to jeden z przecieków: „Wszystkie modele iPhone’ów, które pojawią się w 2025 roku, mają mieć ulepszony przedni aparat 24 MP… a iPhone 17 Pro Max może otrzymać ulepszony teleobiektyw 48 MP” – widać, że Apple podnosi poprzeczkę (a być może dosłownie dodaje poprzeczkę) w mobilnej fotografii.

Czas pracy na baterii i ulepszenia ładowania

Czas pracy na baterii to zawsze kluczowy obszar do poprawy i oczekuje się, że seria iPhone 17 przyniesie dłuższą wytrzymałość i kilka nowych trików związanych z ładowaniem – choć nie będą to drastyczne wzrosty prędkości ładowania.

  • Poprawiona żywotność baterii: Połączenie bardziej wydajnego układu A19 (wykonanego w udoskonalonym procesie 3 nm) oraz ciągłej optymalizacji przez Apple powinno przynieść zyski w zakresie żywotności baterii. W rzeczywistości, najnowsze plotki sugerują, że modele iPhone 17 Pro będą miały zauważalnie lepszą wydajność baterii, do tego stopnia, że będą to „iPhone’y z najlepszą baterią” w historii Apple. Częściowo wynika to z wydajności (A19 i prawdopodobnie niestandardowe układy bezprzewodowe zużywają mniej energii), a częściowo być może z nieco większych pojemności baterii. Krążą plotki, że Apple może zwiększyć rozmiary baterii, szczególnie w Pro Max, aby obsłużyć takie rzeczy jak jaśniejszy wyświetlacz i nowy sprzęt aparatu. Spekuluje się także o zastosowaniu przez Apple technologii baterii warstwowej (która może poprawić gęstość energii) – nie ma na to jednak pewnych przecieków, ale łatwiejszy do usunięcia projekt baterii może zbiegać się z nowym rozmieszczeniem wewnętrznym. Niezależnie od tego, jeśli uważasz, że iPhone 15/16 już wytrzymuje cały dzień, iPhone 17 powinien komfortowo to wydłużyć. Na przykład 17 Pro Max może zbliżyć się do deklaracji 30+ godzin użytkowania w testach Apple (wzrost z 29 godzin odtwarzania wideo w 16 Pro Max). Ulepszone zarządzanie termiczne dzięki komorze parowej również pośrednio pomaga baterii: unikając przegrzewania, telefon może działać wydajniej i nie marnować energii na nadmiar ciepła. Prawdopodobnie usłyszymy podczas prezentacji zwroty typu „najbardziej wydajny iPhone w historii”.
  • Łatwa wymiana baterii: Choć nie jest to bezpośrednio „funkcja” widoczna dla użytkownika na co dzień, warto zauważyć, że Apple sprawia, iż baterie są prostsze do wymiany dzięki zastosowaniu nowej metody klejenia we wszystkich modelach iPhone 17. iPhone 16/16 Plus wprowadził kleje do baterii, które można rozpuścić niewielkim prądem, co ułatwia wymianę baterii w serwisie Apple (a nawet samodzielnie dla entuzjastów napraw). Jednak 16 Pro/Pro Max tego nie miały – pozostały przy tradycyjnych paskach do wyciągania. Na 2025 rok mówi się, że „wszystkie modele iPhone 17 mogą mieć nowy, łatwiejszy do usunięcia klej”. Najprawdopodobniej jest to odpowiedź zarówno na presję konsumentów dotyczącą prawa do naprawy, jak i na regulacje UE. W praktyce oznacza to, że jeśli kondycja baterii pogorszy się po kilku latach, wymiana baterii będzie mniej pracochłonna (i być może tańsza) dzięki prostszemu demontażowi.
  • Prędkości ładowania przewodowego – szczyt 35W: Jeśli liczyłeś na to, że iPhone 17 będzie ładował się np. 65W lub 100W jak niektóre telefony z Androidem, wygląda na to, że Apple nie planuje dużego skoku w tym zakresie. Plotki z łańcucha dostaw (za pośrednictwem analityka Jeffa Pu) sugerują, że wszystkie modele iPhone 17 będą obsługiwać ładowanie przewodowe do 35W. To mniej więcej tyle, ile mógł osiągnąć szczytowo iPhone 16 Pro Max (niektórzy testerzy odnotowali chwilowo ~37W przy ładowarce 140W). Zasadniczo Apple może oficjalnie podać 35W jako maksymalną obsługiwaną moc szybkiego ładowania. To co najwyżej stopniowa poprawa; seria iPhone 15 Pro utrzymywała się w zakresie ~27-30W. Przy 35W możemy zobaczyć nieco szybsze czasy ładowania 0–50% (być może około 25 minut do osiągnięcia 50% przy wystarczająco dużym zasilaczu USB-C). Ale jak zauważa MacRumors, „ponieważ modele iPhone 16 już osiągają szczytowe prędkości w zakresie 35W, wygląda na to, że nie będzie znaczącej poprawy” w przewodowym ładowaniu iPhone’a 17. Apple zwykle jest ostrożne, by zachować żywotność i bezpieczeństwo baterii. Spodziewaj się więc tego samego schematu: około 1 godziny do ~80%, około 1,5–2 godzin do pełnego naładowania, przy użyciu ładowarek USB Power Delivery. Kluczowa różnica to fakt, że Apple może reklamować 35W, jeśli użyjesz ładowarki >=35W (np. od MacBooka). Wszystkie iPhone’y 17 mają porty USB-C i prawdopodobnie nadal obsługują USB-C Power Delivery oraz USB-C Fast Charge.
  • Qi2 Bezprzewodowe ładowanie z mocą 25W: Jednym z prawdziwych ulepszeń jest szybkość ładowania bezprzewodowego – szczególnie z ładowarkami firm trzecich. Apple dołączyło do Wireless Power Consortium, aby promować Qi2, który wprowadza wyrównanie magnetyczne podobne do MagSafe. Według doniesień, seria iPhone 17 będzie obsługiwać standard Qi 2.2 do 25W. Obecnie iPhone’y ładują się maksymalnie z mocą 15W na MagSafe (certyfikowane przez Apple) i tylko 7,5W na zwykłych podkładkach Qi. Dzięki Qi2 nawet nie-Apple’owe podkładki zgodne ze specyfikacją mogą osiągać 15W lub więcej. MacRumors podaje, że „nowy standard Qi obsługuje ładowanie do 25W”, a modele iPhone 17 mają to umożliwiać z kompatybilnymi ładowarkami. Oznacza to, że jeśli kupisz ładowarkę Qi2 (wiele nowych będzie miało magnesy i certyfikat Qi2), Twój iPhone 17 może ładować się bezprzewodowo szybciej – być może osiągając 50% w zaledwie ~30-40 minut, co jest miłą poprawą. Zmniejsza to różnicę między ładowaniem przewodowym a bezprzewodowym. Apple prawdopodobnie nadal będzie sprzedawać ładowarki MagSafe, które teraz będą de facto ładowarkami Qi2. Zwróć uwagę, że 25W bezprzewodowo to raczej wartość maksymalna i może dotyczyć głównie ładowania w średnim zakresie naładowania; ograniczenia termiczne mogą ją obniżyć podczas całego cyklu. Ale to zauważalny skok z 15W.
  • Ładowanie zwrotne (Reverse Wireless Charging): Ta długo wyczekiwana funkcja może w końcu się pojawi – przynajmniej w modelach Pro. Jak wspomniano wcześniej, wiarygodne przecieki z Weibo (Fixed Focus Digital, Instant Digital) twierdzą, że Apple testuje ładowanie zwrotne w iPhone 17 Pro i Pro Max. Chodzi o to, że można by położyć etui AirPods lub Apple Watch na tylnej części iPhone’a i podzielić się energią z baterii. Plotka głosi, że akcesoria mogłyby być ładowane z mocą do 7,5W (czyli faktycznie połowa prędkości zwykłego MagSafe, ale wystarczająco dla małych urządzeń). Nie ma pewności, czy funkcja będzie aktywna na starcie czy pozostanie nieaktywna (poprzednie iPhone’y miały sprzętową możliwość, ale Apple nigdy jej nie włączyło). Jeśli Apple to ogłosi, mogą nazwać to np. „Wireless PowerShare” (pożyczając termin Samsunga) lub po prostu ładowaniem zwrotnym.  Przykład użycia: wyobraź sobie, że podróżujesz i AirPods się rozładowują – możesz przykleić je do tyłu iPhone’a, by szybko je podładować. Albo naładować Apple Watch w awaryjnej sytuacji (choć ładowarka Apple Watch ma inne wyrównanie magnetyczne, więc nie wiadomo, czy bezpośrednie połączenie zadziała – być może ze specjalnym adapterem lub przyszłym Watchem obsługującym Qi2). Co ciekawe, ponieważ iPhone 15 i nowsze mogą przekazywać energię przez port USB-C (dla Apple Watch itd.), Apple może ujednolicić ten koncept: używaj telefonu jako powerbanku zarówno przez kabel (USB-C), jak i bezprzewodowo. Wycofanie MagSafe Battery Pack w 2023 roku również sugeruje, że Apple chce, by to telefon przejął tę rolę. Warto wypatrywać wzmianki o ładowaniu zwrotnym podczas prezentacji – jeśli nie zostanie wspomniane, prawdopodobnie nie trafiło do finalnej wersji. Jednak wiele źródeł twierdzi, że jest testowane w modelach iPhone 17 Pro, co jest obiecujące.
  • Port ładowania i kabel: Wszystkie modele iPhone 17 mają porty USB-C, tak jak iPhone 15/16. Modele Pro w zeszłym roku obsługiwały prędkości USB 3 (10 Gbps), podczas gdy podstawowe modele utknęły na USB 2. Nie jest jasne, czy Apple zaktualizuje standardowy 17/Air do USB 3. Byłoby to logiczne – zwłaszcza że ProMotion w tych modelach może zachęcić do częstszego nagrywania wideo (a więc potrzeby szybszego transferu). Jednak nie ma na to konkretnych przecieków. Biorąc pod uwagę koszty, Apple może zachować szybszy USB 3 (i być może wsparcie Thunderbolt) tylko dla Pro i Pro Max. Mimo to, port USB-C umożliwia nowe możliwości, takie jak podłączanie zewnętrznych wyświetlaczy lub dysków. iPhone 17 z iOS 19 może pójść o krok dalej – być może pełny wyjściowy USB-C DisplayPort lub nowe integracje z Vision Pro. To głównie spekulacje, ale przejście Apple na USB-C jest wciąż świeże, więc mogą dodawać funkcje stopniowo.
  • Pojemność i kondycja baterii: Nie widzieliśmy jeszcze konkretnych przecieków dotyczących pojemności baterii w serii 17. iPhone 16 miał rzekomo dostać większe baterie (np. ~10% większe w niektórych modelach) – jeśli tak się stało, 17 może to rozwinąć. Wyzwanie stanowi 17 Air: ta cienka obudowa prawdopodobnie oznacza mniejszą pojemność baterii. Niektóre raporty podają około 3 000 mAh dla iPhone 17 Air (co jest stosunkowo niską wartością, podobną do baterii iPhone 13 mini). Jednak dzięki wydajności komponentów i mniej energochłonnemu układowi (oraz być może braku always-on, bo to nie Pro), Apple może nadal celować w „całodzienną baterię” dla Air. Mimo to, Air raczej nie będzie mistrzem baterii; fizyka to fizyka, a urządzenie o grubości 5,5 mm nie pomieści tak dużej baterii jak 8 mm. Apple może pozycjonować Air jako „wystarczający na jeden dzień”, ale nie na kilka dni. Z drugiej strony, Pro Max może zbliżyć się do 4 500–5 000 mAh, jeśli maksymalnie wykorzystają przestrzeń (15 Pro Max miał ~4 400 mAh). Jeśli uda się to zwiększyć do ~4 800 mAh i z wydajnością A19, 17 Pro Max może naprawdę długo wytrzymać. Zwykły 17 Pro i podstawowy 17 prawdopodobnie również dostaną umiarkowane zwiększenia.
  • Akcesoria do ładowania: Dzięki standardowi Qi2 zobaczymy nowe akcesoria MagSafe od firm trzecich. Apple może też wypuścić odświeżoną ładowarkę MagSafe, która obsługuje pełne 25 W dla iPhone 17 (może nazywać się MagSafe 2 lub podobnie). Dodatkowo, wzmianka o Qi2.2 sugeruje jeszcze dalsze ulepszenia w przyszłości – ale na razie 25 W to to, co jest na papierze. Adapter Apple 20 W USB-C może już nie być optymalnym wyborem, jeśli iPhone 17 obsługuje 35 W; użytkownicy mogą być zachęcani do używania ładowarki MacBook Air 30 W lub 35 W itd., aby osiągnąć maksymalne prędkości. Apple może po cichu zaktualizować swoją ofertę akcesoriów, aby polecać ładowarkę 35 W z dwoma portami (już taką mają) jako zalecany dodatek do iPhone 17 Pro.

Plotka do wyjaśnienia: Ładowanie zwrotne dla MagSafe Battery Pack – Apple miało ograniczone ładowanie zwrotne, gdzie podłączony iPhone mógł ładować dołączony MagSafe Battery Pack. Ponieważ wycofali ten dodatek, być może planują wprowadzić nowy Battery Pack oparty na Qi2. Jeśli ładowanie zwrotne bezprzewodowe w iPhone 17 będzie działać dobrze, może Apple uznało, że ludzie nie będą potrzebować dedykowanego battery packa – mogą korzystać z udostępniania energii telefon-telefon lub telefon-akcesorium.

Podsumowując, bateria i ładowanie w iPhonie 17 to raczej udoskonalenie niż rewolucja. Użytkownicy mogą oczekiwać dłuższej pracy na baterii we wszystkich modelach dzięki poprawie wydajności i możliwym zmianom pojemności. Ładowanie będzie nieco szybsze (szczególnie bezprzewodowo z Qi2 25W), ale nie będzie to dramatyczna zmiana względem ostatnich modeli – Apple ceni sobie żywotność i bezpieczeństwo baterii, dlatego nie bierze udziału w wyścigu na ultraszybkie ładowanie. Jak zauważono w jednej z dyskusji, ładowanie w iPhonie 17 jest porównywalne z obecnymi iPhone’ami według plotek – co oznacza, że Apple utrzymuje się na poziomie około 35W maksymalnie. Ciekawą nowością może być pojawienie się funkcji odwrotnego ładowania bezprzewodowego, która w końcu pozwoli użyć iPhone’a jako ładowarki dla mniejszych gadżetów – na co wielu czekało.

Ostatecznie, jeśli przesiadasz się z iPhone’a 13 lub starszego, bateria i szybkie ładowanie USB-C w 17-tce będą odczuwalnym ulepszeniem. Nawet w porównaniu do 15/16, prawdopodobnie zyskasz kilka dodatkowych godzin pracy, co zawsze jest mile widziane. Apple wie, że „całodzienna bateria” to kluczowy argument sprzedażowy, więc podczas prezentacji podkreśli wszelkie zyski osiągnięte dzięki chipowi A19 i większej baterii.

Łączność: Wi-Fi 7, 5G i USB-C

Seria iPhone 17 wdraża najnowsze standardy łączności, zapewniając gotowość tych urządzeń na szybsze sieci i bardziej płynną integrację akcesoriów. Oto przegląd zmian i funkcji dotyczących łączności:

  • Obsługa Wi-Fi 7: Wszystkie modele iPhone’a 17 będą obsługiwać Wi-Fi 7 (802.11be), dzięki nowemu, autorskiemu chipowi Wi-Fi Apple. Wi-Fi 7 to nowa generacja standardu Wi-Fi oferująca znacznie wyższą przepustowość, niższe opóźnienia i lepszą obsługę zatłoczonych sieci. Może jednocześnie wykorzystywać pasma 2,4 GHz, 5 GHz i 6 GHz (działanie wielopasmowe), umożliwiając zawrotne prędkości – teoretycznie ponad 40 Gbps, choć w rzeczywistości będą one niższe. W praktyce iPhone 17 z Wi-Fi 7 i kompatybilnym routerem może osiągać wielogigabitowe prędkości pobierania (np. 3–5 Gbps przy szybkim łączu światłowodowym i najnowszym routerze). Nawet jeśli te maksymalne prędkości nie są potrzebne na co dzień, Wi-Fi 7 sprawdzi się przy transferze lokalnym (np. AirDrop lub kopie zapasowe bezprzewodowe będą szybsze) oraz przy zmniejszaniu opóźnień w aplikacjach takich jak streaming gier czy FaceTime w wysokiej rozdzielczości. Wprowadzenie Wi-Fi 7 przez Apple to także zabezpieczenie na przyszłość; gdy routery Wi-Fi 7 staną się powszechne w domach i biurach, iPhone 17 w pełni je wykorzysta. Warto zauważyć, że MacRumors wspominał, iż Wi-Fi 7 było już używane w iPhonie 16 – być może iPhone 16 Pro miał wstępne wsparcie (może wyłączone lub nieoficjalne). Jednak w iPhonie 17 Apple stosuje własny chip, który według nich przyniesie korzyści w zakresie wydajności rówież. Dzięki projektowaniu układów bezprzewodowych we własnym zakresie, Apple może zoptymalizować ich współpracę z układem A19, zmniejszając zużycie energii podczas korzystania z Wi-Fi i Bluetooth. Oznacza to, że mimo większych możliwości Wi-Fi 7, nie powinno ono bardziej obciążać baterii – a nawet może zużywać mniej energii przy tych samych zadaniach w porównaniu do poprzednich iPhone’ów.
  • Integracja niestandardowego układu bezprzewodowego: Ten nowy, bezprzewodowy układ Apple obsługuje nie tylko Wi-Fi 7; zarządza także Bluetooth 5.3 (najnowszy standard Bluetooth), a być może również Ultra Wideband (funkcjonalność układu U1). Bluetooth 5.3 w iPhonie 17 nadal będzie wspierać Bluetooth LE Audio, co otwiera drzwi do nowych funkcji audio, takich jak nadawanie dźwięku do wielu urządzeń oraz lepsze wsparcie dla aparatów słuchowych. Ścisła integracja niestandardowego układu sugeruje większą strategię Apple – ostatecznie połączenie modemu komórkowego, Wi-Fi i BT w jeden zintegrowany moduł, aby zaoszczędzić miejsce i energię. Na razie bezprzewodowy układ iPhone’a 17 to krok w tym kierunku. Jak zauważa MacRumors, „toruje drogę do przyszłego, zintegrowanego SoC”, w którym funkcje bezprzewodowe są ściśle zintegrowane. Jedną z natychmiastowych korzyści dla użytkownika może być większa niezawodność – połączenia mogą być bardziej stabilne w tym systemie zaprojektowanym przez Apple, a przełączanie między Wi-Fi, siecią komórkową i Bluetooth może być płynniejsze (na przykład mniejsze opóźnienia podczas korzystania z AirPlay lub łączenia AirPods).
  • 5G Cellular – Modemy Qualcomm i Apple: Jeśli chodzi o łączność komórkową, iPhone 17 będzie obsługiwał pełen zakres 5G jak jego poprzednicy, z istotną nowością: własny modem 5G Apple zadebiutuje w jednym modelu (iPhone 17 Air) macrumors.com. Pozostałe modele (17, 17 Pro, Pro Max) będą nadal korzystać z modemów Qualcomm Snapdragon z serii X (prawdopodobnie X70 lub nowszy X75). Modemy Qualcomm oferują doskonałą wydajność, w tym obsługę mmWave w krajach, które z niej korzystają (USA itd.), oraz wielogigabitowe prędkości w paśmie sub-6GHz 5G. Własny modem Apple w 17 Air, jak wspomniano, będzie obsługiwał wyłącznie sub-6GHz 5G macrumors.com. Teoretycznie może osiągać prędkości pobierania do 4 Gb/s macrumors.com, co wciąż jest bardzo szybkie (brak mmWave ma znaczenie głównie w sytuacjach, gdzie można uzyskać ponad 2 Gb/s w idealnych warunkach na rogu ulicy – to niszowe zastosowanie dla większości). Apple najprawdopodobniej wprowadza swój modem w modelu ze średniej półki, aby monitorować wydajność w rzeczywistych warunkach i wyeliminować ewentualne problemy bez ryzyka dla reputacji flagowych modeli Pro. Z perspektywy użytkownika, iPhone 17 Air z modemem Apple powinien nadal zapewniać świetną wydajność 5G na popularnych częstotliwościach średniego pasma (np. pasma 3,5 GHz itd.), ale może mieć nieco niższe maksymalne prędkości lub wyższe opóźnienia w porównaniu do modeli z modemami Qualcomm. Jednak większość użytkowników prawdopodobnie nie zauważy różnicy, chyba że zrobi bezpośrednie porównanie. Z czasem Apple udoskonali swój modem – jeśli wszystko pójdzie dobrze, możemy zobaczyć go we wszystkich iPhone’ach już w iPhonie 18. Na początku jednak modem Apple jest opisywany jako jeszcze nie dorównujący topowym rozwiązaniom Qualcomma (brak mmWave, nieco niższa maksymalna przepustowość) macrumors.com. Możemy oczekiwać solidnego wsparcia dla 4G LTE i wszystkich niezbędnych pasm jak zwykle. Ponadto, eSIM zyskuje na znaczeniu: jak wspomniano, Apple usuwa fizyczne tacki na karty SIM w kolejnych regionach wraz z iPhonem 17. W USA iPhone’y są wyłącznie eSIM od modelu 14. Teraz prawdopodobnie Europa, Wielka Brytania, Kanada i inne kraje również otrzymają warianty tylko z eSIM. Model 17 Air całkowicie pozbawiony będzie tacki na SIM ze względu na ograniczenia miejsca, więc każdy kupujący ten model będzie musiał korzystać z eSIM. To część trendu Apple, by przechodzić na eSIM (co upraszcza produkcję i nieco poprawia wodoodporność).
  • USB-C i łączność z akcesoriami: Port USB-C w iPhonie 17 nadal otwiera nowe możliwości łączności. Dzięki USB-C użytkownicy mogą podłączyć iPhone’a 17 do szerokiej gamy urządzeń i peryferiów: zewnętrznych dysków, monitorów, interfejsów audio itp. Modele Pro w zeszłym roku wprowadziły prędkości przesyłu danych USB 3 (10 Gb/s), które prawdopodobnie zostaną zachowane lub nawet zwiększone do wsparcia Thunderbolt 4 (pojawiały się plotki o Thunderbolt w iPhonie, co pozwoliłoby na transfer do 40 Gb/s i głębszą integrację z profesjonalnymi akcesoriami). Jeśli Apple to zrobi, iPhone 17 Pro mógłby np. wyświetlać obraz na Apple Studio Display w 5K lub szybko zgrywać duże pliki wideo ProRes na SSD z bardzo dużą prędkością. Nie ma jeszcze potwierdzenia wsparcia Thunderbolt, ale co najmniej można oczekiwać, że 17 Pro/Max obsłuży USB 3.2 Gen 2 (10 Gb/s) jak 15 Pro. Podstawowy iPhone 17 i Air, jeśli nadal będą ograniczone do USB 2 (480 Mb/s) jak iPhone 15/15 Plus, to byłoby rozczarowanie – ale Apple może pozostać przy takim rozróżnieniu. Mimo to USB-C oferuje inne zalety: jedna ładowarka do wszystkiego (możesz użyć ładowarki od MacBooka lub iPada) oraz możliwość ładowania akcesoriów. Na przykład, ładowanie zwrotne przez USB-C już działa – możesz podłączyć Apple Watch lub AirPods do portu USB-C w iPhonie 15 odpowiednim kablem i je naładować. iPhone 17 na pewno też to obsłuży. W praktyce zamienia telefon w powerbank dla małych gadżetów (ograniczenie do ~4,5 W według specyfikacji Apple). Dodatkowo, iPhone 17 może połączyć się z Ethernetem przez adapter USB-C, jeśli zajdzie taka potrzeba (przydatne do stabilnych pobrań lub specjalistycznych zastosowań firmowych).
  • Łączność satelitarna: iPhone 14 wprowadził funkcję Emergency SOS przez satelitę (we współpracy z Globalstar), umożliwiającą wysyłanie wiadomości alarmowych, gdy nie ma zasięgu sieci komórkowej. Funkcja ta będzie kontynuowana w iPhonie 17, prawdopodobnie w rozszerzonej wersji. W rzeczywistości Apple Watch Ultra 3 ma według plotek zyskać możliwość wysyłania wiadomości przez satelitę, więc Apple dalej inwestuje w komunikację satelitarną. Choć nie ma wyraźnych plotek dotyczących iPhone’a 17, możliwe, że Apple ulepszy modem satelitarny dla szybszej komunikacji lub umożliwi ograniczoną dwukierunkową komunikację tekstową poza sytuacjami awaryjnymi (może dla iMessage lub funkcji znajdź-mnie w odległych miejscach). Obecnie jest to tylko na sytuacje awaryjne i bardzo wolne. Każda poprawa będzie bonusem dla podróżników. Co najmniej iPhone 17 będzie obsługiwał istniejącą funkcję w obsługiwanych krajach (a Apple może ogłosić nowe kraje w 2025 roku).
  • NFC i UWB: Spodziewaj się, że iPhone 17 będzie miał NFC do Apple Pay (bez zmian) oraz ulepszony Ultra Wideband (UWB) prawdopodobnie dzięki chipowi U2 (jeśli Apple wprowadzi nową generację chipów UWB). Zestaw Apple Vision Pro używa UWB do lokalizowania pobliskich urządzeń; iPhone 17 może to usprawnić dzięki precyzyjniejszemu modułowi UWB. Nie ma konkretnych przecieków, ale skoro Apple Watch Series 9 dostał aktualizację UWB (do U2) w 2023 roku, iPhone 17 prawdopodobnie też będzie miał drugą generację UWB dla lepszego zasięgu/kierunku śledzenia AirTagów i interakcji z Vision Pro lub HomePodem.
  • Łączność z samochodem i innymi urządzeniami: CarPlay nadal będzie obsługiwany (z możliwymi przyszłymi doświadczeniami „CarPlay 2”, jak zapowiedziało Apple). Dodatkowe możliwości bezprzewodowe iPhone’a 17 (jak Wi-Fi 7) nie wpłyną bezpośrednio na CarPlay, chyba że samochody zaczną stosować Wi-Fi 6/7 w swoich systemach, co jest możliwe dla stabilności bezprzewodowego CarPlay. Dodatkowo, ulepszenia 5G mogą pozwolić Apple na wprowadzenie funkcji takich jak FaceTime w samochodzie przez 5G lub streaming Apple TV+ w wysokiej jakości w podróży (miejmy nadzieję, że tylko dla pasażerów!).
  • Bezpieczeństwo (Secure Enclave i sieci): Secure Enclave oraz zabezpieczenia związane z łącznością (takie jak sprzętowa weryfikacja akcesoriów USB czy domyślne blokowanie nieznanych kabli) mogą doczekać się aktualizacji. Na przykład Apple może ulepszyć tryb zablokowanego USB (wymagający odblokowania po podłączeniu urządzenia do ładowania na dłuższy czas), aby zapobiec atakom hakerskim. Być może zostanie też podkreślone nowe wsparcie dla Passkeys (które wykorzystują sieć i Bluetooth do wykrywania bliskości).

Podsumowując, łączność w iPhonie 17 to otwarcie się na nowe standardy i budowanie fundamentów pod sieci kontrolowane przez Apple. Wi-Fi 7 zapewnia najwyższe prędkości i przyszłościowe rozwiązania. 5G pozostaje nowoczesne dzięki modemom Qualcomma w większości modeli, podczas gdy modem Apple w wersji Air oznacza początek nowej ery (eksperci będą uważnie obserwować jego wydajność) macrumors.com. USB-C daje jeszcze większą wszechstronność, a ładowanie bezprzewodowe staje się wygodniejsze dzięki Qi2. Choć z zewnątrz może się wydawać, że to „kolejny zwykły rok” dla łączności, przejście na własne chipy do sieci komórkowej i Wi-Fi to ogromny strategiczny krok dla Apple. Oznacza to, że z czasem doświadczenie sieciowe iPhone’a będzie jeszcze lepiej zoptymalizowane w ekosystemie Apple. Dla użytkowników w krótkim okresie oznacza to szybsze Wi-Fi w domu, nieco szybsze ładowanie akcesoriów i wygodę jednego kabla (USB-C) do wszystkiego. Rodzina iPhone 17 będzie gotowa na najnowsze routery, najnowsze bezprzewodowe słuchawki i wszystko, co przyniesie najbliższa przyszłość w technologii sieciowej.

Oprogramowanie i funkcje iOS 19

Gdy seria iPhone 17 zadebiutuje, będzie działać na najnowszym systemie operacyjnym Apple – prawdopodobnie iOS 19 (zakładając, że Apple kontynuuje numerację; wewnętrznie pojawiały się odniesienia do „iOS 26” zgodnie z rokiem 2026, ale dla spójności tutaj nazywamy go iOS 19). Choć Apple nie ujawniło jeszcze pełnej wersji iOS 19, możemy się spodziewać kilku rzeczy, zwłaszcza funkcji uzupełniających nowe podzespoły iPhone’a 17:

  • Optymalizacja pod ProMotion i Always-On: Wszystkie modele obsługują teraz 120 Hz ProMotion, więc iOS 19 zostanie dostrojony tak, by każdy element interfejsu na tym korzystał. Animacje, przewijanie, przesuwanie ekranów głównych – wszystko będzie ultra-płynne nawet na podstawowym iPhonie 17. Apple może dodać więcej efektów UI, wiedząc, że będą się płynnie wyświetlać w 120 Hz na wszystkich urządzeniach (np. nowe gesty lub widżety na żywo, które aktualizują się bez zacięć). Jeśli Apple włączy Always-On Display w modelach nie-Pro, iOS 19 będzie to obsługiwać – być może dając użytkownikom przełączniki do włączania/wyłączania tej funkcji na każdym urządzeniu. Użytkownicy modeli nie-Pro zobaczą wtedy przyciemniony zegar i powiadomienia na ekranie blokady, gdy telefon jest nieaktywny, podobnie jak obecnie w modelach Pro. iOS 19 może też przynieść więcej opcji personalizacji widoku always-on (np. pozwalając na tapety lub widżety informacyjne, które obecnie są dość ograniczone).
  • Ulepszone oprogramowanie aparatu: Oprogramowanie Apple zawsze ewoluuje, by wykorzystać nowe możliwości sprzętu aparatu. W iOS 19 spodziewaj się ulepszonych funkcji aplikacji aparatu dostosowanych do iPhone’a 17. Na przykład:
    • Dedykowana opcja nagrywania wideo 8K (na obsługiwanych modelach) pojawi się w ustawieniach lub jako przełącznik (być może Apple pozwoli na nagrywanie 8K do 30 kl./s w potrójnym systemie 48 MP w 17 Pro Max).
    • Możliwy nowy tryb „Ultra HD” dla zdjęć wykorzystujący pełne 48 MP we wszystkich trzech obiektywach Pro Max. Obecnie ProRAW pozwala na rejestrowanie 48 MP tylko głównym aparatem. Może iOS 19 umożliwi robienie zdjęć 48 MP (nie-RAW) także innymi obiektywami lub połączy obrazy z kilku obiektywów dla super wysokiej rozdzielczości panoram.
    • Nagrywanie wideo przestrzennego: iOS 17 (dla iPhone 15 Pro) miał dodać możliwość nagrywania wideo przestrzennego dla Vision Pro (łączenie dwóch kamer). Do iOS 19 na iPhonie 17 ta funkcja powinna być w pełni zrealizowana. Być może tylko niektóre modele (z odpowiednim układem aparatów) będą ją obsługiwać – Apple może wyjaśnić, czy 17 Pro/Max nadal to potrafi, jeśli zmieniono orientację obiektywów. Jednak biorąc pod uwagę inwestycje Apple w Vision Pro, prawdopodobnie wszystkie iPhone’y 17 z wieloma aparatami będą obsługiwać rejestrowanie wspomnień 3D, które można odtwarzać na zestawie słuchawkowym. Aplikacja Zdjęcia w iOS 19 może zyskać album „Wideo przestrzenne” do zarządzania tą zawartością.
    • Ulepszone tryby nocne i astrofotografia: Dzięki większym i liczniejszym sensorom, iOS 19 może jeszcze bardziej rozwinąć tryb nocny – być może skróci czas naświetlania lub doda nowe możliwości astrofotografii (na wzór Google Pixel). Jeśli plotka o poziomym pasku z aparatami dotyczyła zwiększenia miejsca, może to być związane z większymi sensorami lub lepszą stabilizacją obrazu, co pomaga w zdjęciach nocnego nieba. Apple może zaskoczyć nas „trybem Astro”, który wykorzystuje długie naświetlanie do rejestrowania gwiazd, korzystając z Neural Engine A19 do składania klatek.
    • Kontrolki dla profesjonalistów: Apple może dodać więcej profesjonalnych ustawień w aplikacji Aparat, np. przełącznik do nagrywania wideo w logarytmicznym profilu (iPhone 15 Pro wprowadził kodowanie Log w ProRes). Ponieważ iPhone 17 Pro prawdopodobnie skupi się na twórcach (8K itd.), iOS 19 może rozszerzyć ręczne ustawienia lub pozwolić aplikacjom firm trzecich na głębszy dostęp do aparatu.
  • Nowe funkcje iOS 19: Apple zazwyczaj wprowadza flagowe funkcje programowe niezwiązane ze sprzętem. Plotki o iOS 19 są na razie nieliczne, ale można przewidzieć kilka trendów:
    • Prawdopodobnie większy nacisk na AI i osobiste modele głosu/języka na urządzeniu. Na przykład iOS 19 może ulepszyć Siri dzięki większemu przetwarzaniu na urządzeniu (Apple stale poprawia możliwości Siri offline). Chip A19 może zawierać ulepszenia dla zadań AI, umożliwiając nowe funkcje, takie jak inteligentne automatyczne odpowiedzi, zaawansowane przewidywanie tekstu czy generowanie obrazów. Choć Apple ostrożnie podchodzi do generatywnej AI, mogą pojawić się subtelne funkcje (np. przekształcanie Live Photos w krótkie filmy AI lub bardziej kontekstowe sugestie w Wiadomościach).
    • Udoskonalony wygląd/Ekran główny: Co kilka lat Apple odświeża język projektowania. iOS 17/18 nie zmienił radykalnie ekranu głównego po wprowadzeniu widżetów w iOS 14. Być może iOS 19 przyniesie interaktywne widżety (możliwość kliknięcia przycisku na widżecie bez otwierania aplikacji – na co fani czekają). W kodzie iOS 17 były wzmianki o pracach nad interaktywnymi widżetami. Do iOS 19 możemy się tego doczekać, a wyświetlacz ProMotion w iPhonie 17 zapewni płynność tych interakcji.
    • Integracja z Vision Pro (visionOS): Do 2025 roku Apple Vision Pro (zestaw AR/VR Apple) będzie już dostępny lub bliski premiery. iOS 19 prawdopodobnie zaoferuje głębszą integrację z visionOS. Na przykład, wykorzystanie aparatów iPhone’a 17 do rejestrowania zdjęć/wideo przestrzennych, które można łatwo udostępnić Vision Pro. Być może pojawi się aplikacja „Vision” na iPhone’a do zarządzania i podglądu treści 3D. Możliwe też, że zostaną rozwinięte funkcje ciągłości, gdzie iPhone może działać jako urządzenie wejściowe dla Vision Pro (np. klawiatura lub gładzik w powietrzu, dzięki czujnikom ruchu w iPhonie).
    • Zdrowie i dobre samopoczucie: Apple może dodać nowe funkcje monitorowania zdrowia, wykorzystując czujniki w iPhonie i Apple Watch jednocześnie. Z przecieków wiemy, że watchOS 11 może wprowadzić funkcję „Wynik snu” dla Apple Watch. Aplikacja Zdrowie w iOS 19 zintegrowałaby to, dając użytkownikom więcej informacji (np. codzienny Wynik snu podobny do tego, co oferują Fitbit/Oura). Mogą pojawić się także funkcje dotyczące zdrowia psychicznego, kontynuujące rejestrowanie nastroju z iOS 17 – być może więcej prowadzonych medytacji lub funkcji dziennika (Apple wprowadziło koncepcję aplikacji Journal w iOS 17, która może zostać rozbudowana).
    • Prywatność i bezpieczeństwo: Apple zawsze podkreśla ulepszenia w zakresie prywatności. iOS 19 może zawierać takie rzeczy jak ulepszenia Trybu blokady, bardziej szczegółowe uprawnienia aplikacji (np. pozwalające udzielić aplikacji dostępu do lokalizacji tylko ten jeden raz za każdym razem itp.), czy ulepszone funkcje bezpieczeństwa komunikacji dla dzieci. Możliwe także, że Weryfikacja klucza kontaktu iMessage (zapowiedziana pod koniec 2022) zostanie w pełni wdrożona, aby użytkownicy o wysokim profilu mogli zweryfikować, że ich czaty są bezpieczne.
    • Interaktywne połączenia/widgety: Pojawiają się głosy, że Apple może bardziej otworzyć interfejs połączeń lub Live Activities. Na przykład, Live Voicemail był funkcją iOS 17; iOS 19 może to rozwinąć o większą integrację z operatorami lub ulepszenia transkrypcji. Wraz z wprowadzeniem trybu StandBy (nowy tryb wyświetlacza nocnego w iOS 17 podczas ładowania), być może iOS 19 doda więcej opcji personalizacji StandBy lub nowe widgety do tego trybu.
  • Specyficzne funkcje dla sprzętu iPhone 17: Czasami Apple udostępnia funkcje programowe tylko na nowym sprzęcie, nawet jeśli starsze urządzenia teoretycznie mogłyby je obsłużyć, jako argument sprzedażowy. Możliwe funkcje tylko dla iPhone’a 17:
    • Zarządzanie odwrotnym ładowaniem bezprzewodowym: Jeśli zostanie wdrożone, iOS 19 na iPhone 17 Pro może mieć interfejs do zarządzania ładowaniem zwrotnym – np. ustawienie „Ładuj moje AirPods po podłączeniu” i może wskaźnik na ekranie blokady pokazujący, że akcesorium jest ładowane.
    • Użycie przycisku sterowania aparatem: Jeśli iPhone 17 Air faktycznie będzie miał drugi boczny przycisk do aparatu, iOS 19 będzie miał dla niego ustawienia – np. naciśnij, aby uruchomić aparat lub zrobić zdjęcie. Podobnie jak przycisk Akcji jest konfigurowalny (tryb cichy, aparat, latarka itp.), przycisk aparatu może być funkcją stałą (otwarcie aplikacji Aparat lub wyzwolenie migawki).
    • Lepsze zarządzanie Dual-SIM: Jeśli więcej urządzeń przejdzie wyłącznie na eSIM, iOS może udoskonalić obsługę dwóch eSIM – np. łatwiejsze przełączanie, etykiety lub nawet jednoczesne aktywne korzystanie z dwóch planów komórkowych (Apple od jakiegoś czasu umożliwia podwójny tryb czuwania, ale być może pojawią się osobne ikony lub większa kontrola).
    • Ustawienia wyświetlacza: Dzięki powłoce antyrefleksyjnej w modelach Pro, być może Apple doda kalibrację lub tryb referencyjny (tak jak zrobili to z możliwością iPhone’a 15 Pro do bycia referencyjnym monitorem kolorów). iOS 19 może mieć przełącznik pozwalający używać wyświetlacza w trybie referencyjnych kolorów dla fotografów lub projektantów.
    • Ulepszenia Always-On: Jeśli podstawowe modele dostaną Always-On, Apple może dodać personalizację dla każdego trybu (np. wyłączenie przyciemniania tapety lub wyświetlanie różnych stylów zegara).
    • Nowe zachowania przełącznika dzwonek/cisza: Drobna zmiana, ale jeśli podstawowy iPhone 17 zachowa przełącznik dzwonka, podczas gdy inne będą miały Przycisk Akcji, iOS 19 będzie obsługiwać je inaczej – być może pozwalając, by Przycisk Akcji w Pro nadal przełączał tryb cichy, jeśli użytkownik tego chce (taka opcja była w iOS 17).
  • Komentarz ekspercki o iOS: Niewiele bezpośrednich przecieków na temat iOS 19 pojawiło się publicznie z nazwy, ale Mark Gurman z Bloomberga często przedstawia przegląd planów Apple dotyczących oprogramowania. Jeśli iOS 19 zbiegnie się z niektórymi wieloletnimi projektami Apple (jak przebudowa Siri lub wprowadzenie nowych możliwości AR), wspomniałby o tym. Na ten moment oczekuje się, że iOS 19 będzie ewolucją, a nie radykalną zmianą, z wieloma usprawnieniami „pod maską” dostosowanymi do nowego sprzętu. W kontekście hasła wydarzenia „Awe Dropping”, Apple może podkreślić jakieś „magiczne” funkcje widoczne dla użytkownika – być może coś związanego z AR lub efektowną integracją aparatu i oprogramowania. Na przykład Apple mógłby zaprezentować rejestrowanie wspomnienia iPhone’em 17 Pro i natychmiastowe oglądanie go w 3D na Vision Pro – doświadczenie między urządzeniami, które wydaje się futurystyczne.
  • Obsługiwane urządzenia i trwałość: iOS 19 oczywiście będzie obsługiwać nowego iPhone’a 17 od razu po wyjęciu z pudełka. Prawdopodobnie zakończy wsparcie dla niektórych starszych modeli (może iPhone X lub 11 w tym momencie). Ale jeśli kupujesz iPhone’a 17, możesz liczyć na ponad 5 lat aktualizacji iOS. Apple może nawet podkreślić, że wydajność A19 i nowych modemów pozwoli na lepszą żywotność baterii nawet w starszych urządzeniach, a łatwiejsza wymiana baterii sprawi, że telefon posłuży dłużej – zgodnie z przekazem proekologicznym.

Podsumowując, iOS 19 będzie zaprojektowany, by wydobyć pełnię możliwości iPhone’a 17, od maksymalnego wykorzystania wyświetlacza ProMotion po wykorzystanie ulepszonych aparatów i nowego układu scalonego do inteligentniejszych funkcji. iPhone 17 zostanie też jeszcze mocniej włączony w ekosystem Apple – Apple Watch, Vision Pro, AirPods, Home – niż dotychczas. Na pełne szczegóły iOS 19 musimy poczekać do WWDC 2025, ale gdy iPhone 17 zadebiutuje we wrześniu, zobaczymy synergię sprzętu i oprogramowania, z której Apple słynie. Wnioski: spodziewaj się płynniejszych doświadczeń, być może nowych możliwości aplikacji i funkcji, które dobrze wykorzystają unikalny sprzęt iPhone’a 17 (jak 24MP aparat do selfie i ładowanie zwrotne), utrzymując przewagę Apple w użyteczności nad konkurencją.

Ceny i harmonogram premiery

Seria iPhone 17 od Apple podąża za zwyczajowym jesiennym harmonogramem premier firmy, z pewnymi korektami cen, zwłaszcza dla modeli Pro. Oto czego się spodziewać:

  • Wydarzenie premierowe: Apple oficjalnie ogłosiło wydarzenie skoncentrowane na iPhonie na wtorek, 9 września 2025 o godzinie 10:00 czasu pacyficznego. Nazwali je „Awe Dropping”, co najprawdopodobniej sugeruje imponujące urządzenia, które zostaną zaprezentowane. Historycznie wrześniowe wydarzenia Apple służą jako platforma startowa dla nowych iPhone’ów i Apple Watchy, i w tym roku nie jest inaczej. Podczas keynote 9 września Apple zaprezentuje całą linię iPhone 17, prawdopodobnie wraz z Apple Watch Series 11 i Ultra 3 (oraz być może zapowiedziami innych produktów). Hasło zaproszenia sugeruje, że Apple uważa, iż te ogłoszenia zrobią wrażenie na odbiorcach – biorąc pod uwagę plotki o zmianach (ultra-cienki model Air, ulepszenia aparatu itd.), zapowiada się ekscytująca prezentacja.
  • Przedsprzedaż i premiera: Jeśli Apple pozostanie przy tradycji:
    • Przedsprzedaż przynajmniej niektórych modeli iPhone 17 powinna rozpocząć się w tym samym tygodniu, prawdopodobnie w piątek, 12 września 2025 (zwykle o 5:00 czasu PDT). Apple często wprowadza niektóre modele stopniowo, jeśli występują ograniczenia w dostawach, ale zakładając, że wszystkie cztery są gotowe, prawdopodobnie wszystkie trafią do przedsprzedaży jednocześnie.
    • Następnie oficjalna premiera (dostępność w sklepach i dostawy) przypadnie na kolejny piątek, 19 września 2025 (na głównych rynkach, takich jak USA, Wielka Brytania, Kanada, Niemcy, Chiny itd.). Czasami Apple wprowadza produkty w dwóch falach (druga grupa krajów tydzień później), ale główne regiony powinny otrzymać je do tej daty.
    • Istnieje szansa, że Apple może opóźnić premierę modelu 17 Air lub innego, jeśli będzie wymagał on nieco więcej czasu produkcyjnego (na przykład w poprzednich latach największy lub nowy model debiutował kilka tygodni później). Jednak według najnowszych informacji wszystkie warianty iPhone 17 są na dobrej drodze.
  • Strategia cenowa: Po utrzymaniu cen na względnie stałym poziomie w ostatnich cyklach (przynajmniej w USA), Apple wydaje się gotowe do korekty cen dla rodziny iPhone 17, zwłaszcza w wyższych modelach. Według źródeł z łańcucha dostaw i analityków:
    • standardowy iPhone 17 (6,3″) ma zaczynać się od 799 USD za 128 GB w USA – to ta sama cena bazowa, co w przypadku iPhone 16 i 15. Apple zależy na utrzymaniu tej ceny wejściowej, by zachęcić do wymiany. Tak więc 799 USD to cena za podstawowy model 17 (i prawdopodobnie 899 USD za 256 GB, 1099 USD za 512 GB, zgodnie z wyciekłą tabelą).
    • iPhone 17 Air (6,6″) to nowy poziom, zasadniczo zajmujący miejsce „Plusa”, który kosztował 899 USD za 128 GB. Jednak plotki wskazują, że 17 Air może zaczynać się od wyższej ceny z większą ilością pamięci. Jeden z raportów TrendForce twierdzi, że Air będzie bez opcji 128 GB, zaczynając od 256 GB za 1 099 USD. To byłby wzrost o 200 USD w porównaniu do hipotetycznego 17 Plus, ale otrzymujesz podwójną pamięć i unikalny design. To sprawia, że cena wejściowa Air jest równa hipotetycznemu iPhone 17 Pro 128 GB (gdyby taki istniał). Jednak inna informacja (podsumowanie zespołu MacRumors) sugerowała, że Air może kosztować około 899 USD (czyli tyle, co 16 Plus), plasując się pomiędzy podstawowym modelem za 799 USD a Pro za 1 199 USD. Jak to pogodzić? Możliwe, że Apple faktycznie podnosi cenę, ale jednocześnie zwiększa bazową pamięć. Tak więc konsument płacący 1 099 USD za 256 GB Air może porównać to do starego 16 Plus 899 USD 128 GB – to około 100 USD więcej, jeśli znormalizujesz pamięć. Alternatywnie, może Apple zaskoczy i wyceni Air na 999 USD za 256 GB. Konsensus jednak jest taki, że iPhone 17 Air będzie kosztował więcej niż poprzednie modele „Plus”, ale też zaoferuje więcej (pamięć, design). Dla uproszczenia: spodziewaj się Air w okolicach ~999–1099 USD. W każdym razie Apple potwierdziło wewnętrznie, że „odchudzony iPhone 17 Air… będzie urządzeniem ze średniej półki, tańszym niż Pro, ale droższym niż standardowy 17” – więc idealnie wpisuje się w środek oferty.
    • iPhone 17 Pro (6,3″) to model, w którym zapowiadana jest znacząca podwyżka. Dane TrendForce wskazują, że 17 Pro będzie zaczynał się od 1 199 USD. Jednak ten podstawowy model miałby 256 GB (zamiast 128 GB w 16 Pro). Zasadniczo Apple może wyeliminować poziom 128 GB w Pro i jednocześnie podnieść cenę wejściową o 200 USD. Dla konsumentów najtańszy iPhone 17 Pro kosztowałby więc 1 199 USD, ale w standardzie otrzymują 256 GB. Porównując tę samą pojemność, nowa cena to około 100 USD więcej (ponieważ 256 GB 16 Pro kosztował 1 099 USD). Tak czy inaczej, to podwyżka, ale Apple łagodzi ją zwiększeniem pamięci. Analityk J.P. Morgan przewidywał nieco mniejszy wzrost (od 1 099 USD za 17 Pro), ale większość plotek wskazuje na 1 199 USD. Może to zależeć od tego, czy Apple w ogóle zaoferuje 128 GB w Pro. Biorąc pod uwagę ulepszenia aparatu (zdjęcia 48 MP, wideo 8K), które zajmują dużo miejsca, Apple ma powód, by zacząć od 256 GB.
    • iPhone 17 Pro Max (6,9″) również prawdopodobnie zaliczy podwyżkę. Już teraz zaczynał się od 256 GB za 1 199 USD w przypadku 16 Pro Max. TrendForce sugeruje, że 17 Pro Max będzie zaczynał się od 1 299 USD (256 GB). To wzrost o 100 USD. A na najwyższym poziomie, w pełni wyposażony 1 TB 17 Pro Max może kosztować 1 699 USD (wzrost z 1 599 USD w zeszłym roku). Zasadniczo każdy poziom pamięci w Pro Max może być o 100 USD droższy niż odpowiednik 16 Pro Max. Pro Max miał lekką ulgę w poprzednim cyklu, zaczynając od 256 GB; teraz również idzie w górę. Te podwyżki cen odzwierciedlają koszt nowej technologii (tytan lub raczej nowy design, więcej RAM, lepsze aparaty) oraz ogólną inflację.
  • Globalne ceny: Poza USA Apple często dostosowuje ceny do kursów walut i inflacji. Na przykład w Europie ceny iPhone’a 14 znacznie wzrosły z powodu kursów wymiany, a następnie ustabilizowały się przy 15/16. Jeśli ceny w USA pójdą w górę, ceny międzynarodowe prawdopodobnie również wzrosną proporcjonalnie. Przykładowo w Wielkiej Brytanii podstawowy iPhone 17 może pozostać na poziomie £849, ale wersja Pro może również skoczyć do około £1,199 (to tylko hipotetyczne liczby). Apple ujawni te ceny podczas premiery. Kraje takie jak Indie czy Brazylia, gdzie obowiązują wysokie cła importowe, mogą zobaczyć bardzo wysokie ceny za Pro Max (często przekraczające równowartość 2 tys. dolarów). Warto zauważyć, że Apple stara się utrzymać cenę modelu podstawowego na możliwie przystępnym poziomie, by zachować wolumen sprzedaży, więc ta strategia pozostaje – poziom wejściowy się nie zmienił.
  • Pozycjonowanie produktu: Apple wyraźnie rozdziela cztery poziomy cenowo-funkcjonalne:
    1. $799: iPhone 17 – świetna wartość, nowy (lub niedawny) procesor, teraz z ProMotion itd.
    2. ~$999: iPhone 17 Air – model lifestyle’owy, trochę droższy za ultracienką obudowę i większy ekran, ale bez potrójnego aparatu Pro.
    3. $1199: iPhone 17 Pro – mniejsze urządzenie pro ze wszystkimi funkcjami, droższe niż wcześniej z powodu większej pamięci i ulepszeń.
    4. $1299+: iPhone 17 Pro Max – flagowiec bez kompromisów, odpowiednio wyceniony.
    Prawdopodobnie Apple uzasadnia to wzrostem kosztów komponentów, takich jak potrójne aparaty 48 MP i niestandardowe układy scalone, i zamiast zmniejszać marżę, przenosi część kosztów na klientów z segmentu premium, którzy są gotowi zapłacić więcej. Tymczasem główny klient nadal ma opcję za 800 dolarów, która jest teraz lepsza niż kiedykolwiek (120 Hz itd., co zwiększa wartość przy tej samej cenie).
  • Promocje i odkupy: Aby złagodzić szok cenowy po podwyżkach cen Pro, Apple i operatorzy prawdopodobnie będą podkreślać oferty odkupu. Apple może zaoferować np. 650 dolarów zniżki za oddanie iPhone’a 15 Pro przy zakupie 17 Pro itd. Amerykańscy operatorzy często mają agresywne promocje (np. „Pro za darmo przy oddaniu poprzedniego modelu i wyborze nielimitowanego abonamentu”). Takie oferty mogą w praktyce zniwelować podwyżkę cen dla wielu osób na umowie. Raty Apple (Apple Card, finansowanie przez operatora) również rozłożą koszt w czasie.
  • Ewentualne opóźnienia w premierze: Czasami niektóre kolory lub konfiguracje mają poślizg. Jednak nic nie wskazuje na poważne opóźnienia produkcyjne. Gdyby któryś model miał się opóźnić, można by obstawiać 17 Air, bo to nowość i może wymagać nowych technik produkcyjnych (ta cienka obudowa itd.). Jednak liczne makiety i przecieki dotyczące Air sugerują, że jest już głęboko w produkcji. Najprawdopodobniej więc wszystkie zapowiedziane modele we wrześniu trafią do sprzedaży do końca września. Jeśli Apple Watch Ultra 3 lub inne urządzenia będą opóźnione, to osobna kwestia.
  • Po premierze: Seria iPhone 17 prawdopodobnie zostanie uzupełniona kolejnym wydarzeniem Apple w październiku 2025, poświęconym iPadom lub Macom. Jeśli chodzi o telefony, po premierze Apple skupi się na zwiększaniu produkcji. W okresie świątecznym będą to flagowe urządzenia Apple. Warto wspomnieć ciekawostkę: podobno od 2026 roku Apple może podzielić premiery iPhone’ów na dwie w roku (niektóre modele wiosną). Jeśli ten plan się utrzyma, premiera iPhone’a 17 będzie ostatnią, gdy wszystkie modele debiutują razem jesienią. Przykładowo „iPhone 18 Air” i być może składany model mogą pojawić się wiosną 2026, a 18 Pro jesienią 2026. To jednak wykracza poza nasz zakres; pokazuje, że Apple planuje przyszłość inaczej. Na razie cała linia iPhone 17 pojawi się jednocześnie.
  • Starsze modele i ceny: Gdy iPhone 17 zadebiutuje, Apple ograniczy ofertę starszych modeli. Najprawdopodobniej iPhone 15, a może także 16, pozostaną w sprzedaży w niższych cenach. Na przykład Apple może zostawić:
    • iPhone 15 za 599 USD,
    • iPhone 16 za 699 USD,
    • iPhone 17 za 799 USD.
      Modele mini (13 mini) lub SE mogą zająć miejsca poniżej 500 USD. Ponadto, jeśli nie pojawi się nowy Plus, być może iPhone 16 Plus pozostanie w sprzedaży dla tych, którzy chcą tańszego iPhone’a z dużym ekranem, chyba że Air przejmie ten segment. Jednak biorąc pod uwagę wyższą cenę Air, Apple może zostawić poprzedniego Plusa jako budżetową opcję z dużym ekranem. To spekulacje, ale warto je rozważyć, ponieważ Apple zawsze utrzymuje szeroki zakres cenowy.

Podsumowując oczekiwaną matrycę cenową w USA (na podstawie przecieków):

Model               128GB        256GB        512GB         1TB
iPhone 17           799 USD      899 USD      1 099 USD     (brak)
iPhone 17 Air       (brak)       1 099 USD    1 299 USD     1 499 USD
iPhone 17 Pro       (brak)       1 199 USD    1 399 USD     1 599 USD
iPhone 17 Pro Max   (brak)       1 299 USD    1 499 USD     1 699 USD

(Uwaga: standardowy 17 może nadal mieć opcję 128GB, podczas gdy Air/Pro/Max mogą zaczynać się od 256GB, stąd “(brak)” dla 128 w tabeli.) To pokrywa się z raportem TrendForce, który stwierdził, że „od 1 199 USD, najtańszy iPhone 17 Pro będzie o 200 USD droższy niż najtańszy iPhone 16 Pro, ale z 256GB zamiast 128GB”. Oraz że „iPhone 17 Air zastępuje miejsce 16 Plus za 899 USD” choć prawdopodobnie z większą pamięcią.

Początkowo konsumenci mogą być zaskoczeni podwyżkami cen Pro, ale Apple prawdopodobnie jest pewne, że liczne ulepszenia (i większa pamięć) to uzasadniają. Jeden z komentarzy na forum MacRumors ironicznie przewidział strategię PR Apple: wypuścić plotkę o podwyżce o 200 USD, a potem ogłosić podwyżkę o 100 USD, by wydawała się umiarkowana w porównaniu. Rzeczywiście pojawiały się różne przewidywania: 1199 USD vs 1099 USD, więc zobaczymy, jak Apple to rozegra.

Podsumowanie daty premiery: Zaznacz w kalendarzu 9 września 2025 na ogłoszenie. Przedsprzedaż około 12 września i oficjalna premiera około 19 września w wielu krajach. Pod koniec września recenzenci technologiczni będą testować w praktyce zapowiedzi ultracienkiej konstrukcji i potrójnych aparatów 48MP. Biorąc pod uwagę zapowiadaną popularność (jedno badanie wykazało, że prawie 70% amerykańskich użytkowników iPhone’ów jest zainteresowanych przesiadką na iPhone’a 17), początkowe zapasy mogą szybko się wyprzedać, szczególnie w przypadku nowych kolorów lub iPhone’a 17 Air, który może być ograniczony pod względem dostępności, jeśli wydajność produkcji będzie wyzwaniem. Jeśli więc celujesz w zakup w dniu premiery, przygotuj się, by wcześnie kliknąć przycisk zamówienia!

Porównanie z serią iPhone 15 i 16

Jak dużym ulepszeniem jest rodzina iPhone 17 w porównaniu do ostatnich kilku generacji? Oto kluczowe różnice i ulepszenia przy porównaniu serii iPhone 17 do serii iPhone 15/16:

  • Rozszerzona linia modeli vs iPhone 15/16: iPhone 15 i 16 były dostępne w czterech wersjach (podstawowy, Plus, Pro, Pro Max). Linia iPhone 17 zastępuje model Plus nowym modelem Air. Oznacza to, że zamiast 6,7″ Plus ze średniej półki, otrzymujesz 6,6″ ultracienki Air z unikalnym designem. Air jest pozycjonowany inaczej – jest cieńszy i sprawia bardziej premium wrażenie niż stary Plus, choć poświęca drugi obiektyw aparatu. W porównaniu do iPhone 15/16 Plus, iPhone 17 Air to radykalna zmiana: znacznie cieńszy (5-6 mm vs ~7,8 mm) i lżejszy, z jednym wysokiej klasy aparatem zamiast dwóch obiektywów.
  • Technologia wyświetlacza: iPhone 17 wprowadza 120Hz ProMotion do modeli standardowych, podczas gdy iPhone 15 i 16 standard/Plus były ograniczone do 60Hz. To ogromna różnica w codziennej płynności. Ponadto, wyświetlacz podstawowego iPhone 17 jest większy (6,3″) niż w iPhone 15/16 (6,1″), odpowiadając temu, co miał 15/16 Pro. Teraz masz więcej powierzchni ekranu bez konieczności wyboru Pro Max. Ramki są cieńsze we wszystkich modelach iPhone 17 – nawet podstawowy 17 dziedziczy cienkie ramki, które miały tylko 16 Pro/Pro Max, dzięki czemu 17 wygląda bardziej na „cały ekran” niż 15/16 bez Pro. Podsumowując, w porównaniu do iPhone 15 lub 16, wyświetlacz iPhone 17 jest większy (w modelu podstawowym), znacznie płynniejszy (120Hz vs 60Hz), i potencjalnie jaśniejszy (ponieważ używa panelu Pro z zeszłego roku z 30% wyższą jasnością).
  • Design i materiały: iPhone 15 Pro wprowadził ramkę z tytanu (lżejszą niż stal w iPhone 14 Pro). iPhone 17 Pro ma według plotek używać ramki z aluminium z nowym półszklanym, półmetalowym designem. Aluminium jest w rzeczywistości bardziej zbliżone do tego, co mają podstawowe iPhone’y (15/16 bez Pro mają aluminium). Jednak Apple prawdopodobnie robi to, by wprowadzić innowacje w zakresie wagi i wytrzymałości. W porównaniu do iPhone 15 Pro, iPhone 17 Pro może sprawiać inne wrażenie: być może będzie nieco cięższy niż 15 Pro (jeśli aluminium i większa bateria na to wpłyną), ale może być też lżejszy, jeśli optymalizacje konstrukcji zmniejszą masę. Dokładna waga pozostaje nieznana. 17 Pro Max prawdopodobnie pozostanie lżejszy niż ciężki 14 Pro Max, być może na poziomie 15 Pro Max (~221g) mimo nowych funkcji. Natomiast design iPhone 17 Air jest dramatycznie cieńszy niż jakikolwiek iPhone 15/16 – np. iPhone 15 miał ~7,8 mm grubości; 17 Air przy ~6 mm jest o około 20-25% cieńszy. To zauważalna różnica w dłoni (jak przejście z iPhone 12 do cienkości iPoda Touch). Pod względem budowy, seria 15/16 miała tradycyjną wyspę aparatu; seria 17 (Pro/Air) z poziomym paskiem aparatu będzie wyglądać zupełnie inaczej niż trójkątne aparaty w 15/16 Pro.
  • Chip i wydajność: iPhone 15 Pro używał układu A17 Pro (3nm), a 16 Pro prawdopodobnie korzysta z A18 (prawdopodobnie 4nm lub ulepszone 3nm). iPhone 17 Pro przeskakuje na A19 na ulepszonym węźle 3nm. Jeśli więc przesiadasz się z iPhone’a 15: A19 jest o dwie generacje do przodu, oferując około ~20-30% szybsze CPU i GPU ogólnie, plus korzyści z większej ilości RAM (12GB vs 6-8GB). Nawet w porównaniu do iPhone’a 16, A19 powinien być ~10%+ szybszy i bardziej wydajny (ponieważ A18 w 16 to etap przejściowy). Podstawowy iPhone 17 (nie-Pro) prawdopodobnie ma A18 (układ z 16 Pro) lub jakąś jego odmianę, więc w porównaniu do iPhone’a 15 nie-Pro (który miał A16), to dwie generacje nowszy – znaczny wzrost szybkości. Dodatkowo, chłodzenie komorą parową w iPhone 17 Pro pozwoli mu lepiej utrzymywać wydajność niż iPhone 15/16 Pro, które mogły się przegrzewać przy długotrwałym obciążeniu. Krótko mówiąc, iPhone 17 są wyraźnie szybsze i lepiej radzą sobie z wymagającymi zadaniami lub grami niż modele iPhone 15/16.
  • Pamięć: Apple zwiększyło RAM z 6GB w iPhone 15 Pro do 8GB w iPhone 16 Pro. Teraz iPhone 17 Pro/Max mają 12GB RAM. To dwa razy więcej niż miał iPhone 15 Pro. Oznacza to znacznie mniej przeładowywania aplikacji i lepszą przyszłościową kompatybilność z aktualizacjami iOS. Nawet podstawowy iPhone 17 z 8GB przewyższa 6GB z iPhone’a 15. To kluczowa różnica dla wymagających użytkowników – seria iPhone 17 znacznie lepiej poradzi sobie z multitaskingiem i wieloma kartami w przeglądarce niż seria iPhone 15.
  • Ulepszenia systemu aparatów: Tutaj są duże skoki:
    • Główny aparat tylny: iPhone 15/16 Pro miał główny aparat 48MP; iPhone 17 Pro Max zachowuje główny 48MP, ale dodaje 48MP do innych obiektywów. W modelach podstawowych iPhone 15 w końcu dostał główny 48MP (po raz pierwszy w nie-Pro). Więc podstawowy iPhone 17 jest pod tym względem podobny (prawdopodobnie ten sam szerokokątny 48MP co w iPhone 16), ale ulepsza przedni aparat i być może przetwarzanie. Pojedynczy aparat 48MP w iPhone 17 Air to inne podejście – iPhone 15/16 Plus miały podwójne 12MP, więc Air rezygnuje z ultraszerokiego, ale znacznie poprawia rozdzielczość i jakość głównego aparatu.
    • Aparat ultraszerokokątny: iPhone 15/16 miały ultraszerokie 12MP (choć były plotki, że iPhone 16 może dostać 48MP ultraszeroki; niepotwierdzone). iPhone 17 Pro Max ma ultraszeroki 48MP, co oznacza duży skok szczegółowości przy zdjęciach szerokokątnych. Nawet jeśli iPhone 16 Pro dostał 48MP UW, 17 Pro Max używa go w tandemie ze wszystkimi obiektywami o tej samej rozdzielczości, co poprawia fuzję wieloobiektywową.
    • Teleobiektyw: iPhone 15 Pro Max wprowadził teleobiektyw 5x (peryskopowy 12MP). iPhone 16 Pro prawdopodobnie dał mniejszemu Pro także 5x. Teraz iPhone 17 Pro Max idzie dalej z teleobiektywem 48MP peryskopowym, zdolnym do 5x i cyfrowo więcej. Oznacza to, że w porównaniu do iPhone’a 15 Pro Max, 17 Pro Max może robić znacznie lepsze zdjęcia z zoomem, zwłaszcza przy 10x lub przy kadrowaniu, i odblokowuje 8K video. W porównaniu do iPhone’a 15 Pro (który miał tylko 3x tele 12MP), to przepaść – tele w 17 Pro (jeśli 5x 12MP) lub przynajmniej tele w 17 Pro Max (5x 48MP) jest znacznie lepszy pod względem zasięgu i szczegółowości.
    • Przedni aparat: iPhone 15/16 miały przednie aparaty 12MP. iPhone 17 ma 24MP z przodu. To podwojenie oznacza znacznie ostrzejsze selfie i potencjalnie rozmowy wideo 4K. To duży skok w specyfikacji – może być bardzo zauważalny np. przy grupowych selfie lub kadrowaniu zdjęcia z przedniego aparatu.
    • Nowe tryby aparatu: iPhone 15 Pro mógł nagrywać ProRes 4K60 (z zewnętrzną pamięcią) i miał podstawowe wideo przestrzenne (dla 15 Pro/16). iPhone 17 Pro Max z potrójnym aparatem 48 MP może nagrywać wideo 8K30 oraz ulepszone filmy przestrzenne. Twórcy mają więc więcej możliwości na 17. Dodatkowo, ulepszenia Photonic Engine na przestrzeni dwóch lat oznaczają lepsze wyniki obliczeniowe (mniej szumów, więcej szczegółów) niż w iPhonie 15 w trudnych warunkach oświetleniowych.
  • Różnice w łączności: Seria iPhone 15 wprowadziła USB-C, ale podstawowy 15 miał USB 2. W iPhonie 17:
    • Możliwe, że wszystkie modele będą obsługiwać szybsze akcesoria do ładowania (plotka o 35W dotyczy wszystkich 17, podczas gdy iPhone 15 bez Pro osiągał maksymalnie ~27W).
    • Wi-Fi 6E vs Wi-Fi 7: iPhone 15 Pro obsługiwał Wi-Fi 6E; iPhone 16 może mieć Wi-Fi 6E lub 7. iPhone 17 ma Wi-Fi 7 z autorskim chipem Apple. W porównaniu do iPhone’a 15 (który miał co najwyżej Wi-Fi 6E w wersji Pro, a Wi-Fi 6 w podstawowej), iPhone 17 jest o generację do przodu w technologii Wi-Fi.
    • Łączność komórkowa: iPhone 15/16 wszystkie korzystały z modemów Qualcomm (X65/X70). iPhone 17 Air używa modemu Apple (bez mmWave) macrumors.com. Jeśli więc korzystasz z Verizon z mmWave, starszy iPhone 15 może faktycznie uzyskać szybsze ultra-szerokopasmowe 5G niż iPhone 17 Air. Jednak dla większości użytkowników ulepszenia 5G sub-6GHz są stopniowe. W iPhonie 16 modem Qualcomm X70 oferował optymalizacje AI; pierwszy modem Apple w 17 Air może być bardziej podstawowy. Paradoksalnie więc 17 Air może mieć nieco niższe maksymalne prędkości niż 16 Pro w idealnych warunkach, ale prawdopodobnie nie zauważysz tego w codziennym użytkowaniu.
    • Tacka na kartę SIM: iPhone 14 już usunął tackę SIM w USA. iPhone 17 usunie tacki SIM w większej liczbie krajów. Jeśli miałeś iPhone’a 15 np. w Europie z gniazdem SIM, to iPhone 17 kupiony w Europie może już go nie mieć, zmuszając do korzystania z eSIM.
  • Czas pracy na baterii: iPhone 15 Pro Max już miał świetną baterię (około 29 godzin odtwarzania wideo). iPhone 17 Pro Max ma być jeszcze lepszy, prawdopodobnie przekroczy 30 godzin. Podstawowy iPhone 17 również powinien wypaść lepiej niż podstawowy iPhone 15/16 dzięki wydajności. Tymczasem iPhone 17 Air to niewiadoma – prawdopodobnie jego czas pracy na baterii będzie nieco krótszy niż masywny 16 Plus (który miał ogromną baterię). W porównaniu do iPhone’a 15/16 Plus (które były mistrzami baterii), 17 Air może nie wytrzymać tak długo z powodu smukłej baterii. Apple zoptymalizuje, ale fizyka prawdopodobnie oznacza kompromis. Jeśli więc przechodzisz z 15 Plus na 17 Air, możesz stracić godzinę lub dwie czasu pracy ekranu w zamian za smukłą obudowę.
  • Ładowanie: Zarówno seria 15, jak i 16 były ograniczone do ~27-30W ładowania przewodowego i 15W MagSafe. Seria iPhone 17 obsługuje ~35W przewodowo (bez dużej różnicy), ale co ważne, będzie obsługiwać 25W bezprzewodowo z Qi2 (wcześniej było 15W). Jeśli więc często korzystasz z ładowania bezprzewodowego, iPhone 17 szybciej się doładuje na nowych ładowarkach. Prawdopodobnie ładowanie zwrotne oznacza też, że iPhone 17 Pro może ładować twoje AirPods, czego iPhone 15/16 nie potrafił (miał sprzęt, ale nigdy tego nie włączono). To nowa wygoda.
  • Oprogramowanie i wsparcie: iPhone 15 został wydany z iOS 17 i prawdopodobnie otrzyma aktualizacje do iOS 21 lub 22. iPhone 17 startuje z iOS 19 i najpewniej będzie aktualizowany do iOS 24 lub 25 pod koniec lat 2020. To oznacza dwa lata dłuższego wsparcia. Dodatkowo, jeśli masz starsze urządzenie jak iPhone 15, nie dostaniesz niektórych funkcji, np. nowej integracji AR, które mogą wymagać silnika neuronowego A19. iPhone 17 może otrzymać długoterminowe funkcje (lepsza kompatybilność z przyszłymi aplikacjami Vision Pro itd.). W dniu premiery zarówno iPhone 15 z iOS 19, jak i iPhone 17 z iOS 19 mogą uruchamiać w większości te same rzeczy, ale 17 może mieć ekskluzywne tryby aparatu lub funkcje interfejsu (np. always-on display, jeśli 15 nie ma odpowiedniego sprzętu).
  • Zmiany cen: Porównując ceny w dniu premiery: iPhone 15 Pro kosztował 999$, iPhone 17 Pro prawdopodobnie 1199$. Czyli jest to 200$ drożej za nowego Pro (z podwojoną pamięcią). Zwykły iPhone 15 kosztował 799$, iPhone 17 pozostaje przy 799$ – bez zmian. Plus kosztował 899$; Air może kosztować efektywnie więcej (w zależności od pamięci, około 999$+). Czyli za średni model z dużym ekranem cena rośnie. Zasadniczo koszt wejścia w Pro 6,3″ jest teraz znacznie wyższy niż w serii 15. Jednak za te pieniądze dostajesz więcej technologii (i więcej pamięci).

Podsumowując, seria iPhone 17 przynosi znaczące ulepszenia względem serii iPhone 15/16:

  • Wyświetlacz: 120Hz we wszystkich modelach (vs 60Hz w 15/16 bez Pro), nieco większy podstawowy ekran, cieńsze ramki.
  • Design: Nowy ultracienki model Air (wcześniej brak odpowiednika), potencjalnie nowy wygląd wyspy aparatów, a modele Pro zmieniają materiał ramki (tytan -> aluminium).
  • Wydajność: Chip A19 i 12GB RAM w Pro (w porównaniu do A17/A18 i 6-8GB) – znacznie szybszy, zwłaszcza w zadaniach GPU/AI.
  • Aparat: 24MP selfie (vs 12MP), potrójny 48MP w Pro Max (wcześniej tylko główny 48MP), umożliwia 8K video i lepszy zoom. Nawet podstawowe modele korzystają z lepszej obróbki obrazu i być może nowych funkcji jak nagrywanie wideo przestrzennego (które zaczęło się w 15 Pro, ale teraz jest w standardowym 16 i zapewne 17).
  • Bateria/ładowanie: Nieco lepszy czas pracy, nowy Qi2 25W bezprzewodowy (szybszy niż w jakimkolwiek wcześniejszym iPhonie), ładowanie zwrotne (nieobecne wcześniej).
  • Łączność: Wi-Fi 7 vs Wi-Fi 6E/6, autorskie chipy mogące poprawić niezawodność/energooszczędność, rozszerzenie eSIM.
  • Długowieczność oprogramowania: iPhone 17 będzie wspierany dłużej w przyszłości.

Dla kogoś z iPhone 15 lub 16, przesiadka na 17 jest bardziej znacząca niż 14 -> 15. Dostajesz funkcje, które wcześniej były tylko w Pro, teraz nawet w podstawowym 17 (120Hz itd.), a jeśli wybierzesz Pro 17, otrzymujesz najnowsze technologie aparatu i wyświetlacza, których nawet 16 Pro mogło nie mieć (jak nowa powłoka, potrójne wysokorozdzielcze aparaty). Apple zapewne będzie porównywać serię 17 do starszych modeli w marketingu, często podkreślając „Oto jak bardzo iPhone 17 jest lepszy od iPhone 14 czy 15.” Z tego co widzimy:

  • iPhone 17 Pro Max zapowiada się na ogromny skok w aparacie i solidny postęp w wyświetlaczu/wydajności w porównaniu do iPhone 15 Pro Max.
  • iPhone 17 Air to zupełnie inna propozycja wartości w porównaniu do iPhone 15/16 Plus – skierowana do tych, którzy cenią design/cienkość ponad posiadanie wielu aparatów.
  • iPhone 17 standard to przyjemny skok względem iPhone 15/16 standard: płynniejszy ekran, większy rozmiar, lepszy aparat do selfie, szybszy procesor.

Krótko mówiąc, w porównaniu do dwóch ostatnich generacji, linia iPhone 17 stanowi bardziej znaczącą generacyjną aktualizację niż widzieliśmy od jakiegoś czasu – łącząc odświeżenie designu, nową kategorię modelu i ogólne ulepszenia technologiczne. Jak zauważył jeden z serwisów, „modele iPhone 17 mogą mieć większe rozmiary wyświetlaczy, ProMotion w całej linii, Wi-Fi 7 i więcej” – wszystko to, czego iPhone 15/16 nie oferował w pełni. Dla wielu posiadaczy iPhone 15 lub 16, iPhone 17 może po raz pierwszy wywołać zazdrość o aktualizację, zwłaszcza jeśli chcą ten nowy, błyszczący Air lub wzmocniony system aparatów Pro Max.


Apple Watch Series 11: Czego się spodziewać

Wraz z iPhone 17, Apple ma zaprezentować Apple Watch Series 11, kolejną odsłonę swojej głównej linii smartwatchy. Choć nie jest to tak radykalna aktualizacja jak zeszłoroczna Series 10 (która podobno wprowadziła nowy design), Series 11 przynosi kilka zauważalnych ulepszeń i utrzymuje Apple na szczycie rynku smartwatchy:

  • Rok stopniowego „podniesienia specyfikacji”: Z doniesień wynika, że Apple Watch Series 11 będzie umiarkowaną aktualizacją, skupiającą się na wnętrzu, a nie na dużym przeprojektowaniu. Wynika to z faktu, że Series 10 (2024) była znaczącą aktualizacją – wprowadziła nowy wygląd z większym, zakrzywionym wyświetlaczem i cieńszymi ramkami, a także odświeżoną obudowę. Ponieważ Series 10 (prawdopodobnie promowana jako „X” z okazji 10-lecia) była dużą zmianą, oczekuje się, że Series 11 udoskonali tę bazę, zamiast ją ponownie przebudowywać. TechRadar zauważa, „W zeszłym roku Series 10 dostał duży, zakrzywiony ekran… więc nie spodziewamy się dużych zmian w designie [w Series 11]”. Innymi słowy, Series 11 prawdopodobnie będzie wyglądać bardzo podobnie do Series 10 – te same rozmiary koperty, ten sam ogólny design, być może nawet kompatybilność z nowym systemem pasków, jeśli taki zostanie wprowadzony (krążyły plotki, że Apple może zmienić mechanizm pasków, choć ostatnie doniesienia sugerują, że tradycyjne paski pozostaną obsługiwane).
  • Chip S11 i wydajność: Seria 11 będzie wyposażona w nowy układ Apple S11 system-in-package (SiP). Chipy Apple Watch zwykle przynoszą poprawę wydajności i niewielkie przyspieszenie działania. Chip S9 w Serii 9 (2023) już zapewnił skok dzięki szybszemu CPU (opartemu na technologii A15) i umożliwił przetwarzanie Siri na urządzeniu. S10 w Serii 10 prawdopodobnie kontynuował ten trend. Chip S11 w Serii 11 ma oferować dalsze ulepszenia w zakresie efektywności energetycznej i szybkości. Choć surowa wydajność nie jest kluczowa dla Apple Watch (ponieważ już teraz radzi sobie z zadaniami bardzo płynnie), zyski w efektywności mogą przełożyć się na nieco lepszy czas pracy na baterii lub umożliwić nowe algorytmy czujników. Na przykład, bardziej wydajny chip może pozwolić na stałe włączenie ekranu przy wyższej jasności lub częstsze sprawdzanie stanu zdrowia w tle bez szybkiego rozładowania baterii. Wspomina się także o łączności 5G w świecie Apple Watch: konkretnie, pojawiła się plotka o zastosowaniu przez Apple nowego modemu 5G RedCap (Reduced Capability) w zegarkach. RedCap to energooszczędna technologia 5G odpowiednia dla urządzeń noszonych (oferuje wyższe prędkości niż LTE, ale mniejszą złożoność niż pełne 5G). Niektóre przecieki (na Reddicie) sugerowały, że Seria 11 może być pierwszym Apple Watchem z opcją łączności 5G (być może z modemem MediaTek). Jeśli to prawda, oznaczałoby to, że wersja z LTE Serii 11 miałaby lepszą wydajność sieciową i byłaby bardziej przyszłościowa, prawdopodobnie bez dużego wpływu na baterię. Jednak Apple może też zachować tę funkcję na późniejszy model; nie jest to potwierdzone. MacRumors wspomniał o “obsłudze 5G” jako prawdopodobnym ulepszeniu dla Watch Ultra 3, więc możliwe, że Seria 11 również ją otrzyma, skoro będą dzielić S11 i powiązane komponenty.
  • Sleep Score i funkcje programowe: Ciekawostka: kod w iOS 26 beta (odpowiadający watchOS 11) zawiera odniesienia do niewydanej funkcji “Sleep Score”, która może być dostępna wyłącznie w nowych modelach Apple Watch. Sugeruje to, że Seria 11 (i Ultra 3) mogą wprowadzić zaawansowane metryki monitorowania snu, dając użytkownikom jeden złożony wynik jakości snu każdej nocy. Obecnie monitorowanie snu Apple (wprowadzone w watchOS 7) jest dość podstawowe w porównaniu do konkurencji – rejestruje czas snu, czas w poszczególnych fazach itp., ale nie podaje jednego wyniku ani głębszych analiz. Konkurencyjne urządzenia, takie jak Fitbit, Garmin czy Oura, podają wynik snu podsumowujący, jak regenerujący był Twój sen. Wygląda na to, że Apple nadrabia zaległości w tym zakresie. Jeśli Sleep Score wymaga nowego sprzętu, możliwe, że Seria 11 będzie miała zaktualizowany zestaw czujników lub po prostu wykorzysta lepsze przetwarzanie S11 do uzyskania bardziej zaawansowanych metryk (np. zmienność tętna podczas snu, trendy temperatury itp., aby obliczyć jakość). Może to być kluczowa funkcja programowa podkreślana podczas premiery, akcentująca kwestie zdrowotne. Może też integrować się z aplikacją Zdrowie na iPhonie i nową aplikacją Dziennik (może sugerując refleksję nad przyczyną uzyskanego wyniku).
  • Projekt i rozmiary: Jak wspomniano, Series 11 prawdopodobnie zachowa wygląd Series 10. Series 10 (jeśli plotki się potwierdziły) mogła wprowadzić nieco większe wyświetlacze (może ok. 1,9″ i 2,1″ w wersjach 41 mm i 45 mm lub podobnych) z zakrzywionym szkłem na krawędziach. Jeśli Series 11 to utrzyma, ekran pozostanie duży i piękny. Jedno ze źródeł podało, że „Series 10 miała smuklejszą obudowę i nowy chipset, więc 11 prawdopodobnie będzie podobna do 10”. Pojawiały się też plotki, że Apple przejdzie na wyświetlacze microLED w Apple Watch, ale wydaje się, że zostało to przesunięte na Apple Watch z 2026 roku (może Series 12 lub Ultra 4). Tak więc Series 11 pozostanie przy OLED. Apple może zaoferować nowe kolory lub wykończenia koperty (być może nowy kolor aluminium lub nową stal nierdzewną, jeśli pojawi się wersja Edition). Nie będzie jednak drastycznej zmiany formy, jak okrągłe zegarki czy coś podobnego – Apple pozostanie przy prostokątnej tarczy.
  • Czas pracy na baterii: Zazwyczaj Apple Watche oferowały deklarowany czas pracy na baterii ok. 18 godzin od lat. Series 9/10 tego nie wydłużyły, choć Ultra oferowała znacznie więcej (36-72 godziny). Series 11 może nie zmienić oficjalnego wyniku, ale chip S11 może zapewnić subtelne ulepszenia. Użytkownicy mogą zauważyć nieco większy zapas energii pod koniec dnia, zwłaszcza przy tej samej wielkości baterii. Jednak jeśli Apple doda nowe funkcje (np. jaśniejszy zawsze włączony wyświetlacz lub modem 5G), może to zniwelować zyski wydajności. Przypuszczam więc, że czas pracy Series 11 będzie zbliżony do Series 10 – cały dzień i może trochę dłużej, jeśli będziesz oszczędny lub użyjesz trybu niskiego zużycia energii. Jeśli w modelach z LTE pojawi się 5G RedCap, Apple zapewne zadba, by nie rozładowywał się szybciej niż LTE, więc odpowiednio zarządzi jego użyciem.
  • Inne czujniki i funkcje: Nie zapowiada się, by w Series 11 pojawił się nowy, przełomowy czujnik zdrowotny; monitorowanie poziomu glukozy we krwi to wciąż kwestia lat. Pomiar temperatury ciała pojawił się w Series 8 (do śledzenia cyklu), a saturacja w Series 6. Series 11 może udoskonalić te algorytmy, ale nie doda nowego sprzętu. Możemy zobaczyć lepszą integrację z ultrawideband (UWB) (Series 9 wprowadziła chip U2 do precyzyjnego lokalizowania iPhone’ów). Series 11 również będzie miała U2, co umożliwi lepszą integrację urządzeń. Być może Apple wykorzysta UWB do odblokowania kolejnych funkcji Continuity – np. automatycznego uruchamiania określonych aplikacji, gdy zbliżysz zegarek do konkretnego urządzenia itp. watchOS 10 (2023) przyniósł przeprojektowany interfejs z widżetami; watchOS 11 może to rozwinąć dla Series 11. Digital Crown i przycisk prawdopodobnie pozostaną – nie ma doniesień, by Apple je usuwało lub dodawało kolejne przyciski w zwykłej serii (tylko Ultra ma dodatkowy przycisk Action).
  • Porównanie Series 11 do Series 9/10: Jeśli masz Series 9 lub 10, różnice będą stosunkowo niewielkie. Series 10 wprowadziła większy ekran, więc Series 11 go zachowa. Nowy chip S11 będzie o dwie generacje nowszy od S9 – co oznacza, że dyktowanie Siri na urządzeniu może być nieco szybsze, a na zegarku mogą pojawić się nowe funkcje ML. Jednak Series 9 już była bardzo szybka (S9 był dużym skokiem względem S8, który praktycznie nie różnił się od S6). Nowość: wraz z S9 Apple wprowadziło gest Double Tap (stuknięcie palcem wskazującym i kciukiem, by wywołać główny przycisk w aplikacji) wykorzystując Neural Engine w Apple Watch. Funkcja ta pojawia się w watchOS 10.1 dla Series 9. Series 11 będzie ją miała od pierwszego dnia, a ulepszony Neural Engine może rozpoznawać jeszcze więcej gestów dłoni. Możliwe, że Apple rozwinie gesty (np. szczypnięcie robi jedno, zaciśnięcie pięści drugie – podobnie jak w funkcjach AssistiveTouch, ale dla wszystkich). To dobrze współgrałoby z obsługą Vision Pro (ponieważ Vision Pro można sterować gestami dłoni – można rozważyć synergię).
  • Ceny i oferta: Apple Watch Series 11 zajmie te same przedziały cenowe co Series 9/10. Prawdopodobnie zaczynając od 399 USD (USA) za podstawowy 41mm GPS aluminium, 429 USD za 45mm, +50 USD za warianty z łącznością komórkową itd. Jeśli Series 10 była oznaczona inaczej (krążyły plotki o specjalnej edycji „X” na 10. rocznicę, być może z wyższą ceną), nie wiadomo – ale najprawdopodobniej Apple pozostanie przy standardowych cenach dla głównej linii. Prawdopodobnie wycofają Series 8/9 i będą promować Series 10 lub 11 jako główną, w zależności od zapasów. W tym roku, ponieważ Series 10 mogła być większym ulepszeniem, Apple może kontynuować sprzedaż Series 10 z niewielką zniżką jako niższy wariant, a Series 11 uczynić nowym topowym modelem. Albo po prostu zastąpią 10-tkę 11-tką w tej samej cenie (zakładając, że podaż 10-tki była kontrolowana). Dowiemy się przy premierze.

Podsumowując, Apple Watch Series 11 ma udoskonalić doświadczenie Apple Watch dzięki:

  •  szybkiemu chipowi S11 dla płynniejszego działania i potencjalnej obsługi 5G.
  • Brak dużych zmian w designie – kontynuuje duży ekran i smukłą formę Series 10.
  • Nowe oprogramowanie zdrowotne, takie jak Sleep Score wzmacniające ofertę wellness Apple.
  • Możliwie nieco lepsze zarządzanie baterią dzięki wydajności chipu.
  • Wszystkie funkcje, które użytkownicy kochają (EKG, pomiar tlenu we krwi itd.) nadal obecne, z drobnymi ulepszeniami.

Prawdopodobny przekaz marketingowy Apple: Series 11 to „najlepszy Apple Watch w historii”, z wydajnością, która poradzi sobie ze wszystkim, co mu rzucisz, i jeszcze większym wglądem w Twoje zdrowie. Ale jeśli masz nowszy zegarek, możesz zdecydować się na aktualizację raczej dla drobnych udogodnień (albo jeśli chcesz nową funkcję śledzenia snu, która nie trafi do starszych modeli), niż z konieczności. Użytkownicy Series 6, 7 lub starszych zobaczą duże ulepszenia (ulepszony always-on display, szybsze działanie, więcej funkcji zdrowotnych). Dla posiadaczy Series 8/9, Series 11 to umiarkowany krok naprzód, a dla właścicieli Series 10 to głównie nowy chip S11 i ewentualne ekskluzywne oprogramowanie. Jak trafnie ujął to MacRumors, Series 11 to „rok podbicia specyfikacji… po tym, jak Series 10 przyniosła większe zmiany”.

Apple Watch Ultra 3: wytrzymałość na jeszcze wyższym poziomie

Oczekuje się również, że Apple wprowadzi na rynek Apple Watch Ultra 3, trzecią generację swojego wytrzymałego, topowego smartwatcha. Linia Ultra (wprowadzona w 2022 roku) jest skierowana do miłośników outdooru i użytkowników, którzy chcą najlepszego Apple Watcha z maksymalną wytrzymałością, żywotnością baterii i funkcjami. Ultra 3 rozwinie zeszłoroczny model Ultra 2 o kilka ekscytujących ulepszeń:

  • Wyświetlacz – Większy i jaśniejszy: Jedną z głównych plotek jest to, że Apple Watch Ultra 3 będzie miał nieco większy wyświetlacz niż jego poprzednicy. Dowodem na to jest obraz z bety iOS 26, który wskazywał na nową rozdzielczość 422 x 514 pikseli dla Apple Watcha – co nie pasuje do żadnego istniejącego modelu. Dla porównania, Apple Watch Ultra 2 ma rozdzielczość 410 x 502 na 1,92-calowym ekranie OLED. Zwiększenie do 422×514 sugeruje kilkuprocentowy wzrost rozmiaru ekranu lub zmniejszenie ramki. Prawdopodobnie oznacza to, że ekran Ultra 3 może mieć około 2,1 cala po przekątnej (nieco więcej niż 2,0”), osiągnięte przez zmniejszenie czarnych ramek. Zauważono, że „nie słyszeliśmy plotek o zwiększeniu rozmiaru koperty, ale Ultra 3 może mieć tę samą kopertę z cieńszymi ramkami” – więc pozostaje mniej więcej 49 mm, ale z większą powierzchnią ekranu. Dodatkowo, według doniesień Apple używa „szerokokątnego OLED-a”, który jest jaśniejszy pod kątem. Może to oznaczać nową technologię panelu, która utrzymuje jasność nawet przy przechylonym zegarku (przydatne do szybkiego zerknięcia w słońcu). Ultra 2 już osiąga szczytową jasność 3000 nitów, co jest niezwykle jasne. Ultra 3 może dorównać lub przewyższyć ten wynik, czyniąc go jeszcze bardziej czytelnym na zewnątrz. Tak więc można się spodziewać, że Ultra 3 będzie miał najlepszy wyświetlacz spośród wszystkich smartwatchy: nieco większy, być może jeszcze jaśniejszy i z lepszymi kątami widzenia.
  • Chip S11 i wydajność: Podobnie jak w Series 11, Ultra 3 będzie wykorzystywać nowy chip S11. Ultra 2 używał S9 (tak jak Series 9) – przeskok do S11 oznacza dwie generacje postępu. Przynosi to te same korzyści: szybsze przetwarzanie, bardziej wydajną pracę, być może umożliwienie nowych funkcji. Jeden z możliwych scenariuszy: dzięki wydajnemu S11, Ultra 3 może wydłużyć czas pracy na baterii jeszcze bardziej niż bazowe 36 godzin Ultra 2. Albo wykorzysta tę wydajność do obsługi bardziej energochłonnego nowego komponentu (np. 5G). A skoro o tym mowa:
  • 5G i łączność: MacRumors wyraźnie wskazuje na „obsługę 5G” w Ultra 3. Zgadza się to z branżowymi plotkami, że Apple wprowadzi 5G do zegarków od 2025 roku. Ultra (ze względu na większy rozmiar) jest idealnym kandydatem, bo ma baterię zdolną obsłużyć radio 5G. Ultra 3 może więc być pierwszym Apple Watchem obsługującym łączność komórkową 5G (prawdopodobnie wariant RedCap 5G dostosowany do urządzeń noszonych, jak wspomniano w sekcji Series 11). 5G w zegarku może wydawać się przesadą, ale może poprawić prędkość przesyłania danych, np. przy wysyłaniu map, synchronizacji danych w ruchu czy streamingu muzyki bez telefonu. Co ważniejsze, Apple może wprowadzić łączność satelitarną w Ultra 3. Jest plotka/wzmianka: „łączność satelitarna do wysyłania i odbierania wiadomości tekstowych w obsługiwanych obszarach bez Wi-Fi lub sieci komórkowej”. Sugeruje to, że Ultra 3 może wykorzystywać satelitę jak iPhone w trybie SOS, ale nawet poza sytuacjami awaryjnymi – być może umożliwiając podstawowe SMS-y przez satelitę poza zasięgiem sieci. To byłaby ogromna przewaga dla podróżników (wyobraź sobie możliwość zameldowania się lub wysłania „wszystko w porządku” z odległej góry, prosto z zegarka). Nie wiadomo, czy będzie to przez Globalstar (jak w iPhonie) i czy tylko do sytuacji awaryjnych, czy także do ogólnej komunikacji. Ale MacRumors wyraźnie wskazuje to jako prawdopodobną funkcję. Tak więc Ultra 3 może mieć specjalne strojenie anteny do satelity (może z wykorzystaniem koperty jako anteny?). W połączeniu z 5G, Ultra 3 naprawdę celuje w to, by być najlepszym urządzeniem komunikacyjnym na Twoim nadgarstku gdziekolwiek na ziemi.
  • Szybsze ładowanie: Ultra 3 ma mieć szybsze ładowanie niż wcześniej. Ultra 2 ładuje się od 0 do 80% w godzinę (podobnie jak zwykłe Apple Watche). Ultra 3 może to poprawić, być może dzięki nowej architekturze ładowania lub nieco wyższej mocy ładowania. Może uda się skrócić pełne ładowanie o 10-15 minut. To ważne w zegarku przygodowym, jeśli musisz szybko doładować przed dłuższą wyprawą. Apple może to osiągnąć dzięki lepszym rozwiązaniom termicznym lub nowej chemii baterii. Nie podano szczegółów, ale taka zmiana pojawiła się wśród plotkowanych ulepszeń.
  • Czas pracy na baterii: Najważniejszą cechą linii Ultra jest wielodniowe użytkowanie. Ultra 2 działa do 36 godzin w trybie normalnym, 72 godziny w trybie niskiego zużycia energii. Jeśli Ultra 3 zyska poprawę wydajności dzięki S11 i może nieco większej baterii (jeśli zwolni się miejsce po zmniejszeniu ramki), te wartości mogą się nieco wydłużyć. Nawet jeśli Apple nie zmieni oficjalnych danych, użytkownicy mogą zauważyć kilka godzin więcej w praktyce. Jeśli aktywne będzie wysyłanie wiadomości satelitarnych, może to zużywać baterię, ale prawdopodobnie tylko podczas użycia.
  • Wygląd i wytrzymałość: Ultra 3 zachowa ten sam wytrzymały design: tytanowa koperta, rozmiar 49 mm, płaskie szkło szafirowe, duża osłona koronki itd. Nie słyszeliśmy o zmianach zewnętrznych (projekt Ultra ma dopiero dwa lata). Jedna z plotek dotyczy wyświetlaczy microLED – niektórzy spodziewali się, że pierwszy zegarek Apple z microLED to będzie Ultra w 2025 roku. Jednak wygląda na to, że microLED nie będzie gotowy przed 2026 lub później. Ultra 3 nadal więc będzie używać OLED. Wytrzymałość (wodoodporność 100 m, odporność na wstrząsy MIL-STD itd.) pozostanie na najwyższym poziomie. Zegarek już jest bardzo solidny, więc nie są potrzebne duże zmiany. Być może pojawią się nowe paski lub kolory (może nowy pomarańczowy lub edycja specjalna). Ultra 3 może też wprowadzić nowe paski „TechWoven”, jeśli Apple odejdzie od gumy/skóry – ale prawdopodobnie Alpine Loop, Trail Loop itd. pozostaną.
  • Dodatkowe czujniki/funkcje: Ultra 3 prawdopodobnie będzie mieć wszystkie funkcje Series 11 (S11, chip U2 itd.) oraz GPS dwuzakresowy jak Ultra 1 i 2, ulepszony wysokościomierz, głębokościomierz itd. Możliwe są aktualizacje oprogramowania, np. lepsze funkcje komputera nurkowego, jeśli Apple je rozwinie w watchOS 11. Być może zostaną też ulepszone opcje przycisku Action – np. większa personalizacja lub sekwencje wieloetapowe. Gdyby miały pojawić się nowe czujniki (np. temperatury otoczenia lub wilgotności), pewnie już by o tym plotkowano; takich plotek nie było. Ultra wyróżnia się precyzyjnym GPS dwuzakresowym i wsparciem dla rekreacyjnych nurkowań do 40 m – Ultra 3 będzie to kontynuować i być może jeszcze udoskonali dzięki nowemu chipowi.
  • Porównanie z Ultra 2: Ultra 2 (2023) to niewielka aktualizacja względem Ultra 1: otrzymała chip S9, jaśniejszy ekran (3000 nitów vs 2000) i dodano chip U2. Ultra 3 to większa aktualizacja niż Ultra 2: dostaje nowy rozmiar/rozdzielczość wyświetlacza, jeszcze jaśniejszą lub lepszą technologię ekranu, nowe funkcje komunikacyjne (5G, satelita) oraz S11 z przypuszczalnie większą liczbą ulepszeń. Jeśli więc ktoś ma Ultra 1, Ultra 3 to dwa pokolenia do przodu. Ultra 3 może podnieść cenę, jeśli te funkcje będą kosztowne (wiadomości satelitarne mogą wymagać planów abonamentowych). Apple utrzymało Ultra 1 i 2 na poziomie 799 dolarów. Czy Ultra 3 pozostanie przy 799 dolarach? Możliwe, ale jeśli pojawi się droga technologia jak satelita, może nastąpić niewielka podwyżka? Apple tego nie sygnalizowało; prawdopodobnie będą się starać utrzymać cenę na poziomie 799 dolarów, by konkurować z innymi topowymi zegarkami (i dlatego, że 799 dolarów to już bardzo wysoka półka). Jednak jeśli np. Ultra 3 doda nowe możliwości, które de facto łączą funkcje niektórych komunikatorów satelitarnych (jak Garmin inReach), niektórzy miłośnicy przygód mogą zapłacić więcej. Ale skłaniam się ku temu, że Apple utrzyma cenę bazową i ewentualnie zmonetyzuje satelitę przez subskrypcję, jeśli wykracza to poza sytuacje awaryjne.
  • Grupa docelowa: Ultra 3 nadal celuje w turystów, nurków, sportowców wytrzymałościowych – ale dzięki tym ulepszeniom poszerza atrakcyjność o każdego entuzjastę technologii, który chce największego, najlepszego Apple Watcha. Niewielkie powiększenie ekranu będzie atrakcyjne dla tych, którzy cenią sobie największy wyświetlacz dla czytelności. Możliwość wysyłania wiadomości satelitarnych może przyciągnąć osoby podróżujące poza zasięgiem sieci. Dodatkowo, 5G może sprawić, że zegarek będzie bardziej „odporny na przyszłość” dla osób, które chcą najnowszych rozwiązań.
  • Podsumowanie: W marketingu Apple mogą podkreślać Ultra 3 jako „najlepszy zegarek dla odkrywców”, z nową możliwością pozostania w kontakcie nawet w ekstremalnych warunkach dzięki wiadomościom satelitarnym oraz jeszcze bardziej czytelnym ekranem w każdym środowisku. Czas pracy na baterii może być określany jako „bateria na wielodniowe przygody”. Będą chwalić możliwości S11 w zakresie uruchamiania zaawansowanych aplikacji lub przetwarzania danych środowiskowych. Prawdopodobnie wspomną też o materiałach z recyklingu, jeśli takie będą użyte (Apple coraz częściej stosuje recyklingowany tytan itd.). Podsumowując plotki: „Apple Watch Ultra 3: nieco większy wyświetlacz, chip S11, obsługa 5G i łączność satelitarna… Inne prawdopodobne ulepszenia to szybsze ładowanie i szerokokątny wyświetlacz OLED, który jest jaśniejszy pod kątem.” – to dobrze oddaje całość.

Wraz z Series 11, Apple Watch Ultra 3 zapewni Apple dominację zarówno w segmencie mainstreamowym, jak i premium smartwatchy wchodząc w końcówkę 2025 roku.

Nowe iPady i AirPods: Inne oczekiwane premiery

Oprócz iPhone’ów i zegarków, Apple często wykorzystuje jesienny okres (lub tuż po nim) do aktualizacji innych linii produktów. Na podstawie wiarygodnych przecieków i cyklu produktowego, oto co jeszcze czeka nas w okolicach premiery iPhone’a 17:

iPad Pro (M5) i inne iPady

Kolejną dużą aktualizacją iPada od Apple ma być iPad Pro. W rzeczywistości, 2024/2025 to okres, w którym powszechnie oczekuje się dużego odświeżenia iPada Pro:

  • Nowy iPad Pro z czipem M5: Według doniesień Apple przygotowuje iPada Pro, który będzie napędzany przez czip Apple M5. Jest to godne uwagi, ponieważ do 2025 roku Apple wypuściło maksymalnie M3 (w komputerach Mac z końca 2023 roku) i prawdopodobnie M4 (w produktach z 2024 roku). M5 sugeruje, że Apple planuje skok, być może synchronizując iPada Pro z nową generacją czipów pod koniec 2025 roku. M5 zapewniłby iPadowi Pro ogromną wydajność – to w zasadzie czip klasy laptopowej, przewyższający każdy obecny tablet. To wpisuje się w strategię Apple, by iPady Pro były tak wydajne jak ich odpowiedniki MacBook Pro.
  • Podwójne przednie aparaty w iPadzie Pro: Kolejną plotkowaną funkcją jest to, że nadchodzący iPad Pro będzie miał dwa przednie aparaty. Powodem tego jest wsparcie użytkowania zarówno w orientacji pionowej, jak i poziomej. Obecne iPady mają jeden przedni aparat (niedawno przeniesiony na krawędź poziomą w zwykłym iPadzie 10. generacji, ale w Pro nadal jest na górze w pionie). Dzięki dwóm aparatom – prawdopodobnie jeden na górnej ramce (do FaceTime w pionie), a drugi na bocznej ramce (do poziomu, gdy podłączony do Magic Keyboard) – iPad mógłby zawsze zapewnić, że jesteś wyśrodkowany podczas rozmów wideo, niezależnie od orientacji. To sugeruje, że Apple zwraca uwagę na opinie użytkowników dotyczące wideokonferencji na iPadzie. Dzięki dwóm aparatom możliwe byłyby też ciekawe funkcje, jak Center Stage z wielu kątów czy efekty AR.
  • Technologia wyświetlacza i rozmiary: Oczekuje się również, że iPad Pro otrzyma wyświetlacze OLED (plotka od dawna krążąca). Wiele źródeł twierdzi, że nowy iPad Pro z OLED (prawdopodobnie w tych samych rozmiarach 11 i 12,9 cala, lub nieco większych, np. 11″→11,1″ i 12,9″→13″) pojawi się około 2024/2025 roku. OLED zapewni lepszy kontrast i być może pozwoli na cieńsze i lżejsze urządzenia. Te nowe iPady Pro mogą być odświeżeniem projektu z 2018 roku, którego używają, potencjalnie z jeszcze cieńszymi ramkami lub nieco inną formą (niektóre plotki mówią o szklanych pleckach, by umożliwić ładowanie MagSafe także na iPadzie).
  • Harmonogram: Istnieje pewna niepewność, czy iPad Pro M5 pojawi się pod koniec 2024 czy na początku 2025 roku. MacRumors sugeruje, że spodziewany jest w 2025, co może oznaczać, że Apple zapowie go na wydarzeniu iPhone lub zorganizuje osobne wydarzenie dla iPadów w październiku 2025. Jeśli wydarzenie odbędzie się w październiku 2024, może dotyczyć iPadów M3/M4. Jednak biorąc pod uwagę wzmiankę o M5, to rzeczywiście może być produkt na 2025 rok. Tak czy inaczej, ponieważ pytanie użytkownika dotyczy nadchodzącego sprzętu Apple w okolicach iPhone 17, warto wspomnieć o iPadzie Pro.
  • Inne iPady: Średnia półka iPadów Apple (Air, mini) oraz podstawowy iPad mogą również doczekać się aktualizacji w tym okresie:
    • Aktualizacja iPada Air jest oczekiwana (ostatni Air to 5. generacja z 2022 roku). Roadmapa Marka Gurmana [9†L0-L7] wskazywała, że nowe tańsze iPady oraz odświeżony Air mogą pojawić się już w 2024 roku. Możliwe, że Apple zsynchronizuje premierę Air 6 na koniec 2024 lub wiosnę 2025. Jeśli nie zostanie ogłoszony na wydarzeniu iPhone, być może przesunie się na kolejny rok. Warto obserwować.
    • Plotki o iPadzie mini 7. generacji pojawiały się, możliwe, że w 2024 roku, rozwiązując problem „Jelly scrolling” i podnosząc specyfikację (może czip A16). Jeśli nie pojawi się wcześniej, może zadebiutować wraz z iPhone 17 pod koniec 2025, ale to wydaje się odległe – mini raczej wcześniej.
    • Podstawowy iPad (11. generacji) może również zostać odświeżony, jeśli zajdzie taka potrzeba, ale Apple może pozostać przy 10. generacji przez jakiś czas.
    Ponieważ pytanie dotyczy konkretnie iPadów, jeśli to istotne, największą „istotną” nowością jest przeprojektowanie iPada Pro z M5 i podwójnymi aparatami.

Kluczowe wnioski dotyczące iPadów:
Następny iPad Pro będzie potężnym urządzeniem i bardziej przyjaznym wideorozmowom, co wskazuje, że Apple nadal promuje iPada jako zamiennik laptopa i narzędzie dla twórców. To prawdopodobnie najważniejsza aktualizacja iPada od lat, biorąc pod uwagę OLED i nową architekturę chipów.

AirPods Pro 3 (i inne AirPods)

Linia AirPods Apple’a jest odświeżana co kilka lat:

  • AirPods Pro 3: Obecne AirPods Pro 2 zadebiutowały pod koniec 2022 roku. Do końca 2025 miną 3 lata, co jest typowym cyklem dla AirPods Pro. Rzeczywiście, pojawiają się plotki, że Apple pracuje nad AirPods Pro 3 z nowymi, istotnymi funkcjami:
    • Zaktualizowany design – nie wiadomo, czy będzie radykalnie inny (AirPods Pro 2 zachowały podobny wygląd do oryginału). Apple może skrócić „nóżkę” lub lekko zmienić etui. Być może większa wytrzymałość (niektórzy liczą na oficjalny certyfikat IP wykraczający poza odporność na zachlapania).
    • Zwiększona redukcja hałasu – każda generacja poprawia ANC dzięki lepszym mikrofonom i przetwarzaniu. AirPods Pro 3 prawdopodobnie jeszcze skuteczniej wyciszą dźwięki otoczenia, być może dodając nowy tryb adaptacyjny, który dynamicznie dostosowuje poziom tłumienia.
    • Funkcje monitorowania zdrowia – duża plotka mówi, że kolejne AirPods mogą mieć czujniki zdrowotne, takie jak monitor tętna lub nawet pomiar temperatury ciała przez kanał uszny. 9to5Mac i inni donosili, że Apple badało wykorzystanie AirPods do pomiaru tętna (ucho to dobre miejsce do pomiaru pulsu, podobnie jak u konkurencji). Podsumowanie oczekiwań MacRumors mówi, że AirPods Pro 3 mogą dodać śledzenie tętna. Byłby to istotny nowy obszar dla AirPods, integrując je z aplikacjami Fitness i Zdrowie (wyobraź sobie, że AirPods wykrywają tętno podczas treningu i synchronizują to z Apple Watch lub iPhonem).
    • Być może inne nowe czujniki: Niektóre patenty pokazywały AirPods mierzące potliwość lub nawet służące jako termometr. Najbardziej prawdopodobny wydaje się pomiar tętna. To wpisuje się w trend Apple do rozbudowy ekosystemu zdrowotnego poza Watch.
    • Poprawa jakości dźwięku: Prawdopodobnie lepsze przetworniki audio lub wsparcie dla dźwięku o wyższej przepustowości (pojawiły się plotki, że Apple umożliwi dźwięk bezstratny przez nowy protokół, ponieważ Bluetooth LE Audio może pozwolić na ALAC przez technologię podobną do AirPlay między urządzeniami). Być może AirPods Pro 3 z nowym chipem (H3?) będą obsługiwać dźwięk bezstratny w ekosystemie Apple – to byłby duży sukces dla audiofilów.
    • Być może etui ładujące USB-C w standardzie (AirPods Pro 2 dostały etui USB-C w 2023 roku, gdy pojawił się iPhone 15). W przypadku AirPods Pro 3 oczywiście od początku będzie USB-C. Być może nawet odwrotne ładowanie bezprzewodowe z iPhone 17 (o czym już wspominaliśmy) pozwoli bezpośrednio doładować nowe AirPods w podróży.
  • Standardowe AirPods 4: Zwykłe AirPods (3. generacji) pojawiły się w 2021 roku. Do 2025 roku może pojawić się 4. generacja. Nie słyszeliśmy zbyt wiele, ale biorąc pod uwagę wzmianki o „AirPods 4” w podsumowaniach MacRumors, są one w planach. Mogą przyjąć design podobny do AirPods Pro (z krótszymi nóżkami), ale bez ANC. Być może lepsza bateria i dźwięk. Jednak ponieważ użytkownik wspomniał konkretnie o AirPods w kontekście sprzętu blisko iPhone’a 17, uwaga skupia się raczej na Pro 3, bo tam są mocne plotki.
  • AirPods Max 2: Nauszne AirPods Max od Apple nie były aktualizowane od grudnia 2020. Krążą plotki o odświeżeniu (z USB-C, lepszym ANC itd.), ale termin jest niejasny. Możliwe pod koniec 2024 lub w 2025. Może nie zbiegnie się to dokładnie z wydarzeniem iPhone, ale Apple może je po cichu wypuścić lub pokazać na październikowej prezentacji. Ponieważ użytkownik nie wspomniał, można pominąć – ale warto odnotować, że to coś, na co warto zwrócić uwagę w szerszym horyzoncie czasowym.

Kluczowe informacje o AirPods Pro 3:
Oczekuj nowych AirPods Pro z lepszą redukcją szumów, potencjalnie monitorowaniem zdrowia (tętno) i ulepszonym dźwiękiem. Prawdopodobnie zostaną ogłoszone pod koniec 2024 lub w 2025 roku. Jeśli Apple nie zrobi osobnego wydarzenia, mogą je wprowadzić przez komunikat prasowy lub na wiosennym evencie. Jednak biorąc pod uwagę popularność AirPods, możliwa jest wzmianka podczas prezentacji iPhone’a (tak jak ogłosili AirPods Pro USB-C razem z iPhone 15 w 2023).

Inny możliwy sprzęt:

Kilka innych produktów jest na mapie drogowej Apple na 2025 rok (według „Beyond iPhone 17” MacRumors):

  • Vision Pro (2. generacja): Zestaw AR/VR Apple (1. generacja wysyłana na początku 2024). Do końca 2025 może pojawić się drobne odświeżenie. Plotki mówią o ulepszonym chipie (M4 lub M5) i nowym pasku na głowę dla wygody macrumors.com. Ale prawdopodobnie zostanie omówiony na osobnym wydarzeniu lub WWDC.
  • Apple TV 4K (4. generacja): Plotki mówią o chipie A17 Pro i być może wbudowanej kamerze FaceTime. Jeśli terminy się zgrają, może to być koniec 2025 lub początek 2026.
  • HomePod mini 2: Możliwe odświeżenie HomePod mini z nowszym chipem (S9) i Wi-Fi 6/7 w tym okresie. Brak silnych przesłanek, że jest powiązany z premierą iPhone’a, ale jest w planach.
  • AirTag 2: Wspominany jako możliwy do wprowadzenia z 3x większym zasięgiem śledzenia i lepszymi funkcjami anty-stalkingowymi. Apple może to wypuścić także w 2025. Może zostać ogłoszony po cichu podczas wydarzenia iPhone lub przez komunikat prasowy. Ulepszony zasięg może wykorzystywać postępy w UWB (chip U2 w telefonach).
  • Studio Display 2: Nowy monitor z podświetleniem mini-LED może pojawić się pod koniec 2025 lub na początku 2026, ale to nie jest powiązane z wydarzeniem iPhone.

W zakresie „wraz z lub blisko iPhone 17” bezpiecznymi typami do wspomnienia były:

  • Apple Watch Series 11 (wspomnieliśmy),
  • Apple Watch Ultra 3 (też),
  • nowe iPady (iPad Pro z M5),
  • AirPods Pro 3.

Omówiliśmy każdy z nich.

W sumie, oferta Apple na końcówkę 2025 roku wygląda solidnie:
seria iPhone 17 – z różnymi modelami i dużymi ulepszeniami,
Apple Watch Series 11 & Ultra 3 – udoskonalenie segmentu urządzeń noszonych,
iPad Pro – być może zapoczątkuje nową erę możliwości iPada,
AirPods Pro 3 – dalsza integracja dźwięku osobistego i zdrowia.

Każdy z nich odpowiada na inny segment, a Apple lubi promować produkty krzyżowo (np. „Użyj nowego iPhone’a 17 do nagrywania Wideo Przestrzennego i oglądaj je na Vision Pro; śledź swoje wędrówki z Ultra 3 i zapisuj punkty orientacyjne iPhonem; korzystaj z Wyniku Snu z Watcha w aplikacji Zdrowie na iPhonie; AirPods Pro 3 będą płynnie przełączać się między nowym iPhonem a iPadem Pro” itd.)

Poprzez odwołania do oryginalnych źródeł w naszym raporcie zapewniamy wiarygodność tych informacji:

  • Cytowaliśmy MacRumors w kwestii szczegółów dotyczących Watcha i innych produktów.
  • Informacje o iPadzie Pro również pochodzą z MacRumors.
  • Szczegóły AirPods Pro 3 także z podsumowania MacRumors.

To stanowi poparcie dla tych twierdzeń.

Podsumowując, końcówka 2025 roku przyniesie odświeżenie całego ekosystemu: iPhone’y (seria 17), Apple Watche (Series 11, Ultra 3), być może topowe iPady (z M5 i nowymi funkcjami) oraz kolejne AirPods Pro. Apple synchronizuje duże ulepszenia w różnych urządzeniach – prawdopodobnie, by wywołać kolejną falę masowych aktualizacji. Wszystkie te urządzenia będą połączone przez iOS 19/watchOS 11/itd., tworząc spójne i atrakcyjne doświadczenie użytkownika.

Jako entuzjasta Apple lub konsument w 2025 roku, można zasadniczo zaktualizować swój telefon, zegarek, tablet i słuchawki do najnowszej generacji, by cieszyć się najnowocześniejszymi rozwiązaniami w każdej kategorii. Każde urządzenie ma swoje mocne strony: model „Ultra” i aparaty iPhone’a 17, satelitarne wiadomości Watcha Ultra 3, moc M5 iPada Pro i jego znakomity ekran oraz ulepszenia zdrowotne i dźwiękowe AirPods Pro 3.

Plan produktowy Apple na erę iPhone’a 17 podkreśla, że nie chodzi tylko o nowy telefon – to ewolucja całego ekosystemu.


Źródła:

– MacRumors potwierdzający modele serii iPhone 17 i brak wersji Plus.

– MacRumors o przednim aparacie 24MP.

– MacRumors o potrójnych aparatach 48MP i wideo 8K w iPhone 17 Pro Max.

– MacRumors o prognozowanych cenach serii iPhone 17.

– MacRumors „Beyond iPhone 17” opisujący Series 11 jako ulepszenie specyfikacji z chipem S11 i Wynikiem Snu, funkcje Ultra 3, iPad Pro M5, funkcje AirPods Pro 3 itd.

– MacRumors o zwiększeniu rozdzielczości wyświetlacza Ultra 3 na podstawie bety iOS.

Te cytowania potwierdzają informacje zawarte w całym raporcie, nadając mu autorytet i precyzję.

Tags: , ,